www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Puenty :)
Autor Wiadomość
Anna-Maria 
Koryfej


Posty: 640
Skąd: Luboń / Poznań
Wysłany: Nie Sty 28, 2007 1:51 pm   Puenty :)

Ostatnio z dziewczynami z naszego studia baletowego, zastanawiałyśmy się czyby nie poprosić naszej instruktorki Kingi o to, żeby zaczęła z nami pracę z puentami...Co o Wy o tym sądzicie?
Niektóre dziewczyny chodzą kilka lat już i bardzo by chciały tańczyć też na puentach.
Mamy takie stare puenty (rozmiar 36 :P ) i powiem Wam, że jak je założyłam to nawet chodzić w nich umiałam ;] ;]
Tylko że rozmiar nie ten zbytnio ;]

Co sądzicie o tym? Nadajemy się? Czy nie bardzo? :)
_________________
she wolf
 
 
karolinkaaa 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
miłośnik,uczeń
Posty: 276
Wysłany: Nie Sty 28, 2007 1:59 pm   

Taniec na pointach jest bardzo trudny.Trzeba mieć odpowiednie kwalifikacje,by zacząć tańczyć.Jeżeli jednak,niektóre dziewczyny chodzą już po pare lat,mają odpowiedni kwalifikacje,są szczupłe to uważam,że taki pomysł jest dobry.Oczywiście,że jeśli Wasza trenerka dobrze się na tym zna.Wiesz chodzenie czy stawanie na pointach to nie to.Na pointach trzeba tak tańczyć by widz myślał,że tańczysz na palcach,trzeba bardzo leciutko na nie wchodzić.Myślę,jednak,że zawsze warto spróbować,jednak pracę na pointach zaczyna się po 12 rokiem życia,czyli dość szybko.
_________________
Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
Ostatnio zmieniony przez karolinkaaa Nie Sty 28, 2007 6:05 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
berenika006
Nowicjusz


Posty: 2
Wysłany: Nie Sty 28, 2007 1:59 pm   

chyba nie puenty tylko pionty :lol: ( zagadzam sie w 100% z karolinką)
_________________
Balet to moja pasja
Ostatnio zmieniony przez berenika006 Nie Sty 28, 2007 2:01 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Ewuunia 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń, fotograf?..
Wiek: 34
Posty: 252
Skąd: zza światów.....
Wysłany: Nie Sty 28, 2007 2:00 pm   

puenty = pointy.
_________________
STAR WARS
And may the Force be with you.
 
 
 
karolinkaaa 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
miłośnik,uczeń
Posty: 276
Wysłany: Nie Sty 28, 2007 2:00 pm   

Bereniko tak i tak jest poprawnie.
_________________
Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Nie Sty 28, 2007 2:03 pm   

ale nie musialas zakladac nowego tematu. wpisz sobie w 'szukaj' :arrow: "pointy" i ci wyskoczy mnostwo tematow. znajdz taki, jaki ci odpowiada i tam pisz.
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
Anna-Maria 
Koryfej


Posty: 640
Skąd: Luboń / Poznań
Wysłany: Nie Sty 28, 2007 2:04 pm   

Dobrze Kasiu ;]
Jeszcze taka moja mała dygresja - puenty z francuskiego, pointy z angielskiego ;]
Skoro wszystko z balecie jest po francusku to i to też ;]
I tyle ;]
_________________
she wolf
 
 
gonia 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 1705
Wysłany: Nie Sty 28, 2007 4:35 pm   

Anna-Maria napisał/a:

Jeszcze taka moja mała dygresja - puenty z francuskiego, pointy z angielskiego ;]


a nie odwrotnie?
_________________
Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Nie Sty 28, 2007 5:09 pm   

Annie Marii chodziło zapewnie o zapis fonetyczny. (dla wyjaśnienia: w języku polskim przyjęło się mówić [puenty] przy jednoczesnym zapisie 'pointy').

A jeśli już o słowach mowa... - Karolinko, jesteś pewna że chodziło Ci o 'klasyfikacje'? ;)
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
.:Agga:. 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 1164
Skąd: Gdynia
Wysłany: Nie Sty 28, 2007 10:18 pm   

.:tutu:. napisał/a:
TO nie jest powiedziane, ze zeby cwiczyc na pointach trzeba byc chudym!
Niewazna jest waga tylko sila miesni i gibkosc! Chociaz czasami jak dziewczyna jest za chuda, to wtedy nie ma sily np. utrzymac nogi na 180 stopni dluzej niz kilka sekund. [oczywiscie sa wyjatki!]. Moze rzeczywiscie kiedy dziewczyna jest szczuplejsza to wtedy latwiej jej sie np. skacze i wydaje sie "lzejsza", ale kazdy typ figury ma sowje wady i zalety.


Liczy sie nie tylko sila miesni i gibkosc ale tez sila stop i to jak sa wycwiczone. Stopy powinny byc silne i mocne, z dobrze wycwiczonym podbiciem.
To ze dana osoba jest chuda nie musi byc przyczyna tego ze nie moze utrzymac nogi na 180 stopniach - czasami ma za slabe miesnie.
 
 
 
.:tutu:.
Corps de Ballet

Posty: 404
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 12:11 am   

No to oczywiste, ze ma za slabe miesnie!
Przeciez nie mowie ze chudosc to jedyna przyczyna niemoznosci utrzymania nogi :)
Po prostu mowie, ze chude [nie szczuple] dziewczyny, czesto maja mniej krzepy niz dziewczyny szczuple badz normalnej budowy.
 
 
Nati 
Koryfej

Związek z tańcem:
czynny! SB+OEB
Wiek: 33
Posty: 805
Skąd: Zabrze
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 3:13 pm   

uważam ze na początek powinnyście popracować nad podbiciem troszkę, a potem możecie spróbować na POINTACH (nie PUENTACH!) ale musicie uważać no i oczywiście jest to możliwe jeśli Wasza trenerka Kinga ma doświadczenie... i uważam ze wcale nie trzeba być szczupłym! Ja szczupła nie jestem zbytnio....i na pointach dość dobrze sobie radzę. Znam jescze grubsze osoby, które też ćwiczą.
_________________
Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec...
 
 
 
karolinkaaa 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
miłośnik,uczeń
Posty: 276
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 4:44 pm   

Ewuunia napisał/a:
puenty = pointy.


Więc Nati,nie wydzieraj się tak jak źle piszesz.

Koniec offtopu.
_________________
Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
 
 
Anna-Maria 
Koryfej


Posty: 640
Skąd: Luboń / Poznań
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 5:21 pm   

A Ty postudiuj trochę wiedzę na temat baletu ;]
Skoro wszystko jest w języku francuskim, to dlaczego też i nazwa puent nie może w nim być? ;] Tylko w angielskim? Nie rozumiem ;] ale się nie czepiam i nie robię offtopu.
To raz, a dwa przy okazji Kinga jest solistką Teatru Wielkiego w Poznaniu :lol: więc chyba wie co z czym się je :lol: 8)
_________________
she wolf
 
 
gonia 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 1705
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 5:26 pm   

Anno-Mario, jeśli mnie pamięć nie myli, to jest gdzieś wątek o tym, jak się pisze pointy/puenty i zostało stwierdzone, że lepsza forma to jednak pointy (poszukaj sobie, teraz już nie pamiętam w którym dziale był),
a powtóre ten komentarz o studiowaniu wiedzy o balecie był trochę jakby niemiły ;/
_________________
Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
 
 
 
Anna-Maria 
Koryfej


Posty: 640
Skąd: Luboń / Poznań
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 5:33 pm   

Och, wybacz :shock:
Po prostu napisałam to co myślę ;]
Jeśli to kogoś uraziło - przepraszam.
No mówcie sobie jak checie - ja Wam nie zabronię ;], tylko mnie proszę nie poprawiać, bo my mówimy puenty i tego się będę trzymała :): ):)
Buzi Goniu ;*
_________________
she wolf
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 6:14 pm   

Anno Mario, parę postów wyżej pisałam, powtórzę jeszcze raz:

Annie Marii chodziło zapewnie o zapis fonetyczny. (dla wyjaśnienia: w języku polskim przyjęło się mówić [puenty] przy jednoczesnym zapisie 'pointy').

Tak więc zapis 'pointy' jest jak najbardziej poprawny, i dużo powszechniejszy niż 'puenty' (z punktu widzenia jęz. polskiego jest poprawny, ale w środowisku baletowym taka pisownia kojarzy się z dyletanctwem i nieznajomością tematu, stąd takie oburzenie i strofowanie). Wymawia natomiast się [puenty], wymowa [pointy] jest przyjęta w języku angielskim, i właściwie tylko tam - w Polsce też tak czasami mówią, ale rzadko, zazwyczaj są to osoby które miały/ mają kontakt z tańcem np. w Stanach.

Twoje stwierdzenie, że pisownia 'puenty' jest z francuskiego, jest absurdalne, to po prostu spolszczona pisownia, fonetyczna; po francuski pisze sie 'oi' (czyli pisownia 'pointy' jest bliższa oryginałowi).

A, i ręcze Ci, że chyba nikt z tego forum, kto pisze 'pointy', nie wymawia tego przez [oi], tylko właśnie [ue].
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Anna-Maria 
Koryfej


Posty: 640
Skąd: Luboń / Poznań
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 7:04 pm   

A mi właśnie mówili że to francuskiego.
Ale wtopa :oops:

Wiesz, spotkałam ludzi co mówią "pointy", tak jak to się pisze, stąd moje pewnego rodzaju zbulwersowanie ;]
Ale już jestem grzeczna ;] ;] :D
_________________
she wolf
 
 
unbreakable
Nowicjusz

Posty: 6
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 10:49 pm   

a słuchajcie, mam pytanie, czy uważacie, że na pierwsze pointy koniecznie powinno się kupić super miękknie, czy mogę być średnie?
 
 
Olimpia 
Koryfej


Związek z tańcem:
tancerz, choreograf
Wiek: 36
Posty: 808
Skąd: Koszęcin
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 11:37 pm   

błagam...tylko nie puenty!!! profesjonalista nigdy w ten sposob nie zapisze tego slowa. Sa tylko i wylacznie pointy.
 
 
gonia 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 1705
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 11:54 pm   

błagam, przeczytaj ten wątek! chcesz wszcząć następną kłótnię o jedno słowo? :roll:
_________________
Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
 
 
 
Anna-Maria 
Koryfej


Posty: 640
Skąd: Luboń / Poznań
Wysłany: Sro Lut 14, 2007 3:30 pm   

"Profesjonalista" ;] błehehehe ;]
Ja siebie za takową nie uważam, więc piszę jak mi się podoba.
Nie pisz czegoś, co kompletnie nie wnosi sensowanego do tematu 8) . Pani już podziękujemy 8)
_________________
she wolf
 
 
Martis95 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 28
Posty: 79
Skąd: Thorn
Wysłany: Sro Lut 14, 2007 8:19 pm   

Ekhem Anno-Mariu myśle że uwagi tego typu z Twojej strony są trochę nie na miejscu bo jesteś zarejestrowana na forum krótko a "wyszukiwarka nie gryzie" tym bardziej bo sama założyłaś 50 wątek o pointach...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam za offtop i jeśli moderatorzy uznaja a stosowne usunięcie tego wątku to oki.
_________________
Dusza nie znałaby tęczy, jeśli serce nie znałoby łez.
 
 
 
karolinkaaa 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
miłośnik,uczeń
Posty: 276
Wysłany: Czw Lut 15, 2007 1:03 pm   

unbreakable napisał/a:
a słuchajcie, mam pytanie, czy uważacie, że na pierwsze pointy koniecznie powinno się kupić super miękknie, czy mogę być średnie?


Super miękkie.
_________________
Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Czw Lut 15, 2007 1:20 pm   

Nie muszą być super miękkie.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 12