|
www.balet.pl forum mi³o¶ników tañca |
 |
¯ycie baletomana - Men's Dance - premiera w Operze Ba³tyckiej
Czajori - Pon Lut 02, 2009 9:36 am Temat postu: Men's Dance - premiera w Operze Ba³tyckiej 6 lutego w Operze Ba³tyckiej bêdzie mia³a miejsce druga w tym sezonie (po "Dziadku") premiera taneczna, "Men's Dance". Na stronie trojmiasto.pl pokaza³ siê bardzo interesuj±cy i zachêcaj±cy artyku³:
http://kultura.trojmiasto.pl/spektakl.php?id=924
Wiêcej napiszê pó¼niej, bo szefowa mi zerka przez ramiê
Kasia G - Pon Lut 02, 2009 12:39 pm
ano ja siê wybieram ¿eby przypomnieæ sobie piêêêkn± choreografiê Kilka krótkich sekwencji i zobaczyæ dwa nowe dzie³a. Licze na wyj±tkowy wieczór ze wspó³czesn± sztuk± tañca
Czajori - Pi± Lut 06, 2009 9:24 pm
Cudownie, Kasiu Nareszcie pogadamy na ¿ywo!
A do spektaklu wracaj±c, to bardzo siê cieszê z ró¿norodno¶ci choreografów, zarówno personalnej, jak i twórczej. Fajnie, ¿e prezentowac siê bêd± a¿ trzy nazwiska, w tym dwa "eksternistyczne", nie zwi±zane (przynajmniej ostatnio) z POB. Tego nam by³o trzeba... No i fantastycznie, ¿e ka¿dy z nich ma tak odrêbny styl, ¿e dosyæ lu¼ny temat przedstawienia mêsko¶ci bêdzie potraktowany swoi¶cie przez ka¿dego z choreografów.
£U - Nie Lut 08, 2009 5:42 pm
Zapraszam do mnie na zdjêcia
http://strzelamkulture.pl/
Kasia G - Pon Lut 09, 2009 8:39 am
notatka i zdjêcie ze spektaklu:
http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/66652.html
i pierwsza recenzja:
http://kultura.trojmiasto...nca-n31532.html
i kolejna
http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/66678.html
Czajori - Pon Lut 09, 2009 8:18 pm
£U jak zwykle pod odpowiednim k±tem w odpowiednim czasie
Kolejna recenzja, tym razem pani Barbary Kanold - pod paroma wzglêdami siê z ni± nie zgadzam, ale poczekam na opinie innych Forumowiczów
http://miasta.gazeta.pl/t...a_mezczyzn.html
Kasia G - Wto Lut 10, 2009 8:38 am
ja siê z zadn± do koñca zgodziæ nie mogê, ale swoj± w³a¶n± napiszê za chwilê. W kazdym razie u mnie zdecydowanie na pierwszym miejscu Misiuro wraz z tancerkami (bynajmniej nie zbêdnymi), potem Przyby³owicz (znany uk³ad w nowym ujêciu, pomyslowe, stylizowane kostiumy, rzecz w ca³osci bardziej barokowa ale i bardziej impresjonistyczna (poprzez wykonanie) niz w Warszawie, na oncu Tango life - baletowa czy taneczna konfekcja na przyzwoitym poziomie, szkoda zê tañczona w scenach zbiorowych bardzo nierówno - fajne solistki i ¶wietna muzyka na ¿ywo.
anita - Wto Lut 10, 2009 11:51 pm
ciekawe jak krañcowe s± opinie
Kilka Krótkich sekwencji to by³o dla mnie wspania³e prze¿yciem pod ka¿dym wzglêdem:
- genialny ruch: dopracowany, pe³en zaskoczenia, wykorzystuj±cy wspania³e mozliwo¶ci tancerzy, b dobrze rozegrane sceny urozmaicony rysunek na scenie, nieprze³adowany, zachwycaj±ce duety, róznorodno¶æ nie pozwalaj±ca oderwaæ oczu
- awangardowe ale nawia¿uj±ce do epoki kostiumy, w b dobrym guscie - najwyzsza pó³ka
- scenografia - dobrze komponuj±ca siê w ca³o¶æ, dyskretna minimalistyczna - nic dodaæ nie uj±c, ciekawe elementy dodatkow (dywan, video, piór..) dozowane w dobrym tempie wprowadzaj±ce nieustaj±co element zaskoczenia
- ¶wiat³a - nareszcie mo¿na w Polsce zobaczyæ trochê wiêcej profesjonalnego o¶wietlenia i umiejêtnego pos³u¿enia siê nimi!
- muzyka: wspania³a klasyka - ale przyda³oby sie o¿ywiæ tê ascezê
To przedstawienie jest jeszcze lepsze niz wersja z desek Teatru Wielkiego - bardziej wysmakowane - dla pasjonatów modernu to prawdziwa uczta
Tamashii - ciekawy powrót Misiuro - trudno porównaæ z pozosta³ymi czê¶ciami przedstawienia - to zupe³nie inna forma, mniej baletu bardziej performance.
Przedstawienie bardzo oryginalne, efektowne, odwa¿ne, sugestywne, czasem wydawaæ siê mo¿e za bardzo dos³owne, duzo ciekawego ruchu, pozostaje jednak niedostyt tañca. Wiele b ciekawych pomys³ów (np. koñ ) chwilami zbyt du¿o i zbyt d³ugo. W pamiêci utkwi± mi wspania³e (wyeksponowane) torsy i mocna (zbyt?) muzyka! Bardzo cieszy powrót mistrza, trzymam kciuki za dalszy, nieustaj±cy rozwój
Tango Life - na ostatnim miejscu w mojej ocenie. Chyba ca³y zespó³ baletowy zosta³ zaanga¿owany - du¿o uk³adów zbiorowych, du¿o intensywnych kolorów, emocji i ¿ywio³u, nie zachwyci³y mnie jednak partie solowe ani choreografia, techniki taneczne raczej z poprzedniej epoki, trochê ma³o urozmaicenia - najbardziej ciekawy pomys³ o¿ywiaj±cy to scena gdy spad³y "r±czki" na scenê. Za to absolutnie wspania³a muzyka na ¿ywo! która z reszt± zebra³a najwiêksze oklaski. Balet zdecydowanie dla zwolenników tradycji.
Spektakl by³ po³±czeniem trzech zupe³nie odmiennych stylów - to wspania³y pomys³ choæ lekko ryzykowny bo trudno czasem pogodziæ gusta tak odrêbnych gatunków ale wielkie brawa dla dyrekcji za promowanie polskiej kultury! to nadzieja na coraz lepsze spektakle i rozwój czego serdecznie sobie wszystkim ¿yczymy !!
Czajori - Pi± Pa¼ 16, 2009 10:55 pm
Odgrzebujê temat, jako ¿e dzisiaj, jutro i pojutrze s± spektakle "Men's Dance" i fakt ten mnie natchn±³
Anito (nie wiem, czy zagl±dasz na forum) - bardzo fajny post i ciekawe obserwacje.
W moim odczuciu równie¿ "Tango Life" wypada najs³abiej z trzech etiud tworz±cych "Men's Dance", nie tylko choreograficznie, ale te¿ pod wzglêdem re¿yserii. W porównaniu z lekkim, zmys³owym, bardzo konceptualnym pomys³em Przyby³owicza (którego, dziêki Kasi G, pozna³am na premierze Przemi³y cz³owiek pozbawiony pretensji) czy totalnie teatralnym "Tamashii", pierwsza etiuda wypada nijako i wtórnie. Wydawa³a mi siê te¿ trochê pozbawiona struktury: niby by³a afabularna, z drugiej jednak strony pojawi³a siê w niej pantomimiczna jazda autobusem, przez samo skojarzenie wprowadzaj±ca ju¿ pewne tre¶ci.
Dra¿ni³a mnie te¿ ciê¿ka, fizyczna choreografia w pierwszej solówce Micha³a £abusia, moim zdaniem kompletnie nie koreluj±ca z "tangow±" estetyk± ani nie kontruj±ca jej w ¿aden sposób.
Jestem ciekawa opinii innych Forumowiczów, którzy widzieli spektakl.
|
|