Nie ma szkoły tańca współczesnego działającej na zasadzie OSB.
W Bytomiu jest, ale są to studia.
----
Jeśli chodzi o t. współczesny to polecam Ci Teatr Junior, działający przy Teatrze Muzycznym w Gdyni. Teraz "trochę" zmienili formułę, więc może spodobać Ci się jeszcze bardziej. (będzie dużo więcej przedmiotów z tańca; m.in. właśnie taniec klasyczny.) Co prawda zajęcia w Teatrze są od II klasy gimnazjum, ale jeśli tańczyłaś dużo to nie powinno być problemów.
Wejdź na http://teatrjunior.pl/ , tam jest więcej informacji.
Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 29 Posty: 527 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Cze 29, 2009 12:31 pm
Strasznie głupio się czuję, że o to pytam, ale...
Co to jest OSB?
Może mi ktoś to wszystko jakoś wyjaśnić...?
A szkoła, która oficjalnie nazywa się Studio Baletowe, to co? Pomocy!
Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 29 Posty: 527 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Cze 29, 2009 1:09 pm
Dzięki.
A czy wie ktoś może, co się robi na naborze?
Czy to są tylko zapisy, czy też trzeba zaprezentować jakąś figurę? (Tylko jaką, skoro ja nie mam o żadnej pojęcia...).
Hmm... i jeszcze jedno. Mam wysokie podbicie, niestety.
Czy to może być przeszkodą w balecie?
ile trzeba wazyć i mierzyć zeby CIe przyjeli do OSB /..??
Nie ma żadnych reguł co do wzrostu i wagi. Każde ciało jest inne , i to czy ważysz 40 kg czy 50 kg nie ma żadnego wpływu na przyjęcie. Liczą się predyspozycje, talent i warunki
_________________ "Tylko życie poświęcone drugiemu człowiekowi , warte jest przeżycia " -A.Einstein
I tu się z tobą veronik@ nie zgadzam. Są wymagania. w szczególności w OSB. Oczywiście licza się warunki, ale nie raz się spotkałam z odrzuceniem kogoś z powodu wagi. Ważne są predyspozycje do baletu w tym także waga. Talent u ucznia odkrywa się się później, na lekcjach.
_________________ Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto Sie 04, 2009 7:50 am
Veronik@, absolutnie nie masz racji - zasady przyjmowania (i utrzymania!) uczniów w OSB są raczej bezduszne i nikt nie będzie rzucał truizmami, że "najważniejszy jest talent" w przypadku osoby, która ma np. nieprawidłowe proporcje. Owszem, nie ma zasad typu "przyjmujemy tylko i wyłącznie dziewczynki, które w wieku 10 lat mają 130 - 145 cm wzrostu", ale ogólne wrażenie fizyczności jest bardzo ważne. [/u]
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
Ale mi nie chodziło o skrajności typu nadwaga czy anoreksja. Chciałam tylko powiedzieć, że nie ma wyznaczonych ścisłych reguł co do wzrostu i wagi. Czy widział ktoś w OSB klasę, gdzie wszystkie dziewczynki miały taki sam wzrost i wagę ? Myślę, że nie ma co się zadręczać, np. że nie przyjmą mnie do OSB, bo jestem za gruba. Trzeba iść na nabór i się samemu przekonać czy ma się odpowiednie warunki.
_________________ "Tylko życie poświęcone drugiemu człowiekowi , warte jest przeżycia " -A.Einstein
w wypadku przyjmowania osób nie do pierwszej a do którejś kolejnej klasy kwestia wagi ma dużo większe znaczenie, ponieważ nie jest to mała dziewczynka która "wyrośnie" i zeszczupleje tylko już bardziej ustabilizowany organizm, kwestia nadwagi w balecie była już poruszana w innym temacie, istnieją pewne określone wyznaczniki, nie znaczy to że bierze się pod uwagę tylko i wyłącznie osoby w przedziale 47,68 kg do 52,98 ale są osoby które z racji tego że się nie mieszczą w standardach mogą nie zostać przyjęte
Do veronik@:
Wybacz, za to co napiszę, ale jeśli nie masz pojecia na temat przyjmowania do OSB to nie pisz bzdur. Na samym początku liczy się waga. Mogą nie przyjąć do OSB z powodu złej wagi. Często właśnie się zdarza, że odrzucają mimo dobrych warunków.
Ścisłe reguły?? Są.. Np. w 1 kl. OSB nie do przyjęcia by było gdyby ktoś ważył powiedzmy 40 kg. Nie ważne jaki wzrost. Po prostu to jest taka norma. Podkreślam, że mówimy o OSB, bo inne szkoły to ja nie wiem.
Zgadzam się całkowicie z Nathaliye.
_________________ Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis
Okej, okej.
Pojęcie na temat przyjmowania do OSB jakieś tam mam , ale nie chcę się kłócić i nic nie będę już pisać na temat wagi/wzrostu .
Ale jeśli jest wyznaczona waga , to dlaczego nikt nie odpowiedział na pytanie Agacior13 ?
Ale ja już zostawiam tą kwestie i nie wnikam.,
_________________ "Tylko życie poświęcone drugiemu człowiekowi , warte jest przeżycia " -A.Einstein
W Operze Paryskiej widac wszystko musi byc idealne
Do veronik@ : nikt nie napisał ile powinno się ważyć bo to zależy do której klasy.
_________________ Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 29 Posty: 249 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Sie 10, 2009 10:24 pm
Agaśku, masz rację, że gdyby ktoś z kandydatów do pierwszej klasy ważył 40 kg to by go nie przyjęli, ale to raczej trudne do wykonania, bo ja ważę coś powyżej 40 kilo a idę do klasy V...
Dałam przykład.. Z tym że nie tylko o wage chodi. Jeśli ktoś nie wygląda smukło i szczupło to też nie ma gwarancji na dostanie się do OSB.
_________________ Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis
Witam wszystkich, pierwszy raz tu jestem i mam pytanie, o szkoly i kursy baletu na terenie dolnegośląska ,chodzi tu mi o 6 latke o szkołe, kurs, zajecia jak na razie znalazlam 2 szkoły ale nie w tym przedziale wiekowym . Z góry dziękuje za odpowiedż
Spróbuj poszukać w dziale "Kursy, warsztaty, audycje". Sześciolatka nie kwalifikuje się jeszcze do szkoły baletowej sensu stricto, a raczej do ogniska baletowego.
Ostatnio zmieniony przez Czajori Czw Wrz 17, 2009 7:43 am, w całości zmieniany 1 raz
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Mar 31, 2010 6:53 pm
Polegają na tym samaym co młodszych dzieci tylko sprawdzaja już czy mozna daną osobe przyjąc do którejś z klas wyższych i czy da sobie radę - ile już z baletu umie a ile musi nadgonić.
Po pierwsze - muzykalność itd. sprawdza sie na rózne sposoby, prosi się o zinterpretowanie muzyki ruchem, powtarzanie dźwięków, itd.
Po drugie - możliwości fizyczne poprzez badanie, obejrzenie ciała, sprawdzenie jego wozwartosci i wykręcenia (bo to im póxniej tym trudniej lub wręcz niemożliwe jest nadrobić) Warunki to podstawa
Po trzecie - umiejętnosci - jesli ktos przychodzi do OSB powiedzmy mając 14-15 lat to musi znać podstawy i to solidnie, pozycje, połozenia ciała, proste ćwiczenia.
W wielu watkach już o tym pisaliśmy, wiele osób dzieliło sie doświadzceniami z tego typu prób - poszukaj na forum w wątku A jednak nie jestem za stary i Jestem za stary - co teraz?
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach