www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Dowcipy o tańcu
Autor Wiadomość
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Maj 24, 2007 12:14 am   

-Dlaczego tancerka przechodzi drogę?
-Bo musi to zrobić na drugą stronę!

-Co daje baletnicą siłę?
-Batterie power (siła batterie)
(nie wiem czy to dobrze przetłumaczyłam pierwsze zdanie bo to było tak trochę „na czuja” . Chodzi o to, że po angielski bateria to battery, słówko battery jest podobne to batterie, a batterie to nazwa ćwiczenia. Czyli w dosłownym tłumaczeniu siła baterii, a w przenośnym siła batterie czyli ćwiczenia. Mam nadzieję, że dość jasno i dobrze, bo to moja interpretacja  )

-Dlaczego bycie tancerzem jest dobre?
-Bo nikt nie zgani cię za to, że masz taki stosunek.
(Nie jestem tego tłumaczenia pewna… chodzi o to, że stosunek to po angielsku attitude, a w balecie mamy taką nazwę pozy)

-Gdzie tańczy rzeźnik?
-Na balu mięsa.
(o to chodzi?)

-Ilu nauczycieli tańca potrzeba do wymienienia żarówki??
-…pięć! …sześć! …siedem! …osiem!


Nie tłumacze wszystkich, bo niektórych to już zupełnie nie ma sensu... A niektórych też nie rozumiem, albo nie umiem przetłumaczyć.
Racja Joanno, że to trochę tłumaczenie dowcipu, ale niech ci, którzy trochę mniej znają angielski też coś skorzystają. Chociaż częściowo :)
Power batterie i to z drugą stroną jest najlepsze. No i netcracker wymiata (a jak jest skrzyżowanie to masz jeszcze większy sens).

Dzięki za poprawki :)
Ostatnio zmieniony przez aankaa_baletnica=) Czw Maj 24, 2007 1:14 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Czw Maj 24, 2007 12:42 am   

Ja bym 'batterie power' zostawila jak jest, bo po polsku nikt nie wola "sila czegos tam", tylko tez na gruncie naszego jezyka przyjmuja sie hasla typu "... power".

-Dlaczego bycie tancerzem jest dobre?
-Bo nikt nie zgani cię za to, że masz taki stosunek.


No nie powiedzialabym ;)
Chodzi o to, ze attitude to jest tez postawa, w sensie nastawienie, czasem sie uzywa w okresleniu, ze ktos przybiera jakas poze czy ze ma nastawienie jakies nie tego ;) Nie wiem jak to tak dokladnie przetlumaczyc na polski.
A tu jest gra slow, ze tak sie nazywa figura w balecie.

Dlatego uwazam, ze takie tlumaczenie tych dowcipow 'po slowach' jest bez sensu. To trzeba by tlumaczyc z zachowaniem tez zwrotow i gier slownych jakie sa uzywane w jez. polskim, bo nie chodzi o to, zeby bym sam sens, bo caly docip lezy wlasnie w np. tej grze slow czy skojarzen, itd.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Maj 24, 2007 1:16 pm   

No cóż. Rzeczywiście często jest gra słów... zazwyczaj i tłumaczenia sa nie do końca trafne. Ale niech tak zostanie, zawsze to coś.
Jednak tych którzy znają angielski (nawet nie za dobrze) zachęcam do czytania po angielsku, bo jest to o wiele lepsze :D
 
 
 
gonia 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 1705
Wysłany: Czw Maj 24, 2007 4:09 pm   

kilka dowcipów rozumiem i szczególnie spodobał mi się ten w stylu 'jakiego tańca kury nigdy nie tańczą? FOXtrota" ^^
Ale za chiny ludowe nie kapuję o co chodzi w tym
"A dancer walks into a studio
"Ouch", he says "
_________________
Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
 
 
 
Agasiek 
Koryfej


Posty: 761
Wysłany: Czw Maj 24, 2007 5:13 pm   

Dzięki :)
_________________
Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis
 
 
M. 
Koryfej


Wiek: 39
Posty: 737
Skąd: znad morza :)
Wysłany: Pon Maj 28, 2007 9:00 pm   

Takie cuś nawinęło mi się jeszcze w sieci, bo ja wiem czy takie śmieszne, właściwie wklejam z braku laku:


 
 
 
Agasiek 
Koryfej


Posty: 761
Wysłany: Pon Maj 28, 2007 9:48 pm   

:lol:
Fajne
Ja moja koleżankę z tyłu kopnęłam też kiedyś z grand battement
_________________
Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Maj 28, 2007 10:03 pm   

Ja moją koleżankę kiedyś kopnęłam prosto w tyłek robiąc gwiazdę :D A tak ogólnie to takie sytuacje też się zdarzały... Drugie fajne, pierwsze takie średnie...
Też tego dowcipu nie kapuje Goniu. To musi być gra słów tak jak w większości kawałów.
 
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Pon Maj 28, 2007 10:50 pm   

A mi właśnie bardziej podoba się to pierwsze :mrgreen:
Mnie kiedyś koleżanka w domu błagała, bym zrobiła gwiazdę. Gdy się do tego zabrałam, za blisko podeszła i kopnęłam ją tak, że przegryzła sobie język i pluła krwią :( Na szczęście wyszła z tego cało ;)
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pon Maj 28, 2007 11:04 pm   

moim zdaniem ten dowcip z 'ouch' jest bardzo fajny :)
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Maj 28, 2007 11:16 pm   

Bo przypuszczam, że go rozumiesz... Wyjaśnisz nam??
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pon Maj 28, 2007 11:48 pm   

No ze wchodzi na sale i go juz od razu wszystko boli (a jakie to prawdziwe ;) ).
Nie jest to moze cos specjalnie blyskotliwego, wiec nie wiem, co tu jest do rozumienia.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Maj 29, 2007 12:09 am   

heh, czasami jak coś jest wyjątkowo proste to trudno zrozumieć. Ja się doszukiwałam jakiegoś przesłania, gry słów itp. i niepotrzebnie :P
 
 
 
basiawysocka1 
Nowicjusz


Wiek: 100
Posty: 34
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Wto Maj 29, 2007 4:48 pm   

Why did the skeleton not go to the dance?
Because he had no body to go with

ja bym to przetłumaczyła tak:
Dla czego szkielety nie chodziły tańczyć?
Ponieważ one niemiały ciała żeby poszło z nimi. :?:

może dobrze
_________________
Dla świata możesz być nikim, ale dla kogoś całym światem.
 
 
 
.:Odylia:. 
Koryfej

Związek z tańcem:
tancerka
Posty: 688
Wysłany: Wto Maj 29, 2007 11:16 pm   

no body -nobody to również gra słów :wink:
_________________
"Chcemy tylko tańczyć i milczeć..."
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Maj 29, 2007 11:39 pm   

może, w każdym razie sens jest ten sam...
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Wto Maj 29, 2007 11:54 pm   

Sens moze i tak, ale dowcip juz niekoniecznie ;)
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
VisVersa
Adept Baletu


Posty: 149
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 5:19 am   

Cytat:
Why did the skeleton not go to the dance?
Because he had no body to go with



go with można przetłmaczyć jako egzystować wspólnie albo jako pasować, w sensie jak kiecka na człowieka... czyli jakby: bo nie ma ciała do dopasowania... albo bo nie ma ciała do współistnienia :? prawde mówiąc nie widzę, żeby ta wersja zyskała na śmieszności, ale ja z reguły nie rozumiem dowcipów, tym bardziej łobcojęzycznych .... może inni.... :oops:

Zygmunt i Regina fajne ... :)
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 3:49 pm   

VisVersa - ale co Ty kombinujesz? ;) Bardzo często te wszystki with, in, on, itd. idą na koniec zdania/ pytania, po czasowniku (przeciez oni sie nie zapytaja "with who do you go? tak jak jest doslownie z polskiego "z kim...?, tylko to 'z' idzie na koniec"). Nie ma co kombinowac.
Zwlaszcza ze w pytaniu jest go w znaczeniu isc a nie jaims innym.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
basiawysocka1 
Nowicjusz


Wiek: 100
Posty: 34
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 4:09 pm   

nie jestem pewna co do mojej wersji ale tak w pierwszym momęcie zrozumiałam. :lol:
_________________
Dla świata możesz być nikim, ale dla kogoś całym światem.
 
 
 
VisVersa
Adept Baletu


Posty: 149
Wysłany: Czw Maj 31, 2007 12:11 am   

A tak tak, owszem Basiu Wysocka, dobrze zrozumiałaś tylko ja nie załapałam dowcipu w pierwszej chwili, dlatego uciekałam się do innych możliwości :) Ale nic, grunt, że mnie olśniło i nawet się zdołałam kawałem ubawić , nie ma jak refleks szachisty :roll: :wink:
 
 
M. 
Koryfej


Wiek: 39
Posty: 737
Skąd: znad morza :)
Wysłany: Wto Cze 26, 2007 4:30 pm   

Jeszcze wyskoczyło mi z sieci coś takiego:

- Why didn't Cinderella go for her ballet classes?
- Because she lost her glass slippers the other night.

Stare dobre małżeństwo wieczorem przed wyjściem do opery...
Żona od 2 godzin przewala kolejne szafy w poszukiwaniu kreacji wyjściowej. W końcu zrozpaczona staje przed mężem w bieliźnie i ze łzami w oczach mówi:
- Nigdzie nie idę, nie mam co na siebie włożyć!
mąż:
- Przewidziałem to... i dlatego kupiłem tylko jeden bilet.
_________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..."
J. Twardowski
 
 
 
groteska 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 33
Posty: 500
Skąd: Krzywe Zwierciadlo
Wysłany: Sob Wrz 15, 2007 6:19 pm   

http://www.cartoonstock.c...res/gcun38l.jpg niezla wersja Nosferatu xD
_________________
***
Tańczę, więc jestem.
 
     
groteska 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 33
Posty: 500
Skąd: Krzywe Zwierciadlo
Wysłany: Czw Paź 18, 2007 11:50 am   

http://www.dance.net/topi...-in-ballet.html
_________________
***
Tańczę, więc jestem.
 
     
margotczyk 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Muzyk
Posty: 246
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie Gru 07, 2008 10:18 am   

X
_________________
Viens decouvrons toi et moi les plaisirs demodes..dansons joue contre joue
(Aznavour)
Ostatnio zmieniony przez margotczyk Pon Gru 08, 2008 12:46 am, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 13