www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Film... czyli to, co oglądacie...
Autor Wiadomość
Coffeina11 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 31
Skąd: wziąć na piwo?
Wysłany: Nie Gru 28, 2008 9:07 pm   

Just Dance!
też się na to wybieram do kina : )

a co do innych filmów to ostatnio po obejrzeniu w telewizji 'Edwarda Nożycorękiego' popadłam w zachwyt nad tym filmem.
jest dla mnie absolutnie fantastyczny ^
 
     
Lady_Miśka 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Uczeń
Wiek: 33
Posty: 71
Skąd: z Daleka.
Wysłany: Pon Gru 29, 2008 2:04 pm   

`Just dance` oglądałam- fajne, ale nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak `Step Up`.
Za to `Step Up- the streets`nie za bardzo mi się podobał.
Honey wogóle...
_________________
`Jedna rzecz, która może zaćmić twoje problemy to taniec.-James Brown`
 
 
     
Olkson 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
uczennica (:
Wiek: 29
Posty: 34
Skąd: NYC
Wysłany: Sro Gru 31, 2008 11:38 pm   

A może coś z musicali?
Ostatnio zainteresował mnie film "Mama Mia!" Ale jeszcze go nie wdziałam, może ktoś z was oglądał i może mi napisać o czym to jest. Z góry dzięki ^^
_________________
"....czas zatrzymuje się jedynie w marzeniach...."

Nena:*
 
 
     
alex24112 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 28
Posty: 13
Skąd: Płock/okolice
Wysłany: Czw Sty 01, 2009 8:55 am   

Moim ulubionym filmem jest "Upiór w operze"- genialny musical... a w listopadzie byłam na tym spektaklu w teatrze "Roma"... lubie jeszcze "Titanic-a" i "Pamiętnik księżniczki"...
_________________
[Tańczę więc jestem]
[Człowiek nigdy nie jest na tyle dobry, by przestać się rozwijać]

Kiss me... because I love you...
 
 
     
Coffeina11 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 31
Skąd: wziąć na piwo?
Wysłany: Czw Sty 01, 2009 1:03 pm   

Olkson napisał/a:
A może coś z musicali?
Ostatnio zainteresował mnie film "Mama Mia!" Ale jeszcze go nie wdziałam, może ktoś z was oglądał i może mi napisać o czym to jest. Z góry dzięki ^^


Byłam w kinie i nawet dzisiaj w nocy oglądałam.
Film- w sumie fajny, ale bez żadnej głębszej treści... taki dla rozerwania się, że tak powiem. Ale za to fajnie śpiewają pisoenki ABBY (chociaż za nia też nie przepadam)

Ogólnie film fajny, taki lekki i już ; )

a z musicali oglądałam ostanio Chicago i strasznie podobała mi się ta scena, gdzie udają marionetki ;D ogólnie cały musical też świetny ; )
 
     
Olimpia 
Koryfej


Związek z tańcem:
tancerz, choreograf
Wiek: 36
Posty: 808
Skąd: Koszęcin
Wysłany: Czw Sty 08, 2009 11:08 pm   

"W dół kolorowym wzgórzem" polecam miłośnikom "młodych" polskich filmów.
 
     
Ewuunia 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń, fotograf?..
Wiek: 34
Posty: 252
Skąd: zza światów.....
Wysłany: Wto Sty 13, 2009 8:40 pm   

a ja sobie dzisiaj zobaczyłam prawie całego "Jumpera" oraz zamierzam oglądać "Zmierzch". oglądał ktoś? :)
_________________
STAR WARS
And may the Force be with you.
 
 
     
Columbina 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
nauczyciel baletu
Wiek: 36
Posty: 1102
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Sty 13, 2009 8:59 pm   

"Jumpera" oglądałam w kinie jak chodził i mi się podobał... Zresztą ja kocham Hayden'a Christensen'a więc jak mógł by mi się nie podobać :P

A Madagaskar 2 już widzieliście? :D
_________________
Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
 
 
     
.dulce. 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 30
Posty: 101
Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Sty 14, 2009 3:14 pm   

Ja słyszałam że ten zmierzch to badziewie ale samemu sie trzeba przekonać czy to prawda :smile:
 
 
     
raisa
Solista Baletu


Związek z tańcem:
Uczeń OSB
Wiek: 27
Posty: 1070
Skąd: z piosenki Grabaża ;)
Wysłany: Sro Sty 14, 2009 5:47 pm   

Ja widziałam Madagaskar 2! Niezły ubaw ale bez niesamowitej rewelacji.
_________________
"Ale próbować warto"
William Wharton
 
 
     
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sty 15, 2009 9:13 am   

a ja- bynajmniej nie reprezentująca grupy docelowej "Zmierzchu" - obejrzalam ten film i nie mogę się go nachwalic. Coś jak połączenie "Przystanku Alaska" i "Masteczka Twean Peaks" z wątkiem wampirycznym osadzone w grupienastolatków. Jest lekko, zabawnie, tajemniczo, piekie (piękne wampiry, piekne widoki, przepię kne zdjęcia), troche wzruszająco. Flm nie epatuje grozą ani okrucieństwem ale miejscami carki chodzą po krzyżu. Jakoś mi przypadł do gustu jako lekka rozrywka godny polecenia

PS. Księżna - piekny film kostiumowy, ale raczej dla starszej mlodzieży
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
     
abeille 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 34
Posty: 255
Wysłany: Czw Sty 15, 2009 11:13 am   

Popieram Kasie, "Ksiezna" to wspanialy film, wzruszajacy, ale dla osob pasjonujacych sie historia i polityka- jest tego malo, bardzo malo, ale mimo wszystko uwazam ze jest to film godny polecenia :-)
Filmu "Zmierzch" jeszcze nie widzialam, chcialabym najpierw ksiazke przeczytac, ale wsrod moich znajomych zdania sa bardzo podzielone, mozna to podzielic w nastepujacy sposob: ci, ktorzy nie czytali ksiazki uwazaja ze film jest dobry, a ci ktorzy przeczytali nie sa specjalnie zadowoleni. podobno film sporo w tedy traci, ale ja sie nie zniechecam :-p zwiastuny mi sie podobaly :-)
_________________
Zimą kocham cię jak wesoły ogień.
Blisko przy twoim sercu. Koło niego.
A za oknami śnieg. Wrony na śniegu.

Gałczyński
 
 
     
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sty 15, 2009 1:43 pm   

ja postępuję z konieczności odwrotnie - obejrzalam film a teraz z ciekawości zaczęłam książkę - jest inna, bardziej młodzieżowa, luzacka, film jest bardziej "elegancki"
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
     
Alleoya 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
amator
Wiek: 30
Posty: 340
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Czw Sty 15, 2009 2:25 pm   

Ja może zareklamuję film: "Flashdance" na Polsacie w tą sobotę o godzinie 20:00. Nie wiem konkretnie o czym jest. Dowiedziałam się o nim od koleżanki, która widziała zapowiedź... Tak czy inaczej- zapraszam do oglądania :)
_________________
Never give up, it's such a wonderful life
/Hurts-Wonderful life/

dawniej - rooni
 
 
     
.dulce. 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 30
Posty: 101
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Sty 15, 2009 4:07 pm   

ja też słyszałam o tym filmie ;) to jest chyba o jakiejś baletnicy która walczy o swoJe marzenia ;)
 
 
     
Olkson 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
uczennica (:
Wiek: 29
Posty: 34
Skąd: NYC
Wysłany: Czw Sty 15, 2009 4:20 pm   

Co do filmu "Zmierzch" i co do książki. To film mi się bardzo podobał aczkolwiek wolę książkę. Ale dla tych co dopiero chcą obejrzeć ten film to radzę najpierw ksiązkę przeczytać :)
_________________
"....czas zatrzymuje się jedynie w marzeniach...."

Nena:*
 
 
     
.dulce. 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 30
Posty: 101
Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Sty 17, 2009 7:07 pm   

Dziś byłam w kinie na 'just dance' i polecam ;)
 
 
     
Columbina 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
nauczyciel baletu
Wiek: 36
Posty: 1102
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 1:37 pm   

Hmm... no jeżeli chodzi o Madagaskar 2 to uważam, że ta część jest duuużo lepsza od pierwszej. Już dwa razy w kinie byłam (ale trzeci chyba nie pójdę) :)

A jeżeli chodzi o "Zmierzch" to byłam wczoraj i jestem zachwycona. Na początku stawiałam opory, bo to nie ja wybrałam ten film, tylko koleżanka, ale już od pierwszych minut tego filmu siedziałam i gapiłam na ten ekran jak zaczarowana. Jak pisała Kasia G - piękne widoki, piękne wampiry (ach te oczy Edwarda)... i wszystko cudowne. I zbieram się teraz do przeczytania książki, ale muszę jeszcze tydzień wytrzymać, aż sesja się skończy...

Także "Zmierzch" zdecydowanie polecam!
_________________
Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
 
 
     
.dulce. 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 30
Posty: 101
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 1:51 pm   

Ja oglądałam wczoraj 'flashdance' na polsacie i nie byłam zachwycona .. trochę nudził mnie ten film i spodziewałam się że bedzie wiecej tańca .
 
 
     
M. 
Koryfej


Wiek: 39
Posty: 737
Skąd: znad morza :)
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 2:22 pm   

.dulce. napisał/a:
Dziś byłam w kinie na 'just dance' i polecam ;)


Dla mnie "Just dance" - to poprostu kolejna troszkę banalna historia o dziewczynie, która chce spełnić swoje marzenia... ogląda się nawet miło, ale ja przyznam szczerze, że nie znalazłam w tym filmie nic bardzo szczególnego, wyjątkowego - aby mówić, że szczególnie warto na niego iść - raczej powiedziałabym, że można jak się ma czas i chęć na lekkie spędzenie wolnego czasu i z założenia jest się ciekawym kolejnego, średniego amerykańskiego filmu opartego na sprawdzonym motywie i dotyczącego tańca...

Podobała mi się w nim kreacja postaci głównej bohaterki - sympatyczna, naprawdę zwyczajna, normalna dziewczyna.

Natomiast nie podobała choreografia w tańczonych scenach. Z treści filmu, wynikałoby, że np. nad niektórymi fragmentami tańca w klubie należało by się zachwycić - ja nie widziałam w nich nic wyjątkowego (z resztą to samo jest z fragmentem muzyki, który pokazuje bohaterce jej chłopak - ona mówi "to jest naprawdę dobre!" a ja na widowni zastanawiam się, ale co w tym jest takiego dobrego??? bo nic takiego nie słyszę ;) :lol: ). Nie podobał mi się fragment gdy główna bohaterka tańczy w kałuży - aż chciałoby się wrzucić tam więcej tańca, jakąś dobrą, dopracowaną współczesną choreografię - dużo by ta scena zyskała - a nie jakieś takie fiu bździu, że troszkę sobie po wodzie dziewczynka skika ;) Ostatni, kulminacyjny układ na egzaminie był oczywiście dużo lepszy od pierwszego natomiast momentami miałam wrażenie, że aktorka jest rozciącgnięta, potrafi wykonać tylko kilka elementów, które są wciąż wykorzystywane i jakby trochę na siłę montowane w jedną całość.

Bardzo mi to w odbiorze filmu nie przeszkadzało - nie spodziewałam się niczego odkrywczego i nie dostałam - jak mówie, jak macie czas, to można obejrzeć... jak dla mnie bez zachwytów, miła forma spędzenia wolnego czasu, o ile wie się mniej więcej czego można się spodziewać i idzie bez wygórowanych oczekiwań. Równie dobrze można obejrzeć go z nudów jak już kiedyś będzie w tv, albo bawić się oglądaniem - tak jak my z .:Caroline:. - wyłapując wszystkie baletowe momenty ;)
Ostatnio zmieniony przez M. Nie Sty 18, 2009 2:34 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Brzydula 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
uczeń i miłośnik
Wiek: 29
Posty: 21
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 2:34 pm   

A mi sie Just dance" kompletnie nie podobalo. chyba najgorszy film jaki mogl powstac! z tancem moim zdaniem nie mialo to wiele do czynienia. bo zamiast pokazac jak juz dostala sie do tej skzoly i wogole i jak tam tanczy to oni jakies kluby i moim zdaniem taniec prawie jak u striptizerki. no okropne!!
_________________
<3
 
 
     
Iluane 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik, uczeń
Posty: 116
Skąd: Gliwice
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 2:54 pm   

.dulce. napisał/a:
Ja oglądałam wczoraj 'flashdance' na polsacie i nie byłam zachwycona .. trochę nudził mnie ten film i spodziewałam się że bedzie wiecej tańca .

Ja byłam okropnie zawiedziona... Taki drętwy ten film.. nudny... :roll:

O.. i jeszcze te głupie żarty o polakach :evil:
_________________
The future it's here, it's bright, it's now.
 
     
M. 
Koryfej


Wiek: 39
Posty: 737
Skąd: znad morza :)
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 3:24 pm   

Dla mnie nic bulwersującego w klubie nie było - ot. takie założenie filmu i pomysł na historię...
 
 
     
Siunia 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 28
Posty: 198
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 7:34 pm   

Och... Mnie "Flashdance" zachwycił! Wiążę z nim niezwykle miłe wspomnienia. Wcale nie jest nudny!
_________________
Wampirzyca prosto z Brukseli

"Taniec jest jedną z najdoskonalszych form kontaktu z nieskończoną inteligencją" Paulo Coelho
 
     
M. 
Koryfej


Wiek: 39
Posty: 737
Skąd: znad morza :)
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 8:48 pm   

No to teraz zupełnie inna kategoria - film, który wydał mi się ciekawy, nie rozczarowałam się i w moim odczuciu wart jest obejrzenia, choć dość specyficzny i nie wszystkim może przypaść do gustu - produkcja irańska: "Trzy kobiety w różnym wieku."

Bez krzyków, fajerwerków i efektów specjalnych - uniwersalna historia opowiedziana w prosty sposób, trochę symbolicznie i - chociaż nie ma tam nic zaskakującego - to prawdziwie. Dzięki zdjęciom, miejscu akcji, spokojnemu i przyzwoitemu sposobowi prowadzenia narracji - bardzo dobrze mi się oglądało. Umieściłabym go w kategorii tych filmów po których nie wstaje się od razu po zapaleniu świateł z fotela i miło go potem trochę "ponosić w sobie". Mądra, wartościowa produkcja - mi się podoba - ale trzeba też mieć akurat nastrój na taki rodzaj kina.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 12