A więc otwieram taki temat.
Imiona.
Mam na myśli, które imiona się Wam podobają, a które nie.
Jakie było najśmieszniejsze imię jaki słyszeliście, najdziwniejsze, najdłuższe, najładniejsze itd.
Mi na przykład bardzo podoba się imię Michaela i Agrypina.
A wie ktoś może jakie jest zdrobnienie od Agrypina?
Pierwsze co mi się nasuwa do głowy to Grypa, ale to chyba niemożliwe
Stawiam na Grypcię
moje ulubione imiona męskie to Piotr, Michał i Leon (to chyba najbardziej , a żeńskie - Maria (to ja ), Bella, Nina i Tosia
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 29 Posty: 11 Skąd: Toruń
Wysłany: Wto Sie 30, 2011 5:33 pm
Ja bardzo lubię imię Tania, Natasza i Lena. Piękne są ^^
A z męskich miło mi się kojarzy Marek, ale to nie jest moje ulubione imię męskie, bo takiego chyba nie mam.
_________________ ... Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu ...
Związek z tańcem: Tancerz, miłośnik
Posty: 198 Skąd: Tychy
Wysłany: Czw Wrz 01, 2011 9:31 pm
Sagittaire, Właśnie znalazłam. To zdrobnienie od imienia Romana lub Romualda... a takie ładne imię, że chciałam tak swoją córeczkę nazwać... To teraz albo Diana albo Lena
_________________ "An teileichi, an tasuri l’vadeich?
Ei darkeich yordah, sapri li, Shecharchoret?
Sod li kat, asu’ach li badad.
Laruchot egal sodi."
Sagittaire, Właśnie znalazłam. To zdrobnienie od imienia Romana lub Romualda... a takie ładne imię, że chciałam tak swoją córeczkę nazwać... To teraz albo Diana albo Lena
Wikipedia twierdzi, że:
Roma – zdrobnienie od imienia Romana lub Romualda; spotyka się je również jako rejestrowaną formę. Roma imieniny obchodzi razem z Romaną.
Niby nie mieszkamy w Stanach, gdzie można nazwać dziecko naprawdę dowolnie i mamy konkretne prawo regulujące imiona, ale Roma bez wątpienia jest imieniem w ogóle Myślę, że urząd robiłby problem dopiero przy chęci nazwania dziecka Afryka, bo nazwy własne są z całą pewnością niedozwolone.
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 28 Posty: 143 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Wrz 02, 2011 10:54 pm
Dzisiaj byłam w tesco i jakaś mama wołała do swojego dziecka Józefina. Jak dla mnie to trochę krzywdzące imię w tych czasach, mogłaby chociaż je zdrobnić... Ale to tylko moje zdanie
Za mną ostatnio chodzi imię Wirydiana, ale ewentualnej córce bym tego nie zrobiła, lepiej się wyżyć na postaci literackiej Z męskich imion lubię imiona antyczne i pseudoantyczne, Arystoklesy, Petroniusze i tym podobne.
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 28 Posty: 143 Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Wrz 03, 2011 11:20 pm
Wirydiana to bardzo ciekawe imię ;D Kojarzy mi się z jakąś postacią ze starej literatury angielskiej
A co sądzicie o imieniu Nadzieja? Mi się bardzo podoba.
Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 28 Posty: 527 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Wrz 03, 2011 11:56 pm
Nie podobają mi się imiona typu Klaudia, Nikola, Oliwia.
Ale już Diana czy Kinga bardzo . Poza tym rosyjski, takie jak Nadia czy Lena - uwielbiam. Bardzo podoba mi się Róża, Stefania, Weronika. Natomiast swojego dziecka nie nazwałabym imieniem typu Kasia czy Ania, mimo, że są ładne. ;p
_________________ "Zapytasz: po co to wszystko? Odpowiedź jest prosta: ponieważ postanowiłaś zostać tancerką."
Związek z tańcem: Miłośnik
Wiek: 32 Posty: 7 Skąd: Szczecin
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 1:12 pm
To i ja się wypowiem
Mnie się podobają imiona żeńskie takie jak Elżbieta, Natalia, Natasza, Nadia, Julia, Nel, no i oczywiście Lena
A z męskich Michał, Jacek, Krzysztof itd
Kiedyś, gdzieś (nie pamiętam już gdzie) natknęłam się na osoby o imionach Eustachy i Nepomucen.... Przepraszam jeśli to urazi czyjeś odczucia, ale nie wiem jak można taką krzywdę wyrządzić dziecku...
Związek z tańcem: ze środowiska
Wiek: 51 Posty: 23 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 04, 2011 1:02 am Re: Imiona.
julianka napisał/a:
A wie ktoś może jakie jest zdrobnienie od Agrypina?
Pierwsze co mi się nasuwa do głowy to Grypa, ale to chyba niemożliwe
Moja ciocia, urodzona w latach 50, ma na imię Agrypina. Wołają ją Agrenia, Agreńka. Ona sama w młodości nie cierpiała tego imienia. Mówiła, że ma na imię Agnieszka i prosiła, żeby tak do niej mówić. Całe jej rodzeństwo (czyli moje ciocie i moi wujkowie) w większości dostało b. oryginalne imiona, mianowicie kolejno : Leszek, Witold, Sabina, Sylwia, Grażyna, Agrypina, Ilifon (!!), Hieronim... W tamtejszej odnodze rodziny są ponadto: Brygida, Bernard, Roland, Sara, Noemi, Nataniel, Albert, Aurelia, Luiza, Andżelika, Malwina, itp. .
Zaś moja córka (lat 12) ma na imię Bibianna
_________________ "Taniec jest jak morze. Widzimy fale. Lecz to, co je porusza, płynie z głębi." Rosella Hightower
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach