Związek z tańcem: czynny! SB+OEB
Wiek: 33 Posty: 805 Skąd: Zabrze
Wysłany: Sob Lut 24, 2007 3:45 pm warsztaty letnie w stt
Szukałam, ale nie znalazłam nic na ten temat. Jeśli jednak było już o tym na forum to przepraszam i prosze o przekierowanie.
Chciałam spytać czy ktoś był na tych wartsztatach w Bytomiu? Jak się podobało? Polecacie czy odradzacie, i jakie zajęcia?? A może polecilibyście do jakich najlepiej instruktorów się zapisać? Chciałabym w tym roku uczestniczych w tych warsztatach, jednak zanim się zdecyduję wolę spytać
_________________ Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec...
warsztaty polecam, ale co do konkretnych zajęć czy instruktorów to muszę najpierw wiedzieć ogólnie jakie techniki Cię interesują, a poza tym nie wiadomo jakie i z kim zajęcia będą w tym roku...
Związek z tańcem: czynny! SB+OEB
Wiek: 33 Posty: 805 Skąd: Zabrze
Wysłany: Nie Lut 25, 2007 8:11 am
no moja instruktorka powiedziała ze na niektóre zaawansowane nie ma co się wybierać, bo jest naprawdę trudno, a znów na niektórych początkujących są same osoby nie miejące zielonego pojęcia o niczym... jak to dobrać? skąd wiedzieć, gdzie mozna pójść na zaawandsowane a gdzie nie? i czy można się w trakcie przepisać do innej grupy?
_________________ Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec...
bez problemu można się przepisać (ale też można od razu zapisać się na jednej godzinie na więcej niz jedne zajęcia i później zdecydować, na które się będzie chodzić - to droga nieoficjalna - teoretycznie można sie zapisać tylko na jedne a później przepisać, ale raczej tego nie sprawdzają)
zaawansowane raczej rzeczywiście były zaawansowane, chociaż jak ktoś nie miał doświadczenia w danej technice, ale w ogóle miał doświadczenie taneczne to raczej sobie radził...
Związek z tańcem: czynny! SB+OEB
Wiek: 33 Posty: 805 Skąd: Zabrze
Wysłany: Nie Lut 25, 2007 2:43 pm
dziękuje bardzo za te informacje! ale no moja trenerka też coś tam właśnie mówiła o tych zapisach 'lewych' jeszcze pozostaje mi tylko wybrac zajęcia, tylko wiadomo kiedy będzie lista??
_________________ Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec...
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 32 Posty: 33 Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 4:48 pm
a mozecie mi coś więcej powiedzieć o tych warsztatach ?:> czy są jakieś wymagania co do wyglądu? (tj czy trzeba być szczupłym czy też jak sie ma "troche" brzuszka można tam jechać) zainteresowały mnie te warsztaty
Związek z tańcem: nauczyciel baletu
Wiek: 36 Posty: 1102 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 6:18 pm
Ależ oczywiście, że tak! Przecież takie warsztaty skupiają wszystkich, którzy kochają taniec w jednym miejscu
_________________ Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 32 Posty: 33 Skąd: Poznań
Wysłany: Sro Lut 28, 2007 5:06 pm
no to kto z was się wybiera tam ? ja chyba tak ale jak tam jest na tych warsztatach ? czy jedziecie z kimś? jaka wogóle jest tam wiara i wogóle powiedzcie mi
ja tam najprawdopodobniej będe jeśli nie w roli osoby biorącej udział w warsztatach to w roli osoby pilnujacej wejścia na zajęcia i róznych formalności
w śląskim teatrze tanca atmosfera jest ogolnie bardzo fajna i na pewno nie jest przeciwskazaniem posiadanie brzuszka ( sama też zwalczam ;D )
a co do atmosfery po warsztatach to wiem ( nie z doświadczenia) że w czasie tych dwóch tygodni całe miasto żyje tańcem i ogolnie jest gdze pójść wieczorewm o ile sie tylko ma jeszcze siłę...
a ja się z ciekawości zapytam: czy na tych warsztatach mówi się po polsku czy angielsku? pytam się, ponieważ wg 'spisu' nauczycieli warsztatowych prawie wszyscy są z zagranicy...
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
jeśli prowadzący nie mówi po polsku to są translejterzy, którzy niestety w większości nie znają sie na tańcu i w sumie ich pomoc jest niezbyt pomocna. ogolnie wiekszosc osob bez problemu wszystko łapała (w końcu przecież na całym świecie stosuje się tą samą, francuską lub angielską, terminologię), nawet osoby u ktorych z angielskim ogolnie jest nienajlepiej. a jak byly z czyms problemy to inni uczestnicy pomagali cos tlumaczyc
no to kto z was się wybiera tam ? ja chyba tak ale jak tam jest na tych warsztatach ? czy jedziecie z kimś? jaka wogóle jest tam wiara i wogóle powiedzcie mi
ja będę najprawdopodobniej.
_________________
- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
Związek z tańcem: uczeń-ekstern w osb
Wiek: 36 Posty: 408 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Mar 27, 2007 3:02 am
Ja miałem w tamtym roku jechać ale w końcu stwierdziłem że to kompletnie bez sensu bez doświadczenia w tego typu technikach.......ale w tym toku zdecydowanie jadę. I też nie mogę się doczekać bo czytając opisy tamty warsztatów wiele straciłem.
_________________ Bycie TANCERZEM nie jest kwestią posiadanych w danej chwili umiejętności, lecz STANEM UMYSŁU i gotowości poświęcenia życia dla tańca.....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach