Związek z tańcem: miłośnik baletu :)
Wiek: 58 Posty: 1577 Skąd: ja się tu wziąłem ??
Wysłany: Nie Paź 26, 2008 10:31 am
A ja zupełnie nie mogę się wciągnąć w ta edycje ...
Nie wiem czemu ! (no może coś tam przypuszczam), ale kurde jakoś formuła fajnie fajnie wszyscy się lubimy ale odpadasz ty chyba mi się przejadła.
Torin
p.s.
dotyczy to u mnie zdaje się wszystkich tego typu programów !
_________________ Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!!
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Lis 10, 2008 8:10 pm
Ja niestety nie mogłam w środę oglądać ycd, a w sobotę przegapiłam powtórkę także też chętnie poczytam o choreografii Piróga. W ogóle coś widać mniejsze zainteresowanie 3 edycją na naszym forum...
Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 38 Posty: 320 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Lis 10, 2008 8:28 pm
Według mnie była odlotowa, dosłownie
Pełna przesady, oryginalności. Ciekawa.
Trochę trudno mi było rozpoznać poszczególne osoby, no i momentami było nierówna (któraś z dziewczyn z przodu nie tańczyła z grupą), ale byłam pod wrażeniem, no i faceci rzeczywiście mieli trudne - fizycznie zadanie, bo cała pierwsza część była u nich na podłodze, na pompce jakby, także współczuję, musieli skakać na rękach, ale efekt był świetny.
O dziwo nie byli panowie jedynie podnośnikami ale przynajmniej w moim odczuciu, to oni nadali swoisty, wyjątkowy klimat układowi.
Choreografia robi wrażenie, stroje szczególnie. bardzo EKSCENTRYCZNA, jak i jej autor.
Ta edycja jest na bardzo bardzo wysokim poziomie.
Tancerze naprawdę dają z siebie wszystko i są świetni.
Każdy odcinek to naprawdę świetny taneczny program, mało jest o głupotach, a dużo się dzieje jeśli chodzi o taniec.
_________________ The dance says what words cannot
Związek z tańcem: tanczerz-uczeń
Wiek: 33 Posty: 191
Wysłany: Pon Lis 10, 2008 8:48 pm
zgadzam się, że w tej edycjii jest wysoki poziom.
ale co do choreografii piróga to jakos mnie nie zachwyciła. uważam, ze była niedopracowana. a stroje momentami przeszkadzały w odbiorze.... to jest moje zdanie oczywiscie.
pozdrawiem. xD
_________________ upadamy wtedy, gdy nasze życie przestaje być codziennym zdumieniem...
Według mnie była odlotowa, dosłownie
Pełna przesady, oryginalności. Ciekawa.
Trochę trudno mi było rozpoznać poszczególne osoby, no i momentami było nierówna (któraś z dziewczyn z przodu nie tańczyła z grupą), ale byłam pod wrażeniem, no i faceci rzeczywiście mieli trudne - fizycznie zadanie, bo cała pierwsza część była u nich na podłodze, na pompce jakby, także współczuję, musieli skakać na rękach, ale efekt był świetny.
O dziwo nie byli panowie jedynie podnośnikami ale przynajmniej w moim odczuciu, to oni nadali swoisty, wyjątkowy klimat układowi.
Choreografia robi wrażenie, stroje szczególnie. bardzo EKSCENTRYCZNA, jak i jej autor.
podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami, fakt że nie mogłam rozpoznać uczestników przemawiał moim zdaniem bardzo za, liczyły sie postacie a nie Iza czy Kuba, stroje kapitalne choreografia także, idealnie barokowa sceneria ukazująca przedsmak spektaklu teatralnego
mi osobiście bardzo sie kojarzyła z "Fighter" C.Aguilery co zadziałało na dodatkowy duży plus
Związek z tańcem: uczennica, miłościk
Wiek: 29 Posty: 21
Wysłany: Wto Lis 11, 2008 6:35 pm
Mnie się ta choreografia średnio podobała. Jak lusiak, także uważam, że była niedopracowana. A co do stroi... były zbyt przesadzone. One bardziej przyciągały uwagę widza niż taniec. (bez obrazy dla kreatywności, oryginalności, pomysłowości i te de Piróga)
Związek z tańcem: uczeń, miłośnik
Wiek: 34 Posty: 121 Skąd: kielce/kraków
Wysłany: Czw Lis 13, 2008 3:14 pm
dlatego, że nie podejrzewałam, że Piróg zrobi choreografię do Britney, no a poza tym jakoś ta piosenka mi nie pasowała ani do stroju ani do charakteru tańca
no właśnie chyba o to chodziło zresztą piosenka mi się podoba i w sumie nawet pasowała [jak się dobrze człowiek w tekst wsłucha ], a sama tak generalnie to muzyki Britney nie lubię
a dobry choreograf potrafi do wszystkiego ułożyć układ
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
Związek z tańcem: miłośnik, uczeń(!!!)
Wiek: 31 Posty: 50 Skąd: z pięknego miasta x]
Wysłany: Czw Lis 13, 2008 9:26 pm
jak dla mnie, ta edycja jest chyba najlepsza, a poziom rzeczywiście wysoki
(szkoda, że odpadł Kuba, no ale trudno -ktoś odpaść musiał;
swoją drogą ciekawe jaką solówkę zatańczy za tydzień Marcin, bo tak mówił, że tego jeszcze w YCD (w Polsce) nie było )
Jeśłi chodzi o choreografię Piróga, to mnie się podobała Haa... i tyle xD
_________________ ~*~Taniec jest ukrytym językiem duszy~*~
Całusyy ;*
Związek z tańcem: uczeń,miłośnik i in.
