Po pierwsze - każdy wie, że fouetté jest 32 ale powszechnie tańczy się niektóre podwójne, co daje 40. Dla odróżnienia 32 pojedynczych od 32 pojedynczych i kilku podwójnych zawsze piszę o 40. Chyba to jest logiczne. Zresztą była o tym wiele razy dyskusja na forum, było to wyjaśniane i w dyskusji trudno opisywać w nawiasie każde oczywistości.
Co do ilości - liczyłam je wiele razy i w Lwowie i na ŁSB i nie wiem doprawdy, co w tym niezwykłego. Jest to klasyczna norma.
Jest też oczywistym, że nasze I solistki nie mają z tym problemów i pięknie to potrafią zreobić jak Yuka Ebihara.
O to mi właśnie chodziło, że skoro mamy tancerki bez problemu to wykonujące, to czemu ograniczać w klasyce elementy typowe i wystawiać np. naszego dziadka do Orzechów bez nich.
Ali - Proszę Cię daruj sobie swoje analizy i mitomanie
... liczyłam je wiele razy... daruj sobie swoje analizy i mitomanie
Gratuluję Sagittaire precyzji w rachowaniu tych 40 w ramach 32 z podwójnymi. Ale moja rada jest taka: nie trać czasu w teatrze na liczenie ILE, ale przyglądaj się raczej JAK - to w balecie znacznie ważniejsze. A swoje "analizy" darowałem już Tobie, zaś "mitomanie" - Twojemu rozmówcy za jego 40 piruetów, więc nie będę ich Wam odbierał.
Czuj, czuj, czuwaj!
_________________ Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż... cokolwiek, i rzadko zawodzi.
To co spodobało się najbardziej!
To co przyniosło największe przeżycie i wzruszenie!
To co godne zapamiętania!
To co koniecznie zobaczyć trzeba (jeśli taka możliwość w sezonie 2016/2017 jeszcze zaistnieje)!
Wśród wyróżnionych:
Teatr Wielki - Opera Narodowa: "Burza" w reż. Krzysztofa Pastora
Vladimir Yaroshenko jako Prospero, Yuka Ebihara jako Miranda, Maksim Woitiul jako Ferdinand, Patryk Walczak jako Ariel i Paweł Koncewoj jako Caliban w "Burzy".
Pełna zgoda i gratulacje!
_________________ Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż... cokolwiek, i rzadko zawodzi.
...Myślę, że w Warszawie możemy się spodziewać (...) opowieści o historycznych postaciach, ale kostiumowej (dwór carski Romanowów, "książę" - carewicz Mikołaj i jego marzenie o księżniczce Alix i romans z Matyldą Krzesińską)... (...) jestem ciekawa i już się nie obawiam "uwspółcześnionego Jeziora".
Miałaś rację Kasiu, znalazłem wywiad z librecistą, który trochę wyjaśnia zagadkę nowego warszawskiego "Jeziora łabędziego": http://www.teatrdlawas.pl...pawel-chynowski Zapowiada się ciekawie.
_________________ Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż... cokolwiek, i rzadko zawodzi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach