www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak robić gwiazdy, mostki, stanie na rękach
Autor Wiadomość
tenebra
Adept Baletu


Posty: 100
Skąd: Sochaczew
Wysłany: Pon Sty 30, 2006 9:16 pm   

mosteczki śmigam bez problemu (tzn nie potrzebuje asekuracji sama robie ze stania i wstaje z odepchniecia :) ) tylko ze chciałabym robić go ładniej a i czasami a nawet często trzeba sie ładnie wygiąć przy jakiejś pozie itp. zatem tak jak myślałam, trzeba po prostu "wyginam śmiało ciało" a w tym przypadku kręgosłup :)
_________________
Mater Mater Inferorum, Mater Mater Sospirorum, Mater Mater Lapidarum, Mater Mater Tenebrarum...
 
 
 
weronika.
Nowicjusz


Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sro Lut 01, 2006 9:25 pm   

Jak wygląda pozycja wielbłąda z jogi bo chętnie bym się trochę powyginała. Mostek robie bez problemu a nad foczką (albo jak kto woli pierścionkiem) ciągle się męczę i nie mogę dotknąć glowy... może kiedyś zrobię będę dobrej myśli :D mam wrażenie, że mój kręgosłup jest wyjątkowo oporny na moje rozciąganie
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Lut 01, 2006 9:51 pm   

Ja nigdy nie umiałam i dalej nie umie zrobic foczki. Jak byłam mała to tez nie umiałam... :?

Prosze nie traktowac forum jako spowiednika i nie wyżalac się. Zaraz jeden napisze, ze nie potrafi mostka, drugi, że nie umie zrobić szpagatu, i tak w kólko... - s
 
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Sro Lut 01, 2006 10:48 pm   

weronika. napisał/a:
Jak wygląda pozycja wielbłąda z jogi bo chętnie bym się trochę powyginała.


Ustrasana wygląda mniej więcej tak


foto - archiwum zespołu Charakterki

btw. znalazłem fajną stronkę z graficznym przedstawieniem wielu asan
http://www.yoga.szczecin.pl/roznosci.html
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
Ostatnio zmieniony przez sfra Sro Lut 01, 2006 10:50 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
.:Agga:. 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 1164
Skąd: Gdynia
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 10:25 am   

Przed rozpoczeciem cwiczen nalezy pamietac zeby dobrze rozgrzac lopatki np. krecac w tyl ramionami i "wkladajac i wyciagajac lopatke" tzn. stanac z rekami do boku i raz jedna i dryga reka starac sie cofac lopatke poprzez ruszanie ramieniem w tyl i przod. Mam nadzieje ze moj wywod i opis jest zrozumialy. Jesli ktos nie bedzie wiedzial o co chodzi to dajcie znac. Postaram sie wytlumaczyc lepiej.
 
 
 
Goosia
Corps de Ballet

Posty: 449
Wysłany: Nie Mar 05, 2006 3:01 pm   

jakie ćwiczenia można wykonywac zeby robić gwiazde bez odchylania tułowia od pionu w "przelocie"??
 
 
Czajori 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
na całe życie! :)
Posty: 1638
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Mar 05, 2006 7:43 pm   

Goosiu, jeżeli tułów odchyla Ci się od pionu, to możliwości są dwie - albo masz trochę za słabe ręce (bo to na nich opiera się Twoja waga w przelocie) albo masz za małą siłę przerzutu, za słabo odbijasz się nogami od ziemi i nie możesz się "wyprostować" :) Zastanów się, na czym polega problem, i jakoś zaradzimy :)
_________________
Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
 
 
sisi
ADMINISTRATOR


Posty: 1620
Skąd: z daleka
Wysłany: Nie Mar 05, 2006 10:41 pm   

robiąc gwiazdę myśl o tym zeby "wyrzucić" miednicę nad głowę, a nie zeby wyprostowac nogi - to sie samo zrobi. robiłam tak zanim nauczyłam sie porządnej gwiazdy i bardzo to pomogło :)
_________________
you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 6:18 pm   

Ja już nie pamiętam jak się nauczyłam gwaizdy, bo było to dawno (jak miałam jakieś 4-5 lat...) No i teraz gwiazda jest dla mnie czymś naturalnym... ale tylko na lewą strone... Bo na prawą to w ogóle trudno mi sobie wyobrazic jak ja mam ją zrobic, a co dopiero zrobic...
 
 
 
Goosia
Corps de Ballet

Posty: 449
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 8:11 pm   

to chyba za słabe ręce, tak stwierdziła moja mama :> bo boje sie ze rece mi sie przegną i polece.... na zeby... to problem psycho-fizyczny :? ale moim wieku to juz chyba raczej rąk nie wzmocnie :(
 
 
Nusia
Adept Baletu


Posty: 213
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 9:55 pm   

To chyba już raczej tylko psychiczny. Ja mam bardzo słabe ręce - w staniu na rękach wytrzymuję 3-4 sekundy, a z gwiazdą nie mam problemów; poza tym weź pod uwagę, że niektórzy robią gwiazdę w ogóle bez podpierania się na rękach, więc ważniejsze jest tu np. wybicie z nóg i inne czynniki.
Ale może jak poćwiczysz trochę ręce, to prędzej im zaufasz ;)
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 10:14 pm   

Ja też mam słabe ręce, a gwiazde zrobie bez problemu. Ja się Goosiu boisz to spróbuj uczyc sie na jakimś mataracu czy czymś miękkim...
 
 
 
asias
Adept Baletu


Posty: 160
Skąd: okolice 3miasta
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 8:21 am   

A ja ćwiczyłam gwiazde w troche smieszny sposob :P Robilam ja na tyle na ile umiałam, a kiedy nogi wyrzucalam, to ktos mnie łapał i doprowadzal do prawidlowej pozycji i tak sobie chwile zawsze z asekuracja stalam. Po kilku razach juz czulam jak musze sie w gwiezdzie "ustawic" i jakos juz tak samo poszlo :)
Ale za to teraz mam problem z gwiazda na jedna reke :? . Kiedys robilam, a teraz nei moge sie jakos przełamac i sie boje taką zrobic :(
 
 
Czajori 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
na całe życie! :)
Posty: 1638
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 2:59 pm   

Goosiu, absolutnie nie jesteś za stara, żeby wzmocnić ręce. :) I rzeczywiście, odpowiednie nastawienie do zrobienia gwiazdy tez może Ci pomóc ...no i materac się przyda. :)
_________________
Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
 
 
Goosia
Corps de Ballet

Posty: 449
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 9:29 pm   

he, dzięki za otuche :) odchylenie od pionu to mam chyba ze 20*, ale już nad tym pracuje :D a do gwiazdy bez rąk, to trzeba miec też bardzo silny i elastyczny kręgosłup...... i pokonac okropny strach. A któś umie gwiazde ze szpagatem? bardzo trudno jest takową zrobić?
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 9:35 pm   

ale chodzi ci o zejscie do szpagatu po gwiezdzie, o szpagat turecki czy zwykly (robiac w przod)?
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
Goosia
Corps de Ballet

Posty: 449
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 9:51 pm   

o zwykły (francuski) robiąc w przód :) wydaje mi sie to masakrycznie trudne, a zejscie z gwiazdy do szpagatu to już trywialne :D
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 9:53 pm   

osobiscie umiem robic przezut, nie jest to trudne, musisz tylko dobrze umiec mostek i schodzenie oraz wstawanie z niego (ze stania) i wszystko bedzie dobrze :)
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
tenebra
Adept Baletu


Posty: 100
Skąd: Sochaczew
Wysłany: Sro Mar 08, 2006 12:12 am   

Cytat:
osobiscie umiem robic przezut

a nie chodzi ci czasem o przejście w przód? przynajmniej mnei zawsze uczono takiej nazwy... chyba że może chodzi o gwiazde arabską? (ktora mam przyjemność umieć :) )

ja umiem przejcie właśnie w przód ale zupełnie nei wiem jak sie zabrac za to w tyl. wogole nie moge sie wybic... a podobno jest duzo prosciej robic niz w przód. czy ktos moglby mi dac jakies wskazówki?
_________________
Mater Mater Inferorum, Mater Mater Sospirorum, Mater Mater Lapidarum, Mater Mater Tenebrarum...
 
 
 
Czajori 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
na całe życie! :)
Posty: 1638
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sro Mar 08, 2006 9:50 am   

To samo: elastyczny kręgosup, mocne wybicie, silne ręce.
_________________
Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
 
 
Nusia
Adept Baletu


Posty: 213
Wysłany: Sro Mar 08, 2006 11:07 am   

Tenebra :arrow: Gwiazda arabska? Jak to wygląda???
 
 
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Mar 08, 2006 2:57 pm   

ja umiem przerzut(: i gwiazde do szpagatu(: a co do takiej 'zwykłej gwiazdy' to jak ja robie na dwóch, lub na jednej ręce to podobno mam cały szpagat, wiecie o co mi chodzi? to jest takie dziwne, bo ja nie umiem inaczej....
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
 
sisi
ADMINISTRATOR


Posty: 1620
Skąd: z daleka
Wysłany: Sro Mar 08, 2006 3:50 pm   

w przerzucie nóg do mostku w przód polega się głównie na wyrzucie nóg, równowadze w górze i miękkim kręgosłupie (wygiętym na "całej linii" a nie tylko w ledzwiach!) cięzar ciała powinien byc mocno osadzony na rękach, zeby nie przeważyła miednica i nie poleciec na proste plecy.
przy ćwiczeniu do tyłu najważniejsze jest wybicie i mocne plecy żeby się utrzymać. osobiscie uważam ze w przód jest łatwiej :)
_________________
you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
 
 
tenebra
Adept Baletu


Posty: 100
Skąd: Sochaczew
Wysłany: Sro Mar 08, 2006 10:09 pm   

gwiazda arabska (czy może przerzut arabski -ahh te nazwy) polega na tym ze zaczyna się robić gwiazdę a konczy się przejsciem w przód czyli przez mostek...

i widze ze ciagle sie troche mieszaja nazwy poszczegolnych "akrobacji" moze to troche uporządkujemy, bo sama nie wiem czy moze ja mam zle informacje czy tez dobre

mnie zawsze uczono że potocznie nazywana gwiazda to poprawnie przerzut bokiem, natomiast akrobacja "stoisz rece jedna noga druga noga mostek buch stoisz" :wink: to przejście w przód bądź w tył

czy wy tez to znacie pod takimi nazwami?

aa i jeszcze jedno... zupelnie nie umiem wyobrazic sobie tej gwiazdy do szpagatu... to sie po prostu robi gwiazde i potem po ladowaniu szpagat? jakos mi nie pasuje...
_________________
Mater Mater Inferorum, Mater Mater Sospirorum, Mater Mater Lapidarum, Mater Mater Tenebrarum...
 
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Sro Mar 08, 2006 10:12 pm   

twoje przejscie to moj przezut...
a jesli chodzi o gwiazde do szpagatu to tak...robisz gwiazde i rozjezdzasz sie w szpagat... dosyc czesto mialam z tym do czynienia...
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 13