Posty: 156 Skąd: z serca
Wysłany: Pią Lis 14, 2008 7:47 pm
bardzo żal mi,że Kubuś odpadł
a choreografia Michała w ogóle do mnie nie przemówiła...jedna wielka abstrakcja,pretensjonalność i nic więcej...dla mnie nie było w tym duszy,niestety.
pozdrawiam!
_________________ *Miej zawsze w sercu Nadzieję*
*Cierpienie szlifuje serce jak diament*
*Radę,którą dajesz innym,zastosuj najpierw u siebie*
*I LOVE DANCE*
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Lis 14, 2008 11:11 pm
Zgadzam się z Tobą, Przyjaciółko - miałam wrażenie, że Michał Piróg przekombinował, że za bardzo chciał być oryginalny i artystyczny. Efekt był bardzo miałki, to nie była choreografia do telewizji, za mało się działo w przestrzeni. Z kolei inne elementy, jak np. obcasy, z których dziewczyny "zeszły", zupełnie by zginęły na scenie, gdyby nie ogromne zbliżenie kamery.
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 75 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 2:54 pm
Dla mnie Kuba zdecydowanie zasługiwał na finał. Żeby tylko. Oglądając go nawet przez 'szkiełko', co zawsze umniejsza efektowności, było przyjemnością.
Myślę jednak, że chłopak jest świadomy swojego talentu i go nie zmarnuje.
Może nawet i tak pojedzie na Broadway, jak część tancerzy YCD, która również odpadła 'po drodze'
_________________ wieczny tańcogłód.
Ostatnio zmieniony przez Kasia :)) Sob Lis 15, 2008 4:40 pm, w całości zmieniany 1 raz
Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 38 Posty: 320 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 3:19 pm
Wydaje mi się, że oni wszyscy pojadą do USA bo nawet wciąż ktoś o tym mówi, że pojadą razem na wakacje itd.
Kuba zawalił solówkę, była nieciekawa i myślę, że dlatego odpadł, po prostu nie zrobił wystarczającego wrażenia na koniec programu.
Ale chyba nigdy się nie zdarzyło, żeby odejście uczestnika wywołało taką konsternację w jury...
_________________ The dance says what words cannot
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 75 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 4:42 pm
Czy była nieciekawa? Moim zdaniem właśnie bardzo efektowna, ale ocena zawsze będzie subiektywna, więc nie sprzeczam się.
Niestety nie widziałam duetu uznanego przez jury za najlepszy (Iza i Gabryś). Trzymam jednak kciuki, żeby Wiola znalazła się w finale, bo na to zasługuje.
Związek z tańcem: uczennica/miłośnik
Posty: 341 Skąd: z Krainy Elfów
Wysłany: Pon Gru 01, 2008 7:11 pm
Domi napisał/a:
Ale chyba nigdy się nie zdarzyło, żeby odejście uczestnika wywołało taką konsternację w jury...
W sumie to nie wiem... kiedy odeszła Natalia w I edycji też byli poruszeni, jak Gieorgij też, no ale może mniej.
Kuba faktycznie jest takim prawdziwym artystą, takim dojrzałym i świadomym swojego talentu, jednak nie wszystkie jego tańce przypadły mi do gustu.
Nie powalały mnie jego tańce, solówki, myślę, że on działał bardziej na emocjach, których ja nie czułam przed telewizorem, a czuli to obecni na widowni, czy jury...
Dużo bardziej podoba mi się zarówno taniec jak i osobowość Wioli. Moim zdaniem jest materiałem na prawdziwą gwiazdę, ma wszystko, żeby nią się stać od wyglądu po zachowanie, to, co mówi... Jest profesionalna przed kamerami, ma poczucie humoru (chciała by wygrać program, bo nie ma na prezenty) i... co najważniejsze, ale nie zawsze w tym programie- pięknie tańczy!
Poza tym, choć lubię także Marcina, mam nadzieję, że wygra dziewczyna. I taniec.
_________________ http://mimi-dance-555.bloog.pl
"Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały Wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu." Paulo Coelho
Związek z tańcem: uczennica/miłośnik
Posty: 341 Skąd: z Krainy Elfów
Wysłany: Wto Gru 02, 2008 3:51 pm
Nie rozumiem Princess, to jest temat o III edycji, a mojej wypowiedzi tylko wspomniałam o uczestnikach z I i II i to porównując ich z Kubą...
Wydaje mi się, że to nie jest post nie na temat, chyba, że chodzi Ci o to, że takie poruszenie w jury miało miejsce po raz pierwszy w tej edycji, ale Domi użyła słowa "nigdy", więc mogłam to zrozumiec inaczej niż Ty.
_________________ http://mimi-dance-555.bloog.pl
"Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały Wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu." Paulo Coelho
jeny sorry xD porąbał mi się temat trzeciej edycji z drugą haha xD
ale Boże... nie bulwersuj sie tak, przecież ja nie mówiłam że ten post jest nie na temat i nie podważałam jakichkolwiek treści merytorycznych tego postu
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
Związek z tańcem: uczennica/miłośnik
Posty: 341 Skąd: z Krainy Elfów
Wysłany: Wto Gru 02, 2008 9:05 pm
Nie szkodzi xP
Ale ja się nie bulwersuję. Raczej się tłumaczę. Po prostu.
_________________ http://mimi-dance-555.bloog.pl
"Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały Wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu." Paulo Coelho
Związek z tańcem: kompletna amatorka;)
Wiek: 34 Posty: 196 Skąd: Gliwice/ Kraków
Wysłany: Sro Gru 03, 2008 11:10 pm
generalnie, wygrał kto wygrać powinien! genialnie! ale co to jest że w finale powinny być najlepsze z najlepszych występów, a były takie sobie. chyba już zmęczenie daje się we znaki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach