Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 35 Posty: 8 Skąd: Poznan
Wysłany: Pią Cze 13, 2008 6:42 pm
Irmina wypadła w lozannie bardzo dobrze, bez względu na to jak wyszła na zdjęciach! Została zauważona, dostała stypendium, a przede wszystkim fakt, że dostała się na ten konkurs jako jedna z nielicznych z całego świata, świadczy o jej wielkim talencie. Wiem to najlepiej, chodzę z nią do klasy:)
Nasza reprezentantka jest na youtube
Lepiej późno niż wcale
_________________ Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis
Dopytam Was, bo nie jestem pewna: I.K. dostała się do finału Konkursu, ale nie dostała stypendium ? tak? nie za bardzo rozumiem zasady nagradzania.
Jak sie czyta na oficjalnej stronie nazwiska zwycięzców, to wychodzi, że stypendystów tam nie podają (a przynajmniej jednego nie podali z 2002 roku, ktory stypendysta byl) Czyli stypendyści to nie zwycięzcy?
A skoro powrócił temat Irminy Kopaczynskiej, to tak jak wszystkim bardzo mi sie podobala w obu fragmantach i mocno trzymam kciuki, zeby osiagnela jak najwiecej jako tancerka, Przy okzaji załączam artykul o I.K. , napisany tuz po konkursie w Gdańsku:
PS wyglada na to, ze poznanska szkola baletowa ma wielu znakomitych uczniów
A czy Jacek Tyski i Michał Kopiński tez sie uczyli w Poznanskiej Sb? Lata nagrod z konkursu z Losanny by sie zgadzaly.
_________________ Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis
a no przeciez ; teraz dopiero sobie skojarzylam, ze Jacek Tyski z II mca Prix de Lausanne to Jacek Tyski - solista TW ON i ten Jacek Tyski byl po Warszawskiej SB .
Czyli jednak niektorzy laureaci zostaja z nami w Polsce
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Sty 20, 2010 3:13 pm
Jacek Tyski http://www.ctw.art.pl/Wladze_Fundacji.html
długo tańczył za granicą zanim "powrócił" do kraju i rozpoczął pracę w TW-ON Więc nawet jesli nie zostaja - to wracają
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
tak to jest pocieszające, (mimo ze troszke w Polsce jakos jest w cieniu).
Ale zeby nie bylo za slodko, to drugi z wymienionych Michael Kopinski to teraz chyba tanczy w Birmingham Royal Ballet's
ps. wiem ze Kasia G dzis gromi za offtopy ale po obejrzeniu powyszego linku fundacji muszę, bo umrę: co za jakaś mania wsród tancerzy rodem z Polski żeby zapuszczac brode w dodatku zawsze w tym samym ksztalcie). Okropnie mnie to wkurza. To już którys z kolei (min po W.Dudku czy I soliscie łódzkim PRatajewskim). Te brody zupełnie mi psują wygląd ich ładnych twarzy.
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sty 21, 2010 8:47 am
kontynuując offtop o brodach - w pewnym momencie panowie tancerze najwyraxniej chcą się odciąc od wizerunku "młodzieńca-tancerza" i zapuszczaja brody A na serio to dotyczy tylko tancerzy którzy nie tańcza ról amatów i mogą sobie na to pozwolic (albo przechodza stricte do repertuaru współczesnego) - co do kształtu to chyba po prostu taki zarost jest teraz modny (mnie osobiście się podoba). Wracajac do bohatera offtopu to Jacek Tyski zawsze goli rzeczona brode jesli ma wyjśc na scene w roli tego wymagającej (Benwolio w Romeo i Julii, Kurt Weill) - co za poswięcenie dla sztuki
koniec offtopu
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach