ja znam amol ale nie w postaci masci chyba ze wyszlo cos nowego na rynku a amol ten ktory ja znam to spirytusowy wyciag z ziół leczniczych pomaga na bardzo wiele chorob i boli
Amol bardzo pomaga, szczegónie polecam go do wcierania na noc no i można też poleżeć w bardzo ciepłej wodzie z dodatkiem amolu (jest za drogi zeby robić takie kompiele codziennie, ale raz na jakis czas...)
Skurcze mogą być też skutkiem ubytku elektrolitów, wiec trza pić ta wode (przed wysiłkiem) i w razie potrzeby łykac potas, którego wbrew pozorom czesto brakuje w organizmie
jeszcze apropo amolu to pomaga w zasypianiu... chyba ze wzgledu na dużą zawartość spirytusu
czekoladko, co chcialas powiedziec poprzez slowo "boli"?
bardzo?
czekoladka napisał/a:
ja znam amol ale nie w postaci masci chyba ze wyszlo cos nowego na rynku a amol ten ktory ja znam to spirytusowy wyciag z ziół leczniczych pomaga na bardzo wiele chorob i boli
Czekoladce chodziła chyba o to że Amol pomaga na wiele chrób i bÓli.
_________________ Mater Mater Inferorum, Mater Mater Sospirorum, Mater Mater Lapidarum, Mater Mater Tenebrarum...
ok. 20 zł za małą (mniejszą) butelkę;
zapach jest rzezczywiście dość intensywny (mentol, cynamon) - ale nie pozostaje na ubraniach (w odróznieniu do np. ben-gay'a)
tylko trzeba uważać na rany, bo piecze (jak to spirytus)
Związek z tańcem: Tancerz,choreo,naucz
Wiek: 53 Posty: 538 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto Lut 07, 2006 10:50 pm
A mnie jeżeli łapią skurcze to najczesciej w nocy podczas snu - i w tedy się budzę i naciągam stopy ( najczescie skurcze w stopach ) a potem ide dalej spac .Ale generalnie ,trzeba przy dużym wysiłku fizycznym łykać MAGNEZ
u mnie jest identycznie glownie skurcze lapia mnie przy naciaganiu podbicia i przy adagio... a odbiegając od tematu jakie są najlepsze c[/url] na wzmocnienie nog np do adagio??
Jesli chodzi o magnez, to pamiętajcie, że jego niedobory dość wolno się uzupełniają w ogranizmie, dlatego efekty widać dopiero przy dłuższym stosowaniu.
Jeśli chodzi o wodę - zamiast wymieniać nazwy wygodniej po prostu powiedzieć, że od niskozmineralizowanej lepsza jest średniozmineralizowana.
Wysokozmieneralizowanych wód generalnie się nie poleca - są one zazwyczaj stosowane na specjalne schorzenia, etc., no i trzeba najpierw dobrać odpowiednią (w zależności od elektrolitów, każda jest na co innego).
Gość - pytałas o picie wody. Nie wiem, może w klasyce jest do tego jakieś inne podejście, bo jeśli chodzi o czysto fizyczny aspekt - jak np. u sportowców - to trzeba pić i przed, i w trakcie, i po wysiłku fizycznym. Najlpeiej w niewielkich dawkach (jak się pije dużo naraz, to mało z tego się wchłonie). Przy mocno intensywnym wysiłku dobre są napoje izotoniczne - lepiej się wchłaniają, i szybciej uzupełniają braki mineralne (które się właśnie wypociło), a także dodają trochę energii (są wbrew pozorom dość kaloryczne).
Od wody się nie tyle (tzn. nie zamienia się w tkankę tłuszczową, nie ma takiej możliwości).
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Związek z tańcem: uczeń-amator :)
Posty: 43 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 4:26 pm
Potas, potas i jeszcze raz potas na skurcze. Niestety jesty on tylko na recepte, ale duzo potasu zawieraja pomidory, banany i ziemniaki. Ja mam babcie co lyka potas ciagle wiec sie ze mna dzieli, jak biore to skurczow nie ma chocbym nie wiem co robila
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 9:11 pm
Potas- jako pierwiastek chemiczny jest bardzo niebezpieczny (łatwopalny, silnie reaguje z wodą).
Ale w dawkach farmakologicznych nie jest szkodliwy, a wręcz pomocny
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 10:06 pm
Prawie nigdy nie łapią mnie skurcze, co jet o tyle dziwne, że wciągam kawę litrami i powinnam byc odmagneziona maksymalnie.
Na częste skurcze i drętwiejące mięśnie pomaga tez wapno - więc pij mleko, będziesz wielka/i.
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Potas- jako pierwiastek chemiczny jest bardzo niebezpieczny (łatwopalny, silnie reaguje z wodą).
Ale w dawkach farmakologicznych nie jest szkodliwy, a wręcz pomocny
Hmm, idąc dalej w ten deseń dodam, że przyjmując potas dożylnie, niezmiernie ważne jest jego właściwe dawkowanie, czyli tempo spływania przez kroplówkę - o ile jak przyjmuje się w ten sposób inne elektrolity, to mozna sobie manipulować, aby spływały szybciej czy wolniej, ale przy potasie - nigdy. To niebezpieczne, i może się skończyć naprawdę nieciekawie.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
mam pytanie apropo magnezu.... jak długo powinnam go brac, ze by uzupełnić braki? (efekty juz dość mocno odczuwam)
Regularnie, w stalych ilosciach i tak dlugo jak bedzie tego potrzebowal Twoj organizm np. jesli masz zespol migajacej powieki (taka moja domowa nazwa), czyli z powodu braku magnezu w organizmie i np nerow czujesz ze powieka lekko podskakuje (mam nadzieje ze wiadomo o co chodzi) to magnez powinno sie brac do momentu kiedy to ustapi. Mysle ze branie go dalej juz nie bedzie konieczne bo organizm da sobie rade a jesli znow beda braki to napewno da o tym znac
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach