www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Ćwiczenia na podnoszenie nog ? Jakieś propozycje ?
Autor Wiadomość
czekoladka
Corps de Ballet


Posty: 328
Skąd: Kielce
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 3:09 pm   

a chyba tez musze popracowac nad rozwarciem poniewaz mam ten sam problem z biodrami caly zcas mam zablokowane
_________________
tu warto zajrzec zapraszam www.ktt.pl (Kielecki Teatr Tanca)
 
 
 
Czajori 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
na całe życie! :)
Posty: 1638
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 3:58 pm   

Kasiu :) , musisz postarać się coś zrobić ze skurczami w stopach, bo nie zrobisz prawidłowo rond de jambe, jeśli nie obciągniesz stopy ( o czym zapewne już wiesz).
_________________
Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
 
 
czekoladka
Corps de Ballet


Posty: 328
Skąd: Kielce
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 4:06 pm   

bez obciagniętej stopy ćwiczenie nie bedzie dobrze wykonane :?
_________________
tu warto zajrzec zapraszam www.ktt.pl (Kielecki Teatr Tanca)
 
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 4:10 pm   

to logiczne ze nie bedzie idealnie wykonane i pracuje nad tymi skurczami, mimo iz na razie bez wiekszych efektow :? niedlugo wybieram sie z tym problemem do lekarza i mam nadzieje ze mi dobrze doradzi. a jeszcze jedna sprawa: co to znaczy ze gdy robie attitude to przodu i probuje podciagnac stopy wyzej wykrecona.. to nagle zaczyna telepac mi sie cala noga?
(i czy to normalne ze po chorobie nie moge w ogole utrzymac nog w powietrzu-musze jeszcze wzmocnic sie jakis czas?)
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
czekoladka
Corps de Ballet


Posty: 328
Skąd: Kielce
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 4:17 pm   

Kasia :)) napisał/a:

(i czy to normalne ze po chorobie nie moge w ogole utrzymac nog w powietrzu-musze jeszcze wzmocnic sie jakis czas?)


tak... ja po chorobie mialam to samo poprostu organizm jest oslabniety i wyczerpany jeszcze jak bralas antybiotyk to tym bardziej ale po paru dniach powinno byc lepeiej :wink:
_________________
tu warto zajrzec zapraszam www.ktt.pl (Kielecki Teatr Tanca)
 
 
 
Czajori 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
na całe życie! :)
Posty: 1638
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 4:22 pm   

"Telepiące się" części ciała to znak, że mięśnie (lub konretny mięsień) są za słabe, żeby utrzymać kończynę w danej pozycji.
_________________
Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 4:22 pm   

tak, ale jedynym lekarstwem na to jest wzmacnianie miesni w inny sposob?
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
Goosia
Corps de Ballet

Posty: 449
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 8:11 pm   

no raczej tak, innego sposobu to jeszcze nikt nie wymyślił. Nie ma jakiegoś złotego środka, trzeba sie ostro przyłożyć i ćwiczyć :lol:
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 8:20 pm   

Jeśli chodzi o trzymanie nóg wysoko... Bardzo ważne są tutaj mięśnie brzucha - nikt nie zrobi porządnie agadio przy drążku, jak nie ma silnych mięśni brzucha (trzeba je napinać jakby 'w siebie').
Oczywiscie muskulatura nogi też swoje robi. Łatwiej jest podnosić nogi jak się zobaczy pierwsze punkt, do którego ma się podnieść nogę, pomyśli nad tym, że podnoszą nie tylko czworogłowe, ale też tylne uda (jakby noga była przez nie wypychana do góry), i pomysli i stopie, że ona jakby ciagnie go góry.
No i wiadomo, kolano też musi dobrze pracować (ono jakby 'ciągnię' w górę ten ruch - czyli że jeśli ktoś wysoko podnosi nogi, nie musi jej otwierać z 'zamkniętego' passe), ale tego chyba nie trzeba przypominać.

Na wzmocnienie poszczególnych mięsni dobre są wczesniej tutaj podane ćwiczenia izometryczne (polegające nie na ruchu, a tylko na napinaniu w miejscu). Przy tym nalezy pamiętać, że potem dobrze jest dany miesień rozciągnąc).
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Misour
Adept Baletu


Posty: 126
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 9:43 pm   

Właśnie zauważyłam, że przy podnoszeniu nóg do przodu bardzo ważne są mięśnie brzucha...myślę że muszę popracować nad tą partią ciała ....yyy brzuszki ?
_________________
A méchant ouvrier, point de bon outil

"Pewnik filozofii polskiej: tańczę, więc jestem."

J. Baudouin de Courtenay
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 9:49 pm   

Misour napisał/a:
przy podnoszeniu nóg do przodu bardzo ważne są mięśnie brzucha...


Nie tylko do przodu, ale w każdą stronę, także do tyłu (np. im głebsze penche się robi, tym mocniej trzeba ściągać brzuch).

Na wzmocnienie brzucha polecam przede wszystkim Pilatesa, rewelacyjne efekty, chociaż wiekszość z was jest jeszcze dość młoda, to każda aktywnosć fizyczna działa jakby 'bardziej', niż na 'staruchów' ;)
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 10:01 pm   

to cudownie, bo pilatesa mamy na balecie w kazdy wtorek :D
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
Misour
Adept Baletu


Posty: 126
Wysłany: Nie Mar 12, 2006 10:51 am   

To może Kasiu opisz jakieś ćwiczenia....tzn nie tylko ty ale wszyscy którzy znają jakieś dobre ćwiczenia na mięśnie brzucha no i...ud oczywiście :]
_________________
A méchant ouvrier, point de bon outil

"Pewnik filozofii polskiej: tańczę, więc jestem."

J. Baudouin de Courtenay
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Nie Mar 12, 2006 11:59 am   

Misour napisał/a:
To może Kasiu opisz jakieś ćwiczenia....tzn nie tylko ty ale wszyscy którzy znają jakieś dobre ćwiczenia na mięśnie brzucha no i...ud oczywiście :]


Było wałkowane z dziesięć razy co najmniej - nie ćwiczenia, a sposób ich wykonywania (jakosć)! Tego przez forum się nie nauczysz.

http://www.balet.pl/forum...ghlight=pilates


Poza tym, takie pytanie to już offtopic, zwłaszcza że ten temat [o Pilatesie] był już poruszany.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Nusia
Adept Baletu


Posty: 213
Wysłany: Nie Mar 12, 2006 7:02 pm   

Ja dzisiaj sobie przypomniałam (klęcząc w kościele-też mam miejsca na przypominanie sobie ćwiczeń, nie ma co!) o takim ćwiczeniu, które nazywa się "scyzoryk" - ćwiczy ono zarówno mięśnie ud, brzucha jak i kręgosłupa. Polega to na tym, że klęcząc ( ;) ) odchylamy prosty tłów do tyłu, wytrzymujemy chwilkę i powoli wracamy. Robimy to tak długo, aż padniemy ze zmęczenia ;)
 
 
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Nie Mar 12, 2006 7:21 pm   

coś podobnego do foczki? Sfra niegdyś chyba wrzucił fotke tego ćwiczenia na forum ;)
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
 
 
 
Nusia
Adept Baletu


Posty: 213
Wysłany: Nie Mar 12, 2006 7:49 pm   

Hm, nie mogę znaleźć tego zdjęcia-ale chyba nie jest to podobne do foczki, bo kręgosłup pozostaje prosty (nie wygina sie w żadną stronę)
 
 
Goosia
Corps de Ballet

Posty: 449
Wysłany: Nie Mar 12, 2006 8:27 pm   

własciwie do tego ćwiczenia nie potrzeba mieć wcale a wcale wygietego kręgosłupa. Pozatym to jest ćwiczenie z jogi pod nazwa usztrasana :)
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Nie Mar 12, 2006 8:29 pm   

princess, w punktach:
1 ukleknij na oba kolana
2 rece wzdluz tulowia
3 prosciutkie plecki
4 odchylasz sie tak do tylu [jak deseczka, powyzsze punkty nadal zachowane]
5 powracasz do pozycji wyjsciowej
juz wszystko jasne? ;)
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
czekoladka
Corps de Ballet


Posty: 328
Skąd: Kielce
Wysłany: Wto Mar 14, 2006 5:28 pm   

my tez wykonujemy to cwiczenie co podala Kasia i naprawde bardzo dobre i powiem ze meczace my jeszcze zeby bylo trudniej to zostajemy w tym odchyleniu jakies 10 sekund wtedy dziala jeszcze lepiej :wink:
_________________
tu warto zajrzec zapraszam www.ktt.pl (Kielecki Teatr Tanca)
 
 
 
małgo...
Adept Baletu


Posty: 165
Skąd: z pewnej doliny
Wysłany: Czw Mar 30, 2006 3:26 pm   

podbicie bardzo pomaga w podnoszeniu nóg....oraz wykręcona noga od ud az po stope!!!!!
_________________
Dancing in the desert blowing up the sunshine
 
 
Goosia
Corps de Ballet

Posty: 449
Wysłany: Czw Mar 30, 2006 8:16 pm   

po co podbicie?? nie bardzo potrafie znaleść połaczenia miedzy podbiciem a podnoszeniem nóg....

ale wykręcenie od biodra to podstawa, bez tego wszystko wygląda na kulawe i nieporadne..
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Czw Mar 30, 2006 8:29 pm   

Po to, ze jak obciągniesz nie tylko palce, ale całą nogę, to wtedy pracują mięśnie, których zdaniem jest utrzymanie nogi w powietrzu.
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Sob Kwi 01, 2006 9:49 pm   

Goosia napisał/a:
po co podbicie?? nie bardzo potrafie znaleść połaczenia miedzy podbiciem a podnoszeniem nóg....

ale wykręcenie od biodra to podstawa, bez tego wszystko wygląda na kulawe i nieporadne..


Chodziło pewnie o to, aby mysleć o tym, żeby noga nie szła z biodra (żeby go nie wykrzywiać), a starać się jakby mysleć o tym ruchu, że idzie od stopy, i mocno ją obciągać, wyobrazić sobie, że to ona ciągnie w góre. Podobnie jest przy grand battement - i to naprawdę pomaga, przede wszystkim w tym, żeby nie wyginać (podnosić) biodra nogi pracującej.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Goosia
Corps de Ballet

Posty: 449
Wysłany: Sob Kwi 01, 2006 10:01 pm   

A no tak to juz rozumiem praktyczne znaczenie podbicia w podnoszeniu nóg:):):) od razu załapałam o co chodzi jak pomyslałam ile mnie kosztowało poprawne grand battement, ciagle tylko: 'obciagnij stope' :P
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 12