www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
zagadki - marzec 2010
Autor Wiadomość
Blanche 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 36
Posty: 890
Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Nie Mar 07, 2010 2:49 pm   

Ewa J. napisał/a:
a "Popołudnia fauna" niestety nie mogę zaliczyć, bo Niżyński tworząc tą choreografię inspirował się głównie malarstwem wazowym i rzeźbą grecką, natomiast nie ma tutaj żadnego literackiego nawiązania,

Z tego co pamiętałam z biografii też mi się tak wydawało, ale wikipedia mnie zmyliła ;) . Ale wiadomo, na wikipedii mógł to napisać każdy i niekoniecznie jest to zgodne z prawdą.

Ewa J. napisał/a:
PS. Tylko proszę, już lepiej piszcie częściej posty, jeśli nie edytujecie od razu, bo Agnieszko Twojej zmiany o mały włos bym nie zauważyła

Też bym o to prosiła, bo po wysłaniu posta nie zawsze widzę, że swojego już wyedytowałaś, stąd np. powtórzyłam ten Sen nocy letniej.

Jeszcze jeden balet wpadł mi do głowy (a raczej miniatura baletowa) - czy "Pawłowa i Cecchetti" może być? ;)
 
     
Ewa J. 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 683
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 07, 2010 2:52 pm   

Tak, jasne, w końcu to postaci historyczne, masz kolejny 1 pkt ;)
_________________
"Tańczcie głową." A. Pawłowa
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Nie Mar 07, 2010 2:59 pm   

OK, zastosuje sie i przepraszam za utrudnienia (nie chcialam pisac po sobie)

Przypomnial mi sie Chopin - premiera w maju w TW ON W-wa

A co do tego Niżyńskiego, to nie dam sobie glowy uciaz ale po tytule tak by wypaldalo ze o Nizynskim. Tyle ze ciezko mi dotrzec do libretta. Wiem tylko, ze jest to balet z 200..ktoregos roku I aktowy.
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Nie Mar 07, 2010 7:39 pm   

TAIKO - legendarny japonski balet oparty na japonskiej basni (nie tak dawno Higaki Ballet Company byli z tym w Polsce);

The Silmarillion (balet do ksiazki Tolkiena) byl jakos w 2000-czy jakos 2004 roku wystawiony w Indianaplis
Boruta - balet w choreografii Feliksa Parnella patrona szkoly baletowej w lodzi -z poczatku XX w.

Te 2 ostatnie nie sa teraz wystawiane; podaje jako ciekwostke; pw dla fanow Tolkiena ;)
 
     
Blanche 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 36
Posty: 890
Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Nie Mar 07, 2010 9:35 pm   

Agnieszka widzę szaleje ;) . Dorzucę kolejne tytuły - "Peer Gynt" (m.in. Neumeiera, ale chyba nie tylko on stworzył balet do tego dramatu), Esenin (bądź Yesenin bądź Jesienin ;) ) wystawiany w teatrze im. Leonida Jakobsona w Petersburgu.

(i aż muszę z ciekawości zapytać - Ewo, czy są jakieś balety, o których myślałaś, a które nie zostały tu wymienione? ;) )
_________________
Niepoprawna miłośniczka Mariinki
 
     
margotczyk 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Muzyk
Posty: 246
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie Mar 07, 2010 11:42 pm   

SYLFIDA
libretto wg opowiadania Charlesa Nodier "Trilby, czyli elf Agail". Choreografia: Filippo Taglioni (1832)

FRANCESCA DA RIMINI
libretto wg Piekła z "Boskiej Komedii" Dantego. Choreografia: Michaił Fokin (1915)

TRÓJKĄTNY KAPELUSZ
libretto wg opowiadania Pedro de Alarcón. Choreografia: Leonid Miasin (1919)

PANNA JULIA
libretto wg dramatu Augusta Strindberga. Choreografia: Birgit Cullberg (1950)

MAZEPA
libretto wg dramatu Juliusza Słowackiego. Choreografia: Staniaław Miszczyk (1958)

MARGUERITE I ARMAND
libretto wg powieści Aleksandra Dumas "Dama Kameliowa". Choreografia: Frederick Ashton (1962)

NOTRE DAME DE PARIS
libretto wg powieści Victora Hugo. Choreografia: Roland Petit (1965)

RAJ UTRACONY
libretto wg poematu Johna Miltona. Choreografia: Roland Petit (1967)

MANON
libretto wg noweli Francois Prevosta "Manon Lescaut". Choreografia: Kenneth MacMillan (1974)

NANA
libretto wg powieści Emila Zoli. Choreografia: Roland Petit (1976)

MAYERLING
inspiracją była tragiczna historia arcyksięcia Rudolfa i Marii von Vetshera. Choreografia: Kenneth McMillan (1978)

DOM BERNARDY
na podstawie utworu Frederico Garcia Lorca "Dom Bernardy Alba". Choreografia: Mats Ek (1978)

DAMA PIKOWA
libretto wg powieści Aleksandra Puszkina. Choreografia: Roland Petit (1978)

MANFRED
libretto wg poematu George Byrona. Choreografia: Rudolf Nuriejew (1979)

TRAMWAJ ZWANY POŻĄDANIEM
na podstawie dramatu Tennessee Williamsa. Choreografia: John Neumeier (1983)

AREPO
na motywach dramatu "Faust" Johanna Wolfganga Goethego. Choreografia: Maurice Bejart(1986)

ŚMIERĆ W WENECJI
libretto wg noweli Tomasza Manna. Choreografia: John Neumeier (2005)

CALIGULA
choreografia: Nicolas Le Riche (2005)

.
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 2:27 pm   

Córka faraona na podstawie powiesci " Le Roman de la Momie" Theophile Gautier ; chyba jakos na poczatku XXI w bylo to w Bolshoi, a na pewno opis byl libretta.
 
     
Ewa J. 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 683
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 4:01 pm   

Agnieszka - 6 pkt
Blanche - 2 pkt
Margotczyk - 17 pkt ("Dama pikowa" już była, i brawo za takie ładne wyszczególnienie ;)

A odpowiadając Blanche - owszem owszem, jest jeszcze spokojnie ze 30 tytułów, jak się zastanowiłam dokładniej, nawet chyba po odjęciu niektórych baletów, o których myślałam, a które podała już margotczyk (min. Mayerling, Manon, Notre dame de Paris, Małgorzata i Armand, Francesca da Rimini, Trójkątny kapelusz ;)
Jeśli chcesz to po zakończeniu zagadki mogę wypisać te tytuły, o których jeszcze myślałam, a które nie zostaną tu wymienione, w każdym razie trochę tego jeszcze jest;)

Co do "Peer Gynta" to rzeczywiście jest jeszcze inna wersja choreograficzna, Heinza Spoerli (oglądałam na mezzo zdaje się jeszcze przed świętami). W sumie.. dość zaskakująca. Zapowiada się jak zwyczajny, klasyczno-neoklasyczny spektakl, Peer to młody tancerz-blondynek o miłych, delikatnych rysach twarzy, wydaje się bardzo niewinny, więc zaskakujące jest dalsze przedstawienie jego postaci w świetle całkiem negatywnym, ale chyba o taki właśnie kontrast powierzchowności z charakterem tutaj chodziło ;) Okazuje się "poszukiwaczem przygód", kompletnym egoistą i egocentrykiem, a do tego jeszcze.. erotomanem. W dosłownym tego słowa znaczeniu;)
Nie wiem, czy polecam, bo mam wrażenie, że to dość ciężki kaliber, ja przynajmniej czułam się czasem dość zmęczona przebiegiem akcji, ale zamysł i intencje choreografa rozumiem, popieram, dlatego mogę powiedzieć, że chyba warto zobaczyć. No dobrze, przepraszam za tą dygresję na temat "Peera..", ale uznałam że warto wspomnieć
o tej dość nieszablonowej choreografii (taniec Amitry - o ile dobrze pamiętam, w formie pas de deux Amitry i Peera, jak również spora część spektaklu, wykonywany jest na piasku, całych górach piasku, albo raczej czegoś, co ten piasek bardzo dobrze imituje, są tam również wstawki z artystą operowym śpiewającym na scenie, ale nie jest on tam dodatkiem, w sensie, że tylko śpiewa i na tym koniec, jest po prostu jednym z bohaterów baletu ;)
_________________
"Tańczcie głową." A. Pawłowa
 
     
margotczyk 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Muzyk
Posty: 246
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 3:28 pm   

SYLWIA CZYLI NIMFA DIANY
na motywach sielanki Torquata Tasso "Aminta". Choreografia: Louis Merante (1876)

LEGENDA O JÓZEFIE
wg przypowieści biblijnej. Choreografia: Michaił Fokin (1914)

SYN MARNOTRAWNY
wg przypowieści biblijnej. Choreografia: George Balanchine (1929)

KAMIENNY KWIAT
libretto na podstawie uralskich baśni ze zbioru Pawła Bażowa "Malachitowa szkatułka". Choreografia: Leonid Ławrowski (1954)

OTELLO
wg dramatu Williama Szekspira. Choreografia: Wachtang Czabukiani (1957)

CHORA RÓŻA
na motywach utworu Williama Blake "Zaślubiny nieba i piekła". Choreografia: Roland Petit (1973)

BARDZO ŚPIĄCA KRÓLEWNA
libretto wg baśni Ch. Perrault. Choreografia: Witold Gruca (1974)

JOANNA D'ARC
wiem tylko, że balet ten był wystawiany przez Operę Wrocławską, z Klarą Kmitto w roli tytułowej.


.
 
     
Ewa J. 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 683
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 4:14 pm   

Czyli 8 kolejnych punktów dla margotczyk :)
_________________
"Tańczcie głową." A. Pawłowa
 
     
margotczyk 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Muzyk
Posty: 246
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 12:05 am   

Zastanawiam się, czy nie należałoby jednak przyznać Blanche punktu za POPOŁUDNIE FAUNA?..
"Preludium do popołudnia fauna", które stanowi muzykę baletu -
stworzył Debussy w roku 1894, zainspirowany poematem Stephana Mallarmé "Popołudnie fauna",
treść utworu poetyckiego przeniosła się i na obraz sceniczny:
Trudno uwierzyć, że zbieżność tytułu, postacie, akcja i klimat baletu są przypadkowe i że"nie ma tutaj żadnego odniesienia literackiego" :


"Poemat, przesycony dźwiękami, zapachami i kolorami, jednoczy mgliste i ulotne wrażenia w cudownym koncercie, rozświetlonym ciepłym blaskiem popołudniowego słońca. W świetle, w jego cichnących akordach, rozpływają się senne marzenia, wizje i wspomnienia fauna..."

"... Następujące odsłony, pośród których, w popołudniowym, letnim upale, przewijają się pragnienia i marzenia fauna, zmęczonego pościgiem za uciekającymi nimfami i najadami, i zapadającego w osobliwy, pełen niespełnionych pożądań, sen, przejawiają nie tylko daleko posuniętą śmiałość i nowatorstwo w zakresie języka, co prawdziwą rewolucję w składzie aparatu symfonicznego...."

http://www.youtube.com/watch?v=pbL8VYSGBMo

"...Mallarmé, który już w 1864 roku postulował, iż „wszelkie słowa muszą zamilknąć w obliczu wrażenia”, nie ukrywał zachwytu: „Ta muzyka przedłuża emocję mojego poematu” i przyznawał, iż pomiędzy tekstem a śpiewną frazą Debussy’ego nie istnieje najmniejszy dysonans...."


Cytaty pochodzą ze strony:
http://andrzejosinski.wor...ecle%E2%80%99u/


ps. Jest to tylko moje skromne zdanie; decyzja należy do Ewy.
Pozdrawiam!


.
 
     
Ewa J. 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 683
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 12:32 pm   

Właśnie jakiś czas temu przygotowywałam na Wok prezentację o Debussy'm i zbierając materiały również natrafiałam na jakąś wzmiankę o tym, że tworząc muzykę "Popołudnia fauna" inspirował się jakimś dziełem literackim, nie mniej jednak rzeczywiście nie wiedziałam, że miało to związek również z choreografią (tym bardziej, kiedy weźmiemy pod uwagę fakt, że Niżyński raczej stronił od książek, a z tego co pamiętam sam Debussy sprzeciwiał się początkowo dość mocno wykorzystaniu jego subtelnej muzyki do takiej.. hm, jak to nazwać, "lubieżnej" choreografii, więc tym bardziej myślałam, że wizja Debussy'ego, inspirującego się jakimś poematem, znacznie różniła się od wizji choreografa i miały ze sobą raczej niewiele wspólnego ;)
Ale skoro przedstawiłaś tak szczegółowe dowody w postaci cytatów, które rzeczywiście bardzo kojarzą się z obrazami, jakie widzimy w balecie, nie widzę żadnych podstaw, żeby tego punktu nie przyznać, dlatego 1 pkt dla Blanche ;)
_________________
"Tańczcie głową." A. Pawłowa
 
     
Blanche 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 36
Posty: 890
Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 8:23 pm   

Jeszcze zagadka się nie skończyła, więc dorzucę ostatni tytuł ;) .
Mata Hari - nie wiem, kto jest choreografem, ale dowód, że taki balet jest - tutaj.
_________________
Niepoprawna miłośniczka Mariinki
 
     
Ewa J. 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 683
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Mar 11, 2010 1:28 pm   

Podsumowując:
Blanche - 17 pkt
Agnieszka - 28 pkt
Margotczyk - 25 pkt

Jeśli u kogoś pomyliłam się w zliczeniu wszystkich punktów, to bardzo proszę dać znać ;) Zagadkę zadaje Agnieszka.

PS. Odchodząc na chwilę od tematu - czy ten balet, który Agnieszko wymieniłaś podczas rozwiązywania zagadki - "Amadeusz", ma może również jakiś związek z filmem "Amadeusz"? A pytam, bo od razu skojarzyło mi się z "Amadeuszem" Formana, jako że mam do tego filmu duży sentyment, powiem więcej, to mój ulubiony film, stąd ciekawość ;) I tu znowu nasunęło mi się kolejne skojarzenie - nawiązania w baletach nie tylko do oper, innych baletów ale też do.. filmów, to ostatnie chyba najtrudniejsze. Ale, kończę offtopować;)
_________________
"Tańczcie głową." A. Pawłowa
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Czw Mar 11, 2010 4:24 pm   

Jesli chodzi o Amadeusza, to chętnie odpowiadam.
Jest to spektakl, ktorego premiera odbyla sie w Łodzi w 1987 roku. Od poczatku choreograf mowil wprost, ze ten balet nie jest tanecznym przekładem filmu Milosa Formana.
Ale wg mnie troszkę był... z tym, ze z tworca nie bede polemizowac, bo on w koncu wie lepiej co zrobil :D
Choreograf Gray Veredon przedstawił sfabularyzowane życie Mozarta, sięgając do jego kompozycji (m.in. fragmenty "Czarodziejskiego fletu", Requiem d-moll oraz Symfonii C-dur "Jowiszowej"). Na usilne prosby widziow bylo wznowienie w 2004 r.

bardzo ładny, wzruszajac balet, duzy sukces lodzki. Dla mnie jest to szczegolny balet, bo od niego zaczela sie moja milosc do baletu. Amadeusza tanczyl wtedy moj ulubieniec lodzki czyli Piotr Ratajewski. Zapisalam sie do tego forum, zeby o nim wlasnie z kims popisac...

A co do zagadek :
1) czapka z glowy (mojej) dla Margotczyka, bo przyznac musze, ze o ile ja podalam podstawy, to ona perelki, kilka (4) mi nieznane :) ;
2) uznania dla Blanche, bo nie wierze, ze all tego nie znala; zwyczajnie nie pisala :) ;
3) podziekowania dla Ewy za fajna zagadke, ktora moglismy rozwiazywac zbiorowo i troszke sie poduczyc.

Zagadke zadam dzis o 18:00 albo jutro o 12:00, poczekam na ewentualne reklamacje w podliczaniu punktow, bo roznica byla mala i chce miec pewnosc, ze to nie Margotczyk wygrala .
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Czw Mar 11, 2010 7:24 pm   

Nie widzę reklamacji, a zatem chyba czas na zagadkę:

* mimo, ze z zamysłem, jaki wynika regulaminu zagadek to troszke nie do konca zgodne, to pisze znow taka zagadke wyliczankowa, bo mysle, ze taka forma jest malym urozmaiceniem tego co bylo i pozwala na szerszy krag uczestnikow tej naszej zabawy.

Zagadka brzmi: proszę o podanie przykładów choreografii, dla których inspiracją i motywem przewodnim jest WIOSNA.

Napisałam "choreografii" a nie baletów, bo w imię pogodzenia zwaśnionych zwolenników klasyki i współczesnego ;) :) (to zart i przerysowanie, bo zwaśnione nie jesteśmy :) ) chodzi mi zarówno o choreografie klasyczne jak i wspolczesne (o ile takowe sie znajda).

Punktacja
1 pkt bedzie przyznany za podanie 1 tytułu danej choreografii i nazwiska choreografa

Limit: nieograniczony.
Czasowe ograniczenie: podliczę we wtorek o godz. 13:00.
 
     
Ewa J. 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 683
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Mar 11, 2010 7:33 pm   

Jak na razie mam pięć tytułów, czyli "Święto wiosny" w choreografii Wacława Niżyńskiego, ale także Piny Bausch, Maurica Béjarta, Angelina Prejolicaja, omawiane ostatnio "Przebudzenie wiosny" w choreografii Yuri Smekalova, "Wiosnę w Apallachach" A. Coplanda, "Wiosenną baśń" w choreografii Łopuchowa i "Przebudzenie Flory" w choreografii Mariusa Petipy.
_________________
"Tańczcie głową." A. Pawłowa
Ostatnio zmieniony przez Ewa J. Czw Mar 11, 2010 7:36 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Giselle12 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 28
Posty: 216
Skąd: z krainy tańca...
Wysłany: Czw Mar 11, 2010 7:34 pm   

"Święto wiosny", (ale nie jestem pewna co do choreografa) - Strawiński
ops przepraszam podwójny tytuł, bo pisałyśmy posta jednosześnie :)
_________________
kocham balet
a ty?
Ostatnio zmieniony przez Giselle12 Czw Mar 11, 2010 8:13 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Ewa J. 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 683
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Mar 11, 2010 7:58 pm   

I zapomniałam dopisać, że oprócz Aarona Coplanda choreografami "Wiosny w Apallachach" byli też Martha Graham i Merce Cunningham ;) Poza tym przypomniały mi się tytuły baletów, ale inspirowanych wiosną między innymi, czyli nie tylko: "Pory roku" w choreografii Mariusa Petipy i "Cztery pory roku" w choreografii Perotta, ale tego i tak pewnie nie można zaliczyć ;) I jest jeszcze kwestia baletów, które z wiosną kojarzą się bardziej z nazwy, jak np. "Spring waters" ("Wiosenne wody") w choreografii Asaafa Messerera, czy "Spring and Fall" Johna Neumeiera.
_________________
"Tańczcie głową." A. Pawłowa
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Pią Mar 12, 2010 12:04 pm   

Ewa J. - 13 pkt
Giselle 12 - 1 pkt

Pytałam o choreografie, czyli jeśli rzecz o tym samym tytule zrobiło kilku choreografów, to za każdą wersję choreograficzną przyznałam 1 pkt.

Czyli np. Ewie za Swieto wiosny przyznalam 4 pkt (po jedym za Święto wiosny w choreografii Angelin Preljocaj, Wacława Niżyńskiego, Piny Bausch, Maurica Béjarta).

Na tej samej zasadzie 1 pkt za Świeto wiosny przyznalam Giselle12 za Igora Strawinskiego i jego Świeto wiosny - obrazy z zycia dawnej Rusi w 2 czesciach, czy z tlumaczenia z rosyjskiego "Święta wiosna".

Po chwilce zastanowienia -spowodowaną watpliwością Ewy-stwierdzilam, ze trzeba zaliczyc Ci Ewo Pory roku i Cztery pory roku, bo mimo, ze inspirację były tu az 4 pory roku, to niewatpliwie wiosna jest pora roku i jest jedna z czterech, wiec tez byla inspiracja główną i głównym tematem spektaklu.
Ostatnio zmieniony przez Sagittaire Wto Mar 16, 2010 4:40 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
margotczyk 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Muzyk
Posty: 246
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Mar 13, 2010 12:41 pm   

Fragment baletu związany z wiosną :

"KOPCIUSZEK"
muzyka: Sergiusz Prokofiew, libretto: Nikołaj Wołkow, choreografia pierwszej inscenizacji: Rostisław Zacharow (1945)

W pierwszym akcie, wśród Wróżek pojawia się WIOSNA.


Balet był wystawiany w wielu wersjach choreograficznych.

http://www.youtube.com/wa...feature=related


Wariacje Wiosny i Lata w choreografii Władimira Malakowa:

http://www.youtube.com/wa...ex=0&playnext=1



Poza konkursem, ale w temacie "TANIEC I WIOSNA", na stronie SYLVIE GUILLEM:
Trzy fotografie z galerii jej autorstwa, pod wspólnym tytułem "Kwiecień w Londynie":

http://www.sylvieguillem.com/sylvie/photojournal



.
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Sob Mar 13, 2010 2:04 pm   

Margotczyk 2 pkt :)

Chwilkę się zastanowiłam, bo w zamyśle chodziło mi o wiosnę jako motyw przewodni ale tak sobie myślę, że sa teraz takie choreografie - miniatury, które twają tyle co te fragmenty, które podałaś, a są mniej wiosenne, więc czemu nie zaliczyć? Ja powodów nie widzę i dlatego chętnie przynaje Ci punkty.

PS dziekuje za zdjecia; bardzo nam sie wiosennie zrobiło :)
Ostatnio zmieniony przez Sagittaire Wto Mar 16, 2010 4:40 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
margotczyk 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Muzyk
Posty: 246
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Mar 13, 2010 6:58 pm   

Johann Strauss (syn): Walc op.410 - "ODGŁOSY WIOSNY"
Choreografia: KATHY MATA.

http://www.youtube.com/watch?v=b9BkcdPUrDg
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Sob Mar 13, 2010 7:58 pm   

Margotczyku drogi z radością obdarowywuję Cię 1 pkt.

Czekałam na tę choreografię... :)
Ostatnio zmieniony przez Sagittaire Wto Mar 16, 2010 4:41 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 4:39 am   

wyniki:
Ewa J. - 13 pkt;
Margotczyk - 3 pkt;
Giselle 12 - 1 pkt.

Zagadkę zadaje Ewa J.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 13