www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Typy point - opisy i opinie o różnych modelach point
Autor Wiadomość
milton 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń-ekstern w osb
Wiek: 36
Posty: 408
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Kwi 25, 2007 7:13 pm   podeszwa klejona a szyta

Mam jedno pytanie (natury ogólnej): jakie ma znaczenie w praktyce czy podeszwa jest klejona czy szyta??
_________________
Bycie TANCERZEM nie jest kwestią posiadanych w danej chwili umiejętności, lecz STANEM UMYSŁU i gotowości poświęcenia życia dla tańca.....
Ostatnio zmieniony przez inaenka Sob Gru 25, 2010 6:15 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
.:Agga:. 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 1164
Skąd: Gdynia
Wysłany: Czw Kwi 26, 2007 10:09 am   

milton napisał/a:
Mam jedno pytanie (natury ogólnej): jakie ma znaczenie w praktyce czy podeszwa jest klejona czy szyta??


Szyta podeszwa dluzej sie trzyma, przy klejonej jest prawdopodobienstwo ze po pewnym czasie moze sie odkleic.
Ostatnio zmieniony przez inaenka Sob Gru 25, 2010 6:15 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Kwi 28, 2007 3:22 am   Grishko Maya

A ja muszę pochwalić pointy Maya SH!
Są bardzo twarde, na początku jak kamień ale ładnie rozrabiają się w nich półpalce i podbicie wygląda o wiele lepiej niż w 2007, chociaż je też chwalę.
To też zależy oczywiście od stopy.
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
Ostatnio zmieniony przez inaenka Sob Gru 25, 2010 6:16 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Jenn 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 32
Posty: 33
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Kwi 28, 2007 3:43 pm   

ja mam grishko maya I i są super :P nie mam porównania bo to moje pierwsze pointy ale dobrze sie na nich stoi choć na początku kiedy są nie wyrobione to palce odpadają ale później to cud malina :D polecam aaa właśnie ja użwyam do tyc point wkładki modyfikowane i wate ale ostatnio i tak se obtarłam palce... :(
 
 
kleo 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Uczennica
Wiek: 30
Posty: 94
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 10:56 pm   Sansha a Grishko

A czy ktoś mial pointy sanshy "liryca"?
Jak się rozrabiają bo ja niedawno sobie kupilam i mam wrażenie,że są bardzo twarde.
Wcześniej mialam "recitale" i bardzo szybko mi się rozrobily i zlamaly.
Póżniej mialam grishko z których bylam naprawdę zadowolona ale moja nauczycielka powiedzial,że powinnam mieć twardsze bo te po dwóch miesiącach są za miękkie.
W tych "lirycach"mam problem żeby wogóle wejść na pelne palce caly czas mam wrażenie,że spadam.
Wcześniej nigdy czegoś takiego nie mialam. :(
Ostatnio zmieniony przez inaenka Sob Gru 25, 2010 6:18 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Columbina 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
nauczyciel baletu
Wiek: 36
Posty: 1102
Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Cze 06, 2007 12:09 am   

Ja miałam kilka par tych point Kleo i powiem, że wszystkie mi się wyrabiały fajnie, ale ta ostatnia para do tej pory (po ponad roku cwiczen) jest twarda jak kamien... Dlatego przerzucilam sie na grishko :)
_________________
Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
 
 
 
kleo 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Uczennica
Wiek: 30
Posty: 94
Wysłany: Czw Cze 07, 2007 10:55 am   

O rany :shock: po roku są dalej twarde,no to pięknie chyba muszę kupić inne bo moje nogi tego nie wytrzymają.
A które z grishko są twardsze niż 2007?
 
 
Cheryl 
Solista Baletu


Posty: 1890
Wysłany: Czw Cze 07, 2007 10:59 am   

Vaganowa Super Hard
_________________
Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
 
 
raisa
Solista Baletu


Związek z tańcem:
Uczeń OSB
Wiek: 28
Posty: 1070
Skąd: z piosenki Grabaża ;)
Wysłany: Czw Cze 07, 2007 2:25 pm   

Ja mam sanshe soprano. Ale strasznie ciężko je wyrobić, nawet teraz zbytnio nie mam wyrobionych (a pointy mam juz 8 miesięcy). Ludzie już mi mówili, że nie powinnam mieć takich point, bo są za twarde. To jakie powinnam mieć?
_________________
"Ale próbować warto"
William Wharton
 
 
 
Agasiek 
Koryfej


Posty: 761
Wysłany: Czw Cze 07, 2007 2:41 pm   

Może Recital Sansha ..
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Cze 07, 2007 4:23 pm   

Albo grishko... One się szybciej wyrabiają i ogólnie są takie mniej toporne i miększe...
 
 
 
raisa
Solista Baletu


Związek z tańcem:
Uczeń OSB
Wiek: 28
Posty: 1070
Skąd: z piosenki Grabaża ;)
Wysłany: Czw Cze 07, 2007 4:26 pm   

A zastanawiałam się, bo moje koleżanki z drugiej grupy mają grishki ale strasznie im te pointy hałasują...tzn. takie tupanie słychać. A w moich sanshach nigdy nie było takiego czegoś. A od czego to zależy (te hałasy)?
_________________
"Ale próbować warto"
William Wharton
 
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Cze 07, 2007 4:28 pm   

Ogólnie pointy Sanshy nie stukają, a Grishko strasznie stukają. Ale do tego się można przyzwyczaić :D
 
 
 
raisa
Solista Baletu


Związek z tańcem:
Uczeń OSB
Wiek: 28
Posty: 1070
Skąd: z piosenki Grabaża ;)
Wysłany: Czw Cze 07, 2007 4:55 pm   warszawskie

Jak pierwszy raz to usłyszałam to myślałam, że mnie szlak trafi. Tylko, że narazie ja nie chce ryzykować z grishkami i jak już to kupie sobie recitale. A moja koleżanka z grupy ma podobno "polskie pointy". Tak trochę dziwnie wyglądają. Ma ktoś? Może coś więcej wiecie na ich temat?
_________________
"Ale próbować warto"
William Wharton
Ostatnio zmieniony przez inaenka Sob Sty 01, 2011 4:21 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Cheryl 
Solista Baletu


Posty: 1890
Wysłany: Czw Cze 07, 2007 4:56 pm   

warszawskie?
Ja je miałam w I kl. Przez cały rok ich nie wygięłam.
_________________
Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
 
 
raisa
Solista Baletu


Związek z tańcem:
Uczeń OSB
Wiek: 28
Posty: 1070
Skąd: z piosenki Grabaża ;)
Wysłany: Czw Cze 07, 2007 6:22 pm   

Możliwe, że warszawskie. Ale ogólnie, Cheryl oprócz tego, że ich nie wygiełaś to jak się w nich ćwiczyło?
_________________
"Ale próbować warto"
William Wharton
 
 
 
Gość 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
tancerka
Posty: 1107
Wysłany: Czw Cze 07, 2007 6:47 pm   

masz na myśli takie:foto 1, foto 2, foto 3, foto 4 (te akurat duzo przeszły, dlatego wyglądają nieco "dziwnie") ??
jeśli tak to odradzam
 
 
raisa
Solista Baletu


Związek z tańcem:
Uczeń OSB
Wiek: 28
Posty: 1070
Skąd: z piosenki Grabaża ;)
Wysłany: Czw Cze 07, 2007 7:11 pm   

Tak...o te chodzi. A ile one kosztują? (szczerze mówiąc pytam z ciekawości bo na pewno ich nie kupię)
_________________
"Ale próbować warto"
William Wharton
 
 
 
Cheryl 
Solista Baletu


Posty: 1890
Wysłany: Czw Cze 07, 2007 7:20 pm   

ja płaciłam 65zł
_________________
Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
 
 
neda
Adept Baletu

Związek z tańcem:
Uczeń
Posty: 113
Skąd: Lublin
Wysłany: Pią Cze 15, 2007 5:31 pm   dzielona podeszwa

Czy dzielona podeszwa w pointach jest dobra dla osób z dużym podbiciem?Co daje taka dzielona podeszwa?
_________________
"W tańcu każdy krok wybiega w przyszłość..."
Ostatnio zmieniony przez inaenka Sob Sty 01, 2011 4:28 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Cze 15, 2007 5:35 pm   

Nigdy takich point nie miałam, ale z tego co wiem to nie... Bo przez to, że mają dzieloną podeszwę są miększe. Niech się tu najlepiej Cheryl wypowie, bo ona chyba długo ćwiczyła w pointach 909 z sanshy... Co daje to sama nie wiem...
 
 
 
Paula 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
instruktor fitness
Wiek: 34
Posty: 1116
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią Cze 15, 2007 5:38 pm   

Zależy jak dużym. Bo jeśli z takich mega podbiciem to nie są dobrze. Ale dla takich z dużym ale umiarkowanym to są dobre. One są prawie jak Ovationy 3/4 tylko że mają podziałkę mniej więcej w tym miejscu gdzie w ovatioanch się kończy... trochę wcześniej...
_________________
denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :)
 
 
 
Cheryl 
Solista Baletu


Posty: 1890
Wysłany: Pią Cze 15, 2007 7:39 pm   twardość i głośność czubków - sansha/grishko

Znacie może jakiś sposób żeby Grishko nie trzaskały? Bo mnie to strasznie denerwuje...
Strasznie to brzmi. Są już rozrobione i mimo to ;/;/ strasznie hałasują
_________________
Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
Ostatnio zmieniony przez inaenka Sob Sty 01, 2011 4:33 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
groteska 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 33
Posty: 500
Skąd: Krzywe Zwierciadlo
Wysłany: Pią Cze 15, 2007 7:54 pm   

A ja to wlasnie bardzo lubie xD A jak moj brat wraca do domu to sie czasem pyta, czy mu troche postukam xD
Hmmm moja kolezanka naklejala sobie skore na czubki ale jakas tak smieszna... taka jakby miekksza no nie wiem... Mowila, ze cos to niby daje, ale czy ja wiem...
_________________
***
Tańczę, więc jestem.
 
 
Olimpia 
Koryfej


Związek z tańcem:
tancerz, choreograf
Wiek: 36
Posty: 808
Skąd: Koszęcin
Wysłany: Pią Cze 15, 2007 10:54 pm   

Cheryl napisał/a:
Są już rozrobione i mimo to ;/;/ strasznie hałasują

Cheryl rozrobienie point ma sie nijak do trzaskania. Przeciez rozrabiasz pointy w miejscu gdzie jest podeszwa, podbicie a nie na czubkach.
Poza tym caly urok Grishko to wlasnie trzaskanie, raczej ciezko byloby je jakos przytłumic.
Szczerze mowiac ja wlasnie wole trzaskajace Grishko, Sansha jest dla mnie zbyt cicha :) Ale to nie tylko dlatego je wole. Sansha nie trzaska, poniewaz ma inny material uzyty do usztywniania czubka i zaobserwowalam, ze w kazdych pointach Sansha jakie mialam, to cos na czubkach robilo sie miekkie. Powoli pionta tracila wlasciwosci pointy i stawala sie baletka plastyczna. Jakby ubijalo sie to cos i juz nie bylo mozliwosci stania na czubku, nawet we wkladkach, bo palce niemiłosiernie bolały, nie bylo zadnej amortyzacji i czulam sie jakbym stala na palcach w skarpetkach. Były potem cale pozbijane.
Natomiast w Grishko nigdy takie cos mi sie nie zrobilo. Wlasnie przez ten baardzo sztywny, trzaskajacy czubek :) Wlasciwie to dzieki niemu.
_________________
Nikt nie zobaczy łez przez wnętrze płynących i nikt nie usłyszy skargi z warg zaciśniętych głucho.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 19