www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Praca magisterska - metaforyka jezyka tancerzy
Autor Wiadomość
alexa07 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
tancerka
Wiek: 32
Posty: 66
Wysłany: Nie Gru 08, 2013 6:52 pm   Praca magisterska - metaforyka jezyka tancerzy

Witam,
piszę pracę magisterską dotyczącą "metaforyki języka tancerzy".
Będę analizowała stronę językową takiego slangu tanecznego używanego na zajęciach tanecznych.

Tu właśnie jest moja prośba. Jestem na etapie zbierania materiału potrzebnego do analizy.

Chciałabym prosić wszystkich, chętnych pomóc o materiał :)

Potrzebuję dokładnie zwroty/ porównania odnośnie sylwetki/figur/pozycji/ruchu używane na zajęciach tanecznych.Chodzi dokładnie o taki slang taneczny, potoczne zwroty na bieżąco wymyślane na zajęciach.

Do pracy potrzebne mi są zwroty plus dosłownie 2-3 słowa co to oznacza.

Z góry dziękuję za pomoc!!!
_________________
"Tańczy i tańczy... i tańczy, a poza tym przygląda się, jak inni tańczą, i tańczy jeszcze więcej..."
 
     
inaenka 
Koryfej


Związek z tańcem:
bliski
Posty: 762
Skąd: Manchester
Wysłany: Wto Gru 10, 2013 5:36 pm   

Taki temat już się kiedyś pojawił, może Ci pomoże troszkę.
http://www.balet.pl/forum...opic.php?t=6835
Mnie przypominają się jeszcze:
nie na żółwia! - proste plecy przy wszelakich skłonach
nie rób śledzia! - to samo co "nie rób banana" - czyli obciągnięta stopa ma się odkręcać na zewnątrz nie do wewnątrz.
Ale nawet takie uwagi jak - nie siadaj w plie, wypchnij kostkę, obciągać ramiona, podnieś klatkę, nie osiadaj na biodrze, podwiń miednicę - choć niby jasne dla wszystkich, tylko dla związanych z tańcem mają konkretne znaczenie i w ogóle rację bytu :)

Aczkolwiek, te wszystkie teksty, zwroty określenia bardziej sugerują relację - nauczyciel -> uczeń, lub pochodzą z lekcji, rutynowych ćwiczeń. Między tancerzami slang, metafory to częściej upraszczanie czy określanie po swojemu ustalonej terminologii, żarty, choreograf, kiedy sobie czegoś konkretnie życzy, zwykle konkretnie to określa.

Sama jestem ciekawa jak jest w Polsce pod tym względem.
Tu np. bywa tak:
http://ballet.isport.com/...-slang-glossary

Chętnie zapoznam się z Twoją gotową pracą, jak będzie tak możliwość :)
Powodzenia!
_________________
""While I dance I can not judge, I can not hate, I can not separate myself from life. I can only be joyful and whole. This is why I dance."
- Hans Bos

-------------------------------------------------------
 
     
Innawaj 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 25
Posty: 38
Skąd: Gdynia
Wysłany: Nie Sty 05, 2014 4:48 pm   

Mi jeszcze jedno prócz tych wyżej wymienionych przychodzi do głowy :
Sala baletowa to nie łóżko! (przy arabesque) :twisted:
_________________
nie rezygnuj z marzeń tylko dlatego, że realizacja zajmie Ci dużo czasu. Czas i tak minię.
 
     
Kawka 
Adept Baletu


Wiek: 34
Posty: 176
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sty 16, 2014 7:26 am   

"brzuch do kręgosłupa" - wciągnąć brzuch,pierś do przodu, proste plecy ;)
_________________
Dokąd idziesz córko zła?
Do kabaretu matko ma!
 
     
wianka 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
tancerka
Posty: 10
Skąd: Warszawka
Wysłany: Pią Maj 23, 2014 1:13 pm   

Fajny temat. Można gdzieś tę pracę przeczytać? Chętnie bym zerknęła :)
_________________
Taniec to moja pasja, a bez pasji nie da sie żyć :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 14