Wysłany: Wto Lis 13, 2007 8:38 pm prix de lausanne 2008
na youtube jest zajawka prix de lausanne'08.
kto z Polski jedzie?
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
czy ktoś wie coś na temat naszej reprezentantki? Jedyne co udało mi się ustalić to, że nie ma jej na liście finalistów....ale czy dostała się do półfinału? jaką wariację prezentowała i który układ współczesny wybrała?
zaczęło się!
ale dziwne, że na razie nie przedstawiają tańczących, tzn. nie mówią ile mają lat i co tańczą...
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Ja oglądnełam tylko warjacje klasyczne, bo spieszyłam się na warsztaty, ale taniec nowoczesny mam nagrany:) Co do klasyki były osoby, które mi się naprawdę podobały, ale było kilka średnich (jak na taki konkurs, bo wszyscy są szalenie uzdolnieni) Podobały mi się też bardzo 2 paczki jedna taka czerwona i czaro- czerwona.. (2 dziewczyny tańczyły w nich warjacje Raymondy - wogóle ta wariacja jakaś popularna, bo w sumie 3 dziewczyny ją tańczyły:)) Z chłopców bardzo podobało mi się jak tańczy 2 i jeszcze jeden, ale teraz nie pamiętam, który, ale miał bardzo ładny skok.
_________________ "And I just thought, this is what I want to be. And I knew that dancing would be my chosen profession."
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Lut 03, 2008 11:02 pm
~ balerinka ~ napisał/a:
Podobały mi się też bardzo 2 paczki jedna taka czerwona i czaro- czerwona.. (2 dziewczyny tańczyły w nich warjacje Raymondy - wogóle ta wariacja jakaś popularna, bo w sumie 3 dziewczyny ją tańczyły:))
W czerwonych paczkach były wariacje z Don Q, z Raymondy była jedna.
Związek z tańcem: tancerz, choreograf
Wiek: 37 Posty: 808 Skąd: Koszęcin
Wysłany: Nie Lut 03, 2008 11:33 pm
Bardzo podobała mi się Lily Flamery z Węgier i ta dziewczyna z Turcji, nie pamietam jak sie nazywała. Australijki tez niezle. Jednak Lily najbardziej mi sie podobala, zasluzona nagroda.
Z chlopakow Aleix Martinez, tez zasluzona nagroda i ci dwaj z USA.
Bardzo podobaly mi sie wspolczesne uklady, naprawde swietne choreografie Neumeiera.
_________________ Nikt nie zobaczy łez przez wnętrze płynących i nikt nie usłyszy skargi z warg zaciśniętych głucho.
podobała mi się dziewczyna z Australii bodajże, która tańczyła kitri w takiej przecudnej paczce, i podobała mi się gissell, która była po tej kitri.
z współczesnego czy też nowoczesnego (matko, dlaczego ja ciągle tego nie rozróżniam?!?! wstyd ) bardzo mi się podobało, oprócz tego chłopaka który tańczył jako pierwszy.
świetna choreografia.
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
swoją drogą odniosłam wrażenie, że z klasyki w zeszłym roku był wyższy poziom.
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Ostatnio zmieniony przez gonia Wto Lut 05, 2008 2:04 pm, w całości zmieniany 1 raz
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Związek z tańcem: tancerz, choreograf
Wiek: 37 Posty: 808 Skąd: Koszęcin
Wysłany: Sro Lut 06, 2008 2:00 am
Zwykle nieciekawe ujecia, wiadomo jak to w ruchu. Jedno zdjecie w szpagacie piekne.
Dobrze, ze znam Irmine i jej mozliwosci, wiem jak pieknie tanczy, bo patrzac tylko na te zdjecia to moglabym miec watpliwosci. Ale to wina fotografa
Cheryl, dobry pomysl nie jest zly
_________________ Nikt nie zobaczy łez przez wnętrze płynących i nikt nie usłyszy skargi z warg zaciśniętych głucho.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
) bardzo mi się podobało, oprócz tego chłopaka który tańczył jako pierwszy.
