www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: inaenka
Sob Lis 12, 2011 12:30 pm
Czy nie jest za późno by zacząć tańczyć?
Autor Wiadomość
groteska 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 33
Posty: 500
Skąd: Krzywe Zwierciadlo
Wysłany: Pon Sty 28, 2008 8:54 pm   

W Toruniu jest zespol "Baby Jagi" (mam racje?). Tam tanczy miedzy innymi nasza forumowa Gonia ;)
_________________
***
Tańczę, więc jestem.
 
     
GwiazdkaNadia 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 293
Skąd: Grudziądz
Wysłany: Wto Sty 29, 2008 10:39 am   

Czy to jest klasyka?
 
 
     
karolinkaaa 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
miłośnik,uczeń
Posty: 276
Wysłany: Wto Sty 29, 2008 11:12 am   

W tym zespole jest klasyka,ale ona nie prowadzi 'całego programu' zespołu.Wszyscy uczą się podstaw,co potem wykorzystywane jest w układach,natomiast istnieje ok.15 dziewczyn,które uczą się 2 razy w tygodniu,tylko klasyki ; )
_________________
Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
 
     
GwiazdkaNadia 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 293
Skąd: Grudziądz
Wysłany: Wto Sty 29, 2008 11:15 am   

Świetnie:) Mam nadzieję, że uda mi się dołączyć do tych 15 dziewczyn i że wtedy jeszcze zespół będzie istniał. I że mnie przyjmą, będę miała w końcu 19 lat:D
 
 
     
groteska 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 33
Posty: 500
Skąd: Krzywe Zwierciadlo
Wysłany: Wto Sty 29, 2008 2:37 pm   

Slyszalam, ze przyjowali i starsze dziewczyny ;)
_________________
***
Tańczę, więc jestem.
 
     
karolinkaaa 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
miłośnik,uczeń
Posty: 276
Wysłany: Pią Lut 01, 2008 6:52 pm   

GwiazdkaNadia napisał/a:
Świetnie:) Mam nadzieję, że uda mi się dołączyć do tych 15 dziewczyn i że wtedy jeszcze zespół będzie istniał. I że mnie przyjmą, będę miała w końcu 19 lat:D


Szczerze powiedziawszy,wątpie...Do tej grupy chodzą osoby,które chodzą normalnie do grupy,a te zajęcia są jakby dodatkowe...I istnieją tylko dla tancerzy Baby-Jag.Aha,jeżeli ktoś nie miał nic do czynienia z tańcem,albo niewiele,to 19-letnia,nawet 16-letnia osoba nie znajdzie miejsca w tym zespole.
_________________
Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
 
     
nicole_doll
Nowicjusz

Posty: 1
Wysłany: Sob Lut 02, 2008 12:26 am   

hmmm...zacznę od tego, że mam 14 lat i baletem zainteresowałam się stosunkowo niedawno.Mam mnóstwo pytań i żadnych odpowiedzi. wcześniej przez 4 lata chodziłam na zajęcia taneczne. Taniec to moja pasja. Od jakiegoś czasu jednak nie daje mi to już tyle satysfakcji co kiedyś. "Jezioro łabędzie" na którym byłam dzisiaj utwierdziło mnie w przekonaniu, że balet to ,to czym chciałabym się zajmować.
Moje marzenia legły w gruzach, gdy uświadomiłam sobie, że jest już za późno na balet.
A może sie mylę?
Tylko pytanie, co zrobić aby zapisać się na zajęcia z baletu itp. pochodzę z małego miasta niedaleko Warszawy.Nie wiem co mam dalej robić.Proszę o pomoc
 
     
~ balerinka ~ 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
Uczennica
Wiek: 30
Posty: 519
Wysłany: Sob Lut 02, 2008 8:46 am   

Najpierw dobrze się zastanów czy brnięcie dalej w balet jest sensowne (po co robić coś na siłę) Jeżeli jednak chcesz tańczyć (balet) poszukaj czy w twojej miejscowości nie ma jakichś zespołów, ognisk, czy nawet szkoły. Jeżeli stwierdzisz, że już nie chcesz tańczyć baletu, może przerzuć się na coś innego. Przeceż jest wiele technik tańca:) Może wybierzesz sobie coś, co Ci będzie bardziej odpowiadało...

Ps. Jak ktoś się stara to nigdy nie jest za późno:) może w klasyce trudno jest się przebić (bo są małe szanse, jak zaczęło się poźniej) chodzi mi o to, żeby tańczyć zawodowo, ale techniki takie jek modern, jazz i hip hop można tńczyć w każdym wieku. Jest wielu świetnych tancerzy, którzy zaczęli tańczyć np. w wieku 20lat:)
Powodzenia!
_________________
"And I just thought, this is what I want to be. And I knew that dancing would be my chosen profession."

Suzanne Farrell
Ostatnio zmieniony przez ~ balerinka ~ Sob Lut 02, 2008 10:21 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
GwiazdkaNadia 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 293
Skąd: Grudziądz
Wysłany: Sro Lut 06, 2008 8:40 pm   

karolinkaaa napisał/a:
GwiazdkaNadia napisał/a:
Świetnie:) Mam nadzieję, że uda mi się dołączyć do tych 15 dziewczyn i że wtedy jeszcze zespół będzie istniał. I że mnie przyjmą, będę miała w końcu 19 lat:D


Szczerze powiedziawszy,wątpie...Do tej grupy chodzą osoby,które chodzą normalnie do grupy,a te zajęcia są jakby dodatkowe...I istnieją tylko dla tancerzy Baby-Jag.Aha,jeżeli ktoś nie miał nic do czynienia z tańcem,albo niewiele,to 19-letnia,nawet 16-letnia osoba nie znajdzie miejsca w tym zespole.

Czyli moja ostatnia jakakolwiek szanse na balet szlag wielki trafil. Po klku dniach przemyslen widze, ze glupota bylo w ogole ta nadzieje posiadac, nawet na jakas amatorke. Obudzenie sie w wieku 16 lat to przegiecie.
 
 
     
karolinkaaa 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
miłośnik,uczeń
Posty: 276
Wysłany: Sro Lut 06, 2008 8:45 pm   

GwiazdkoNadio,wybacz,że tak brutalnie napisałam.Aczkolwiek jeżeli się chce,to zawsze można.Pamiętaj,że jest jeszcze bardzo profesjonalne studio baletowe w Bydgoszczy.Tam raczej powinni Cię przyjąć.Będą tylko sprawdzać podstawowe umiejętności umożliwiające tańczenie.Jeżeli się dostaniesz to jedyny minus,to fakt,że przez jakiś czas możliwe,że będziesz ćwiczyła z dziećmi w wieku 7-8 lat,bo istnieją tam tylko dwie grupy.Zaawansowana i początkująca.Wynika to z braku tak dużej ilości osób,by zrobić inne grupy.Powodzenia życzę.
_________________
Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
 
     
Kaś 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
tancerz, miłośnik
Wiek: 32
Posty: 171
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Pon Lut 18, 2008 11:42 pm   

Przeczytałam ponad połowę postów w tym temacie, ale nic konkretnego (co by mnie interesowało) nie znalazłam. Piszą prawie same 13/14 latki mieszkające w małopolsce, wielkopolsce, albo na śląsku. A ja już stara krowa jestem :( . Szesnaście lat już na karkui do tego mieszkam w małej pipidówce w centrum Polski :( . Tańczę od ponad 5 lat współczesny (wiem, że krótko :/ ), na każdych zajęciach mamy klasykę, ale to mi nie wystarcza! Ja doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że nie mam już szans na zrobienie kariery, ale do jasnej Anielki tak bardzo marzę o staniu przy drążku w pointach, albo chociaż baletkach. Z kaprysu i dla zrobienia sobie radochy kupiłam sobie nawet pointy, które wiszą sobie i cieszą me oczy :P . Ale mniejsza o to. Chciałabym się zapytać czy macie jakieś pojęcie, czy OSB w Łodzi organizuje jakieś zajęcia dla amatorów? Bo na dostanie się to nie mam najmniejszych szans, prawda...? Albo może ktoś wie czy gdzieś w okolicach Bełchatowa (-.- ...) istnieją jakieś szkółki, ogniska baletowe. Może będziecie się lepiej orientować jak powiem okolice Piotrkowa Trybunalskiego, Łodzi, albo po prostu gdzieś w woj. łodzkim. Byłabym strasznie wdzięczna jakby ktoś udzielił mi informacji.

PS. Wiem, że piszę i myślę jak dziecko błądzące we mgle, ale tak już mam, że jak czegoś bardzo chcę to nie docierają do mnie gołe fakty :P :/

PS2. Tak w ogóle chciałabym się z wszystkimi przywitac, bo jestem tu nowa :P . Dzień dobry wszystkim :P . Albo raczej zważając na godzinę - dobry wieczór :D .

Edit:

Hehe . Mi 16 we wrześniu stuknęło... W sumie moje też są w użyciu, bo czasami je zakładam na nóżki, postoję sobie na palcach, porobię arabesque, attitude i inne takie, ale żeby coś więcej to nie . No właśnie ja też cały czas przeglądam i czytam posty, ale wszystko to Bytom, Poznań, Warszawa itd. Nic o Łodzi . Tak też zrobię, bo przecież nie o tym w tym temacie . Ja póki co sama nie wiem na co się zdecydować. Kocham tańczyć, męczyć się, ciężko pracować. Jestem twarda psychicznie, potrafię się zmobilizować i dojść do celu oraz poświecić się cała tańcu. Ale jestem tylko zwykłą tancereczką. Jakbym tańczyła balet, albo chociaż w jakimś profesjonalnym zespole to miałabym szansę na zrobienie kariery. A tak? Ja nie mówię, że mój zespół jest nieprofesjonalny, bo dążymy do perfekcji. Godziny klasyki, tańca współczesnego i wylanego potu. Ale wiadomo, że to nie to samo co OSB. Takie zespoły to raczej dla "niespełnionych baletnic". Ja myślę o tym, żeby pójść na jakieś studia taneczne. Ale właśnie boję się, że nie przyniesie mi to zysków... Dlatego myślę, żeby po skończeniu szkoły pójść na 2-letnie studium artystyczne w Szczecinie na animatora kultury wydział: taniec. Po ukończeniu zobaczyłabym czy taniec "wyżywi" moją rodzinę. Jak nie... To być może udam się na SGH w Warszawie... Chyba, że będę bardzo usatysfakcjonowana z nauki w Szczecinie i jakiejś pracy po ukończeniu to kierunek - Kielce i robienie magistra.
Ale koniec! Nie tu w tym temacie .
Ostatnio zmieniony przez .:Agga:. Pią Mar 28, 2008 7:49 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
r-nga 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
tancerka
Wiek: 30
Posty: 9
Skąd: Węgorzewo
Wysłany: Nie Mar 09, 2008 8:29 pm   

Jejku faktycznie jest tu duzo o Poznaniu, Warszawie, a nawet Łodzi :) a co z wojewodztwem warminsko-mazurskim ?
Kompletnie nie wiem co mam robic...po nocach mi ten balet spac nie daje, ale mam juz te 14 lat i nie sadze zeby chcieli mnie przyjac do jakiejkolwiek szkoly baletowej.

Umiem podstawy tzw. 'drążka' i jestem przygotowana na cięzką prace ( w koncu warsztaty dwutygodniowe po 8 godzin bez przerwy i cztery razy w roku to nie przelewki ) ale co jesli sie myle? No ale taniec ludowy juz nie spelnia moich oczekiwan...

Oto wlasnie moj dylemat :)
_________________
'And if you make it rain she will be under the weather
She used to run track back in high school
Now she tricks off the track right by school...'
 
 
     
GwiazdkaNadia 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 293
Skąd: Grudziądz
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 2:20 pm   

Jeśli chodzi o warmińsko-mazurskie to CHYBA w Olsztynie coś jest, ale pewności nie mam.
Warsztaty cztery raz w roku, dwa tygodnie i tak dalej... Niby ciężka praca, ale przygotuj się na to, że w SB to nie jest osiem tygodni kilka godzin dziennie tylko co najmniej półtorej godziny codziennie. Nie ma, ze po miesiącu nadal wszystko boli.
 
 
     
Alleoya 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
amator
Wiek: 30
Posty: 340
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 3:23 pm   

No to teraz czas na moją historię. Mam 14 lat. W podstawówce tańczyłam może 2 lata taniec nowoczesny i trochę towarzyskiego. Ale ostatnio bardzo spodobał mi się balet, więc zaczęłam się zastanawiać, czy nie zacząć kształcić się w tym kierunku. Zaznaczam, że mam wyczucie rytmu itp, gdyż pochodzę z muzycznej rodziny i mam za sobą 5 lat gry na flecie poprzecznym.
 
 
     
groteska 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 33
Posty: 500
Skąd: Krzywe Zwierciadlo
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 3:28 pm   

Witaj Rooni. Myslisz o czyms powazniejszym, jak szkola baletowa? Jesli tak, to tu sie nie ma nad czym zastanawiac, trzeba dzialac (choc faktycznie juz troche pozno...). Jesli wystarczy Ci jakies ognisko czy cos w tym stylu - to juz latwiej. Zalezy, gdzie mieszkasz. Skad jestes?
_________________
***
Tańczę, więc jestem.
 
     
monika 
Corps de Ballet


Posty: 354
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 8:22 pm   

rooni napisał/a:
Ale ostatnio bardzo spodobał mi się balet

Hmm, wiesz Rooni, jak kochasz balet i czujesz ze to jest naprawde cos co chcesz robic w zyciu to radze ci tak jak groteska zaczac szybciutko dzialac(osb?...). Bo moze tez to byc takie troche przejsciowe, najpierw tanczylas nowoczesny, potem towarzyski, teraz balecik... Jezeli to jest tylko taka zachcianka to nie radze ci robic jakis drastycznych krokow typu desperacko jechac do warszawy i probowac dostac sie do osb... bo jakos tak z twojego postu wywnioskowalam ze po prostu od niedawna spodobal ci sie troche balet i od razu chcesz zostac primaballerina. ale mogfe sie oczywiscie mylic;)) pzdr.
 
     
~ balerinka ~ 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
Uczennica
Wiek: 30
Posty: 519
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 8:47 pm   

Rooni czyli ty tańczysz balet niedługo, tak? i masz 14 lat. Do baletówki może być trudno, a nawet bardzo:( ale jak tak bardzo Ci się podoba to radzę Ci jak najszybciej znaleźć jakąś szkółkę/ognisko i do roboty.
Pozdrawiam! :)
_________________
"And I just thought, this is what I want to be. And I knew that dancing would be my chosen profession."

Suzanne Farrell
 
     
nathaliye 
Pierwszy Solista


Posty: 2264
Wysłany: Sro Mar 12, 2008 2:38 pm   

w takim ognisku przekonasz sie czy balet to jest to, oczywiscie pozniej OSB moze sie okazac niemozliwe do zrealizowania ale zawsze amatorski taniec daje tez mase satysfakcji, chyba ze przez okreslenie
rooni napisał/a:
kształcić się w tym kierunku
masz na mysli taniec profesjonalny
_________________
http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf

sukces? 100% talentu, 100% pracy
 
 
     
Alleoya 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
amator
Wiek: 30
Posty: 340
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 3:40 pm   

Jestem z Częstochowy. Chodziło mi o to, że po prostu poczułam, zę ciągnie mnie do baletu i chcę to robić. Wiem, że za dużo już w tym wieku nie osiągnę, a taniec, nawet amatorski daje dużo satysfakcji. Wiem, co to znaczy być w czymś amatorem, ale radość, jaką daje samo robienie tego co się kocha jest cudowne (amatorsko gram na saksofonie). Nie wiem, czy u mnie w Częstochowie jest w ogóle SB, wiem, że jet Ognisko, ale nie wiem, czy by mnie tam chcieli... ;-/

Baletem jestem oczarowana, nie tańczę go. Trochę próbuję powtarzać coś z mojego kochanego Jeziora Łabędziego z DVD, ale mi za bardzo nie wychodzi... Trzeba próbować, kiedyś wyjdzie...
 
 
     
bella 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
zamrzona bardzo bard
Wiek: 29
Posty: 5
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 9:06 pm   

mam 13 lat, mieszkam w Godzisku Mazowieckim. pisałam w BALET--PRAKTYKA--MOJA PRZYSZŁOŚĆ ZALEŻY OD WAS. JAK WIECIE KOCHAM balet. moja mama nie lubie baletu. ja naprawdę chcę tańczyć teraz po potem nie będze miała już szansy. moglibyście pomóc mi coś znaleźćw moim mieście--grodzisk mazowiecki

ps. co tą są te ogniska taneczne??
 
 
     
Paula189
Nowicjusz

Posty: 1
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 9:55 pm   Czy jestem za stara na balet?

Mam 16 dopiero od niedawna zaczął mnie inspirować balet, ale czy w tym wieku można zacząć naukę?
 
     
nathaliye 
Pierwszy Solista


Posty: 2264
Wysłany: Pią Mar 14, 2008 2:23 pm   

bella napisał/a:
co tą są te ogniska taneczne??


ogniska prowadzi zajecia z roznych dziedzin tanca, funkcjonuja przy np Domach Kultury, chodzisz na takie zajecia i sie uczysz tanca, nie daje to zadnego wyksztalcenia, niekiedy gdzies wystawiaja pokazy swoich choreografii

Paula189 napisał/a:
Mam 16 dopiero od niedawna zaczął mnie inspirować balet, ale czy w tym wieku można zacząć naukę?


w kazdym wieku mozna zaczac nauke baletu i tanczyc nieprofesjonalnie
_________________
http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf

sukces? 100% talentu, 100% pracy
 
 
     
.:Agga:. 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 1164
Skąd: Gdynia
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 10:15 am   

Nie moge czytac tego co tutaj wypisujecie.
"Nie ma szansy", "Juz Ci sie nie uda".

16 lat to jak nauke tanca klasycznego duzo, ale jest naprawde wiele mozliwosci zeby osiagnac swoj cel.
Jesli nie OSB bo np nie ma takiej szkoly w miescie w ktorym sie mieszka, nie jest sie w odpowiednim wieku, szkola nie jest zainteresowana przyjmowaniem starszych osob to sa tez inne mozliwosci.
Wyjazd do innego miasta, warsztaty, kursy, ogniska.

Trzeba robic jak najwiecej, wlozyc w to cale swoje serce, nie marudzic podczas cwiczen, codziennie wytrwale pracowac nad soba.
Pewnie czesc z was napisze - gdybym mogla chodzic do skzoly to pracowalabym nad wszystkim ale szkoly nie ma i nie moge. Z takim podejsciem niestety nic sie nie osiagnie.

Jelsi chodzi o pozniejsza prace na stanowisku tancerza to w Polsce moze byc z tym ciezko (bez dyplomu nie ma szans) ale zagranica jest inne podejscie. Na audycji pokazuje sie swoje mozliwosci i nikt nie pyta jaka szkole kto skonczyl, w jakim wieku, liczy sie tylko to co mozna soba zaprezentowac.

Zamiast marudzic i przejmowac sie tym co pisza innni trzeba wziac sie do pracy i czas spedzony na forum przeznaczyc na cwiczenie.
Nawet jesli w poznym wieku nie wypracujemy wspanialej rozwartosci, to jesli taniec bedzie wyplywal z naszego serca i bedziemy wiedzieli ze calkowicie chcemy sie temu poswiecic to mozna osiagnac naprawde duzo.
_________________
"artystą nie jest się dzięki szkole, ale bez niej można być w ogóle pozbawionym takiej szansy..."
 
 
     
Alleoya 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
amator
Wiek: 30
Posty: 340
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią Mar 28, 2008 3:28 pm   

Uff, udało się... W przyszłą środę idę na moją pierwszą lekcję baletu w Ognisku Baletowym... ;-)) Przy okazji zaciągnęłam siostrę ;-))
_________________
Never give up, it's such a wonderful life
/Hurts-Wonderful life/

dawniej - rooni
 
 
     
dreamer
Nowicjusz

Posty: 1
Wysłany: Sob Mar 29, 2008 4:00 pm   

Mam 17 lat i jestem, można powiedzieć, zupełnie zielona jeżeli chodzi o taniec. Z reguły wszystko za co się zabieram staram się wykonywać dokładnie i konsekwentnie i wkładam w to dużo sił i zapału. Szukam miejsca w Poznaniu i okolicach, gdzie mogłabym nauczyć się solidnych podstaw tańca współczesnego. Jeżeli ktoś z was ma jakieś rady albo wskazówki, którymi może się ze mną podzielić, będę bardzo wdzięczna.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 15