Ale np. jest różnica pomiędzy czubkiem Sansha a Grishko naturalnie, że to inna technika robienia point ale tak:
w Grishko mam ładną stopę ale czuję się mniej stabilnie niż w Sanshah. No i Grishko stuka...
Czy miał ktoś model 'Elite'?
_________________ Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
Związek z tańcem: tancerz, choreograf
Wiek: 36 Posty: 808 Skąd: Koszęcin
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 7:55 pm
Moja przyjaciolka miala. One maja strasznie szerokie czubki. Jak je zobaczylam to mi sie skojarzylo, ze wygladaja jak...kopyta
Ale sa dosc stabilne. No i jak to w Grishko stopa ladnie wyglada.
Tylko...takie kopytowate
_________________ Nikt nie zobaczy łez przez wnętrze płynących i nikt nie usłyszy skargi z warg zaciśniętych głucho.
Na takie właśnie wyglądają na zdjęciu.
Chciałabym mieć w ogóle pointy, w których mam ładną stopę czuję się stabilnie i dobrze...
Chyba jak każdy.
Pewnie się okaże, że będę musiała jechać do Łodzi na przymierzanie ;]
Generalnie chciałabym spróbować Freed of London bo są podobno diabelnie dobre, ale nie mam możliwości.
Już nie wiem co mam robić...
_________________ Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
Naturalnie nie dyskryminuje ich, ale chciałabym pointy, które mają czubek taki normalny a nie wąski!
;]
Nie chciałabym także takich kopyt, bo stopa ma być smukła...
_________________ Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
Związek z tańcem: tancerz, choreograf
Wiek: 36 Posty: 808 Skąd: Koszęcin
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 9:24 pm
Ok Robie pomiary!
Kurcze...ciezko teraz okreslic co jest dlugoscia a co szerokoscia tego glupiego czubka...Hmmm...
Mam Fouette XXXX.
Wymiar poziomy to 5 cm. Wymiar pionowy to 3 cm. Mam nadzieje, ze wiesz o co chodzi
Z tego co pamietam to Sanshe masz powyzej 10, wiec Grishko jakos w okolicach 6/7. Ja mam 5. A wniosek z tego taki, ze na pewno im wiekszy rozmiar calej pointy tym czubek tez szerszy, musi byc proporcjonalnie.
_________________ Nikt nie zobaczy łez przez wnętrze płynących i nikt nie usłyszy skargi z warg zaciśniętych głucho.
No właśnie nie... było dla mnie proporcjonalnie.
Jak patrze z góry na czubek Sanshy a na czubek Grishko to jest różnica. Sansha ma prosto, a Grishko ma zwężony.
Zastanawiam się nad tymi Elite najwyżej odeślę zabulę 8 zł
Najbardziej chciałabym tak w ogóle freed of london te http://www.freedoflondon....%20Professional
Czy w Polsce jest ktoś u kogo można je kupić?
Na Allegro nie ma, na Świastku też, no i na Ebay'u wyjątkowo tylko budy do tt.
_________________ Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Lut 05, 2008 2:05 pm
Cheryl, miałam te Freedy. Są niesamowite, ale jeśli chcesz je kupowac to tylko na jakiś koncert. One są poprostu "jednorazowe"-wyrabiają się w chwile.
Więc nie opłaca się tak po prostu co tydzień wydawac 200 zł na freedy....
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto Lut 05, 2008 2:25 pm
Co do czubków point, to myślę, Cheryl, że nie musisz przejmować się "kopytowatością" (świetny tekst, btw, trafny bardzo), jeżeli masz z natury stopy wąskie lub zwężające się. Szeroki czubek nie powinien wtedy być aż tak rażącą dysproporcją.
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
Bardzo Wam dziękuję, że mi pomagacie ;*
Bajaderko nie wiem czy moje stopy są aż tak silne jak Twoje, żebym je tak szybko wyrobiła.
A skąd miałaś Freedy? ;]
Czajori, mam wąskie stopy. Myślisz, że nie będzie widać? ;]
_________________ Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
Cheryl dlaczego wybierasz taki duzy rozmiar? Ja mam model Maya I, rozmiar 5,5. Spokojnie miesci sie wkladka. Mysle ze stope masz mniejsza od mojej.
Olimpio, napisalas ze mialas model Vaganova. Od samego poczatku strasznie podobaja mi sie to pointy. W Grishko mam szerokosc XXX, a model Vaganova jest przeznaczony dla waskiej stopy. Czy wybierajac te pointy moge spokojnie wybrac ta sama szerokosc co zawsze czy moga byc za waskie?
Dodatkowo Vaganova ma dosc wysoki nosek, czy bardzo to przeszkadza podczas cwiczen?
Związek z tańcem: tancerz, choreograf
Wiek: 36 Posty: 808 Skąd: Koszęcin
Wysłany: Sro Lut 06, 2008 12:25 pm
Jesli chodzi o szerokosc to nie pomoge Tobie, bo po prostu nie pamietam jak to z nimi bylo w tej kwestii. Ja mam stope raczej normalna, niezbyt szeroką ale też nie wąską. No i mam halluksy. Ale nie przypominam sobie zeby mi bylo zbyt ciasno.
Ale to i tak Ci nic nie daje, bo naprawde nie pamietam jaka to byla szerokosc...
Co do wyskoich noskow, to tu jest gorzej Cierpialam przeokropnie... To usztywnienie od czubka sięga dosc wysoko. Okropnie poobcieralam sobie miejsca nad palcami, w okolicach 4 i 5 palca. Mialam bąble i strupy. Najgorzej mial ostatni paluszek, bo dostal tak w kosc ze do dzisiaj mam blizy.... Rozbiłam te pointy w tym miejscu, masowalam to cos (nie wiem czy to gips czy co innego...), ugniatalam. Zrobilo sie w koncu miekkie. Ale zabralam sie za to za pozno.
Aha! No i z tego co pamietam to maja dosc waski czubek, mialam na poczatku problemy z pique po kole i w ogole z piruetami. Ale to kwestia przyzwyczajenia, bo potem bylo juz naprawde ok.
Podsumowując Są bardzo ładne i wygodne, ale niezbyt milo wspominam moja przygode z poobcieranymi stopami. To troche uniemozliwialo mi taniec, wiec zabezpiecz sie wczesniej
_________________ Nikt nie zobaczy łez przez wnętrze płynących i nikt nie usłyszy skargi z warg zaciśniętych głucho.
Wychodzi na to ze jezeli dobrze sie je wyrobi to beda dobre..
Po tym co napisalas boje sie ryzykowac, szkoda bo sa bardzo ladne i dobrze sie prezentuja na stopach.
Związek z tańcem: tancerz, choreograf
Wiek: 36 Posty: 808 Skąd: Koszęcin
Wysłany: Sro Lut 06, 2008 7:34 pm
Wiadomo, w koncu 100 zl piechotą nie chodzi, zeby tak sobie zaryzykowac.
Ale mysle, ze jesli sie je odpowiednio opatrzy juz na samym poczatku, to pozostaje tylko kwestia przyzwyczajenia sie do nowych piont.
Sa naprawde bardzo ladne.
_________________ Nikt nie zobaczy łez przez wnętrze płynących i nikt nie usłyszy skargi z warg zaciśniętych głucho.
Związek z tańcem: Zakochana ^^
Wiek: 29 Posty: 303 Skąd: Łodź
Wysłany: Sro Lut 06, 2008 8:49 pm
Ja słyszałam, że Vaganova jest najodpowiedniejsza dla małego podbicia, i że jakaś koleżanka koleżanki sąsiadki co to klaszcze u Rubika ma płaskostopie i polecono jej własnie ten model. To prawda...?
Związek z tańcem: Zakochana ^^
Wiek: 29 Posty: 303 Skąd: Łodź
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 2:14 pm
pewnie wypowiem się nie na temat, ale jestem już strasznie wqrzona, bo ta opcja szukaj jakoś licho działa....!
no więc...
O co chodzi z tymi N M X i coś tam jeszcze w sanshie?? Co mam zmierzyć, żeby się dowiedzieć jaki rozmiar
literki (N M X) to szerokość.
wiesz, dosyć trudno ją określić... najlepiej przymierzyć pointy- ja np. mam średnio szeroką stopę, bez haluxów, a mam W...
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach