Słuchajcie... grrr.... jestem wściekła na moją mamę!! Wczoraj niby wszystko okej, a dzisiaj.. "nie pojedziesz, nie znam tych ludzi."
Oraz: "nie wsiądziesz do samochodu obcego człowieka!" .Nie przekonują jej argumenty, że do "tego człowieka" miałam iść wczoraj na lekcje (btw., nie byłam, bo wróciłam późno z juniora), i że spotykaliście się już dużo razy. ("no to będzie następne!" ). Nie wiem, co mam robić.
Związek z tańcem: Tancerz,choreo,naucz
Wiek: 53 Posty: 538 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Paź 08, 2006 11:15 am
Hm.Wcale się nie dziwię twojej mamie.Ja też obawiałbym się z kimś obcym puścić mojego syna ( 11 lat ) - takie są teraz niebezpieczne czasy - jedynie co mogę zrobić to podac tobie na pw mój numer tel. i wtedy możecie do mnie zadzwonić i porozmawiać.Pozdrawiam.Tanc...
Związek z tańcem: Tancerz,choreo,naucz
Wiek: 53 Posty: 538 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Paź 08, 2006 12:35 pm
Zgadza się , nie znam osobiście MAMY Marysi W.
Ja mogę zabrać coś co przypomina aparat ale rozdzielczość jest taka sobie.( I póki co to zgubiłem kabel od tego urządzenia ,żeby potem to zrzucić na dysk ) ale kilka fotek należałoby pstryknąć.
Uwaga, uwaga!
Spotkanie sie odbylo i bylo naprawde swietnie! Wreszcie poznalam Ladybirt i Marysie W. [Tanca... i Czajori juz znalam wczesniej ]. NIestety pogoda nie dopisala, ale dzieki temu moglysmy z Czajori wyprobowac nasze jete przez kałuże [ona w spodniczce i obcasach ]. No i dodatkowa atrakcja byl zepsuty rozrusznik Tanca Biedny musial w tym deszczu majstrowac przy aucie
A zdjecia beda, tylko nasz kochany Tancerzyk musi je wstawic Ah nie ma to jak arabesque w deszczu
Związek z tańcem: nałogowiec
Wiek: 33 Posty: 342 Skąd: 3miastko
Wysłany: Nie Paź 08, 2006 6:25 pm
Było świetnie! Po raz pierwszy widziałam się z Tancem, Czajori i Tutu i po raz któryś tam z Marysią:). Mam nadzieję, ze wkrótce to powtórzymy:) ( tym razem w Gdańsku). Pozdrawiam was cieplutko!
_________________ "Gdy się miało szczęscie, które się nie trafia:
czyjes ciało i ziemię całą,
a zostanie tylko fotografia,
to-to jest bardzo mało."
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Paź 08, 2006 7:33 pm
Oczywiście, że było świetnie! Jakże mogło nie być świetnie z taką ekipą?
Na tym jednym zdjęciu to miało być zbiorowe wykonanie pierwszego arabesque, ale trochę nam nie wyszło ze względu na wiatr. I czemu ja gadam na wszystkich prawie zdjęciach? (Tylko nie mówcie, że dlatego, że cały czas gadam, bo to nieprawda. Nie gadam CAŁY czas )
Pogadaliśmy sobie o balecie i sprawach związanych, co było bardzo przyjemne i odkrywcze Deszczyk padał, a my spędzilismy popołudnie wesoło i z atrakcjami (Marysia i ja odpalałyśmy Vitarę )
Następnym razem spotkamy się w Gdańsku, jasne - nie pod Centrum Genimi (buziaki dla Tutu :*)
Od siebie dodam jeszcze, że Ladybirt ma taki kolor włosów, jaki usilnie próbuję stworzyć na swej głowie od dobrych kilku lat (chociaż na zdjęciu wyglądamy prawie jak siostry-bliźniaczki
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
Ja niestety za pozno przeczytalam wiadomosc na forum (juz w czasie spotkania ), ale na kolejnym z pewnoscia mnie nie zabraknie.
Pozdrowienia dla wszystkich :*
Oczywiście było super, poznałam Czajori, Tanca (musiałeś wstawiać moją twarz, swoją drogą? ) i nadopiekuńczego Tutka.
(no ile ja mam lat, no ile? ).
