A od ilu lat trenujesz? Mam jeszcze szanse na klasyke? Ooo ale fajnie. Tylko ze najblizsza szkola baletowa jest w warszawie a ja mieszkam w lubline:/ Ale nic dam rade I jeszcze dwa pytania jesli moge Ile razy w tygodniu masz treningi? I co to jest OSB? Bo niestety nie jestem wtajemniczona w tych tematach;) Pozdrawiam *;
_________________ "..Zamykam oczy, w myślach stawiam dom, pod słońcem tyle miejsca jest..."
A od ilu lat trenujesz? Mam jeszcze szanse na klasyke? Ooo ale fajnie. Tylko ze najblizsza szkola baletowa jest w warszawie a ja mieszkam w lubline:/ Ale nic dam rade I jeszcze dwa pytania jesli moge Ile razy w tygodniu masz treningi? I co to jest OSB? Bo niestety nie jestem wtajemniczona w tych tematach;) Pozdrawiam *;
1. nie od lat ja od 31. I. 2007 ale czesc opusciłem bo chory byłem i nadal jestem... 2. "Treningi" mam raz w tyg. bo na wiecej chiwlowo nie mam czasu, szkoła muzyczna itd. ale w tym roku kończe PSM więc może bedzie wiecej. 3. OSB = Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
Wiesz ja nie chce być niemiła, wścibska i chamska... ale tak szczerze... Jeśli masz 14 lat (czyli 1 albo 2 gimnazjum...) chodzisz na balet miesiąc i masz zajęcia raz w tygodniu to chyba ciężko będzie ci się dostać do OSB...
OK, ja gadałem już na ten temat tyle z bajaderka ze hoho,
Tak dla sprostowania umuzykalniony to ja jestem 4 lata w szkole muzycznaj gietki tez przez 4 lata trenowałem gimnastykę, a jeszcze przed tym jak byłem chory poprosiłem panią od baletu żeby mnie troche przygotowała i się zgodziła teraz po mimo chorby ćwicze sobie w domku, i jeszcze nadrabiam angielski tak na wszeli wypadek bo w OSB w Bytomi ma sie od I klasy a ja edukacje angielskiego zaczołem w tym roku wczesniej i nadal ucze się niemieckiego. aankaa niezaszkodzi spróbowac... a moja poani od klasyki uczy bodajże w studiu przy operze czy w jakiejs innej placówce baletowej w Krakowie ale już nie pamietam...
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
guśkaa ty chcesz zostac zawodową tancerka?
wg. mnie nie jest za późno bo nawet ludzie co maja 30 lat zapisują się na balet.
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
Nie wiem czy zawodowa ale bardzo bym chciala. Moje marzenie mozna tak powiedziec. Tylko nie wiem co mi powiedza jak sie zapisze na balet. To jest problem.
_________________ "..Zamykam oczy, w myślach stawiam dom, pod słońcem tyle miejsca jest..."
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Lut 28, 2007 10:14 pm
Pewno, że warto spróbować
Ja myślę Guśko, że na zawodowe tańczenie (osb) trochę za późno, ale tak normalnie, dla siebie, w prywatnej szkole to nie za późno. Zresztą różnie bywa
W każdym razie życzę wam powodzenia. W osb czy tam w prywatnej szkole.
Aankaa nie,anka jeszcze sie edukuje a po skonczeniu Centrum zostje sie tancerzem ?????
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Lut 28, 2007 10:39 pm
Fajnie by było jakbym była zawodową tancerką, ale 14-latki nimi nie bywają raczej
Tak jak napisał Książe Benno jestem uczennicą Krakowskiego Centrum Baletowego i Tańca Współczesnego. Można zdać dyplom w Warszawie, a czy się zostanie tancerzem/tancerką to chyba zależy indywidualnie od osoby...
Ostatnio zmieniony przez inaenka Sob Gru 04, 2010 7:31 pm, w całości zmieniany 1 raz
Ale Ci ludzie zapisują się by tańczyć dla SIEBIE, amatorsko.
A czy ja napisałem że oni się zapisują na balet żeby zostaś profesjonalistami!? Ja tylko stwerdziłem jakie są fakt, bo faktem jest że ludzie którzy mają 30l. zapisuja sie na balet...
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
Wlasnie chce zaczac jak najszybciej zeby ta moja 'wena' i chec robienia tego nie zmalala ale nie wiem czy to jest mozliwe. Czy zajecia zaczynaja sie wokreslonym czasie czy mozna dolaczyc do jakiejs grupy?
_________________ "..Zamykam oczy, w myślach stawiam dom, pod słońcem tyle miejsca jest..."
Nie martw się na pewno znajdziesz jakaś szkołe dla siebie. ja też chodze na balet od 3 lat, ale nie do szkoły baletowej tylko do klas baletowych. Powsatły one w 2004 roku. Już wiele razy występowaliśmy w teatrze i jeżdziliśmy do Szczecina lub Słubska. I także miałśmy w teatrze taj jakby lekcje otwartą tylko na scenie był prezydent miasta i inni. Nie przejmuj sie na pewno znajdziesz dla siebie jakąś szkołe
mam 17 lat (prawie 18 ) i chciałabym spróbować baletu... nie myślę aby zostać profesjonalistką, a tylko i wyłącznie tańczyć dla przyjemności to było moje marzenie jak byłam jeszcze dzieckiem
może polecilibyście mi coś, udzielili jakiś rad? czy znajdę jakieś kursy, szkółki w Katowicach?
Ja też jestem za stara na balet bo mam 15 lat. W pierwszej klasie podstawówki mogłam wybrać szkołę baletową lub muzyczną( w Warszawie). Wybrałam tą drugą i nie wiem czy żałować. Od początku podstawówki marzyłam aby pójść także na balet lecz rodzice wybili mi ten pomysł z głowy. Do tej pory próbuje tańczyć i rozciągać się troche w domu, lecz coś mi chyba nie wychodzi bo szpagatu jeszcze nie umiem zrobić pomimo wielu prób.Moje marzenie aby nauczyć się choć podstaw tego tańca nadal chcę zrealizować tylko nie wiem jak. Mam małe pojęcie tylko o jednej szkole baletowej w Wawie a mianowicie o tej koło Teatru Wielkiego lecz niestety nie uczą tam komletnie nic nie umiejących piętnastolatek. Czy wie ktoś może o osobie lub o szkole która mogłaby mnie choć trochę nauczyć podstaw baletu?
Przy szkole baletowej na Moliera dziala rowniez studio taneczne, gdzie wieczorem sa lekcje m.in. klasyki.
Jest o tym studiu rowniez oddzielny watek, mozesz tam sie dowiedziec interesujacych Cie informacji.
W innych szkolach tanca w Warszawie tez zdarza sie, ze jest prowadzony i taniec klasyczny, a takze w niektorych domach kultury.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Moja historia, może być trochę nudna ale dobra. Od dziecka tańcowałam, i chciałam osiągnąć coś wielkiego. Bardzo lubiłam oglądać tańczące grupy, zazdrościłam wszystkim i we wszystkim. Zajęłam się więc rysowaniem, i projektowaniem. Rysowałam wszystko, rodzice zapisali mnie do szkoły plastycznej w 5 klasie. Niestety chodziłam tam tylko przez rok. W międzyczasie uczęszczałam na aerobik i trenowałam podstawy lekkoatletyki.
Wypróbowałam prawie wszystkie sporty,(łyżwiarstwo, par-kur, jazda konna, itd.). Jednak nie znalazłam tego wymarzonego. Babcia zapisała mnie do grupy tanecznej w Pabianicach. Podobało mi się ale skręciłam nogę na schodach i po roku musiałam przestać ćwiczyć. Jestem wytrwałą osobą zaczęłam oglądać japońskie bajki-chce zostać być może projektantem lub rysownikiem- w końcu natrafiłam na anime Princess Tutu. Było wspaniałe i urocze, balet był przedstawiony tak pięknie że nie mogłam przestać tego oglądać. Wyszukiwałam wiele podstawowych informacji o balecie i zaczęłam ćwiczyć na swój sposób. Często żałowałam że rodzice nie zapisali mnie na lekcje baletu. Nie jestem pewna czy mogę jeszcze zacząć się uczyć bo mam 16,5 lat. Niestety nie mogę znaleźć żadnej szkoły baletowej w moim mieście. Proszę pomóżcie!
Ostatnio zmieniony przez inaenka Sob Gru 04, 2010 7:48 pm, w całości zmieniany 1 raz
Mam zamiar korzystać z tej sali po i przed zajęciami tanecznymi by ćwiczyć balet. Jest bardzo odpowiednia tzn. są tam lustra i drążki. Muszę jednak się znów zapisać na lekcje i poprosić instruktorkę o pozwolenie. Niektóre ćwiczenia jakie wykonywała są podobne do tych baletowych lub są z niego całkowicie "zerżnięte". Masz rację muszę się jeszcze jej zapytać czy nie ćwiczyła baletu na kursach instruktorskich w Krakowi i Warszawie. W tedy mogła by mnie uczyć lub trochę pomóc mi w balecie. Jeśli się nie zgodzi będę szukać w drugiej szkole która też ma odpowiednią salę, ale na razie ćwiczę sama, no i muszę jeszcze skończyć gimnazjum z dobrymi ocenami choć już tak blisko do końca szkoły.
Ostatnio zmieniony przez inaenka Sob Gru 04, 2010 7:48 pm, w całości zmieniany 1 raz
Przeglądam to forum już od miesiąca i w końcu odważyłam się coś napisać.
Mam 16 lat i mogę powiedzieć tylko tyle, że balet podobał mi się od kiedy pamiętam. Niestety w dzieciństwie nie miałam możliwości zapisania się do studia, ani szkoły baletowej i obawiam się, że jest już za późno.
Czy mieszkając w Krakowie, mimo że nie miałam do czynienia z baletem - są jakieś szanse, ze gdzieś mnie przyjmą? Oczywiście amatorsko i dla własnej przyjemności, bo nie wiążę z tym żadnych nadziei na "karierę". (;
Przedewszystkim witamy serdecznie na forum Oczywiście,że masz szansę...Z tego co wiem to w Krakowie jest bardzo dużo miejsc w których mogłabyś się uczy baletu(Prywatne SB).
Musisz poszukac w tym dziale adresów i ruszaj się zapisac(podejrzewam,ze teraz bedzie trudno ale od wrzesnia czemu nie?)
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki
_________________ "W tańcu każdy krok wybiega w przyszłość..."
no to świetnie ja mam 19 lat i też zaczełam rościągać się jakieś 3 miesiace temu...na wakacjach mam zamiar ostro ćwiczyć, a po nich od razu udaję się do jakiejś szkoły...
mam tylko prośbę jakie są dobre w katowicach mogłabym otrzymać linka?byłabym na prawdę wdzieczna ogromnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach