www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Życie maturzysty
Autor Wiadomość
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 3:04 pm   

Nena napisał/a:
Ja niestety łapię się jak najbardziej, a dla takiego wybitnego dyskalkulika jak ja, zdanie matmy może okazać się wieeeelkim problemem...
Ale jeszcze mnóstwo czasu mi zostało do matury ;)

ty to jeszcze nie masz się czym martwić, pewnie zniosą matematykę przędzej niż ty zdasz do klasy maturalnej...

już widzę ILE ZDA MATEMATYKĘ :roll: i dziękuję Bogu, że nie urodziłam się o te 9 dni wcześniej, nie będę jak to nazwała moja kumpela z trzeciej klasy 'królikem doświadczalnym' - z całym szacunkiem dla rocznika 1990

Nenuś, to nie widziałaś moich ocen z matematyki :?
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 4:35 pm   

Paula napisał/a:
No to już po podstawowej z polskiego. Po tematah wypracowań stwierdzam, że nie były trudne... Makbet i Chłopi to zdecydowanie nie trudne tematy...


Nie chcę się czepiać, ale jeśli uważasz 'Makbeta' za łatwy temat... :? To albo jesteś geniuszem, albo powodzenia na drogę.

To bardzo trudny dramat, w szkole chyba omawia się go tylko dla przyzwoitości, coś o tym wiem
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Columbina 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
nauczyciel baletu
Wiek: 36
Posty: 1102
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 5:49 pm   

Joanna napisał/a:
Paula napisał/a:
No to już po podstawowej z polskiego. Po tematah wypracowań stwierdzam, że nie były trudne... Makbet i Chłopi to zdecydowanie nie trudne tematy...


Nie chcę się czepiać, ale jeśli uważasz 'Makbeta' za łatwy temat... :? To albo jesteś geniuszem, albo powodzenia na drogę.

To bardzo trudny dramat, w szkole chyba omawia się go tylko dla przyzwoitości, coś o tym wiem


No to tak. Ja pisalam tylko podstawowy poziom i uwazam, ze zle nie bylo (pomijam fakt, ze wylosowalam sobie pierwsza ławke, tuż przed samą komisją :P ) Tekst, ktory mielismy czytac ze zrozumieniem byl napsany prostym jezykiem, niebylo w nim trudniejszych frazeologizmów. Wiec ta pierwsza czesc poszlami niczego sobie :) a co do tematow wypracowan, Chlopi byli zaskoczeniem, gdyz ta lektura byla juz na probnej maturze... No i nie bylismy nastawieni. No i malo osob (przynajmniej u mnie) wybralo ten temat. Ja oczywiscie pisalam o Makbecie :D Temat trudny niebyl, bo na polskim przedewszystkim mowi sie o tragiźmie tej postaci. No i porównywałam go z Edypem :P Wiec nie wiem czemu Makbet mialby byc jakas trudna lektura do omówienia :) Balam sie strasznie, jak poszlo okaze sie w czerwcu/lipcu, ale jestem zadowolona. Zawsze moglo byc gorzej :P

Tak na marginesie Makbetem tez bylam troszeczke zaskoczona, bo zeszloroczna maturzystka, ktora chodzi ze mna do klasy baletowej, zapewniala nas jeszcze tydzien temu, ze takich lektur jak Makbet, Krol Edyp na 100% nie bedzie :P :P:P Ale luzik :)

A jak inni forumowicze-maturzysci???
_________________
Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
Ostatnio zmieniony przez Columbina Czw Maj 04, 2006 6:44 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
just_me 
Corps de Ballet


Wiek: 35
Posty: 372
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 6:23 pm   

Joanna napisał/a:
To bardzo trudny dramat, w szkole chyba omawia się go tylko dla przyzwoitości


Masz całkowitą rację, jest niesamowicie trudny, ale gdybym miała pisać maturę dzisiaj, to wybrałabym Makbeta z uśmiechem. W mojej szkole "Makbet" był przewałkowany na wszystkie strony...

Maturzystom gratuluję!!! (pierwsze koty za płoty) :)
_________________
What would happen to Juliet if there was no Romeo?
Ostatnio zmieniony przez just_me Czw Maj 04, 2006 7:40 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
.:Agga:. 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 1164
Skąd: Gdynia
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 7:02 pm   

Rany! Wedlug mnie to wszstko bylo straszne. Na poziomnie podstawowym tematy nie byly szczegolne (wybralam Makbeta i mysle ze napisalam dobrze), myslalam ze bedzie cos na czym bedzie mozna sie "bardziej wykazac". Na rozszerzonej liczylam na prownanie dwoch wierszy, niestety trafil sie tylko jeden. Nie wiem jak mi poszlo bo nie sprawdzalam jeszcze odpowiedzi z drugiego poziomu.
Jutro angielski, jaki list obstawiacie na podstawowej?
 
 
 
Columbina 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
nauczyciel baletu
Wiek: 36
Posty: 1102
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 7:09 pm   

.:Agga:. napisał/a:

Jutro angielski, jaki list obstawiacie na podstawowej?


Ja bym wolała list prywatny :) A pamieta ktos co trzebabylo napisac w zeszlym roku???
_________________
Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 9:01 pm   

Cytat:
oczywiscie pisalam o Makbecie Temat trudny niebyl, bo na polskim przedewszystkim mowi sie o tragiźmie tej postaci. No i porównywałam go z Edypem Wiec nie wiem czemu Makbet mialby byc jakas trudna lektura do omówienia


Faktycznie może się nie wydawac trudny, jeśli obejmuje się go kategoriami myślowymi wyniesionymi wprost z lekcji z polskiego, coś a'la Słowacki wielkim poetą był.
Wierz mi, że nie tylko Makbet, ale i cały Szekspir, należą do najtrudniejszych dramatów, jakie powstały. I to na wielu płaszczyznach jednocześnie. Zwróć uwagę, że nie było jeszcze takiej inscenizacji jakiegokolwiek dzieła Szekspira, gdzie mozna by zmiescić wszystkie możliwe wątki wystepujące w dziele (nie mówię o interpretacjach, bo tutaj to już w ogóle jest obłęd!).

IMHO - jesli ktokolwiek uważa, że Makbet jest łatwy, to znaczy że nic z niego nie zrozumiał.


Cytat:
Masz całkowitą rację, jest niesamowicie trudny, ale gdybym miała pisać maturę dzisiaj, to wybrałabym Makbeta z uśmiechem. W mojej szkole "Makbet" był przewałkowany na wszystkie strony

Just_me - oj założę się, że nie na wszystkie ;) Ale też trudno wymagać od programu liceum, aby wnikliwiej wchodził w literaturę, chodzi tylko o nabycie paru podstawowych wiadomości...

______________
O, Gomro mój kochany, on by mnie zrozumiał!!
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Columbina 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
nauczyciel baletu
Wiek: 36
Posty: 1102
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 9:30 pm   

Co nie zmienia faktu, ze temat z Makbetem byl latwiejszy niz z Chlopami :]
_________________
Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
 
 
 
Domi 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
tancerz
Wiek: 36
Posty: 320
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 10:08 pm   

Sfra musi byc zadowolony, bo wybrał sobie na ustny dramaty Szekspira :) A to szcześciarz :)

dziś nie było źle, ale jutro może byc mała masakra na angielskim, jak dadzą jakieś straszne listeningi ;(
_________________
The dance says what words cannot
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 10:27 pm   

O, bardzo mi sie podoba sfrowy wybór!! :)

Powodzenia jutro - ja pamiętam swoją maturę, to na drugi dzień piesemnych miałam WOLNE (certificate ;) ).

A potem miałam tylko jeszcze jeden ustny, i to banalnie prosty (z wos-u).

Ech, nawet fajnie było :D
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
sisi
ADMINISTRATOR


Posty: 1620
Skąd: z daleka
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 10:28 pm   

Joanna napisał/a:
Wierz mi, że nie tylko Makbet, ale i cały Szekspir, należą do najtrudniejszych dramatów, jakie powstały. I to na wielu płaszczyznach jednocześnie. Zwróć uwagę, że nie było jeszcze takiej inscenizacji jakiegokolwiek dzieła Szekspira, gdzie mozna by zmiescić wszystkie możliwe wątki wystepujące w dziele (nie mówię o interpretacjach, bo tutaj to już w ogóle jest obłęd!).


no i tu mamy nieporozumienie, bo nie mieliśmy mówić o CAŁYM Makbecie ale tylko o postaci Makbeta w kontekście tragizmu (pięknie mozna to poprowadzić przez antyk i jeszcze dorzucić Epypa albo kogoś w tym stylu). czyli prościzna. czasu było wystarczająco. miejsca na pisanie - o połowę za mało.

ja też w mojej prezentacji maturalnej mówię o Makbecie (a konkretniej o szaleństwie Lady Makbet), toteż bardzo się ucieszyłam z tego teamtu.

heh teraz certyfikaty nie zwalniają z matury, niestety. chiałam zdawać w tym roku CPE ale to mi się nie opłaca w tym momencie...
_________________
you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 10:32 pm   

Tragizm Makbeta moim zdaniem też nie jest taki oczywisty (w sensie -prosty), bo to też jest bardzo trudna postać, podobnie jak Lady Makbet (która jednak jest moim zdaniem o niebo ciekawsza)...

sisi - Twój wybór na ustny też mi się bardzo podoba!! :)
Lady rządzi :twisted:
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
sisi
ADMINISTRATOR


Posty: 1620
Skąd: z daleka
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 10:36 pm   

ogólnie to mój temat brzmi "kobieta szalona" a więc rozpoczynam Lady Makbet, potem Ofelia, następnie Anna Karenina (+sposoby interpretacji na scenie) a na koniec Giselle (porównanie wersji klasycznej i Eka)

ale w ogóle to musze wam powiedzieć, ze SZEKSPIR RZĄDZI!!
_________________
you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 10:47 pm   

O, Ofelia również bardzo ciekawy motyw, chociaż ja bym wzięła np. Helenę z Snu nocy letniej. Jest mniej znana, a to również b. ciekawa postać. No, zalezy jeszcze jak kto interpretuje szaleństwo, ale w takim potocznym rozumieniu słowa, to mozna by ją zmiescić ;)

No i dałabym tu tez Słowackiego np. Salomeę ze 'Snu srebrnego Salomei', może Judytę z 'Ksiedza Marka'? Może Beatriks Cenci, która w sumie miała tak zwichrowaną psychikę, że słów brak...
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 11:30 pm   

Kochani, romantyzm zrodził całą plejade szalonych i obłakanych -coś o tym wiem 8)

Dzisiejsza matura była bezbolesna i to najważniejsze. W obu pryzpadkach wybrałem temat 1. Nie mówię nic co by nie zapeszać i nie sprawdzam z kluczem co by sobie nie psuć humoru. Powiem szczerze, ze bardzo bałem się polskiego , gdyż to różnie bywa... :roll: Teraz mam trochę wolnego, bo następny egzamin mam w poniedziałek - polski ustny... :twisted:
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
Columbina 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
nauczyciel baletu
Wiek: 36
Posty: 1102
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 12:23 pm   

Ach... na podstawowym angielskim pocztówka i list nieformalny :) Lepiej być nie moglo :): ):)
_________________
Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
 
 
 
Ladybirt
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
nałogowiec
Wiek: 33
Posty: 342
Skąd: 3miastko
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 3:22 pm   

gdy porównywaliscie do Edypa to ile przyciwieństw podaliscie, i jakie?
_________________
"Gdy się miało szczęscie, które się nie trafia:
czyjes ciało i ziemię całą,
a zostanie tylko fotografia,
to-to jest bardzo mało."
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 3:27 pm   

Własnie czytałam posty na onecie, jacy to wszyscy byli oburzeni, że było kilka wersji testu z angielskiego. I to jest wstrząsające! Bo o co chodzi? - o to, że trudniej im było ściągać, bo jak ktos zerknął do kolegi obok, to on mógł mieć np. pytania w innej kolejności.
I teraz podnosi się święte larum, że to oburzające, że jak mogli o tym nie poinformowano wcześniej, i w ogóle niesprawiedliwe (sic!) (bo nie mogli ściągać; a jak ściągali, to mogli mieć źle). Włos się jeży na głowie. Co jak co, niech sobie ściągają, ale mnie przeraża sam sposób podejścia do sprawy, ta bezczelnosć, nazywania 'niesprawiedliwością' tego, że im ktoś utrudnił ściąganie! :evil:

Dodam, że sama nie ściągałam na swojej maturze, na żadnym z egzaminów.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Tranquility 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
uczeń/tancerz
Posty: 1173
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 3:59 pm   

z tego co widziałem angielski był prosty (poziom podstawowy)
rozszerzony o 17.00 ma być w internecie
_________________

- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 4:21 pm   

Tak, też widziałam te arkusze - banalnie prosty.

A niektórzy jeszcze mają pretensje...
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
sisi
ADMINISTRATOR


Posty: 1620
Skąd: z daleka
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 7:20 pm   

dzisiejszy angielski to był miodzio!! prościzna taka że hej :) listeningi prosto i wyraźnie, czytanki banalne, pisanie też. taka maturka to aż prawie przyjemna :lol:

faktycznie było kilka grup, ale pytania się nie różniły zasadniczo, np: jedna grupa miała pytanie czy sponsorów było dwóch a druga czy było trzech. wiec jedna grupa musiała odpowiedziec tak a druga nie. pfffrrr :lol: oburzenie ze nie mogli ściągać.... brak mi słów!!
_________________
you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
 
 
czekoladka
Corps de Ballet


Posty: 328
Skąd: Kielce
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 9:00 pm   

a ja dzisiejszy angielski zwalilam i bardzo sie obawiam ale uiwierzcie mi pisac mature z zapaleniem oskrzeli, ogromnym katarem, bólem gardła a do tego jeszcze z gorączka wynoszaca ponad 38C naprawde nie jest przyjemne a ja wlasnie akurat teraz to wszystko przechodze ledwno co sie moge z łóżka zwlec a tu nastepny tydzien dzien po dniu ani chwili wytchnienia poniedzialek ustny angielski wtorek geografia a sroda prezentacja ratunku ja chcem byc chora :( :cry:
_________________
tu warto zajrzec zapraszam www.ktt.pl (Kielecki Teatr Tanca)
 
 
 
sisi
ADMINISTRATOR


Posty: 1620
Skąd: z daleka
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 9:15 pm   

no ale juz w środę będziesz mieć koniec! ja mam jeszcze duuuuużo egzaminów przed sobą :D

trzymajcie za mnie kciuki jutro!! zdaję ustny włoski :D
_________________
you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
 
 
Columbina 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
nauczyciel baletu
Wiek: 36
Posty: 1102
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 9:55 pm   

sisi napisał/a:
no ale juz w środę będziesz mieć koniec! ja mam jeszcze duuuuużo egzaminów przed sobą :D

trzymajcie za mnie kciuki jutro!! zdaję ustny włoski :D


W sobote????

A do mojego arkusza z angielskiego nie ma odpowiedzi i nic nie wiem :( wiem tylko, ze list i pocztowke mam na temat :( jakby ktos mial rozwiazanie jakiegokolwiek arkusza oprucz A to wyslijcie mi lineczka... Moze byc na gg: 5168141 :P
_________________
Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
 
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 10:02 pm   

Trzymam kciuki. Czekoladko nie daj się!
A ja w poniedziałek mam premierę mojej prezentacji :D
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 13