Mam nadzieję że na następnym 'zlocie' będzie troszkę więcej forumowiczów... (Agga? ).
o, widzę, ze w Trójmiastowej ekipie to same łądne dziewuszki są (i jeden przystojny chłopak )
a może by tak urządzić jakieś spotkanie w Toruniu..? (o ile w oóle ktoś mieszka w Toruniu )
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Oj piękne zdjęcia tylko pozazdrościć tak zgranej ekipy A moglibyście napisać kto na którym zdjęciu jest kim, bo chciałabym Was poznać chociaż 'wzrokowo' Pozdrawiam i ściskam
Związek z tańcem: Tancerz,choreo,naucz
Wiek: 53 Posty: 538 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Paź 08, 2006 9:36 pm
Generalnie dziewczyny były dzielne.Zgrabnie przemykały między kroplami deszczu i przez "kałuże" -nawet w obcasach .Znają się świetnie na motoryzacji choć wiedza na temat rozrusznika i zapalania była lepsza u Marysi ( miała być 1 sekunda przekręcania kluczyka w stacyjce a u Czajori całe 2 sekundy - ciut za długo ) ale generalnie zdały "egzamin" z "budowy silnika" .Co do arabesque to miałbym małe zastrzeżenia ale że dzisiaj niedziela - czyli dzień wolny - to nie kontrolowałem tego . Myślę ,ze następnym razem dopisze nam jakaś znośniejsza pogoda .I tyle.
Związek z tańcem: Tancerz,choreo,naucz
Wiek: 53 Posty: 538 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Paź 08, 2006 9:39 pm
Iris napisał/a:
Oj piękne zdjęcia tylko pozazdrościć tak zgranej ekipy A moglibyście napisać kto na którym zdjęciu jest kim, bo chciałabym Was poznać chociaż 'wzrokowo' Pozdrawiam i ściskam
Na zdięciu zbiorowym - zdiecie nr 2 - ( 5 osób ) od lewej : :tutu: , Czajori , Tanc..., Marysia W. , Ladybirth. Czyli : Marta,Dorota, Sebastian, Marysia i Ania.
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Paź 08, 2006 9:45 pm
Tanc... napisał/a:
Generalnie dziewczyny były dzielne.Zgrabnie przemykały między kroplami deszczu i przez "kałuże" -nawet w obcasach
Obcasy musiały być. Obcasy są super
Tanc... napisał/a:
Znają się świetnie na motoryzacji choć wiedza na temat rozrusznika i zapalania była lepsza u Marysi ( miała być 1 sekunda przekręcania kluczyka w stacyjce a u Czajori całe 2 sekundy - ciut za długo )
Pierwszy raz w życiu przekręcałam kluczyk w stacyjce Najwyraźniej Marysia już w młodym wieku ma zadatki na świetną automobilistkę
A najładniejszy arabesque zrobiła Ladybirt
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
Jeszcze raz muszę to napisać i mam nadzieję,ze moderatorzy mnie za to nie ochrzanią. Ale napatrzec sie nie mogę na wasze zdjęcia- jestescie tak radośni i weseli, że nawet brzydka pogoda przy Was wymięka ZAZDROSZCZĘ WAM TAKIEJ INTERNETOWEJ PRZYJAŹNI ZE HEJ! (oczywiście zazdroszczę pozytywnie) Buźki =*
Związek z tańcem: Tancerz,choreo,naucz
Wiek: 53 Posty: 538 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Paź 08, 2006 9:57 pm
Czajori napisał/a:
Tanc... napisał/a:
Generalnie dziewczyny były dzielne.Zgrabnie przemykały między kroplami deszczu i przez "kałuże" -nawet w obcasach
Obcasy musiały być. Obcasy są super
Tanc... napisał/a:
Znają się świetnie na motoryzacji choć wiedza na temat rozrusznika i zapalania była lepsza u Marysi ( miała być 1 sekunda przekręcania kluczyka w stacyjce a u Czajori całe 2 sekundy - ciut za długo )
Pierwszy raz w życiu przekręcałam kluczyk w stacyjce Najwyraźniej Marysia już w młodym wieku ma zadatki na świetną automobilistkę
A najładniejszy arabesque zrobiła Ladybirt
No to jak na pierwszy raz przekrecania kluczyka to było super !!!!
Tanc zabije za to zdjecie z bliska
Uchwyciles moment akurat kiedy sie zaslanialam [ tak zeby wszyscy zrozumieli to Tanc mial oczojebne [za przeproszeniem ] swiatelko przy kamerze dlatego mam takie przymkniete oczka ]
Ale i tak sie z Toba roprawie na zajeciach za to zdjecia
Eh Czajori, GEMINI a nie GENIMI [kazdy sie moze przejezyczyc niem? szczegolnie ja xD ]
A poza tym jestescie stanowczo za niscy! Wszyscy widza jak sie kulic do Was musialam albo to ja za wysoka jestem :P
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Bawcie się dobrze!
). Nie wiem, co mam robić. 
Moja mama chyba się przekonała... ale nadal mówi: "nie takie już chwyty stosowali, żeby kogoś zwabić." 
...
]. NIestety pogoda nie dopisala, ale dzieki temu moglysmy z Czajori wyprobowac nasze jete przez kałuże 
]. No i dodatkowa atrakcja byl zepsuty rozrusznik Tanca 
), ale na kolejnym z pewnoscia mnie nie zabraknie.
).
