Mi odlepiła się podeszwa. Nie chciałam ryzykować klejenia (odkleiłaby się znów przy obciąganiu palców), więc poprosiłam babcię, aby mi ją przyszyła. Efekt jest co prawda dobry, ale teraz bolą mnie w nich stopy i dziwnie się czuję... Muszę chyba jednak kupić nowe.
Baletki są zwykle w OSB za darmo, więc mi mama jeszcze nigdy nie zszywała. Niestety, problem jest taki, że właśnie te darmowe najszybciej się drą, ponieważ są skórzane. Materiałowe kosztują 16 zł, więc lepiej już chyba wydać tyle, niż się męczyć w pozszywanych...
Takie jest moje zdanie.
Kiedys próbowałam, ale to nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie, bo baletki się zazwyczaj przecierają, a przecież tego nie da sie tak naprawdę zszyć... Można tylko łate wstawić, ale kto to widział takie baletki
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Można tylko łate wstawić, ale kto to widział takie baletki
ja i to niejedną parę
można zalepić plastrem jak już napradę nie ma warunków na nowe u nas zdarza się, że to rozwiązanie pt. 'prowizorka' utrzymuje się przez np następne pół roku (wiadomo że prowizorki sa najtrwalsze ) i zazwyczaj dopiero czyjeś odwiedziny na próbie skłaniają członków zespołu do zmiany obuwia na nowsze
Sansha jest najlepsza... Teraz mam baletki już z ponad pół roku, poprzednie miałam ze trzy miesiące (ale często je prałam, bo były jasne i szybko było widac jak się brudzą ). Wygodne, nic się nie odkleja, no tyle tylko, że się przecierają, ale to jak każdy materiał...
Raz próbowałam zszywania, i niewiele to dało, bo zaraz znowu sie przetarły, a jakby tak je co chwile zszywać, to by się nagle skurczyły do malutkich rozmiarów
A najbardziej przetarły mi się tak w ogóle baletki z księgarni muzycznej na Moliera, jakieś niemieckie czy coś (też niezbyt wygodne), ale byłam zmuszona cwiczyć w nich na zwykłych deskach teatralnych, a tego by żadne materiałowe baletki nie przeżyły
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 30 Posty: 704 Skąd: z monitora...
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 6:29 pm
mirrorball napisał/a:
zszycie chyba czuć - nie robią się odciski?
Kochana, ja jutro pewnie własnych stóp nie poznam! Łażę w tych nieszczęsnych baletkach żeby je rozchodzić i przeżyć, ale czuję że nic z tego nie będzie...
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 7:59 pm
Marysia W napisał/a:
aankaa_baletnica=) napisał/a:
Materiałowe za 16 zł.... Ja musze w akcesie kupowac za 30zł (czy coś koło tego...).
Tak, w sklepach internetowych (ale nie tylko!) są droższe. Za szesnaście złotych można kupić w szkołach... a w twojej nie, Aniu?
Ja chodze do SB nie OSB no i u nas nie ma takich przywilejów.
Ja baletki zmieniam tak mniej więcej 3 razy w roku... Nana jakie ty masz baletki, ze ci już 1,5 roku wytrzymały ?...albo ile cwiczysz??
Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 34 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 8:01 pm
Nena napisał/a:
Takie słabiutkie, czy ty tak wariujesz w nich? ;)
Ale dwa razy na rok to nie jest często. Ja nie wiem iel razy zmieniam bo nie liczę, ale na pewno więcej. Dwa razy na rok to pointy trzeba nowe kupować...
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :)
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Sty 25, 2006 8:38 pm
One maja pełną skórzaną podeszwe. A ogóle są całę ze skóry. To właściwie tak nie do końca są baletki, a napewno nie takie jakie w jakich powinno sie cwiczyc klasyke.
Baletki są zwykle w OSB za darmo, więc mi mama jeszcze nigdy nie zszywała. Niestety, problem jest taki, że właśnie te darmowe najszybciej się drą, ponieważ są skórzane. Materiałowe kosztują 16 zł, więc lepiej już chyba wydać tyle, niż się męczyć w pozszywanych...
Takie jest moje zdanie.
mi sie materiałowe z akcesu na palcach pozdzierały i teraz służa za wygodne kapcie (nie pomyslalam, ze mozna by je zszyć) , natomiast skórzane mam już chyba 4 miesiąc i nic im nie jest
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach