O, przepraszam! Chyba zostałam źle zrozumiana! Pas de deux- cudo normalnie, a tancerkę podziwiam za to, że wytrzymała! Nie miałam nic złego na myśli...
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Ja bez pointy tak nie podniosę nogi i się nie utrzymam tak długo a co dopiero stojąc na poincie...
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
mi 37.... super to wygląda robi te obroty i robi i robi i robi.... a na końcu mi się zdaje, czy robi potrójny? Ale nie jestem pewna...
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
A ktoś wie, kto jest kompozytorem muzyki do tego tańca? bo mi się muzyka też strasznie podoba....
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Jakby nie patrzeć, Paloma Herrera jest uznawawa za jedną z najlepszych - a bez wątpienia jedną z bardziej znanych - obecnie tancerek na świecie, więc wymienianie po kolei jakie to czy to w jej wykonaniu jest niesamowite, przez kolejne pięć stron, raczej nie ma sensu.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Kwi 17, 2006 11:44 pm
Fajne, fajne to pas de deux Ale ja i tak bardzo lubie pas de deux z jeziorka czarnego łabędzia.... Ostatnio codziennie nałogowo ogladam i to jeszcze dwie wersje...
A czy ma ktoś to pas de duex z Korsarza?? Bo ja nie widziałam, a chciałabym zobaczyc...
W oryginalnej wersji Korsarza (Petipa) jaką mam, znane pas de deux zamienione jest de facto w pas de trois , tańczone przez Medorę, Konrada i jego kumpla - Aliego. Więc nie ma tu czystego PDD. Chyba, że chodzi o inną wersję.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach