www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Nałogi tancerzy
Autor Wiadomość
gonia 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 1705
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 4:43 pm   

cóż....
moja mama nie pali od nastu-lat (nie wiem dokładnie ile, ale z dwadzieścia conajmniej) i i tak od czasu do czasu wzdycha, ze ma chęć na papieroska (oczywiście nie zapali, tlkyo tak wspomina). Uzależnienie to chyba jest na całe życie, nawet po iluśtam latach będzie nagła chęć zapalenia czy naćpania się...
_________________
Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
 
 
 
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 5:07 pm   

Cytat:
Moze inni maja wtedy tylko slabsza wydolnosc i gorsze wyniki, ale nic ich nie boli? Pluca jakos musza reagowac na brak nikotyny, musza sie jakos odtruc jak sa cale zesmolone.

płuca młode, gdzieś 13 lat mieli jak zaczynali palić [teraz mają z 17]. niektórzy palili do teraz, niektóry przestali wcześniej, część pali nadal. po rzuceniu twierdzili że ich nie bolało [nie wiem ile w tym jest prawdy], ale wyniki były o wieele gorsze. mogli coś odczuwać, ale co - o to się mnie nie pytaj, ja niepaląca ;)
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 5:26 pm   

To niech popala jeszcze pare lat i dopiero potem rzuca, bo 17 to ja mialam juz kawalek czasu temu ;)

Poza tym, zwroc uwage ze w b. mlodym wieku ma sie zwykle b. dobra wydolnosc, i jesli sie ja pielegnuje, to nadal jest dobra. Ale jak ktos pali to oczywiscie, nie wzrasta jak powinna, zwlaszcza ze organizm sie truje jak sie jeszcze intensywnie rozwija. No i oczywiscie samo odstawienie tez nie jest dla organizmu latwe - wlasnie ta gorsza wydolnosc na poczatku (no, powiedzmy jakies kilka miesiecy).

Gonia - tak, to prawda, wlasciwie kazdy nalog to juz na caly zycie. Ja np. na razie nie pale, ale nie wiem jak dlugo mi sie uda, bo jednak nawet jesli teraz np. nie znosze zapachu i smaku papierosow, to mimo tego jednak cos nadal ciagnie.
Z narkotykami czy alkoholem zreszta jest podobnie, jesli ktos byl uzalezniony, wydaje mi sie ze z dragami to najgorzej, bo taki ktos jest juz naprawde spalony to konca zycia, najbardziej niszczy psychike, albo bedzie bral i sie szybko zniszczy, albo bedzie mu do konca zycia brakowalo i ciagnelo...
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
inscrutable.m 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
zakochana po uszy
Wiek: 34
Posty: 161
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 5:51 pm   

mnie zawsze zastanawiało, czemu tancerze tak dużo palą? przeciez to bynajmniej nie wzmacnia organizmu...
W moim starym zespole prawie wszyscy palili (właściwie to czułam się jak wyjatek..).. do tego nie jedli.. po nocach imprezowali, pili.. i potem mdleli na trenigach..
a przeciez to głupota, tak siebie wyniszczac.. alkoholem.. tytoniem..
 
 
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 5:57 pm   

hm, moi rodzice nie palą od kilku lat, tata palił z 35 lat, mama 20. tata ma pylicę płuc [piekarz], mama trzyma się dobrze - i nawet im na myśl nie przychodzi by zapalić. ;)
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
 
 
 
karolinkaaa 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
miłośnik,uczeń
Posty: 276
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 6:31 pm   

'Gonia - tak, to prawda, wlasciwie kazdy nalog to juz na caly zycie. Ja np. na razie nie pale, ale nie wiem jak dlugo mi sie uda, bo jednak nawet jesli teraz np. nie znosze zapachu i smaku papierosow, to mimo tego jednak cos nadal ciagnie.
Z narkotykami czy alkoholem zreszta jest podobnie, jesli ktos byl uzalezniony, wydaje mi sie ze z dragami to najgorzej, bo taki ktos jest juz naprawde spalony to konca zycia, najbardziej niszczy psychike, albo bedzie bral i sie szybko zniszczy, albo bedzie mu do konca zycia brakowalo i ciagnelo...'
To prawda z dragami.Przeczytałam o tym wiele książek i tak mnie do tego odrzuca,że szok.

Jeżeli chodzi o palenie przez tancerzy.Uważam to za kompletną glupotę.Nie wiem czemu ale to kojarzy mi się z obniżeniem o wiele kondycji i np.podczas zajęć,że tancerz zamiast skupić się na układzie myśli tylko kiedy się te zajęcia skończą by zapalić. :?
_________________
Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
 
 
Tanc... 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
Tancerz,choreo,naucz
Wiek: 53
Posty: 538
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Gru 30, 2006 7:03 pm   

[quote="Tanc..."]
Tanc... napisał/a:
Hej ,Hej .Palenie raczej nie wzmacnia procesu oddychania ,ale prawda jest taka dużo tancerzy pali i ma bardzo dobra kondycję .Ale gdyby nie palili ( łącznie ze mną ) to może by mieli jeszcze lepszą kondycję !!! Najlepiej wogóle nie zaczynać palić ,ale cóż jak się zaczęło to teraz trzeba mieć WIELKĄ MOBILIZACJĘ rzucić to palenie 8) :lol: a to nie łatwe !!! Pozdrawiam

I UWAGA !!! 5 marca 2006 roku rzuciłem palenie ( nie pamiątam ,czy już się chwaliłem ) ale nie pale dokładnie :D 86 dzień dzisiaj mija :lol: i to z dnia na dzień rzuciłem - heh :D POLECAM[/quot

5 stycznia minie - 10 miesięcy jak niepale.... :D
 
 
Tanc... 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
Tancerz,choreo,naucz
Wiek: 53
Posty: 538
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Mar 11, 2007 9:11 pm   

I minał już 5 marca 2007 - i minął już ROK jak nie palę papierosów - :D nie dałem sie nałogowi - polecam 8) wszystkim palaczom 8)
 
 
szerina 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 96
Wysłany: Nie Mar 11, 2007 9:15 pm   

---
Ostatnio zmieniony przez szerina Sob Lut 05, 2011 6:23 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Aga
Adept Baletu


Posty: 149
Wysłany: Nie Mar 11, 2007 9:29 pm   

Super Tanc... Gratulacje :D
 
 
Cheryl 
Solista Baletu


Posty: 1890
Wysłany: Nie Mar 11, 2007 9:49 pm   

XXXXX
_________________
Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
Ostatnio zmieniony przez Cheryl Czw Lip 16, 2009 9:44 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Nataszaa 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
tancerka
Wiek: 29
Posty: 527
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Lip 16, 2009 9:09 pm   

Ja nie palę, nie piję, itp, itd. :D
Ale... cóż, od czekolady jestem uzależniona. ;) Albo pochłaniam w strasznym tempie tabliczki, albo piję ją na gorąco. :)
_________________
"Zapytasz: po co to wszystko? Odpowiedź jest prosta: ponieważ postanowiłaś zostać tancerką."
 
 
     
Torin 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
miłośnik baletu :)
Wiek: 57
Posty: 1577
Skąd: ja się tu wziąłem ??
Wysłany: Czw Lip 16, 2009 9:12 pm   

Nataszaa napisał/a:
pochłaniam w strasznym tempie tabliczki
A potem nie mogę oderwać się od ziemi tak jakoś ;)

Torin
_________________
Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!!
 
 
     
Nataszaa 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
tancerka
Wiek: 29
Posty: 527
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Lip 16, 2009 9:19 pm   

Buahahaha.... no, bardzo ci dziękuję, Torin. xD
Yyy... no. :P Nie jest źle! :D Nie będę się chwaliła wagą... bo nie ma czym... xD
_________________
"Zapytasz: po co to wszystko? Odpowiedź jest prosta: ponieważ postanowiłaś zostać tancerką."
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 11