www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Gwiazdy na lodzie
Autor Wiadomość
Ayaka
Corps de Ballet


Posty: 368
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 11:17 am   Gwiazdy na lodzie

Ja nie mogę doczekać się tego programu.
http://www.tvp.pl/tvp2/pr...a.lodzie.prolog

Ciekawe co te gwiazdy pokażą ;)
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 11:33 am   

czy to prawda, że prowadząca program Tat Okupnik skończyła albo przynajmniej chodziła do łódzkiej SB?
nie za bardzo śledzę te rzeczy ale coś takiego słyszałzaam.
 
     
Soprana 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
amator, miłośnik
Posty: 100
Skąd: śląsk
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 4:06 pm   

nie wiem nic o rzekomej karierze Tatiany....
chciałem tylko napisać, że nie cierpię reklamy tvp zapowiadającej "taniec gwiazd na lodzie" z hasłem BO TANIEC TO ZA MAŁO. :evil: halo?! :P

Trzeba jednak pogratulować tym, którzy startują, bo tu dochodzi przerażająca mnie rzecz- upadki na lód. Umarła bym ze stresu, bo jeżdżę na łyżwach jedynie rekreacyjnie i choć kocham łf ( całuski dla Lambiela) to nie umiem nawet pojechać tyłem :oops:
 
     
Nati 
Koryfej

Związek z tańcem:
czynny! SB+OEB
Wiek: 33
Posty: 805
Skąd: Zabrze
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 8:34 am   

no ale czego gwiazdy nie zrobią dla jeszcze większej sławy?? :roll:
_________________
Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec...
 
 
     
Torin 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
miłośnik baletu :)
Wiek: 57
Posty: 1577
Skąd: ja się tu wziąłem ??
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 9:32 am   

Wczoraj widziałem fragment zapowiedzi czy innej dłuuuugiej reklamy - no i tradycyjnie mnie zniesmaczyło :)
Ło jezu "gwiazdy" sa tragiczne :D

Torin
_________________
Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!!
 
 
     
Ayaka
Corps de Ballet


Posty: 368
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 10:49 pm   

http://www.plotek.pl/plotek/1,78646,4508775.html
 
     
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 11:07 pm   

Cytat:
Ewa Sonnet jest najbardziej poturbowana ze wszystkich uczestników. Ta drobna i delikatna dziewczyna przy każdym upadku zabiera siniaki. Co więcej, ma uszkodzone prawe żebro, obtarte stopy, zakwasy. Jednak pomimo tych urazów - nadal zacięcie ćwiczy.


Pomijam juz kwestie opisu Ewy Sonnet, ale hmm od kiedy obtarcia, siniaki i zakwasy zaliczaja sie do urazow? :?

Btw, tak sobie wlasnie pomyslalam, czy dla wiekszosci ludzi naprawde byle siniak czy zakwasy sa czyms tak niebywalym, i wrecz traumatycznym? Przeciez tego nawet bolem nie mozna nazwac (no moze czasem mozna, ale niewielkim; a robia wielkie halo z siniaka czy obtarcia, jeszcze porownujac je do np. zlamania...).
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
     
Ayaka
Corps de Ballet


Posty: 368
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Wrz 22, 2007 1:42 am   

Btw, tak sobie wlasnie pomyslalam, czy dla wiekszosci ludzi naprawde byle siniak czy zakwasy sa czyms tak niebywalym, i wrecz traumatycznym? Przeciez tego nawet bolem nie mozna nazwac (no moze czasem mozna, ale niewielkim; a robia wielkie halo z siniaka czy obtarcia, jeszcze porownujac je do np. zlamania...).[/quote]

Ja powiem więcej czasami zakwasy są nawet przyjemne, odrazu człowiek wie że solidnie popracował :wink:
Jest mowa w tym artykule o jakiś połamanych kościach a tak naprawdę chodzi o siniaki i stłuczenia, takie sztuczne rozdmuchiwanie sprawy jakby "zwykli" łyżwiaże nigdy się nie przewracali :roll:

Swoją drogą żałuję że nie jestem "gwiazdą" zaproszoną do tego programu, mogłabym rozwinąc swoje umiejętności łyżwiarskie i jeszcze by mi za to zapłacili :lol:
 
     
Torin 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
miłośnik baletu :)
Wiek: 57
Posty: 1577
Skąd: ja się tu wziąłem ??
Wysłany: Sob Wrz 22, 2007 9:39 am   

Eeee bo wy żyjecie w jakimś dziwnym świecie :)
Jak to sinika nie jest kontuzją - obtarcie nie jest kontuzją !?!
Przecież to boli i zdjęć z czymś takim nie można robić ładnych - no chyba takie które mają rozczulić oglądaczy jaka to ja jestem biedna ...
Nie no zdecydowanie to poważna kontuzja. Szczególnie dla kogoś kto ból zna tylko z książek...

Torin
no qurcze jakis zgryźliwy sie robię - diagnoza prosta, zamian coś nabazgrolę trza wypić kafę :D
_________________
Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!!
 
 
     
Tranquility 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
uczeń/tancerz
Posty: 1173
Wysłany: Sob Wrz 22, 2007 11:19 am   

powiem tyle... dla mnie ten program to marna podróbka Tańca z Gwiazdami, która wg mnie nie odniesie sukcesu. Nie oglądałem programu i chyba nawet nie mam zamiaru tego robić... proponuję, aby nasze polskie "gwiazdy" najpierw jednak nauczyły się tańczyć na własnych stopach, a póżniej dopiero zakładały łyżwy...
_________________

- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
 
 
     
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Sob Wrz 22, 2007 10:36 pm   

jeżeli nie oglądałeś i nie masz zamiaru to lepiej się nie wypowiadaj że jest to marna podróbka... :?
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
 
 
     
Tranquility 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
uczeń/tancerz
Posty: 1173
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 2:03 pm   

fakt - może i powinienem obejrzeć, choć raz ten program, żeby zobaczyć o co chodzi... nie sądzę jednak, żeby w tak krótkim czasie dało się opanować technikę jazdy na figurowej na łyżwach i wykonywanie różnych elementów, bo podejrzewam, że coś oprócz jeżdżenia oni muszą robić na tym lodzie.
_________________

- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
 
 
     
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 3:25 pm   

wiadomo że nie będzie to jakiś super wysoki jaki poziom, często bywa że to się łyżwiarz produkuje, a "gwiazda" leży/stoi/siedzi/wisi/trzyma etc. ale zdarzają się że ktoś coś potrafi więcej, chociażby Marat Basharov z poprzednej edycji Zwiozdy na ldu [chociaż on to w ogóle urodziny chyba w łyżwach, no taki skubany ma talent że hej]

np. http://pl.youtube.com/watch?v=Ka3Wy85Kxoc i http://pl.youtube.com/watch?v=62O-zRphGy8

ważne że coś takiego powstaje - w Polsce jest sakramenckie zainteresowanie łyżwiarstwem, sądzę że jak coś takiego się pojawi to może trochę bardziej się łyżwiarstwo ruszy [nawet jeżeli będzie się komercjalizować, ale do komerchy to mu znacznie dalej niż niegdyś t. towarzyskiemu]
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
 
 
     
Nati 
Koryfej

Związek z tańcem:
czynny! SB+OEB
Wiek: 33
Posty: 805
Skąd: Zabrze
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 9:27 pm   

to jak taniec z gwiazdami SHOW które ma przyciągnąć uwagę... nie lubie gdy 'gwiazdy' tak się promują, ale ludziom się podobają takie rzeczy... ja też lubię to pooglądać i po porstu się pośmiać...z ludzi którzy nie zdają sobie sprawy z tego jaka przepaść jest mięzy tymi gwiazdkami a prawdziwymi tancerzami, łyżwiarzami...Cieszę się, że koło tanca zaczęło się dziać w mediach.
_________________
Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec...
 
 
     
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 11:20 pm   

Wiadomo, że w takich programach chodzi o show, ale dobrze, że w ogóle są. Lepsze to niż nic zresztą fajnie się ogląda, jak nie robią za dużo edycji tak jak to się stało w TzG :6:57:
 
 
     
Tranquility 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
uczeń/tancerz
Posty: 1173
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 7:16 pm   

robią dużo edycji, bo i oglądalność jest duża... :)
_________________

- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
 
 
     
Ayaka
Corps de Ballet


Posty: 368
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 27, 2007 1:16 pm   

Stronki dotyczace tego programu /oficjalne mniej lub bardziej :wink: /

http://gwiazdynalodzie.info/
http://www.gwiazdynalodzie.pl/

Dyskusja na temat tego programu na forum o łyżwiarstwie figurowym :)
http://www.walley.pl/foru...der=asc&start=0

Rozmowa o takim samym programie tyle że program w wersji rosyjskiej
http://www.walley.pl/forum/viewtopic.php?t=923
 
     
Ayaka
Corps de Ballet


Posty: 368
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Wrz 29, 2007 10:17 am   

Oglądał ktoś?
Bo ja jestem zażenowana miernością tego programu a moglo być tak pięknie... :cry:
Może później będzie lepiej... :roll:
 
     
Sephia 
Adept Baletu


Wiek: 35
Posty: 246
Wysłany: Sob Wrz 29, 2007 10:34 am   

Ja oglądałam, ale tylko przez chwile bo jedna para zatańczyła a później zaczęli tylko gadać i gadać :? ale zdziwiłam się na noty bo zeszło poniżej połowy a w tańcu z gwiazdami jak oglądałam to chyba nigdy nie schodziły tak nisko
 
     
Rotbart
Corps de Ballet

Posty: 394
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Wrz 29, 2007 11:11 am   

Ja oglądałem pierwszą część w cąłości i kątem oka drugą - nie spodziewałem się wysokiego poziomu pokazów, ale raczej ciekawej oprawy wizualno-technicznej, jak w przypadku "Tańca z gwiazdami". W przeciwieństwie do TVN-owskiej konkurencji TVP nie wpadła chociażby na to, by zatrudnić odpowiednich scenografów - o ile w "TZG" dopracowane są szczegóły (typu zastosowanie odpowiednich kolorów czy zachowane w normie "błyszczyki" i "gwiazdeczki") to scenografia "GTNL" jest raczej nieciekawa, żeby nie powiedzieć nudna, bez pomysłu, wręcz przygnębiająca. O grze świateł w ogóle nie powinno być mowy, bo takowej praktycznie nie ma.

Poza tym program strasnzi mnie raził przegadaniem i przede wszystkim - okropną pracą kamer - ja wiem, że chodzi o to, by zatuszować ewentualne wpadki gwiazd, które często i gęsto się pojawiały, ale rozcięcie każdego, ledwie może 2minutowego, pokazu na miliony ujęć dalekich i bliskich, następujących w błyskawicznym tempie, jest trudno do przyjęcia - przecież nie tak się pokazuje taniec figurowy na lodzie!
TVP, kolejny raz po kuriozalnej "Przebojowej nocy" potknęła sie i wpadła w bajoro po szyję.
_________________
Když už něco děláš, dělej to pořádně.
 
     
lilla
Nowicjusz


Posty: 22
Skąd: east of eden ;)
Wysłany: Sob Wrz 29, 2007 12:34 pm   

obejrzałam program i jestem zniesmaczona ;)
w ogóle mi się nie podobało (no może trochę ten fragment gdzie byli zawodowi łyżwiarze, ale tylko trochę, bo praca kamery była okropna; pokazywali nie to, co trzeba).
pierwsze pytanie jakie mi się nasunęło to: kto tam zaprosił Dodę? :551: jej komtarze były żenujące i niestosowne. jak osoba, która przejmuje się tylko tym jak któs wygląda i ile pośladka pokaże, może być jurorem? :647:
_________________
If you've lost your faith in love and music, the end won't be long
 
     
Soprana 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
amator, miłośnik
Posty: 100
Skąd: śląsk
Wysłany: Sob Wrz 29, 2007 1:44 pm   

głupkowata komercha. tego typu plagiaty i gwiazdy mnie nudzą. za dużo gadaniny za mało jazdy. uważam ten program za wybitnie żałosny i jestem ciekawa jak spodoba się laikom. kocham łyżwiarstwo, więc jeśli ma się coś ruszyć w tym zakresie w naszym kraju ( typu więcej dzieci zacznie trenować) to niech sobie leci ten program, ale ja go oglądać nie będę. dziś podobał mi się jedynie Piotr Zelt.

a królowa jury na swoim tronie działa na mnie jak płachta na byka. nie cierpię kretynizmu!
 
     
gonia 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 1705
Wysłany: Sob Wrz 29, 2007 2:16 pm   

ja chciałam, wierzcie mi, chciałam obejrzeć ten odcinek. ale jak już się dorwałam do tv i zobaczyłam dodę wystawiającą ołtarzyk na swoją cześć i prowadzących zachwalających ją jak nie-wiadomo-co to zrezygnowałam. zniesmaczyło mnie to na maxa.
_________________
Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
 
 
     
asias
Adept Baletu


Posty: 160
Skąd: okolice 3miasta
Wysłany: Sob Wrz 29, 2007 2:52 pm   

No cóż, ja także nie dotrwałam do końca tego odcinka...
Myślałam, że będzie to dość ciekawy program, ale mocno się zawiodłam.

-kamery i światła tak niedopracowane, że aż mi sie nie chce tego komentowac

-przerost formy nad treścią, zrobili dużo szumu (niektóre rzeczy, typu wjazd jury na "tym czymś" były po prostu żałosne :roll: ), a nie pokazali właściwie nic wartościowego

-marny poziom pokazów gwiazd; ja już bym wolała, żeby w ich układach było więcej solowych wstawek partnerów-profesjonalistów, przynajmniej byłoby na co popatrzeć

-gwiazdy jako tako też marne, nie udało im się zdobyć żadnych bardzo interesujących i popularnych ludzi

-program jest ewidentnie podróbką "tańca z gwiazdami". rozumiem, że samo założenie programu jest podobne, ale żeby wszystkie elementy były praktycznie takie same...? (ice room, jury, prowadzący, teksty w stylu "a teraz uciekajcie do...", punktacja, sposób głosowania - no po prostu wszystko)

-no i na koniec doda. p-o-r-a-ż-k-a. jej komentarze, wywlekanie prywatnych spraw, różowy tron i wachlarz, jej zachowanie w stosunku do szaranowicza, śmiech i wiele innych. żenada na całego.
 
     
Soprana 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
amator, miłośnik
Posty: 100
Skąd: śląsk
Wysłany: Sob Wrz 29, 2007 3:49 pm   

nawet odpadający dostają takie same prezenty jak w Tańcu....komplet eleganckiej biżuterii. naprawdę bez komentarza. ręce opadają :neutral:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 12