Związek z tańcem: nauczyciel baletu
Wiek: 37 Posty: 1102 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Cze 02, 2006 9:20 am
Wczoraj wystepowali u nas amerykanie z Butler Ballet i teraz jak tak czytam wasze wypowiedzi na temat tego zespolu to musze sie zgodzic z sisi. Nie wszystko bylo idealnie rowno, a niektore ich uklady byly strasznie dlugie i monotonne (np taki, w ktorym siedzieli przez 10 min na ziemi ) Oprocz tego ja osobiscie bylam nastawiona na wiecej klasyki, a tu moglam zobaczyc jedynie neoklasyke... Ale wiekszosc rzeczy naprawde robili super technicznie.
_________________ Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
no co do "super technicznie" to ja jak zwykle mam swoje zdanie i na moje oko to tez zespol nie pokazal akurat technicznych rzeczy . Ale jeszcze raz powtarzam ze to tylko moje zdanie i nie musi nikt z tym sie zgadzac . technika byla w drugim akcie i nie tylko!
_________________ Nie można iść do przodu patrząc w tył...
zgadzam się z carewną. co do techniki to miałam poważne zastrzeżenia (przynajmniej w pewnych momenttach). moze to nie były ewidentne BŁĘDY ale ogólnie poziom był słabiutki, no bo jak ktoś wychodzi na scenę to już dobrze by było żeby umiał utrzymać te 90 stopni arabeski....
a jeśli chodzi o ten układ na ziemi, to uważam ze był bardzo ciekawy, ale nadający się na lekcję a nie na scenę. nawet w pewnym momencie pomyślałam sobie, ze dobrze by było go zapamiętać pod kątem ćwiczenia go na lekcji.
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Związek z tańcem: nauczyciel baletu
Wiek: 37 Posty: 1102 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Cze 02, 2006 9:44 pm
sisi napisał/a:
a jeśli chodzi o ten układ na ziemi, to uważam ze był bardzo ciekawy, ale nadający się na lekcję a nie na scenę. nawet w pewnym momencie pomyślałam sobie, ze dobrze by było go zapamiętać pod kątem ćwiczenia go na lekcji.
Choreografka tego układu robiła z nami dokladnie to samo podczas warsztatów.
_________________ Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
Columbinko my tez robilismy sporo na lekcji z ich pedagogiem nawet mi sie podobalo tylko czasu mi zabraklo chcialo by sie jeszcze(inna swiadomosc ciala)
_________________ Nie można iść do przodu patrząc w tył...
Związek z tańcem: nauczyciel baletu
Wiek: 37 Posty: 1102 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Cze 02, 2006 11:15 pm
No czysta technika Marty Graham jest fajna
_________________ Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
ale czy nasza publiczność jest przygotowana na "taniec czysty"?
Zawsze będą bardziej i mniej wtajemniczeni. Publiczność na widowni rzadko bywa jak klasa w szkole:tj. na mniej więcej tym samym poziomie wiekowym i rozwojowym. Ale jeżeli nigdy jej tego się nie zaproponuje, to skąd będą wiedzieć czy im się to podoba czy też nie? To trochę tak jak ktoś kto jada tylko truskawki, nie będzie znał smaku poziomek...
sisi napisał/a:
czy uznałbyś za staroświecką ramotkę np. "Próbę"?
A niech mnie Terpsychora broni! Ale "Próby" nie było na PWB, a o ile pamiętam mogłem się jej widokiem ostatnio cieszyć w kwietniu, przed Wielkanocą, z ekspresyjną kreacją A.Wolnej.
sisi napisał/a:
nie oznacza to ze mamy zapomnieć o współczesnych choreografiach - tylko do nich trzeba przyzwyczajać widza powoli
Yyyyyyyyyyyyyyy, ten tego ten.... to ten proces na PWB i w ogóle w TW Poznań już się zaczął czy nie, bo jakoś nie czuję...
sisi napisał/a:
nie możesz narzekać na brak tego typu spektakli w Poznaniu.
No tu się z Tobą zagadzam. Niemy zwieszam głowę i odchodzę zawstydzony...
Ostatnio zmieniony przez Scarpia Sob Lip 07, 2007 9:55 pm, w całości zmieniany 1 raz
Ach co tu mowic, Poznanska wiosna czy juz lato baletowe sie skonczylo.Teraz mozna marzyc o IV wiosnie baletowej, czy bedzie lepsza, co ciekawego zobaczymy
_________________ Nie można iść do przodu patrząc w tył...
a co słychać w naszych starych dobrym murach opery? wiem że tancerze mają (lub za chwilę będą mieć) wolne - a potem? już wiadomo co się szykuje na następny sezon...?
mam nadzieję ze głód baletomaniaka zostanie choć trochę zaspokojony
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Ja idę 8.05 na Sen, a potem w czwartek mam spektakl Jeziora Ale chętnie wybiorę się jeszcze raz na "Polski Wieczór Baletowy" i zobaczymy co tam jeszcze
_________________ Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
czwartek, 10.05,godz.19:00-21:20 JEZIORO ŁABĘDZIE Piotr Czajkowski, po raz 89, tańczą: Agnieszka Wolna, Sebastian Solecki, Dominik Muśko, Oleg Stankov, Taras Szczerban, Andrzej Płatek, Ewa Szymańska, Karolina Wiśniewska, Natalia Trafankowska, Anna Kusz, Urszula Sołecka, Katarzyna Samól, Aleksandra Szajkowska, Lidia Sylwesiuk, Anna Gumna, Diana Gajownik Bogdan Jabłoński, Łukasz Zasik, Arkadiusz Gumny; solo skrzypcowe: Piotr Kostrzewski, koryfeje, zespół baletowy i orkiestra, uczennice Szkoły Baletowej
Jak to p.prof Ewa Szymańska tańczy?
_________________ Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis
Aaa... Tak od jakiegoś czasu właśnie się zastanawiałam...
_________________ Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis
W ukryciu czy też oficjalnie Scarpia będzie obecny na widowni codziennie podczas całej wiosny baletowej. W ten sposób sezon baletowy AD 2006/2007 dobiegnie dla mnie końca (bo operowy jeszcze nie) i czas będzie aby podziękować tancerkom i tancerzom TW Poznań za wszystkie wzruszenia artystyczne, których doznałem podczas moich ponad 60 wizyt w tym sezonie w gmachu pod Pegazem. Sam pojadę sobie na wakacje - również podglądać zespoły konkurencyjne hehehe...
Ech... jak ten czas szybko leci... tancerki coraz ładniejsze i zdolniejsze, a Scarpia onegdaj "piękny i młody" pozostaje już tylko piękny
Gala Baletowa, o której pisze Carewna, a na której miałam wątpliwą przyjemność być, w mojej opini była żenująca. Sam fakt, że nie było orkiestry, tylko muzyka puszczona z taśmy, świadczy o lekceważeniu Widza i niepoważnym podejściu do tematu. Podkreślić należy, że wspomniana Gala odbyła się w Teatrze Wielkim, podczas Wiosny Baletowej, a - jak wiadomo - jest to wydarzenie, na które z niecierpliwością czekają wszyscy miłośnicy baletu, lecz czekają bynajmniej nie po to, aby się rozczarować.Wydawać by się mogło, że Poznańska Wiosna Baletowa to prestiżowe wydarzenie, na pewno takim miała być w założeniu jej organizatorów, ale - jako stała bywalczyni - widzę, że jest raz lepiej, raz gorzej, generalnie przeciętnie.W tym roku nie było nawet w czym wybierać, na co pójść.Jestem miłośniczką baletów najklasyczniejszych z klasycznych, Jezioro Łabędzie już widziałam kilka razy, a Sen Nocy Letniej też już znam na pamięć, zresztą mam w domu doskonałe wydanie tego baletu i doprawdy nie sądzę, abym w naszej operze mogła zobaczyć lepiej zatańczone.W moim odczuciu tylko dwa fragmenty baletowe były pięknie zatańczone: Scena Balkonowa z Romea i Julii oraz fantastyczny Grek Zorba.Ale tu na oklaski zasługują przede wszystkim Izabela Milewska i Maksim Wojtiul.
Dobrze, że w lutym 2008r. będzie Romeo i Julia i kolejna Wiosna Baletowa, która tym razem zapowiada się ciekawiej, bo z Coppelią.
Pozdrawiam, Beata.
Halo,halo,czy macie jakiekolwiek info o tegorocznej wiośnie baletowej? Maj za pasem,a o tym wydarzeniu coś cicho na forum...Ktoś coś może wie na temat spektakli albo gościnnych występów?
czwartek, 14 maja, godz. 19.00 – Complexion Suite Complexions Contemporary Ballet, Nowy Jork
niedziela, 17 maja, godz. 19.00 – Jesień-Nuembir, Chopin – fresh fruit premiera!!!
Polski Teatr Tańca - Balet Poznański
piątek, 22 maja, godz. 19.00 – Stanisław i Anna Oświecimowie premiera!!!
wieczór baletowy do muzyki Mieczysława Karłowicza
Powracające fale
Pieśni
Stanisław i Anna Oświecimowie oraz Koncert skrzypcowy A-dur, cz. II
sobota, 23 maja, godz. 19.00 – Stanisław i Anna Oświecimowie
wieczór baletowy do muzyki Mieczysława Karłowicza
Powracające fale
Pieśni
Stanisław i Anna Oświecimowie oraz Koncert skrzypcowy A-dur, cz. II
niedziela, 24 maja, godz. 19.00 – Lwowski Zespół Tańca Junist
sobota, 30 maja, godz. 19.00 – Jezioro Łabędzie Piotr Czajkowski
Nastrój wieczoru Karłowicza ujmuje mnie nowością uczuć. Z widownią dzieje się od początku coś dziwnego... od skrajnego znużenia po entuzjazm i koncentrację uwagi. Cała paleta emocji romantycznych, stopniowanych we właściwym kierunku... Od pląsających dziewczątek w towarzystwie jednego faceta i dwóch barytonów, przez pełne ekspresji Powracające fale po gotycko-romantyczne spełnienie tragicznego przeznaczenia Oświecimów....
Wieczór zapada w pamięć, choć nie każdemu przypadnie do gustu...
Związek z tańcem: miłośnik baletu :)
Wiek: 58 Posty: 1577 Skąd: ja się tu wziąłem ??
Wysłany: Pon Maj 25, 2009 1:22 am
<Off top total mod ON>
Scarpia zyje !!!
Hurrrra - w sumie równie dobry powód do toastu jak potwierdzony zgon.
Ale jakże przyjemniejszy !
W dodatku dający pewność późniejszego toastu - tego po zgonie of kors
Może Szanowny Baron pojawi się i na zlocie we Warszawie ???? Któż to wie któż - no chyba tylko sam Scarpia ....
<Of top total mode OFF>
Torin
_________________ Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach