www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
dyskoteki
Autor Wiadomość
Calineczka 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń, miłośnik
Wiek: 32
Posty: 121
Skąd: kielce/kraków
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 10:33 am   

Chat Gatto napisał/a:
Ja lubię tylko dyskoteki, na których jest dużo ludzi, bo inaczej... się wstydzę :oops:


mam to samo, tylko w moim przypadku muszą być jeszcze egipskie ciemności, jak nie ma to nie tanczę :lol:
 
 
 
szerina 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 96
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 11:00 am   

---
Ostatnio zmieniony przez szerina Sob Lut 05, 2011 5:57 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 1:19 pm   

a uczestniliście kiedys w pojedynku tanecznym? :twisted:
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
 
 
 
szerina 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 96
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 1:24 pm   

---
Ostatnio zmieniony przez szerina Sob Lut 05, 2011 5:57 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Książe Benno 
Corps de Ballet


Posty: 333
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 1:34 pm   

Ja raz w III klasie podstawowki, na balu karnwałowym ja jako Supermen z Królewną Śnieżką wygraliśmy konkurs taneczny :lol:
_________________
Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
 
 
 
dorota
Adept Baletu

Posty: 58
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 1:55 pm   

Princess Maron napisał/a:
a uczestniliście kiedys w pojedynku tanecznym? :twisted:


chodzi Ci o battelki 8) ..?
_________________
"keep dancing, never give up"
 
 
groteska 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 33
Posty: 500
Skąd: Krzywe Zwierciadlo
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 5:25 pm   

Ja tez nie uczestniczylam w takim pojedynku, ale takze wygralam konkurs taneczny ;) To bylo na jakiejs dyskotece (nie szkolnej) i zdziwilam sie kiedy wzieto mnie na srodek i zaczeto bic brawa, bo tak szczerze to nawet nie wiedzialam, ze jakis konkurs sie odbywal :shock: Ale nie ukrywam, ze bylo to bardzo mile :wink:
_________________
***
Tańczę, więc jestem.
 
 
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 7:09 pm   

dorota napisał/a:
Princess Maron napisał/a:
a uczestniliście kiedys w pojedynku tanecznym? :twisted:


chodzi Ci o battelki 8) ..?

no takie no... jak na filmach :lol:
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
 
 
 
dorota
Adept Baletu

Posty: 58
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 8:46 pm   

Princess Maron napisał/a:
dorota napisał/a:
Princess Maron napisał/a:
a uczestniliście kiedys w pojedynku tanecznym? :twisted:


chodzi Ci o battelki 8) ..?

no takie no... jak na filmach :lol:



generalnie robi się to dosyć popularne, na imprezie gdzie jest wielu tancerzy zawsze powstają kółeczka, a i na wielu zawodach new-stylowych często w finale (albo i od początku) są bitwy
_________________
"keep dancing, never give up"
 
 
inscrutable.m 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
zakochana po uszy
Wiek: 34
Posty: 161
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 11:14 pm   

słysząc "pojedynek taneczny", kojarzy mi się to z "Rewanżem" bądź z... "Gorączką Sobotniej Nocy" =)
a ja osobiście brałam udział tylko w takim.. hmm.. podczas treningu.. Tzn. trenerka podzieliła nas na dwie grupy i poprosiła, bysmy rywalizowali ze soba.. Było to bardzo potrzebne do spektaklu, no a poza tym pomogło sie przemóc..

Jednak myślę, że na takich "typowych" dyskotekach czy imprezach (nie w kręgu tancerzy) zdarza sie to rzadko..

Tak sobie teraz myślę, że.. to mogłoby być ciekawe doświadczenie! =)
_________________
"Dance is a garden, maybe not big, infinitely high and endlessly deep.
There is place for everyone.
Set yourself rules in order to break them, in order
to find new feelings, new realities, new dimensions. "

Jirí Kylián
 
 
AIAN
Nowicjusz


Posty: 25
Wysłany: Pią Kwi 06, 2007 12:02 pm   

Ja np uwielbiam dobre kluby wpadac w ogromnym gronie znajomych caly parkiet jest nasz i robimy co tylko chcemy to jest suuper :D :D 8)
 
 
 
MiKi 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
tancerz (uczeń)
Wiek: 30
Posty: 74
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 2:59 am   

Ja lubię kluby w których panuje taki inny klimat. Muzyka jest bardziej nastrojowa, a w każdą nutę można się wczuć. Z przyjaciółką sobie obiecałyśmy, że jak skończymy 18-stkę, to się wybierzemy do takiego klubu :) Bo takie bezsensowne "umc-umc" mnie nie kręci :P
_________________
"Balerina, nadziemska sylfida, która stanęła na palcach by być bliżej nieba." B. Kaczyński
 
 
     
fijoletowa 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
kompletna amatorka;)
Wiek: 33
Posty: 196
Skąd: Gliwice/ Kraków
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 11:48 pm   

a takie kluby, gdzie można się wczuć w każdą nutę istnieją? chyba coś mało bywam, bo jeszcze nie odkryłam.
 
 
     
MiKi 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
tancerz (uczeń)
Wiek: 30
Posty: 74
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią Sty 23, 2009 12:00 am   

Kluby/dyskoteki.. hm. Muszą gdzieś być! ;) A jeśli nie, to ja taki "lokal" będę prowadzić! heh. Bynajmniej we własnym domu! :)
_________________
"Balerina, nadziemska sylfida, która stanęła na palcach by być bliżej nieba." B. Kaczyński
 
 
     
Lady_Miśka 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Uczeń
Wiek: 33
Posty: 71
Skąd: z Daleka.
Wysłany: Pią Sty 23, 2009 11:18 pm   

Ja pamiętam że jak miałam jakieś 12 lat to strasznie się wstydziłam na takie dyskoteki szkolne itp. chodzić. Bo według innych `NIE POTRAFIŁAM TAŃCZYĆ`. To jak się potem okazało nieprawda, po prostu nie mój kierunek był. :D Kto szuka, nie błądzi.
Jak teraz mówie że jestem w SB to reakcje starych kolegów są takie `TY??` albo `Miałaś słuch muzyczny, ale za grosz poczucia rytmu! Jak to się stało?`. Więc ja się do wesel ograniczam, jeżeli chodzi o tańce swojskie. Zostane przy moim najukochańszym BALECIE.
_________________
`Jedna rzecz, która może zaćmić twoje problemy to taniec.-James Brown`
 
 
     
Siunia 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 28
Posty: 198
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Sty 28, 2009 8:53 pm   

Ja na dyskotece raz w życiu byłam :D I cały czas siedziałam na parapecie. Ewentualnie na schodach, bo tam było zapalone światło, a miałam pod ręką świetną książkę. I kiedy tak siedziałam na tych schodach zatopiona w lekturze, podeszła pani kierowniczka (to było na koloniach) i zapytała czemu nie tańczę. Ja na to, że dyskotek nie lubię. I wtedy popatrzała na mnie, jakbym się z choinki urwała. Nigdy tego spojrzenia nie zapomnę :lol:
_________________
Wampirzyca prosto z Brukseli

"Taniec jest jedną z najdoskonalszych form kontaktu z nieskończoną inteligencją" Paulo Coelho
 
     
Susanna 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 140
Wysłany: Sro Sty 28, 2009 9:23 pm   

heh ja też nie zapomnę jak na koloni się szykowałam na dyskotekę (z przymusu :roll: ) bo moje koleżanki powiedziały że jak ja nie idę to one też nie :roll: to się poślizgnęłam na rozlanej wodzie :D i mi pękła kość w ręce :D i nie poszłam na dyskotekę :D (koleżanki tak się przestraszyły że zamiast iść na dyskotekę czuwały ze świecami ) :D a ja z obozu artystycznego wróciłam z pięknie wymalowanym gipsem :D
 
 
     
ladybird 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 28
Posty: 249
Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Sty 28, 2009 10:59 pm   

To ja też kiedyś szłam na dyskotekę szkolną - pierwszy raz :D
Szłam na boso do łazienki, potknęłam się o próg i złamałam palec. Od tamtej pory już się nie wybrałam :P Widać ten rodzaj zabawy nie jest mi pisany :P
_________________
Balet to po(d)stawa ;)
 
 
     
Lottie 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczeń-tancerz
Posty: 84
Skąd: dancefloor
Wysłany: Pią Sty 30, 2009 2:03 pm   

właśnie wczoraj byłam na dyskotece szkolnej no i cóż... istne techo party... :roll:
nie przepadam za taką muzyką ale przynajmniej wyskakać się mogłam do woli w rytmie: umc, umc, umc.. ;)
_________________
Lottie
 
     
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Pią Sty 30, 2009 6:55 pm   

hm... ja aż tęsknię za takimi dyskotekami... szkoda że w liceach nie organizują xDDD u mnie w mieście są tylko dwie jakieś przyzwoite miejsca do tańczenia, jeden w stylu bardziej dancingowym a drugi technowalenie, wolę to pierwsze, ale z drugiej strony wybawiłabym się przy czymś hiphopowym... a tego nigdzie niestety nie ma... :roll:
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
 
 
     
Alleoya 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
amator
Wiek: 30
Posty: 340
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią Sty 30, 2009 9:38 pm   

U mnie z dyskotekami to jest tak: jak u mnie w gimnazjum jest dyskoteka, to ja mam klasykę i oczywistym jest że wybieram to drugie :) W podstawówce dość często chodziłam na dyskoteki... Ale gimnazjum to nie podstawówka... Poza tym na dyskotekach nie puszczają prawdziwej (jak dla mnie) muzyki. Nie potrafię bawić się do techna i disco polo.
_________________
Never give up, it's such a wonderful life
/Hurts-Wonderful life/

dawniej - rooni
 
 
     
CzarnoCzarna 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
nawet nie uczeń:P
Wiek: 31
Posty: 42
Skąd: Otmuchów
Wysłany: Nie Lut 22, 2009 11:46 pm   

Hmm, a ja byłam ostatnio na dyskotece..więc wspomnienia nadal świeże:)
Poszłam tylko ze względu na to, że my- 3 klasy tańczyliśmy na początku poloneza. To taki szkolny zwyczaj. I to pół godziny najbardziej mi się podobało. A muzyka z Pana Tadeusza jest bardziej 'cool' od tego badziewia, które później leciało jeszcze przez 4GODZINY. No i jak zwykle zasiliłam skład parapetowy.
Co moge poradzić na to, że po 10 minutach gibania się na prawo i lewo robi się nudno?
A poza tym mam chyba jakiegoś fioła, ale te tańce dyskotekowe mnie denerwują i są strasznie...no...nie estetyczne.
_________________
;***
 
 
     
Juda 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
początkujący uczeń
Posty: 2
Skąd: Ostrołęka
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 4:20 pm   

Ja chodzę na szkolne dyskoteki.
Tylko na ostatniej źle się czułam i byłam 40 minut.
Prawdę mówić to nie przepadam.
 
     
Nataszaa 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
tancerka
Wiek: 28
Posty: 527
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Sie 11, 2009 9:27 pm   

Hm, ja na szkolne dyskoteki nie chodzę praktycznie wcale - nie ta muzyka, itp.
Niestety, moja wychowawczyni nie przyjmuje odmowy do wiadomości, i za opuszczenie dyskoteki wpisuje uwagi negatywne. ;/
Jakby każdy musiał to lubić!!!
Na szczęście czasem udaje mi się wymigać z dyskotek szkolnych. ;)
A jeśli jest jakaś dyskoteka na której nie ma techno i jest miła atmosfera - jak najbardziej! =)
_________________
"Zapytasz: po co to wszystko? Odpowiedź jest prosta: ponieważ postanowiłaś zostać tancerką."
 
 
     
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Wto Sie 11, 2009 11:32 pm   

poczekajcie aż skończycie 16-18-21 lat [w zależności jakie miejsce] i zaczniecie chodzić do prawdziwych klubów :D
tak w przeciągu dwóch dni wieczornego tańczenia tracę w udach jakieś 2-3 cm :576:
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 12