Mam pytanie : Jaką ważną rolę w pointach spełnia twardość podeszwy.
Czy jest to tylko forma wygody tańczenia przez tancerkę [ jedne wolą twardą podeszwę inne miękką ] , czy może spełnia to określoną role podczas wykonywania różnych kroków podczas tańczenia ?.
I jeszcze jedno czy początkujące tancerki używają miękkich point czy z twardą podeszwą . Dziękuję za odpowiedż .
Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 34 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie Lut 06, 2005 9:58 pm
1) Twardość point zależy od tego jakie kto ma podbicie, dla osób o małym (niskim) podbiciu najlepsze są miękkie pointy natomiast dl a osób o dużym (wysokim) twarde
2) nawet twarde pointy można wyrobić odpowiednio do swoich upodobań
3) młode tancerki używają miękkich point, to też zależy od balansu bo często n aróżnycj programach można zobaczyć że np. rosyjskie tancerki stoją praktycznie na własnych palcach.
Ja osobiście wolę twarde (ale nie bardzo twarde) pointy ponieważ są dla mne najwygodniejsze, chociaż to też nei jest dobre ponieważ kiedy pointy się wyrobią co nie trwa zbyt długo musze je odstawić, ponieważ nic nie mogę na nich zrobić Każdy wedle własnych upodobań Ale jak twarde się złamią to wtedy jest problem bo już nic nie da się z nimi zrobić
Jeśli natomiast chodzi o stronki które podaąłm to nie wiem czy przysyłają do Polski bo nigdy nie próbowałam ale myślę że raczej tak chociaz opłata pocztowa wyniesie zapwne dość duże rozmiary, pozdrawiam
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :)
Moze ktoś dać troche więcej informacji na temat tych "tytanowych" point(z granitu)???Bardzo jestem ciekawa jak wyglądają i jak się na nich ćwiczy.
Z góry dziękuje!
Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 34 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Kwi 07, 2005 3:26 pm Granitowe
A powracając do tematu point granitowych...(jeśli coś pomyliłam to przepraszam) czy ktoś wie gdzie jest dostępne zdjęcvie takich point a może sam ich używał...
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :)
Ela Gość
Wysłany: Sro Kwi 27, 2005 4:00 pm
Nie rozumiem jednego - skoro po zakupie trzeba pointe przytrzasnac zeby mozna bylo w niej stac na polpalcach, to dlaczego nie sa one od razu produkowane tak zeby podeszwa sie wyginala a nie byla calkiem sztywna?
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Kwi 27, 2005 4:17 pm
Bo każda tancerka ma inne preferencje co do stopnia miekkości, czasem inna rola (inny rodzaj tańca) wymaga innej twardości pointy itd itd. Skoro i tak teraz jest tyle stopni twardości, tęgosci itp. point to wyobraź sobie ile by ich było, gdyby produkowano pointy "gotowe" do uzycia. Zreszta i to nie do końca załatwiałoby sprawe, bo jest jeszcze "zaszywanie" point, doszywanie gumek, dodatkowych troczków, tasiemek etc. jak której tancerce wygodniej.
A tak pointy w przedostatnim etapie produkcji suszy sie w specjalnym piecu aby stwardniały, potem doszywa wiązadło i gotowe. I jak ładnie takie nie używane pointy wygladaja na półce w sklepie! Później to juz nie to
moze nie wyregulowac ale np twardosci jest 5 rodzajów,szerokości również, do tego jeszcze same modele róznią si eznacznie od siebie jesli odrobine znasz angielski to wejdz po prostu na strone grishko albo tu http://www.grishko.ru/start a jesli chodzi o rozmiarowke to jest to dlugosc stopy w cm bez 2 z przodu czyli np 4,5 dla 24,5 cm
_________________ "Chcemy tylko tańczyć i milczeć..."
Czy czubki tez sie wyrabia? Tzn. wiem ze sie uderza w nie mlotkiem ale chodzi o to zeby one byly takie miekkie nie? Bo wlanelam mlotkiem i nie wiem czy dobrze Jak naciskam na niego to tak smiesznie szelesci... To mozliwe zeby sie polamaly ??
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Kwi 08, 2006 10:49 am
Z ręką na sercu przyznam, że nigdy o czymś takim nie słyszałam. Wydaje mi się, że czubek powinien być jak najsztywniejszy, żeby mozna było na nim stabilnie stać...
A co do stwardnienia point, to zawsze mam takie wrażenie, jak długo w nich nie ćwiczę (np. teraz ), ale to chyba chodzi raczej o to, że stopy się odzwyczajają i pointy wydają się twardsze. W takiej sytuacji pomagają mi ćwiczenia na podbicie.
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
hmmm nie mam pojęcia co mogłaś zrobić sobie z tą puentą, ale na przyszłość pamiętaj, ze rozrabia się podeszwę buta a nie wierzch. tak na logikę: rozrabianie służy m.in do tego, zeby łatwo przechodzić z pozycji półpalca na płasko i na releve. a do tego potrzeba w miarę elastycznej podeszwy, choć na tyle twardej aby utrzymała stopę.
jesli to twoje pierwsze pointy to polecam rozrabiać je nie przyrządami typu młotek, ale ręcznie lub najlepiej na nogach (chodząc w nich). dzięki temu pointy przybiorą odpowiedni dla twojej stopy kształt. dopiero jak bedziesz juz miec doswiadczenie w tym zakresie bedziesz wiedziała gdzie i jak uderzyć młotkiemm zeby było dobrze. a teraz lepiej nie eksperymentować, zeby sobie nie popsuć buta
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
może się rozmiękczyły od wilgoci (potu...?) i ciepła?
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
hem hem, a ja mam odwrotny problem--> mi się pointy za nic nie chcą rozmiękczyć i są ciągle twarde ;( i nie mogę na półpalce wchodzić ani nic takiego ;(
ale chodziło mi o to, że ja mam problemik: jak chodzę na pointach pilnuję, żeby stawiać całe czubki na podłodzie i żeby mieć wyprostowane kolona etc. jednak mam wrażenie, że aż za bardzo wypycham podbicie do przodu. . . tak mi jakby "wychodzi" z pointy. jak temu zaradzić? to już tak mam, czy po prostu ja mam jakieś dziwne wrażenie, czy jakaś gumka jest potrzebna?
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto Kwi 11, 2006 3:42 pm
Cóż, niketórym ludziom po prostu pointy wyrabiają się dłużej, szczególnie, jesli masz słabe podbicie, mało ćwiczysz albo ćwiczysz niepoprawnie. Poza tym, to zawsze trochę trwa, więc radzę się nie poddawać.
A co do podbicia wychodzącego przed pointę, to albo jest to kwestia nieprawidłowej postawy en pointe, albo kształtu Twojej stopy. W takim wypadku może Ci pomóc zaszycie point (był gdzieś taki wątek).
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
a ma ktoś pointy sanshy Soprano 101? Bo mi się za żadne skarby nie chcą rozrobić- kładłam na kaloryfer, rozrabiałam w łapkach, chodziłam w nich po domu... i nic... tyle tylko, że odrobinke się wyginają "na siłę"- centymetr do góry (schodząc mi z pięt- więc półpalce odpadają), i trochę "do środka" (ale nie na tyle, żeby ładnie wyglądały, lekko wygięte...). Czy ja je źle rozrabiam, czy ten model jest taki twardy?
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Ostatnio zmieniony przez gonia Pią Cze 09, 2006 3:01 pm, w całości zmieniany 1 raz
ale jest śmiesznie, bo jak się ugrzeją mi na nóżkach, to zaczynają przy chodzeniu en pointe skrzypieć
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach