_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Może w Les Noces ? (Śluby)(Wesela) - nie wiem, które to dobre tłumaczenie?
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
nie wiedzialam ze sprawi wam to az taki klopot....jakby tu podpowiedziec,hmmm w 3 akcie (na weselu-to juz bardzo duza podopwiedz)tego baletu jest taniec symbolizujący modlitwę,pracę i zabawę....
edit:brawo .:Swanildo:. dla Ciebie 2 pkt-y bo widze ze tytuł jednak sprawił Wam trudność...
a teraz pytanie-kto zadaje zagadke jesli zostala odgadnieta po polowie?
_________________ "Chcemy tylko tańczyć i milczeć..."
Ostatnio zmieniony przez .:Odylia:. Pią Sty 20, 2006 9:32 pm, w całości zmieniany 1 raz
mam pewną radę dla nowicjuszy, aby nie zgadywali zupełnie:
-najpierw przyjrzyjcie się zdjęciu dokładnie, zwracając uwagę na szczegóły (np. cukierki z "Dziadka" czy jakiś element stroju charakterystyczny dla danej epoki)
-wertujcie internet w poszukiwaniach, może się uda...
-dopiero kiedy nie macie ŻADNEGO pomysłu to zgadujcie...
Sluszna uwaga, sisi! Chodzi o to, zebyscie nie "strzelaly", bo w tak latwych zagadkach to troche...niepowazne. Dopiero kiedy sa watpliwosci ( w koncu fartuszek to moze byc i Giselle, i Coppelia etc.) lub jestescie niezupelnie pewne, mozna to robic.
_________________ Pozdrawiam,
Iza Zbikowska-Aaboe - Wasza Prima Ballerina Assoluta
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach