www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Internaty przy OSB
Autor Wiadomość
ladybird 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 28
Posty: 249
Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Mar 12, 2011 8:28 pm   

Wiesz co, musiałabyś dzwonić tam. Odsyłam do strony bursy http://www.bursa.art.pl/ . Tam znajdziesz numer. Jak zadzwonisz otrzymasz wszystkie informacje:)
_________________
Balet to po(d)stawa ;)
 
 
     
Magda C.
Nowicjusz

Posty: 26
Wysłany: Sro Kwi 06, 2011 8:24 am   

Witam wszystkich. Może ktoś wie jak wygląda życie w bursie w Gdańsku. Czy warunki są dobre i czy jest dyscyplina tzn. czy dzieci są dopilnowane. Czy ktoś pomaga w odrabianiu lekcji jak dziecko ma problem? Jak wygląda tam taki zwykły dzień powszedni.
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Sro Kwi 06, 2011 11:58 am   

http://www.balet.pl/forum...opic.php?t=7388

wiadziałąs ten temat? Tam pisałam kiedys do jednego taty z Łodzi, który miał podobne dylematy. Nie będe sie powtarzac, wiec podaje link. :)
 
     
Aga
Adept Baletu


Posty: 149
Wysłany: Sro Cze 08, 2011 6:35 pm   

Napisze o sobie, bo rowniez jako dziecko mieszkalam w internacie (mialam wtedy 12 lat) Co prawda nie bylam w szkole baletowej ale muzycznej. Do domu mialam ok.60 km, wiec wyjscia nie mialam. Musialam mieszkac w bursie. Do domu jezdzilam co tydzien na weekendy (w piatek po szkole a wracalam w niedziele wieczorem) i na wszelkiego rodzaju swieta, i przerwy w nauce. Oczywiscie nie wiem jak to jest w osb ale z tego co czytalam na forum to nawet w soboty sa zajecia. To jak czesto dziecko przyjezdza do domu zalezy od rozkladu zajec w szkole. U mnie zdarzalo sie,ze musialam zostac na weekend w internacie ale nalezalo to do rzadkosci.
 
     
Biedronka 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
miłośniczka
Wiek: 40
Posty: 110
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Cze 08, 2011 9:57 pm   

Mieszkałam w internacie co prawda od 14 roku życia, więc byłam dużo starsza, ale za to było to w czasach bez komórek. Dodatkowo rozmowy przez tel. stacjonarny też miałam utrudnione. A do domu nie mogłam jeździć co tydzień ze względu na odleglość.

Mogę ze swojego doświadczenia powiedzieć jednak: to bardzo zależy od warunków w internacie, tzn. od panującego w nim regulaminu, podejścia wychowawców, liczby osób w 1 pokoju itp. Chodzi mi o tzw. czynnik ludzkie, nie o to, czy ściany są odmalowane ;) Jeśli dziecko będzie miało komórkę i możliwość zadzwonienia do rodziców o każdej porze dnia i nocy, a może jeszcze laptopa i Skype oraz inne metody kontaktowania się z rodzicami, to nie powinno być źle. Oczywiście, to zależy też od charakteru dziecka :)

Edit 1: ale szkołę baletową zaczyna się w wieku 9-10 lat, a nie 7, jak sugerujesz w tytule wątku.
Edit 2: skoro wątek został przeniesiony do "Internaty przy OSB" śpieszę uściślić, że mój internat nie był przy OSB. Ale pewne doświadczenia (tęsknota itp.) są wspólne.
_________________
諸共に哀と思へ山桜
花より外に知人もなし
Ostatnio zmieniony przez Biedronka Czw Cze 09, 2011 2:21 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
inaenka 
Koryfej


Związek z tańcem:
bliski
Posty: 762
Skąd: Manchester
Wysłany: Sro Cze 08, 2011 11:01 pm   

Posty zostały przeniesione do istniejącego już wątku na ten temat
inae.
_________________
""While I dance I can not judge, I can not hate, I can not separate myself from life. I can only be joyful and whole. This is why I dance."
- Hans Bos

-------------------------------------------------------
 
     
Magda C.
Nowicjusz

Posty: 26
Wysłany: Czw Cze 09, 2011 7:47 am   

inaenka napisał/a:
Posty zostały przeniesione do istniejącego już wątku na ten temat
inae.

A gdzie one zostały przeniesione? Szukam i nie mogę znależć.
 
     
inaenka 
Koryfej


Związek z tańcem:
bliski
Posty: 762
Skąd: Manchester
Wysłany: Czw Cze 09, 2011 11:19 am   

Magdo, wpis dotyczy wczorajszych postów, które pojawiły się jako nowy temat - zostały przeniesione tutaj.
_________________
""While I dance I can not judge, I can not hate, I can not separate myself from life. I can only be joyful and whole. This is why I dance."
- Hans Bos

-------------------------------------------------------
 
     
flyberry
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Uczennica
Posty: 68
Wysłany: Wto Maj 08, 2012 12:43 pm   

Odświeżę trochę temat.
Wie ktoś z was jak jest w bursie Bytomskiej OSB? Wcześniej o tej bursie nic nie było, dlatego pytam.
 
     
Georgia~ 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
wciąż się kształcę
Wiek: 28
Posty: 494
Skąd: obecnie Trójmiasto
Wysłany: Sro Maj 09, 2012 8:12 pm   

hemmm... czekaj, z Bytomia chyba julianka jest, spytaj ją, pewnie się w tym orientuje :wink:
 
     
flyberry
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Uczennica
Posty: 68
Wysłany: Sro Maj 09, 2012 9:20 pm   

Pytałam, o bursie mało wie, dlatego pytam tu, mam nadzieję, że może ktoś wie i się odezwie. :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 12