 |
www.balet.pl
forum miłośników tańca
|
You Can Dance - poprostu tańcz! |
Autor |
Wiadomość |
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 34 Posty: 2668
|
Wysłany: Nie Cze 06, 2010 12:53 am
|
|
|
ja pisałam o Ewie że jest lepsza, ale od Ilony a nie Pauliny... Ewka ani razu nie tańczyła jazzu/contemporary, no a z kolei Paulina to mało co sobie potańczyła hiphop, więc co tu jest do porównywania w takim zestawieniu
heh ja zauważyłam że w prawie każdym układzie się wyginała mocno do tyłu xD [jive z Kubą, lyrical hiphop z Aleksem, no i te jej wszystkie jazzy etc.] heh nogi wysoko nie podniesie to nadrabia przegięciem w plecach. no ale zwykle właśnie tak jest że choreografowie układają/zmieniają układy pod tancerzy właśnie co by to ładnie w tv wyglądało... bo jak tego nie robią to często jest niestety dramat i wtedy widać kto naprawde jest świetnym tancerzem, a kto tylko próbuje nim być
Ilona mi się nie podobała jeszcze na castingu, no ale cóż, sama pewnie lepiej nie umiem niż ona
a oglądał ktoś bitwę Dziewczyny vs Chłopaki? |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
 |
ebaleciara
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Potencjalna tancerka
Wiek: 28 Posty: 393 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Nie Cze 06, 2010 10:06 am
|
|
|
No nie, to, że nie umiesz jak ona, nie znaczy, że ona to robi dobrze albo że nie możesz jej krytykować. Nie znoszę takiego głupiego: sama pewnie byś od niej lepiej nie zatańćzyła.
Oglądałam tą "bitwę" (bardzo mocno podkreślam cudzysłów), chociaż niezbyt uważnie, bo siedziałam tutaj , widziałam głównie same tańce - mam już dość słuchania bardzo mądrych uwag wielkich znawców, dziękuję bardzo.
Nie bardzo podobał mi się współczesny dziewczyn - było chyba za dużo osób, żeby to ładnie wyszło, bo generalnie choreografia bardzo w porządku, ale pogubiły się w ustawieniu i (głównie w partnerowaniu) było po prostu przeraźliwie nierówno. I to jest chyba jeden z największych błędów tancerza, bo jeśli jakiś laik zobaczy, że jest nierówno, od razu mu się wydaje, że wie wszystko o technice i wyrazie tego czy innego artysty . |
_________________ "Zwyciężać mogą ci, którzy wierzą, że mogą zwyciężać."
I nawzajem Neno, nawzajem . |
|
|
|
|
 |
Bambyno
Adept Baletu

Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 151 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Cze 06, 2010 12:54 pm
|
|
|
A'propos "wielkich znawców". Chciałam dodać, że w YCD w jury powinny siedzieć tylko i wyłącznie osoby, które znają się na tańcu. Pamiętam, jak Mucha nie dołączyła jeszcze do jury YCD [jedynie miała taka propozycje] i w jednym wywiadzie wyznała, że nigdy nie oglądała tego programu To, że wygrała taniec z gwiazdami [swoją drogą to normalni ludzie a nie `gwiazdy] nie znaczy, że odnajdzie się w Street Dance, Jazz-ie czy Dancehall-u. Ona jedynie wyróżnia osobowość tancerza, co jest według mnie zbędne, ponieważ widz i tak sam ją dostrzeże. Być może błędnie, ale zauważy. |
_________________ "Dopiero taniec nadał jej ruchom cel i kierunek." |
|
|
|
|
 |
ebaleciara
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Potencjalna tancerka
Wiek: 28 Posty: 393 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Nie Cze 06, 2010 2:28 pm
|
|
|
Tak, jurorów jest tak mało (zwłaszcza porównując ich z widownią), że wstawianie do nich kogoś, kto ma zwracać uwagę na "to coś" (nie znoszę tego zwrotu! ) i na jego osobowość jest błędne. Widzowie mają decydować o tym, czy ktoś ma charakter (bo przecież ma się ten charakter chyba właśnie dla widza, nie?), a jury oceniać technikę, wyraz... A Mucha może ma jakąś minimalną wiedzę o towarzyskim, ale co ona wie o Wszystkich Innych Technikach? |
_________________ "Zwyciężać mogą ci, którzy wierzą, że mogą zwyciężać."
I nawzajem Neno, nawzajem . |
|
|
|
|
 |
Doma:)
Adept Baletu

Związek z tańcem: uczennica ,miłośnik
Posty: 63
|
Wysłany: Nie Cze 06, 2010 2:40 pm
|
|
|
Maron napisał/a: | a oglądał ktoś bitwę Dziewczyny vs Chłopaki? |
tak oglądałam była super.Chłopaki wygrali,ich tańce były owiele lepsze:) |
_________________ Love Dance |
|
|
|
|
 |
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 34 Posty: 2668
|
Wysłany: Nie Cze 06, 2010 9:55 pm
|
|
|
no bo Lichacyyy [<3] przywaliła takim układem że chłopcy po prostu musieli wygrać xD
osobiście nie podobało mi się w tańcach to że tańczyli uczestnicy ycd - szczerze nie wiem po co...
ale najbardziej mi się podobał, a raczej najbardziej mnie rozbroił Egurrola swoimi krzykami i pląsami przy flashmobie hahahaha
odnośnie Egurroli - włączam dzisiaj TVN24 bo procesja szła za sprawą beatyfikacji Jerzego Popiełuszki... i nagle zaczyna gadać Agustin w małym okienku obok transmisji z ulic Warszawy, ja myśle wtf? haha i kto by pomyślał że był należał do parafii tej samej co ks. Popiełuszko, ba uczestniczył jako ministrant w jego pamiętnych mszach ładnie się wypowiadał muszę wam powiedzieć... heh ale numer ja w ogóle nie wiedziałam o tym, nie wiem może ja taka jakaś cofnięta jestem xD i tak... teraz pewnie będę za każdym razem dopatrywać się małego Marka Agustina gdzieśtam w tle na nagraniach jak zobaczę je w tv xD |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
 |
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 42 Posty: 2809
|
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 1:18 pm
|
|
|
nawet jest o tym napisane w wikiped, ze byl jego ministrantem |
|
|
|
|
 |
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 34 Posty: 2668
|
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 1:43 pm
|
|
|
cóż nie widziałam tego mimo że w przeddzień beatyfikacji zaglądałam akurat w artykuł o Egurroli xD może nie było jeszcze tej informacji |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
 |
ebaleciara
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Potencjalna tancerka
Wiek: 28 Posty: 393 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 4:13 pm
|
|
|
Wow... ja też chyba jakaś cofnięta jestem, cytując Maron... pojęcia nie miałam. Ale nawet fajnie. |
_________________ "Zwyciężać mogą ci, którzy wierzą, że mogą zwyciężać."
I nawzajem Neno, nawzajem . |
|
|
|
|
 |
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 42 Posty: 2809
|
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 8:20 pm
|
|
|
nie no "cofnięta jestem" wchodzi od dzis do mojego słownika |
|
|
|
|
 |
abeille
Adept Baletu

Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 255
|
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 10:45 pm
|
|
|
Zastanawiam się, czy ktoś moze mi pomóc, szukam od jakiegoś czasu filmiku z ycd, tańczył tam młody chłopak (nie przeszedł castingu ze wzgledu na wiek) do piosenki Mad World - Gary Jules. Nie było to w Polsce, chyba w Wielkiej Brytanii ale nie jestem pewna... |
_________________ Zimą kocham cię jak wesoły ogień.
Blisko przy twoim sercu. Koło niego.
A za oknami śnieg. Wrony na śniegu.
Gałczyński |
|
|
|
|
 |
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 34 Posty: 2668
|
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 2:07 pm
|
|
|
o tak to było chyba w pierwszej amerykańskiej edycji SYTYCD. pamiętam był tam taki chłopaczek drobny i chudy lat chyba 14/15 i tańczył do tego [zapamiętałam bo strasznie mi przypominał główną postać z flimu Donnie Darko skąd ta piosenka pochodzi]. nawet chyba gdzieś o tym pisałam tutaj na forum |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
 |
abeille
Adept Baletu

Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 255
|
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 5:16 pm
|
|
|
A masz może gdzies link do tego? |
_________________ Zimą kocham cię jak wesoły ogień.
Blisko przy twoim sercu. Koło niego.
A za oknami śnieg. Wrony na śniegu.
Gałczyński |
|
|
|
|
 |
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 34 Posty: 2668
|
Wysłany: Wto Cze 22, 2010 8:37 pm
|
|
|
ojaaa nie wiem nawet jak to można znaleźć na yt, już szukałam... |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
 |
Nataszaa
Corps de Ballet

Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 29 Posty: 527 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Sie 07, 2010 11:16 pm
|
|
|
Bambyno napisał/a: | A'propos "wielkich znawców". Chciałam dodać, że w YCD w jury powinny siedzieć tylko i wyłącznie osoby, które znają się na tańcu. Pamiętam, jak Mucha nie dołączyła jeszcze do jury YCD [jedynie miała taka propozycje] i w jednym wywiadzie wyznała, że nigdy nie oglądała tego programu To, że wygrała taniec z gwiazdami [swoją drogą to normalni ludzie a nie `gwiazdy] nie znaczy, że odnajdzie się w Street Dance, Jazz-ie czy Dancehall-u. Ona jedynie wyróżnia osobowość tancerza, co jest według mnie zbędne, ponieważ widz i tak sam ją dostrzeże. Być może błędnie, ale zauważy. |
Dokładnie. Rozumiem, że musi (czy na pewno?) być w jury ktoś, kto będzie oceniał charakter, itp. ale nie Mucha, która swoją osoba odwraca uwagę od tancerzy! Egurrola jest specjalistą od towarzyskiego, Piróg od współczesnego/jazz'u, wiec moim zdaniem zamiast Muchy powinien być ktoś, kto znałby się na hip hopie i pochodnych.
Mnie również boli to, ze wiele dobrze tańczących osób nie przeszło przez pre castingi z powodu "niewystarczającej urody". Boże, czy naprawdę każdy tancerz musi być zniewalająco piękny, by zakochane fanki/fani wysyłali na niego sms'y?!
Poza tym, nie wyobrażam sobie pójścia do tego programu, opowiadania o najbardziej intymnych rzeczach... Przecież potem muszę wrócić do normalnego życia ze świadomością, że pół Polski wie o moich tajemnicach.
Po pierwszej i drugiej edycji nastąpił wysyp szkół tańca, i moim zdaniem dlatego poziom tańca wielu osób jest wyższy. Ilona i Kasia Bień to dwie osoby których nie rozgryzłam, i może dlatego niezbyt przypadły mi do gustu. Paulinę lubiłam za wrażliwość, ale moim zdaniem w finale powinna być Ania Andrzejewska i Kuba.
Swoją drogą Kuba jest dla mnie swoistym fenomenem - nie opowiadał o swoim życiu prywatnym (przynajmniej nie tak wiele...), nie poświecono mu przesadnie dużo uwagi, a mimo to wygrał. To dowód na to, że ciężka praca i talent broni się sam. |
_________________ "Zapytasz: po co to wszystko? Odpowiedź jest prosta: ponieważ postanowiłaś zostać tancerką." |
|
|
|
|
 |
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 34 Posty: 2668
|
Wysłany: Sob Sie 07, 2010 11:45 pm
|
|
|
hmmm Mazur, Czeszyk, Jujka, Lichacy... znane nazwiska współpracujące z YCD... tylko problem w tym że większość choreografów ma ekipy którymi się na codzień zajmuje, nie mówiąc o tym że często robią duetom w programie układy... i to też jest problem - wszyscy się znają. i zaraz by było gadanie "bo ma znajomego w jury, to nie został(a) nominowany/a."
ot np. była taka Marika ze Spoko raz chyba w 4 edycji, pojechała na warsztaty. uczy się u Czeszyka... i tu mógłby być już problem...
w ogóle dopiero teraz zobaczyłam oglądając powtórki "Tancerzy" Kubę... strasznie go tam dużo... znaczy, często się bardzo przewija w tle i tam powie słówko, tam jakąś kwestię. beka
w ogóle "Tancerze" wracają na jesień, i słyszałam że Gabryś Piotrowski ma tam być [chociaż nie wiem czy to prawda] i Ania Bosak [no to już jest bardziej prawdopodobne]. |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
 |
Nataszaa
Corps de Ballet

Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 29 Posty: 527 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Sie 07, 2010 11:54 pm
|
|
|
Maron napisał/a: |
w ogóle "Tancerze" wracają na jesień, i słyszałam że Gabryś Piotrowski ma tam być [chociaż nie wiem czy to prawda] i Ania Bosak [no to już jest bardziej prawdopodobne]. |
Na jesień? Wydawało mi się, że już pojawiły się nowe odcinki... =='
Też zauważyłam Kubę... |
_________________ "Zapytasz: po co to wszystko? Odpowiedź jest prosta: ponieważ postanowiłaś zostać tancerką." |
|
|
|
|
 |
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 34 Posty: 2668
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 2:50 pm
|
|
|
nie nie, teraz są powtórki, a były tylko dwa sezony. |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
 |
fijoletowa
Adept Baletu

Związek z tańcem: kompletna amatorka;)
Wiek: 34 Posty: 196 Skąd: Gliwice/ Kraków
|
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 12:45 am
|
|
|
nooo, czytałam na jakimś Pudelku, czy innym dziwnym tworze, że ma zastąpić tego głównego bohatera. byłabym skłonna oglądać, chociaż fabuła dotychczas była baardzo lipna. |
|
|
|
|
 |
Zioło
Adept Baletu

Związek z tańcem: uczeń
Posty: 89
|
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 1:44 am
|
|
|
fijoletowa napisał/a: | nooo, czytałam na jakimś Pudelku, czy innym dziwnym tworze, że ma zastąpić tego głównego bohatera. byłabym skłonna oglądać, chociaż fabuła dotychczas była baardzo lipna. |
Przede wszystkim, niewiele ma wspólnego z życiem prawdziwych tancerzy Ale gdyby przedstawili w serialu ludzi, którzy tańczą prawie przez cały dzień i nie dzieją się w ich życiu nietypowe rzeczy, to oglądalność byłaby niemalże żadna
Btw., to że zdarzają się w YCD osoby... nie do końca utalentowane, ale faworyzowane przez jury nie jest niczym nowym. Po raz pierwszy usłyszałam o tym podczas II edycji - znajoma była na castingach i niestety się nie dostała, ale opowiedziała mi o niejakiej Roksanie vel. Roxi. Ponoć przyszła na casting w ostatnim mieście jako ostatnia osoba... i dziwnym trafem, ostatni bilet czekał aż do momentu, kiedy ona się tam zjawiła. Później wyszło na jaw, że jest znajomą Michała Piróga.
Zastanawia mnie również przypadek Pauliny, która w tej edycji zajęła 2 miejsce. Znów faworyzowana przez Michała Piróga. Co do jej tańca, już się wypowiadałam - a to, że startowała do YCD 11 razy świadczy tylko o tym, że wcale nie jest taką wspaniałą tancerką na jaką ją ten program kreował. Teorie mam dwie: Piróg, będąc gejem, bardziej cenił kobietę kompletnie aseksowną jaką jest Paulina, lub dziewczyna załatwiła sobie jakoś do tego programu wejście. No bo jak to inaczej wytłumaczyć - tańczy tragicznie, wygląda nieciekawie, nie ma figury, talentu ani lekkości, a pomimo tego była przez cały czas faworyzowana dzięki czemu zaszła o jakieś 16 miejsc za wysoko Nie ma się co oszukiwać, znajomości w takich programach to chyba podstawa... |
|
|
|
|
 |
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 34 Posty: 2668
|
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 2:38 am
|
|
|
ja już swoje o Paulinie napisałam... ale jedna rzecz mnie drażniła najbardziej... jak Piróg pieprzył głupoty w stylu "biedna Paulina, mieszka na zadupiu, tak trudno jej jest się uczyć tańca na poziomie"
ja rozumiem jakby to była wiocha gdzieś koło Pipidówy Dolnej, gdzie jedynym zajęciem jest ubijanie kapusty, plecienie wianków i dojenie krów... ale niejaka Paulina to mieszka w 50 tys. mieście [!], tuż przy Łodzi, gdzie jest OD GROMA placówek gdzie można się uczyć tańca na dobrym poziomie [OSB, 2 uczelnie z tańcem jako specjalizacja, 4 szkoły do których należą uczestnicy YCD: Lila House - Ania Bosak, Urban Dance Zone - Maks Hać, FnF Dance Studio - Marcin Mroziński np., Cube Dance - Viola Fiuk, no i także panna Figińska].
przesrane to może mieć Patryk Różaniecki z 2 edycji ze wsi Porajów [teraz tam jest powódź tak apropo, pewnie już tam ten Patryk nie mieszka, ale i tak], skąd do takiego Wrocławia miał meega daleko... Piróg tak strasznie po nim jeździł...
sama mieszkam w 18-20 tys. mieście, gdzie muszę zasuwać 20 km + jeszcze na piechotę do studia mieszczącego się w ok. 95 tys. mieście. studio jest ok, faceta tylko na rękach nosić że coś sensownego ruszył w tym mieście, no mamy jeszcze Lichacy która czasem nas odwiedza. ale nie oszukujmy się - szału nie ma, a o takich szkołach jak FNF, Urban Dance Zone czy uczelnie z tańcem to sobie mogę POMARZYĆ. więc nie pieprzyć mi głupot, bo jest masa tancerzy która ma ZNACZNIE trudniej niż niejaka Figa. ja bym się osrała ze szczęścia jakbym miała mieszkać koło Łodzi.
by the way, ostatnio byli u mnie na pokojach do wynajęcia licealiści ze Zduńskiej Woli - już znam realia tamtego miasta, wszak nawet jedna z tych dziewczyn zna Paulinę |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
 |
ebaleciara
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Potencjalna tancerka
Wiek: 28 Posty: 393 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 4:03 pm
|
|
|
Bardzo mądry post, Maron. Podpisuję się dwoma nogami, i gdybym mogła to trzema rękami.
Paulina nie była ani zła, ani okrpona, ale miejsce drugie nie powinno do niej należeć (od początku programu liczyłam na Anię, no ale ok). Że Kuba ma pierwsze - w porządku. Na początku myślałam, że miał jakiś epizod z OSB, bo ma w sobie trochę z tancerza klasycznego moim zdaniem, ale podobno nie dostał się, choć próbował (i to chyba normalnie, jako dziesięciolatek, ale co do tego pewności nie mam). |
_________________ "Zwyciężać mogą ci, którzy wierzą, że mogą zwyciężać."
I nawzajem Neno, nawzajem . |
|
|
|
|
 |
eventail
Adept Baletu

Związek z tańcem: miłośnik i uczeń
Wiek: 35 Posty: 89
|
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 6:44 pm
|
|
|
Wiecie co? Przeczytałam te wasze posty, odnośnie tej Pauliny Figańskiej i troszkę mnie zainteresowało to czy jest tak jak mówicie.
W związku z tym obejrzałam na yt dwa filmiki z nią. Jeden z jakiegoś występu Modern Jazz w Mikołajkach chyba w 2008 roku a drugi z ycd.
Na podstawie tych filmików stwierdzam że, w moim odczuciu, Paulina nie czuje muzyki. Ta muzyka jest tak naprawdę obok niej. Ma skłonność do wybierania lirycznych kawałków, ale wykonuje je zdecydowanie za szybko. Jest za mało zróżnicowanego tempa, ciągle 'leci' z układem. Ma dziewczyna duże umiejętności, to widać i to super, naprawdę. Ale jak dla mnie jej układy przypominają napakowane różnymi efektownymi skokami, figurami popisy, a wyrazu prawie tutaj nie ma żadnego. W każdym razie, ja go nie odnajduję. I jeszcze raz powtórzę, to czego najbardziej mi brakowało to brak zróżnicowanego tempa i tzw. 'akcentów'. Gdyby np. zwolniła w pewnym momencie, zrobiła zawieszenie, zatrzymała się i na mocny akord gwałtownie zarzuciła korpusem, nogą, whatever, wyglądałoby to o wiele lepiej. A tak to leci i leci...
Takie są moje odczucia po obejrzeniu dwóch filmików z nią. Ma jakieś tam podstawy, warsztat, daje dziewczyna radę i a duże umiejętności, ale jeśli chodzi o wyraz to powinna jeszcze dużo popracować. |
|
|
|
|
 |
Bambyno
Adept Baletu

Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 151 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 9:22 pm
|
|
|
Nataszaa napisał/a: |
Poza tym, nie wyobrażam sobie pójścia do tego programu, opowiadania o najbardziej intymnych rzeczach... Przecież potem muszę wrócić do normalnego życia ze świadomością, że pół Polski wie o moich tajemnicach. |
Dla mnie to opowiadanie najskrytszych tajemnic ze swojego życia jest bez sensu. To jest program o tańcu, a nie o życiu tancerza. Oczywiście, może być fragment poświęcony innej rzeczy niż taniec, np. życie codzienne. Ale nie o chorobie, zmarłych krewnych itp.
W zupełności się z Tobą zgadzam! |
_________________ "Dopiero taniec nadał jej ruchom cel i kierunek." |
|
|
|
|
 |
Zioło
Adept Baletu

Związek z tańcem: uczeń
Posty: 89
|
Wysłany: Wto Sie 10, 2010 1:15 am
|
|
|
ebaleciara napisał/a: | Na początku myślałam, że miał jakiś epizod z OSB, bo ma w sobie trochę z tancerza klasycznego moim zdaniem, ale podobno nie dostał się, choć próbował (i to chyba normalnie, jako dziesięciolatek, ale co do tego pewności nie mam). |
Z tego co pamiętam to był w OSB, skąd zna Anię, ale został wyrzucony, bo po wypadku samochodowym stracił dwa palce? Co prawda mu je przyszyli i ani razu, nawet uważnie przyglądając się jego dłoniom nie dostrzegłam żadnego niedowładu, ale widać coś było na rzeczy skoro został usunięty.
eventall napisał/a: | Na podstawie tych filmików stwierdzam że, w moim odczuciu, Paulina nie czuje muzyki. Ta muzyka jest tak naprawdę obok niej. Ma skłonność do wybierania lirycznych kawałków, ale wykonuje je zdecydowanie za szybko. Jest za mało zróżnicowanego tempa, ciągle 'leci' z układem. Ma dziewczyna duże umiejętności, to widać i to super, naprawdę. Ale jak dla mnie jej układy przypominają napakowane różnymi efektownymi skokami, figurami popisy, a wyrazu prawie tutaj nie ma żadnego. W każdym razie, ja go nie odnajduję. I jeszcze raz powtórzę, to czego najbardziej mi brakowało to brak zróżnicowanego tempa i tzw. 'akcentów'. Gdyby np. zwolniła w pewnym momencie, zrobiła zawieszenie, zatrzymała się i na mocny akord gwałtownie zarzuciła korpusem, nogą, whatever, wyglądałoby to o wiele lepiej. A tak to leci i leci...
Takie są moje odczucia po obejrzeniu dwóch filmików z nią. Ma jakieś tam podstawy, warsztat, daje dziewczyna radę i a duże umiejętności, ale jeśli chodzi o wyraz to powinna jeszcze dużo popracować. |
Tak, zgodzę się z Tobą że ma warsztat i umiejętności - jest rozciągnięta, wiele umie i potrafi to w swoich solówkach pokazać, ale co z tego skoro oglądanie jej jest drogą przez mękę? I to nie chodzi tylko i wyłącznie o wyraz, ale też to, o czym wspomniałaś - o to, że kompletnie nie czuje do czego tańczy. Stara się zabłysnąć, zupełnie jakby nic poza tym w jej tańcu nie było. No i ten brak lekkości i seksapilu - nie jestem pewna, czy tej dziewczynie OSB by pomogło...
Ktoś na poprzedniej stronie jeszcze stwierdził, że nie można mówić że Ewa jest lepsza od Pauliny, bo niewiele zdążyła zatańczyć. Ale ja mówię: JEST LEPSZA! Bo ma wdzięk, grację, lekkość i nawet jeśli tańczy tylko hip-hop/wacking/dancehall - robi to dobrze. Gdyby poświęciła czas na naukę jazzu czy nawet podstaw klasyki, to byłaby w stanie się tego nauczyć. A Paulina? Nauczyła się tańczyć, ale robi to nad wyraz nieestetycznie, zupełnie jakby nie miała... talentu, powołania, tego CZEGOŚ. Bo nie oszukujmy się - nawet jeśli każdy może na siłę, nie mając talentu nauczyć się tańczyć, to nie ma szans dorównać tym, którzy mają taniec w sobie. |
|
|
|
|
 |
|
|