Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 33 Posty: 293 Skąd: Grudziądz
Wysłany: Wto Maj 27, 2008 9:34 pm
Jakoś w artykułach o Izie nikt nigdy nie wspomina o jej roli w tym filmie, znana jest z innych. I wszyscy się dziwią, że była tancerką. Nie mówią "baletnicą". Zawsze "tancerką".
Mnie się W rytmie... 2 podobało bardziej niż pierwsza cześć. Baletu więcej, Iza Miko grała i tańczyła lepiej niż Julia Stiles...;)
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 33 Posty: 293 Skąd: Grudziądz
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 8:04 pm
Ona nie Skończyła szkoły, tylko chodziła do niej. I w wywiadzie mówiła, że w Warszawie. Nawet było zdjęcie ale jedno z tych, które jest też w Internecie, lekcja baletu, tańczyła chyba coś z Jeziora Łabędziego.
A w filmie "W rytmie..." miała dublerkę...
Odświeżam temat bo mam pytanie, dotyczące tegoż właśnie wywiadu. Iza Miko mówiła tam, że od dziecka chciała być baletnicą wiec wiecznie spała z majonezem na włosach i ... skórką kota na plecach? Z jakąś skórką. O co chodzi z oną skórką i majonezem?:D:D:D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach