Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Cze 19, 2007 12:36 pm
No cóż, dobrnęłam z czytaniem do końca tematu i mogę w końcu napisać coś od siebie.
Pomimo tego, że wypowiadam się jako osoba towarzysząca na próbach i występująca na koncercie mam nadzieję że moja opinia będzie w miarę obiektywna.
A więc uważam że dużo osób ma rację- być może technika nie jest cudowna, są duże braki w niej, może nie wszyscy mają ten wszędzie pożądany wyraz artystyczny...
...ale moim zdaniem włożyli w to dużo serca, dużo swojego czasu i sił, jednak stworzyć chociażby taką miniaturę baletu jak tegoroczna Paquita nie jest prosto. Uważam że dziewczyny się niesamowicie postarały, ponieważ było niespodziewanie równo:) Oczywiście nie w każdych momentach, ale niegdyś bywało gorzej...
Wiem, że dużo osób ciężko pracowało na te koncerty, starali się, przygotowywali... Naprawdę doceniam to! I również podobały mi się stroje, w tym roku były przepiękne.
Zawsze można powiedzieć że "mogło być lepiej" bo owszem, mogło ale moim zdaniem nie było źle:)
Naprawdę miło mi się oglądało dziewczyny z za kulis, chociaż widziałam tylko urywki- większość czasu spędzałam w garderobie poświęcając się w pełni makijażowi Odylii:)
A wszystkim którym podobały się moje wariacje dziękuje serdecznie, nie byłam pewna czy ucieszą Wasze oko
Bo przecież...mogło być lepiej
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
Szkoda, że cię to nie zaciekawiło, bo nawet na mnie jako osobie tańczącej w tym pierwszym układzie, ćwiczącej to od dawna i w kółko słuchającej tej muzyki zrobiło to spore wrażenie
Odniosłam wrażenie, że układy przygotowane jako praca dyplomowa były ciekawsze od nauczycielskich
Za Paquitę - brawa z długością. O ile wiem, nigdy nie udało się "irlandczykom" zrobić solidnej, wielominutowej etiudy tanecznej, więc było to miłe zaskoczenie.
Natomiast co do zaciekawienia - chodziło raczej o to, że idąc na koncert galowy szkoły baletowej spodziewałam się fruwania pod sufit, niesamowitych ewolucji i takich tam...... pewnie to kwestia spodziewania się.
Ale zachęcam (ależ to brzmi !) do wysiłku. Pracy. Zęby w set, jak to się u nas mówi, krew-pot-i-łzy, no i za rok będzie piękniej
Z przyjemnością przyjdę popatrzyć.
Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 36 Posty: 30 Skąd: Neverland
Wysłany: Wto Cze 19, 2007 3:53 pm
Dzięki za zachętę, rzeczywiście, po wakacjach (a nawet w trakcie - na warsztatach) trzeba skończyć rozmyślanie o tym co było i jak było i wziąść się z powrotem do roboty z wzmożoną energią...
Natomiast co do zaciekawienia - chodziło raczej o to, że idąc na koncert galowy szkoły baletowej spodziewałam się fruwania pod sufit, niesamowitych ewolucji i takich tam...... pewnie to kwestia spodziewania się.
Ano.
Fajnie było, a będzie jeszcze fajniej.
Bajaderka - robienie makijażu do Łabędzia będzie mi się śniło po nocach 'Ja nie zdążę!' 'Dominika, masz jeszcze półtorej godziny'
_________________ What would happen to Juliet if there was no Romeo?
Można się było domyślać, że na dopiero forum powiecie, co sądzicie o naszych występach. Dlaczego nie powidzialyście tego od razu kiedy się spotkałyśmy? Uwielbiam ludzką obłudę.
_________________ taniec to nieme wyznanie miłosne
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 9:15 pm
Nie wiem nawet kim jesteś... Nie znam tak wielu osób z Łąkowej... Miałam lecieć do was do szatni i obwieszczać wam co myślę o występie?? A może stać przy wejściu i każdemu kogo kojarzę ze sceny mówić co myślę?? Sorry, ale nie rozumie twojego rozumowania...
