Chciałam tylko Was moi drodzy poinformować,że rusza niedługo taneczy idiol.Co o tym myślicie?Będziecie szli na casting?Więcej informacji na temat terminów castingów etc.znajduje się na http://www.pudelek.pl/. Ja może bym sie pokusiła,ale wątpie
_________________ Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
Ostatnio zmieniony przez Tranquility Czw Wrz 13, 2007 5:04 pm, w całości zmieniany 1 raz
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
proponuję zrobić masowy najazd na castingi! hehehe, z 'tanecznego' zrobi się 'baletowy' idol xD
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Związek z tańcem: Uczeń OSB
Wiek: 29 Posty: 1070 Skąd: z piosenki Grabaża ;)
Wysłany: Czw Lip 05, 2007 7:46 pm
Ale tak na serio..
Myśli ktoś o tym?
Eeee, ja sądze, że to jest zby komercyjne chociaż gdyby taka "baletnica" (nie lubię tego słowa) przyjechała na casting i by go wygrała może trochę, choć trochę taniec klasyczny rozpowszechniła.
_________________ "Ale próbować warto" William Wharton
Jacy ludzie tam przyjdą? http://www.youtube.com/watch?v=8tBGJrOyh_o Tacy?
Ludzie, którzy uważają że potrafią tańczyć, choć w praktyce jest inaczej.
W ogóle słowo "taniec" jak dla mnie jest zbyt ogromne.
Przyjdzie "baletnica" i fly-girls - szanse, są zupełnie nierówne.
Jedna i druga umie "coś" (zakładamy że potrafią), ale w zupełnie innych dziedzinach tańca.
Program zrobiony wyłącznie dla zarobienia pieniędzy, i żeby Polacy mogli cieszyć bułę z kolejnego programu, nie dającego nic więcej, niż pośmiewisko z ludzi, którzy tam wystąpią.
Dziś na TVN widzałęm reklame i wymienione gdzie sie odbęda castingi. Powiedzieli tak że zw wkrótce podadzą więcej info.
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Lip 11, 2007 8:14 pm
A ja uważam, że ten pomysł ma dwie strony. Pierwsza jest dobra, czyli taka, że zblizy ludzi do tańca. A druga taka, że oddali od sztuki, np. tej, którą tak bardzo bronimy czyli baletu.
Bo podejrzewam że baletu tam nie będzie w ogóle, albo poprostu niewiele.
Oglądam amerykańską wersje tegoż programu "So you think you can dance" i nie widzę tam w ogóle baletu. Może jedynie elementy.
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
Związek z tańcem: tancerka-uczennica
Wiek: 34 Posty: 26 Skąd: Katowice
Wysłany: Sro Lip 11, 2007 9:07 pm So you think you can dance?
Najwięcej filmików oczywiście na www.youtube.com i muszę powiedzieć że niesamowity ten program! Ale z baletem niema nic wspólnego. Z idolem także. Jednak patrząc pozytywnie warto udać się na casting jeśli mamy skończone 18 lat... i dużo info na ten temat na nieoficjalnej stronie TVN www.tvnfakty.pl polecam sprawdzić!
Związek z tańcem: tancerka-uczennica
Wiek: 34 Posty: 26 Skąd: Katowice
Wysłany: Sro Lip 11, 2007 9:20 pm nawiązując do baletu...
Obejrzałam I i II edyccję będąc w Stanach i mogę otwarcie powiedzieć, że "baletnice" także się zdarzały i nie tylko... Byli i tacy, którzy stepowali, żonglowali, udawali transwestytów i kręcili sie na głowie. Jakie to ma znaczenie? Ważne, że każdy chce spełnić swoje marzenia, a o to nam chyba w życiu chodzi prawda? Przesiew był tak duży, ze do programu dostali się już praktycznie zawodowcy, a nie amatorzy i show było na naprawdę wysokim poziomie. Nagroda też niczego sobie, bo otwierająca wrota do świetlanej przyszłości i tej "wymarzonej" kariery.
no, może jednego dnia nie, ale co najmniej kilku godzin
<sorry za offtop>
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Egnerek - zaintrygowało mnie troszkę to co napisałaś.
Wydaje mi się, że taki konkurs jest - głównie ze względu na nagrody i możliwość zdobycia popularności - ogromną szansą dla kogoś kto chce zrobić karierę w show biznesie tańcząc.
Zwycięzca z 2006r. Benji Schwimmer dostał 100 000 dolarów samochód i kontrakt. Jeżeli ktoś z Was chciałby o nim poczytać to przesyłam to:
Osobiści nie jestem jakoś negatywnie nastawiona na tego typu drogi kariery. Jeżeli ktoś tak chce i jeżeli są ludzie, którym to się podoba to dobrze. Poza tym chyba chętniej jednak obejrzałabym idola tanecznego niż śpiewanego (obejrzałabym grybym oglądała TV - czego nie robię z natury...)
Uważam, że fakt, iż ja osobiście za najdoskonalszą "część " tańca uważam taniec klasyczny i klasyczne balety nie oznacza, że wszyscy ludzie na świecie muszą podzielać moje zapatrywania , bo jeżeli nie to tępię ich gdyż są gorsi. Dlatego niech sobie takie konkursy będą.
Druga kwestia to ta, że ktoś z Was napisał, że taki konkurs może być szansą dla tancerza baletowego. Ja nie do końca się z tym zgadzam. Nie wierzę że byłoby coś takiego dobrze odebrane u dyrekcji teatru w którym się tańczy czy w szkole b. zaś wygrać kontrakt w stylu tego, o którym napisałam wyżej to nic nobilitującego.
W zasadzie ostatnio skłaniałabym się do smutnej konkluzji, że tancerz baletowy może być idolem masowym tylko Rosji czy gdzieś w Azji a nie w społeczeństwach Europy Zachodniej albo w Stanach.
A ja uważam ,ze powinniście spróbować. Jak zrobicie masowy najazd na ten casting to wielce prawdopodobne,że jurorzy wysnują wnioski przychylne dla Was.Być może dyletanci tez z tego skorzystają i przestanie im sie wydawać,ze wyczucie rytmu to już wszystko.
_________________ To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć
"W programie uczestnicy będą musieli zaprezentować swe umiejętności w dziedzinie tańca standardowego, jazzowego, salsy oraz tańca hip - hopowego. Pod uwagę będzie również brana ciekawa osobowość sceniczna. Zgłaszać się mogą wszyscy poniżej 30 roku życia."
To chyba jest z towarzyskiego, te tańce standartowe to chyba: walc wiedeński i angielski, jive itd.
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
A do standardowych zaliczamy:
walc angielski, walc wiedeński, tango, fokstrot, quickstep
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach