Wysłany: Sob Lip 15, 2006 1:36 pm Muzyka do współczesnego !!!!!!
Witajcie Moi Drodzy Pasjonaci Tanca Wspolczesnego
Interesuje mnie przy jakiej muzyce najczesciej tanczycie... i jak uwazacie do czego sie tanczy najlepiej...
U nas na zajeciach byl ostatnio bardzo fajny podklad, cos w stylu afrykanskich rytmow z bebnami... Niestety nie wiem co to bylo i nawet nie moge sobie sciagnac Moze macie jakies propozycje
_________________ `*•.¸ `*•.¸¸.•*´ ¸.•*
Ktokolwiek powiedział,
że słońce przynosi szczęście
ten nigdy
nie tańczył w deszczu
¸.•* ¸.•*´`*•.¸*•.¸
mi sie najlepiej tanczy do tego co leci w radiu <hihih> nie no tak na serio to rytmy afrykansie są fane mi sie podoba deep forest no i do tanczenia to raczej coś z hip hopu tak zeby jakis układ ułożyc
_________________ Kto zakosztuje tańca, nigdy go nie zdradzi, bo taniec wciąga jak narkotyk i… nigdy nie próbuj się z tego leczyc
Maurice Bejart
Ja lubię Meredith Monk, Portishead i muzykę z Fridy. W ogóle to słucham wszystkiego i czekam na inspiracje...
A afro bębny puszczał Zajkowski na tegorocznej konferencji w Bytomiu i chociaż wszyscy już byli mokrzy i padali ze zmęczenia to na ich dźwięk znowu chciało się latać.
Nie powinno to byc chyba tutaj, bo filmik z jazzem a nie ze wspolczesnym, ale mam nadzieje ze sie nie pogniewacie jak zadam pytanie, czy nie wiecie moze co to za muzyka w tym filmku ???
A afro bębny puszczał Zajkowski na tegorocznej konferencji w Bytomiu i chociaż wszyscy już byli mokrzy i padali ze zmęczenia to na ich dźwięk znowu chciało się latać.
Śmiesznie, że te jedne bebny są bardzo popularne (te same miałam na lekcjach i na jeszcze innych warsztatach ... Ale pewnie to dla tego, że na sam ich dźwięk człowiek rwie się do jakiegoś ruchu...
BTW jeżeli masz możliwość podzielenia się jakimiś zbiorami Meredith Monk, to daj znać na PM
Wysłany: Sro Sie 30, 2006 2:03 pm TO nie współczesny;)
Black Mamb napisał/a:
mi sie najlepiej tanczy do tego co leci w radiu <hihih> nie no tak na serio to rytmy afrykansie są fane mi sie podoba deep forest no i do tanczenia to raczej coś z hip hopu tak zeby jakis układ ułożyc
DO hip hopu raczej ciężko zatańczyć taniec współczesny, wydaje mi się że mylisz tu pojęcia i mówisz o tańcu nowoczesnym(hip hop, funky, clip dance) a różnica jest bagatelna. Ja uwielbiam tańczyć do smooth jazzu, ale tak naprawde każda muzyka jest dobra, ostatnio dobrze mi się tańczy do nataszy bedingfield! Pozdrawiam
_________________ "Najbardziej zajęci ludzie jakich zdarzyło mi się spotkać, zawsze mięli czas na wszystko" Paulo Coehlo "Pielgrzym"
Wysłany: Sro Sie 30, 2006 7:08 pm Zgadzam się z PRzemkiem
Muzyka filmowa jest świetna do tańczenia, Polecam np. Dzienniki Motocyklowe albo Old BOy. Ja uwielbiam Amelię, ale tę ścieżke wykorzystują raczej w balecie, chociaż mnie zdadzyło się do niej tańczyć współczesny i było super;)
_________________ "Najbardziej zajęci ludzie jakich zdarzyło mi się spotkać, zawsze mięli czas na wszystko" Paulo Coehlo "Pielgrzym"
no dobra, ale dlaczego tylko z niektorych i z ktorych sie nie nadaje?
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
nie wiem, ja chyba mam porostu za dużo jazzowych nawyków, żeby tańczyć wsplczesny do niektórych utworów musicalowych.
chociaż to i tak są uogólnienia wielkie, gdyż muzyka musicalowa to ogromny temat...
_________________
- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
no dobrze, ale nawyki to chyba nie powod dla ktorego muzyka nie nadaje sie... sprobuj cos wiecej wyjasnic bo jestem ciekawa twojej opinii
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
Wysłany: Pon Wrz 04, 2006 7:57 pm
czyli to juz prywatne pobudki, dla których wybrałbyś taką a nie inną muzykę, nie oznacza to wcale tego, ze dana muzyka do tańca wspólczesnego sie nie nadaje, bo jak wiemy z historii kierunku post modern, zasada aleatoryzmu bardzo udanie wpływała na rozwój owych "eksperymentów"...
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
poza tym wydaje mi się, że taniec jazzowy jest bardziej zakorzeniony w musicalu niż współczesny... ale nie można tutaj też generalizować...
mnie chyba muzyka musicalowa (znów szerokie pojęcie) nie bardzo odpowiada do tańczenia kompozycji/improwizajci z tańca współczesnego... to tylko moje odczucie.
_________________
- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
Tranq, a popatrzmy na przyklad na teatr tanca, bo to dobry przyklad. Tutaj taniec jest jednym ze srodkow wyrazu, podobnie jak moze byc nim rowniez muzyka. Wcale nie chodzi w teatrze tanca o "tanczenie po nutach", jak ma to miejsce w balecie, istnieje natomiast mozliwosci stworzenia kompletnego spektaklu, gdzie dobor muzyki ma rowniez znaczenie nie tylko jako podklad rytmiczny dla tancerzy. I uzycie muzyki musicalowej wcale nie oznacza, ze trzeba do tego tanczyc od razu modern jazz.
Tak samo jak wielu choreografow uzywa muzyki klasycznej, a wcale nie robi choreografii baletowych, tylko stricte wspolczesne.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Mam do Was ogromną prośbę:) Czy ktoś mógłby mi przesłać muzykę wymienionych powyżej artystów?? Byłabym bardzo wdzięczna. Proszę o kontakt na PW Pozdrawiam
_________________ Taniec jest dla mnie jak narkotyk... uzależnia i znieczula...
Na modernie tańczymy zwykle do jazzu, nawet metalu (ostatnio robiłyśmy 1 ćwiczenie do Vadera), a gdy miałyśmy zastępstwo do techno ( ). Popularne są Gotan Project i muzyka z Bandyty.
Do Vadera?
Trudno mi to sobie wyobrazic. Chodzilo o tempo, czy dynamike?
Chociaz ja kiedys tanczylam do muzyki takiej grupy, ktora gra co prawda lzej niz Vader, ale tez nalezy do tych ciezszych, tylko bardziej w kierunku psychodeliczno - elektronicznym. I musze przyznac, ze faktycznie daje energie, ale tez musicie miec niezlego pedagoga, ktory wam takie rzeczy puszcza
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
To byla jedna ze spokojniejszych piosenek tej grupy, ale oczywiscie nie zabraklo solowki gitary elektrycznej. A pedagog i owszem, całkiem, całkiem Muzyke mamy b. roznorodna
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach