Przesunięty przez: Joanna Sob Lip 12, 2008 9:32 pm |
Najpiękniejszy balet! |
Autor |
Wiadomość |
Kasia G
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lip 05, 2005 10:25 pm
|
|
|
Ano, i wszystko jasne, chodzi rzeczywiście o wariacje z I aktu, z zakończenia z takimi własnie skokami, jak na załączonym obrazku |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
 |
Joanna
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: tancerka?
Posty: 2981
|
Wysłany: Wto Lip 05, 2005 10:28 pm
|
|
|
...I czyż to nie jest cudowna wariacja? |
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell |
|
|
|
|
 |
Kasia G
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lip 05, 2005 10:35 pm
|
|
|
Joanna napisał/a: | ...I czyż to nie jest cudowna wariacja? |
o tak, wspaniała, bo brawurowa. Ale ja jednak wole te z pas de deux w II akcie. I jeszcze wariacje amorka ze snu Don Kichota - słodziutkie |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
 |
genia
Nowicjusz
Posty: 14
|
Wysłany: Wto Lip 05, 2005 10:37 pm
|
|
|
ja lubię a wrecz uwielbiam balet ,,Coppelia'' oraz ,,Giselle'' uwazam je za bardzo zrozumiałe lecz trudne techniczne |
|
|
|
|
 |
Change
Adept Baletu
Posty: 130
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2005 10:42 am
|
|
|
Ja rowniez uwilebiam "Giselle"!
Zeby odpowiednio odegrac glowna role, trzeba umiec przeistoczyc sie z wesolej wiesniaczki w eteryczna i nieszczesliwie zakochana duszyczke. Nie wileu to potrafi... |
|
|
|
|
 |
Manon
Adept Baletu

Posty: 77
|
Wysłany: Pią Cze 20, 2008 7:28 pm
|
|
|
Gisselle...ulubiony od 3 roku życia;p
Romeo i Julia....
Chciałabym zatańczyć w Romeo.... i w MANON;p
Manon poznałam niedawno.
A ktoś zna TRÓJKĄTNY KAPELUSZ?
tez lubię
[ Dodano: Pią Cze 20, 2008 7:30 pm ]
Ach..i bym zapomniała
i oczywiście
KORSARZ mój NAJULUBIEŃSZY |
_________________ WE LOVE MALAKHOV
,,W tańcu możesz sobie pozwolić na luksus bycia sobą..." |
|
|
|
|
 |
Cheryl
Solista Baletu

Posty: 1890
|
Wysłany: Pią Cze 20, 2008 9:30 pm
|
|
|
Ja najbardziej lubię:
*Jezioro Łabędzie
*Giselle
*Dziadek do orzechów
*Romeo i Julia
Generalnie każdy spektakl w dobrym wykonaniu ma swój jedyny i niepowtarzalny klimat, więc trudno stwierdzić jaki ma się ulubiony |
_________________ Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości. |
|
|
|
|
 |
Blanche
Koryfej

Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 37 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
Wysłany: Pią Cze 20, 2008 10:34 pm
|
|
|
A ja niedawno doszłam do wniosku, że chyba najbardziej lubię Bajaderę Kiedyś nie mogłam żyć, jeżeli nie obejrzałam codziennie wariacji z koszykiem kwiatów
Choć gdy oglądam inne balety, to mam jak Cheryl - wszystkie są wspaniałe |
_________________ Niepoprawna miłośniczka Mariinki |
|
|
|
|
 |
ladybird
Adept Baletu

Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 30 Posty: 249 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Cze 21, 2008 8:49 am
|
|
|
A mój ulubiony to teledysk z Poliną. Nie no, żarcik, ale trudno jest mi się zdecydować |
_________________ Balet to po(d)stawa |
|
|
|
|
 |
Columbina
Solista Baletu

Związek z tańcem: nauczyciel baletu
Wiek: 37 Posty: 1102 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Cze 21, 2008 11:29 am
|
|
|
Ja ubóstwiam Bayadere i Paquite |
_________________ Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu... |
|
|
|
|
 |
Blanche
Koryfej

Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 37 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
Wysłany: Sob Cze 21, 2008 11:46 am
|
|
|
Z tego co czytałam to Paquitę lubi wiele osób, a mnie nie zachwyca ani trochę... Ale pomyślałam, że to może kwestia wykonania, które widziałam? Widziałam wersję Paris Opera Ballet i całość wydała mi się taka nudna, banalna i bez życia... |
_________________ Niepoprawna miłośniczka Mariinki |
|
|
|
|
 |
Columbina
Solista Baletu

Związek z tańcem: nauczyciel baletu
Wiek: 37 Posty: 1102 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Cze 21, 2008 12:00 pm
|
|
|
Wersja wykonana przez Paris Opera Ballet to najpiękniejsze wykonanie Paquity na świecie
Uwielbiam ostatni akt
Ach... ta muzyka <zakochany> |
_________________ Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu... |
|
|
|
|
 |
Manon
Adept Baletu

Posty: 77
|
Wysłany: Sob Cze 21, 2008 1:58 pm
|
|
|
Blanche napisał/a: | Kiedyś nie mogłam żyć, jeżeli nie obejrzałam codziennie wariacji z koszykiem kwiatów |
Ja miałam dokładnie to samo!
Nooo widzę że nie jestem jedyna
Z Korsarzem i ostatnio z ,,Romeo i Julia"
Wariacja Mercutia i Pawana...
(Bolszoj......)
Julia-Natalia Biessmertnowa
Romeo-Irek Muchamiedow
Mercutio-Miachaił Szarkow
Serio-WYMIATAJĄ |
_________________ WE LOVE MALAKHOV
,,W tańcu możesz sobie pozwolić na luksus bycia sobą..." |
|
|
|
|
 |
Blanche
Koryfej

Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 37 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
Wysłany: Sob Cze 21, 2008 2:57 pm
|
|
|
Columbina napisał/a: | Wersja wykonana przez Paris Opera Ballet to najpiękniejsze wykonanie Paquity na świecie |
Czyli to już pewne - Paquita nie jest w moim guście . Choć może jeszcze kiedyś obejrzę, żeby się przekonać.
Za to w wykonaniu POB bardzo lubię Don Quichota, z tego co czytałam krytykowanego za brak ognia i energii. Choć akurat choreografia w wariacji z wachlarzem w ostatnim akcie mi się nie podobała... |
|
|
|
|
 |
..::Caroline::.
Adept Baletu

Wiek: 35 Posty: 80 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob Cze 21, 2008 3:28 pm
|
|
|
Mi się Paquita podoba i to szczególnie ta w wykonaniu POB ^^
ale mój niepodwazalnie ulubiony balet to "Śpiąca Królewna" (najlepiej z Maksiem w roli błękitnego ptaka...), a na drugim miejscu jest "Córka źle strzezona".
wszystkie inne balety są na trzecim miejscu |
_________________ 'Elle danse, pour partir, pour devenir invisible...' |
|
|
|
|
 |
chmieleslava666
Corps de Ballet

Związek z tańcem: Zakochana ^^
Wiek: 30 Posty: 303 Skąd: Łodź
|
Wysłany: Sob Cze 21, 2008 6:27 pm
|
|
|
ja widziałam niewiele baletów, ale jednak najnaj podobają mi się....
*jezioro łabędzie
*śpiąca królewna (mmmm..... widziałam Madiego i byłam pod wrażeniem....)
*esmaralda
to chyba taka trójka wspaniałych, ale mam nadzieje, że wszytko przede mną |
_________________ o! |
|
|
|
|
 |
Porcelaine
Adept Baletu

Związek z tańcem: Miłośnik
Wiek: 29 Posty: 130
|
Wysłany: Sob Cze 21, 2008 11:45 pm
|
|
|
Ostatnio moim ulubionym baletem jest "Córka Źle Strzeżona". Ogladałam z kolekcji La Scala i sie po prostu zachwyciłam. Taki wesoły. Końcówka najlepsza xD No i oczywiście doskonała technika oraz mimika. Na drugim miejscu jest Cindrella - Madii. Ogolnie lubie twórczość Madii. Tak na marginesie nie mogę się juz doczekać "Dziadka do Orzechów". A na trzecim chyba "Dziadek do Orzechów".
Chociaz w sumie to tak trudno wybrać ulubiony. |
_________________ " Moje motto: Spożyć przed terminem. Szukałem w wielu mądrych księgach, znalazłem na kefirze."
Szymon Majewski |
|
|
|
|
 |
chmieleslava666
Corps de Ballet

Związek z tańcem: Zakochana ^^
Wiek: 30 Posty: 303 Skąd: Łodź
|
Wysłany: Nie Cze 22, 2008 2:47 pm
|
|
|
och, też widziałam Kopciuszka Madii i chociaż całość mnie nie zachwyciła, to wariacja Kopciuszka na samym początku....
i też się nie mogę doczekać Dziadka...! |
_________________ o! |
|
|
|
|
 |
|