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 10:25 pm
A witaj
Ciebie akurat znam Jakbym cię spotkała to kiedy zapytałabyś się jak nam sie podobało to powiedziałybyśmy. Nie należę do osób, które ukrywają własne zdanie i poglądy... Nie widziałyśmy się po koncercie... Zresztą zauważ, że o każdym występie wszyscy wypowiadają się tutaj. O Gali Akademii, o naszym występie, też wszyscy pisali publicznie.
No ale właśnie w tym rzecz, że my się widziałyśmy po koncercie! ;p I dlatego tak sie zbulwersowałam, bo od osoby, która najbardziej nas tutajskrytykowała usłyszałam, że było bardzo fajnie. Bynajmniej nie mam na myśli każdego Zresztą nie ma sensu tego drążyć. Pozdrawiam!
_________________ taniec to nieme wyznanie miłosne
....witam...moze nie napisze na temat, gdyz nie chce sie wypowiadac na temat techniki tanca....jestem tylko fotografem, ktoory robil zdjecia na tej Gali (z Tomasza i Lakowej rowniez)..wiem, ze "diabel siedzi w szczegolach" lecz niesprawiedliwym jest ocenianie wystepu za detale...ze swej strony moge tylko powiedziec, ze bylo to bardzo piekne przezycie ogladac Was i mooc robic Wam zdjecia...Brawo za taniec i Wasza prace..(obserwowalem was roowniez zza kulis).. Pozdrawiam serdecznie wszystkie tancerki biorace udzial w Gali...jeszcze raz dziekuje....zostawilbym tu pare zdjec z tych Gali, lecz niestety nie umiem tu wklejac fotek...zainteresowanych (Bajaderka ! ! !) prosze o prywatnego maila to przesle zdjecia z wystepow...do maila dolaczyc swoja fotke, abym wiedzial o kogo chodzi..
...pozdrawiam...janek. (dancephoto@chello.at lub artphoto@neostrada.pl)
Honey napisała to, czego ja się obawiałam. Właśnie tak było. Podczas koncertów i zaraz po nich rozmawiałyśmy ze sporą ilością dziewczyn (nie wiem, czy Was, może..), od których usłyszałyśmy mnóstwo dobrych słów. No cóż - wolałabym usłyszeć 'prawdę' na żywo, a nie na Forum. Ale ok! Było, minęło, koniec tematu. Baletnice z Łąkowej - całuję :*
_________________ What would happen to Juliet if there was no Romeo?
Byłam na waszym występie razem z koleżanką i według nas- wypadł świetnie. Układy były dopracowane i ogólnie wszyscy wypadliście na prawdę dobrze. Od następnego roku zapisuję się z koleżanką do waszej szkoły i szczerze boję się jak sobie poradzimy. Ja raczej zapiszę się do 6 lub 7 klasy. Występ był zrobiony na naprawdę wysokim poziomie (chodzi mi nie tylko o choreografię, ale i o wykonanie). Dyplomantkom gratuluję - wam także bardzo dobrze poszło, widać,ze włożyłyście na prawdę dużo pracy w własne wariacje i układy dla klas. Szczególnie spodobała się nam Paqita w waszym wykonaniu, prawdę mowiąc przeżyłam lekki szok- według mnie to najlepszy układ jaki powstał w "murach tej szkoły" Choreografia świetna (za co przesyłam wielki ukłon w stronę pani profesor) Wasze wykonanie też świetne. Bajaderki Czarny łabędż też mi się podobał ( bardzo technicznie go zatańczyłaś i ogólnie podobałaś mi się w roli czarnego łabędzia)
Związek z tańcem: nauczyciel baletu
Wiek: 37 Posty: 1102 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Lip 19, 2007 2:04 pm
Dziękujemy Magdo i zapraszamy w nasze skromne progi
Ehh... może się spotkamy. Będę Was odwiedzać po tym dyplomie
_________________ Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
!) do wysiłku. Pracy. Zęby w set, jak to się u nas mówi, krew-pot-i-łzy, no i za rok będzie piękniej 
Choreografia świetna (za co przesyłam wielki ukłon w stronę pani profesor) Wasze wykonanie też świetne. Bajaderki Czarny łabędż też mi się podobał ( bardzo technicznie go zatańczyłaś i ogólnie podobałaś mi się w roli czarnego łabędzia)
