"FAME - adaptacja kultowego musicalu w kinach w listopa |
Autor |
Wiadomość |
groteska
Corps de Ballet

Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 34 Posty: 500 Skąd: Krzywe Zwierciadlo
|
Wysłany: Sro Wrz 16, 2009 9:22 am "FAME - adaptacja kultowego musicalu w kinach w listopa
|
|
|
"Historia studentów nowojorskiej akademii sztuki, których życie wypełnia pragnienie, by odmienić swój los i zrobić prawdziwą karierę. Morderczy trening, ulotne marzenia, miłość i pasja stanowią tło dla fantastycznej muzyki i tańca.
Fame jest współczesną wersją słynnego, nagrodzonego Oscarem musicalu Alana Parkera z lat 80'. " -- filmweb.pl
Data premiery: 2009-11-06
Info: http://www.filmweb.pl/f449229/S%C5%82awa,2009
Zapowiedź:
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
Nie wiem jak Wy, ale ja chce to zobaczyc! |
_________________ ***
Tańczę, więc jestem. |
|
|
|
|
 |
Kasia G
ADMINISTRATOR

Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Wrz 16, 2009 10:34 am Re: "FAME - adaptacja kultowego musicalu w kinach w lis
|
|
|
groteska napisał/a: | Fame jest współczesną wersją słynnego, nagrodzonego Oscarem musicalu Alana Parkera z lat 80'. " |
... i serialu puszczanego u nas w latach 90tych. Choćby z sentymentu do niego chetnie się wybiorę |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
 |
Alya
Adept Baletu

Związek z tańcem: tancerz, uczeń
Wiek: 30 Posty: 153 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Wrz 16, 2009 2:23 pm
|
|
|
Ja też chętnie go zobaczę, ale mam nadzieje, że nie będzie to nic w stylu Step Up
Ale zapowiada się dobrze. |
_________________ What I've felt, what I've known never shined through in what I've shown |
|
|
|
|
 |
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 42 Posty: 2809
|
Wysłany: Sro Wrz 16, 2009 9:06 pm
|
|
|
ciekawe jak ten film wyjdzie, bo jeżeli "odnowią" tylko trochę starą wersję: aktorów, ubrania, realia, to może być być średnio. W latach 80tych chyba ogólnie ludzie zachwycali się łatwiej filmami, baletem, musicalami. Teraz jest inaczej, bo jest tych produkcji cholernie dużo.
Inna sprawa, że moim zdaniem najlepsze filmy były zrobione w latach 1940 do 1990. |
|
|
|
|
 |
|