przed chwila dzwoniłam tam zeby spytac czy dostali moje zgłoszenie bo do tej pory nie dostalam odpowiedzi z karta wyboru zajec i pani mi powiedziala ze nie dysponują czyms takim. dziwne, bo moje kolezanki to dostały
a Wy już dostaliscie?
i co powinnam zrobić jesli mi tego nie przysla?
_________________ It is our choices… that show what we truly are, far more than our abilities.
Jak wrażenia po Konferencji?
co myslicie o organizacji? Które zajęcia, spektakle Wam sie najbardziej podobały, a które najmniej?
wybieracie sie w przyszlym roku?
_________________ It is our choices… that show what we truly are, far more than our abilities.
Jeśli chodzi o zajęcia to współczesny z Butoh, pani Takako jest poprosotu niesamowita, już się nie mogę doczekać jej warsztatów w poznaniu:P A ze spektakli to mi najbardziej się podobało t.h.e dance company z Singapuru, no aż ciarki miałam, świetne:)
Związek z tańcem: uczeń,miłośnik i in.
Posty: 156 Skąd: z serca
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 1:25 am
A czy któraś z Was brała udział w warsztatach z pisania o tańcu?
_________________ *Miej zawsze w sercu Nadzieję*
*Cierpienie szlifuje serce jak diament*
*Radę,którą dajesz innym,zastosuj najpierw u siebie*
*I LOVE DANCE*
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 33 Posty: 24 Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 7:06 pm
Ja spałam w internacie. Warunki takie typowe, żadnych luksusów, ale jest łazienka w pokoju, lodówka na cały internat takie małe rzeczy a dużo dają gdy się tyle ćwiczy . I pokoje dosyć duże. Daleko może troszkę, ale wystarczy w tramwaj wsiąść, często jeżdżą, nie było strasznego problemu .
o tak.. lodówka bywa przydatna.. zwłaszcza jak przez całe warsztaty jest około 30 stopni , wszystko sie psuje momentalnie ;//
my niestety nie mielismy takich luksusów: była jedna łazienka na piętrze, ale najgorsze były schody (mieszkalismy na takim jakby poddaszu- 4,5 pietro ).
a same warsztaty bardzo mi sie podobały: może organizacja nie zawsze była najlepsza, a tak to super Najbardziej podobała mi sie klasyka u Harmena Trompa i współczesny u Saara H. - na takiej lekcji nigdy wczesniej nie byłam
_________________ It is our choices… that show what we truly are, far more than our abilities.
Związek z tańcem: kompletna amatorka;)
Wiek: 34 Posty: 196 Skąd: Gliwice/ Kraków
Wysłany: Pon Lip 26, 2010 3:29 am
i ja też tam byłam! jejku, dzisiaj w pracy usłyszałam piosenkę z zajęć u Byrona i aż się wzruszyłam. generalnie rewelacja, ale też niektóre zajęcia mnie nawiodły- np. flamenco dla tancerzy współczesnych. liczyłam na mega energię a była lipa.
i też byłam u Trompa, na podstawie, bardzo spokojnie było, w sam raz na początek dnia.
Związek z tańcem: uczeń, tancerz
Wiek: 34 Posty: 22
Wysłany: Wto Lip 27, 2010 2:12 pm
fijoletowa a o której piosence mówisz?bo ja szukam wszędzie i na wszystkie sposoby takiej co puszczał na rozgrzewce,nie pamiętam dokładnie słów ale taka wolna ''....this is love, crazy love...'' coś w tym stylu Jak ktoś wie o co mi biega i zna tytuł to błagam podajcie ! A co powiecie o zajęciach u Saar Harrari?był ktoś z tego grona u niego?
tez poszukuje piosenki z rozgrzewki, a dokładniej z rozciągania.. taka wolna właśnie..
Ja byłam u Saara i było... trudno znależć odpowiednie słowo . było dziwnie ale super fajnie
Jedne z najciekawszych zajęć na których kiedykolwiek byłam.
_________________ It is our choices… that show what we truly are, far more than our abilities.
Związek z tańcem: kompletna amatorka;)
Wiek: 34 Posty: 196 Skąd: Gliwice/ Kraków
Wysłany: Sro Lip 28, 2010 1:24 am
a, nie, właśnie tej z rozgrzewki nie pamiętam, cholera! miałam się go zapytać, ale zapomniałam. ale mówię o tej, o której był układ w drugim tygodniu (bo tylko wtedy byłam)- ta ckliwizna Blunta- 'Goodbay my lover"
Związek z tańcem: uczeń, tancerz
Wiek: 34 Posty: 22
Wysłany: Sro Lip 28, 2010 10:23 pm
ja w drugim tyg byłam tylko 2 razy u Byrona wiec nie kojarzę tej piosenki z układu:( A ta Blunta sprawia, że łezka się kreci w oku,chciałoby się tam teraz wrócić i poczuć jeszcze raz tą cudowną atmosferę warsztatów....
Związek z tańcem: kompletna amatorka;)
Wiek: 34 Posty: 196 Skąd: Gliwice/ Kraków
Wysłany: Czw Lip 29, 2010 7:57 pm
tak, mówię o lirycal modern. a teoretycznie na zajęciach nie można robić zdjęć, ani filmować. więc wątpię, żeby jakoś dużo miało się tego pokazać na youtube...
a mi chodzi o oldschool jazz. wiec jesli ktos też był i zna tytuł piosenki z rozgrzewki to bardzo bardzo prosze o podanie
wiem że jakas kobieta robiła zdjęcia, widzialam ją z aparatem na kilku zajęciach, wiec cos powinno jednak byc.
_________________ It is our choices… that show what we truly are, far more than our abilities.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach