www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Budowa bioder a szpagat
Autor Wiadomość
kr3jzolek 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
Capoeiristka
Wiek: 34
Posty: 6
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sro Cze 08, 2011 3:10 pm   

Pytanie do was. Mam 21 lat i trenuję Capoeirę, postanowiłam się rozciągać.
Mam zestaw ćwiczeń od trenera i robie je dokładnie i jak najlepiej, żeby się rozgrzać przed ćwiczeniami.
Podchodziłam do tego dwa razy, niestety zaczeły mnie RWAĆ biorda :( po tygodniu nie wytrzymałam i przestałam ćwiczyć, troche zmalało ale ciągle jest, lekarz powiedział, że może od kręgosłupa itd itd, dała lek i niby pomógł troche ale tak żebym mogła zasnąć. Dziś jest lepiej bo chodzę na treningi a w domu się już nie rozciągam, dlatego to rwanie nie jest duże. Natomiast trener powiedział, że to może być od tego że trzeba biodra rozruszać, bo mają blokadę i trzeba je rozluźnić, nie pamiętam fachowego słowa, jakiego mi przedstawił. Miałyście z tym problem? Chciałabym zacząć się rozciągać, ale bez tego bólu, mam w sobie dużo samozaparcia i potrafię być cierpliwa. Czekam na ciekawostki od Was :)

Zapomniałam dodać, że siad turecki - motylek potrafie zrobić na maxa, tak że kolana dotykają ziemi, czego nikt ze znajomych na treningu nie potrafi i to mnie także dziwi, że to potrafie, a szpagatu nie moge bo rwie :(
 
 
     
lokaty
Nowicjusz

Posty: 26
Skąd: electric ladyland
Wysłany: Nie Lip 31, 2011 3:08 pm   

Czy jest mozliwosc, ze pomimo regularnego rozciagania pewnej granicy nie da sie przekroczyc? Przez wiele lat jezdzilem intensywnie na rowerze, wiec poczatki rozciagania wspominam nader mile ;) Po dlugim czasie udalo mi sie zrobic francuski, ale z tureckim slabo (na dzien dzisiejszy brakuje kilkanascie cm). Bol lubie ;) Jesli tylko ktos moglby mi dac gwarancje, ze niczego sobie nie popsuje, to bede to ciagle cwiczyc. Ale chodzi mi o to, czy jest mozliwosc, ze w pewnym momencie kolejnej poprawy wynikow juz po prostu nie bedzie?

PS: Dodam, ze jestem juz stary (27 lat) i w ogole mam jakas dziwna budowe bioder. Odkad pamietam, to od dziecka nie potrafilem (sic!) usiasc po turecku. O jakiejs zabce w ogole nie ma mowy. Francuski zrobie (widocznie tylko kwestia miesni i sciegien), o turecki bede walczyc dalej ;) Moze ktos mial cos podobnego? Jakie cwiczenia na otwarcie bioder?
 
     
Odetta. 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 28
Posty: 143
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Lip 31, 2011 10:08 pm   

Ja chyba mam to samo, ale to tylko moje podejrzenia, bo pani na balecie nic mi nie mówiła, żebym miała zamknięte biodra. Ale po prostu NIENAWIDZĘ rozciągać się do szpagatu tureckiego, bo ból (wydaje mi się, że w biodrach) jest potworny, a ogólnie rozciągać się bardzo lubię i żaden ból mi nie przeszkadza, ale ten jest nie do zniesienia, brakuje mi chyba z 30 cm, a francuski mam ponadszpagat i nie sprawia mi najmniejszej trudności.
Ale niestety żadnych ćwiczeń nie znam, oprócz jednego (ale robiłam je tylko 2 razy, więc nie wiem jakie po tym są efekty):
Połóż się na plecach ze złączonymi nogami i podnieś je do góry (kąt 90*), a potem opuść je na boki (jak do szpagatu) i zatocz takie koło (nad ziemią jakieś 10 cm) i złącz nogi tak jak w pozycji początkowej ;P Nie wiem czy zrozumiale wytłumaczyłam :D
 
 
     
RasteSig 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
tańcząca myślami :)
Wiek: 28
Posty: 25
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie Lip 31, 2011 11:12 pm   

Odetta. napisał/a:
Ale niestety żadnych ćwiczeń nie znam, oprócz jednego (ale robiłam je tylko 2 razy, więc nie wiem jakie po tym są efekty):
Połóż się na plecach ze złączonymi nogami i podnieś je do góry (kąt 90*), a potem opuść je na boki (jak do szpagatu) i zatocz takie koło (nad ziemią jakieś 10 cm) i złącz nogi tak jak w pozycji początkowej ;P Nie wiem czy zrozumiale wytłumaczyłam :D


tzn. jakbyś chciała się podnieść z pozycji leżącej do siedzącej, ale nie dotykasz nogami ziemi? dobrze zrozumiałam?
 
 
     
arizona 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczennica SB
Posty: 189
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 10:48 am   

RasteSig, chyba chodzi o coś innego. bardziej jak o demi rond tylko, że obiema nogami ;) nie znam się tak dobrze na fizjonomii baletu, tyle co z własnego doświadczenia, ale ćwiczenie, które proponuje Odetta jest nie tyle na szpagat turecki, co na wykręcenie nóg. zresztą rond de jambe z założenia otwiera biodra, więc jak ktoś ma z tym problem, to należy ćwiczyć najprostsze rond powoli i dokładnie, np licząc do 8 zaznaczając dokładnie każdy punkt na kole, pilnując żeby biodro było nieruchome. przy rond najważniejsze są punkty ecarte gdzie trzeba bardzo pilnować żeby noga była wykręcona.

a jeżeli chodzi o szpagat turecki i niemożnośc jego wykonania... to pewne osoby po prostu go nie zrobią. i tak samo jest z żabą. była już o tym mowa setki razy, ale to tak dla przypomnienia.

ja bez wysiłku ćwiczę szpagat turecki przy łóżku. opieram swoje nogi na nogach łożka i czytam sobie książkę i tak siedzę po 30 min przynajmniej. jak komuś nie pozwala na to umeblowanie, to zawsze można przytulić się do ściany, tyle, że raczej wtedy się nie poczyta ;)
_________________
Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key.
 
     
inaenka 
Koryfej


Związek z tańcem:
bliski
Posty: 762
Skąd: Manchester
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 10:54 am   

Zachęcam do przeczytania postów z tego tematu, zwłaszcza z pierwszej strony, na której zamieszczony jest ten nader użyteczny link o ten.
Sama mam taką kiepską budowę bioder. Zrypały mi się już obrąbki panewki. Jak nie uważam, kończy się stanem zapalnym (co kilka tygodni). Do turka musiałabym sobie je rozklepać. Cóż taka uroda :(
Lepiej słuchać ciała - niepokojący ból powinien być ostatecznym sygnałem ostrzegawczym, potem można się już tylko poważnie uszkodzić.
_________________
""While I dance I can not judge, I can not hate, I can not separate myself from life. I can only be joyful and whole. This is why I dance."
- Hans Bos

-------------------------------------------------------
 
     
lokaty
Nowicjusz

Posty: 26
Skąd: electric ladyland
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 11:24 am   

No tak, ale skad ja - zwykly przeciez czlek - moge wiedziec, czy to jest niepokojacy bol czy tez zwykly bol? Na poczatku wiem, ze w kwestii turka byl u mnie problem z miesniami i sciegnami, ale jak je juz troche rozciagnalem, to bolu praktycznie zadnego nie ma. Natomiast pozostaje jedna olbrzymia blokada i jedyny "bol" jest zwiazany z tym, ze z calej sily probuje rozchylic nogi jeszcze szerzej, ale sie po prostu nie da ;) To nie tak, ze moge, ale sie boje - po prostu sie nie da. Tak samo jak np noge w kolanie da sie wyprostowac tylko do pewnego momentu. Dalej juz sie nie da. A przynajmniej nie powinno ;)
 
     
Odetta. 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 28
Posty: 143
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 11:40 am   

Arizona, właśnie o takie demi rond mi chodziło ;) Ale można w końcu jakoś otworzyć te biodra, żeby zrobić szpagat, czy jak ktoś ma zamknięte to koniec, nic nie da się zrobić?
Bo ja np. żabkę w końcu wyćwiczyłam mocniej i udało mi się zrobić całą, ale z przyciskaniem kolan rękami. A słyszałam, że jak się zrobi żabkę to i szpagat turecki...
 
 
     
arizona 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczennica SB
Posty: 189
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 12:11 pm   

mi się wydaje że "otwarte biodra" nie równa się szpagat turecki. patrz na te zdjęcia:



jak dla mnie jest to obrzydliwy szpagat, nawey bym go tym nie nazwała. nogi są całkowicie zakręcone. no ale szpagat jest, prawda?



tutaj dziewczyna ma chyba najbardziej poprawny szpagat i to jest pozycja do wypracowywania nadszpagatu.

no i ostatnie


i tutaj pani ma odkręcone nogi, tak jakby ciągnęła w tył, nie w dół.

i dla mnie otwarte biodra widać właśnie na tym ostatnim zdjęciu.
dziewczynka na pierwszym pewnie żabki nie zrobi (zakłądając, że to jej najlepszy szpagat).

Odetto, patrząc na te zdjęcia zastanów się jak układasz nogi w szpagacie. być może to tkwi błąd.


[size=9]
lokaty napisał/a:
ak samo jak np noge w kolanie da sie wyprostowac tylko do pewnego momentu. Dalej juz sie nie da. A przynajmniej nie powinno


jak to nie? a przeprosty? ;)
[/size]
_________________
Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key.
 
     
lokaty
Nowicjusz

Posty: 26
Skąd: electric ladyland
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 3:22 pm   

Przeprosty niekoniecznie musza byc szczytem estetyki ;)

Ale w takim razie z tego wynika, ze do poprawnego szpagatu tureckiego powinno sie nogi maksymalnie wykrecac juz w samych udach, zeby nie zrobic czegos takiego jak dziewczynka na pierwszym zdjeciu, tak? Czyli tak, zeby kolana nie byly z przodu, lecz mozliwie z gory, ewentualnie lekko z tylu, zgadza sie?
 
     
arizona 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczennica SB
Posty: 189
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 3:47 pm   

lokaty napisał/a:
powinno sie nogi maksymalnie wykrecac juz w samych udach


ta pozycja zaczyna się już w biodrach. wykręcenie zawsze zaczyna się od biodra, potem kolana, a na końcu stopy. jak ktoś ma "zamknięte" biodra to nie odkręci w ten sposób nóg, a co za tym idzie nie usiądzie w ładnym i poprawnym szpagacie.

teoretycznie można usiąść w szpagacie z zakręconymi nogami i tak często jest w karate czy innych takich sportach http://www.mmataekwondo.c...ello%205-04.jpg

ale taki szpagat w balecie jest niepoprawny.
_________________
Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key.
 
     
lokaty
Nowicjusz

Posty: 26
Skąd: electric ladyland
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 6:05 pm   

A co w takim razie moge cwiczyc na to, zebym mogl bardziej odkrecic noge w biodrze? Sa na to jakies cwiczenia czy tez po prostu w trakcie probowania szpagatu jak najbardziej probowac wykrecic i tyle?
Nie poddam sie, chocbym mial jeszcze 5 lat cwiczyc :P
 
     
arizona 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczennica SB
Posty: 189
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 6:19 pm   

jedyne ćwiczenia na otwarcie bioder jakie przychodzą dmi do głowy to rond de jambe, żabka - zwykła, ale też np. na brzuchu http://members.fortunecit...strprep-101.jpg i zawsze można tv oglądać ;) no i jeszcze popularna ściana http://www.deepglamour.ne...1716e970b-320wi

mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam. powodzenia :)
_________________
Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key.
 
     
Lienka 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik, uczeń
Posty: 182
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 6:26 pm   

Arizona, plie chyba też otwiera biodra, nie?
Skoro szpagat turecki jest tak zależny od otwarcia i wykręcenia, to można zrobić poprawny, nie mając najlepszego wykręcenia?
I jeszcze co do tej żaby, na brzuchu. Nie jestem jeszcze na tyle rozciągnięta, żeby móc położyć na podłodze i biodra i stopy, więc jak lepiej robić, położyć biodra i dociskać stopy, czy odwrotnie, stopy na ziemi i dociskać biodrami?
_________________
Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieli co z tobą zrobić - św. Augustyn
 
 
     
arizona 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczennica SB
Posty: 189
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 7:02 pm   

tak, plie też otwiera biodra. nie pomyślałam o tym a to taka oczywista oczywistość ;)

tak do końca nie jestem pewna która wersja żaby jest lepsza, więc skorzystam z tego, co robimy na zajęciach: jak robimy żabę w drugiej pozycji (jak dziewczyna na zdjęciu wcześniej) to wtedy wspieramy się na rękach, stopy leżą na ziemi a biodra staramy się docisnąć do ziemi. jak leżymy ze stopami złaczonymi, to wtedy biodra leżą na ziemi a stopy są lekko w powietrzu, wtedy można poprosić kogoś żeby docisnął Twoje stopy do ziemi.

ja akurat nie mam problemu z żabami, dla mnie to naturalna pozycja, w sumie nigdy nie musiałam się na nie rozciągać. ale jak sobie tak poleżę trochę to łatwiej mi robić ćwiczenia typu fondu czy developpe.
_________________
Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key.
 
     
Lorenzo 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
tancerka
Wiek: 30
Posty: 498
Skąd: USA
Wysłany: Wto Sie 02, 2011 11:45 am   

Otwarcie bioder, wykręcenie czy rozwarcie (zwał jak zwał:-)) to nie jest jedynie kwestia rozciągnięcia. Zreszto rozciągnąć samą żabą, szpagatami itp. się nie da, ponieważ bierze w tym udział o wiele więcej mięśni niż nam się wydaje.
Są osoby, które mają sznurek, nawet ładnie wykręcony, całą żabę a nie są w stanie robić poprawnie plie, battement tendu itd., ponieważ nie mają do tego wyrobionych mięśni.

Trochę "rozejrzałam się" w temacie, ponieważ sama miałam (i nadal mam, ale już zdecydowanie mniej) problem z wykręceniem i otwarciem bioder.

Oprócz słynnych zabek, sznurków moja nauczycielka dała mi zestaw innych ćwiczeń, rownież na rozciąganie, ale innych partii mięśni (w życiu bym nie pomyślała, że mają one takie znaczenie w wykręceniu). Poza tym aby umieć to wykręcenie utrzymać w tańcu, trzeba wyrabiać mięśnie: ja po prostu robiłam dużo podstawowych ćwiczeń przy drążku (wolno, zazwyczaj na liczenie): plie, tysiące battement tendu.
Moja nauczycielka kazała mi też poprawić ruchomość stawów biodrowych przez ćwiczenia typu grand rond de jambe, grand battement do boku i inne tego typu ćwiczenia.
Teraz, jak już trochę poprawiło się moje wykręcenie nadal muszę ciągle o tym myśleć, w każdym ćwiczeniu, jak tańczę wariacje czy cokolwiek innego, ale nie jest to już takie trudne.
Jestem jednak przekonana, że samo rozciąganie niewiele pomoże.
 
     
arizona 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczennica SB
Posty: 189
Wysłany: Wto Sie 02, 2011 12:01 pm   

tak Lorenzo masz rację - wykręcenie to nie tylko kwestia rozciągnięcia. dużą rolę odgrywają tzw. rotatory i dobrym ćwiczeniem na to jest samo wykręcanie, np. kładziemy się na boczku i podnosząc nogę raz zakręcamy raz wykręcamy en dehors i en dedans przy czym nie rzucamy biodrem tylko tak jakbyśmy chcieli dosłownie wkręcić nogę w staw. druga partia mięśni to mieśnie wewnętrzne, które są bardzo ważne przy sciąganiu nóg wracając z plie, czy chociażby podnoszeniu nóg. ćwiczenie tych partii mięśni utzrymuje wykręcenie podczas pracy.

właśnie utrzymuje; moim zdaniem można poprawić wykręcenie tylko rozciągając się. a żeby utrzymać wykręconą pozycję w tańcu to trzeba pracować na mięśniami. więc jak ktoś potrzebuje tylko zrobić poprawny szpagat wydaje mi się, że nie musi robić jakiś specialnych ćwiczeń.
_________________
Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key.
 
     
lokaty
Nowicjusz

Posty: 26
Skąd: electric ladyland
Wysłany: Wto Sie 02, 2011 1:29 pm   

te rotatory to sa jakies miesnie, ktore maja bezposredni udzial w wykrecaniu, tak?
dziekuje wszystkim za informacje, za kilka lat napisze, czy mi sie udalo :razz:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 13