www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
przeprost kolan
Autor Wiadomość
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Czw Gru 29, 2005 6:31 pm   

hmmm moze sam przeprost nie, ale chcialabym chociaz umiec je wyprostowac :| :( bo to nieladnie wyglada jak wszystkie maja proste lokcie a ja jedna... ehh ... :(
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
Goosia
Corps de Ballet

Posty: 449
Wysłany: Czw Gru 29, 2005 6:33 pm   

ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze 1000 razy ćwiczyc :roll: tylko uwazaj żeby nie przesadzić, bo rozciągnięcie torebki stawowej o 6% to już jej zerwanie :evil: chyba dlatego wyprostowanie lub "przeprostowanie" kolan i łokci to taka bariera :x
 
 
Gość 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
tancerka
Posty: 1107
Wysłany: Czw Gru 29, 2005 6:34 pm   

Dziewczyny nie powtarzajcie moich głupich pomysłów poprawiania przeprostów!!!

Ja kiedyś doprostowywałam łokieć ćwiczeniami (po złamaniu mięśnie tak mi sie przykurczyły, że miałam ręke na stałe zgiętą pod kątem 90*). Dokładnie nie pamiętam tych ćwiczeń i nie daję gwarancji, że wyprostują naturalne niedoprosty, ale polegały głównie na zginaniu i prostowaniu ręki z hantlem. Pamiętam tylko kilka wariantów, np. leżąc na brzuchu na stole z ręką od łokcia "zwisającą" pod blatem trzeba było zginać i prostować rękę.
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Czw Gru 29, 2005 6:35 pm   

chyba będę musiała wypróbować ;)
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
Goosia
Corps de Ballet

Posty: 449
Wysłany: Czw Gru 29, 2005 6:38 pm   

Gość napisał/a:
Dziewczyny nie powtarzajcie moich głupich pomysłów poprawiania przeprostów!!!


ALe to wcale nie jest głupie, pietnasnie minut dziennie takich cwiczen nie zaszkodzi.... a przynajmniej bede chociaż troszeczke bliżej swojego sportowego celu :P
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Gru 29, 2005 8:41 pm   

ja chyba jednak spróbuje twoich spsoów Gościu :D tylko nie mam hantli, ale położę soie coś innego :D
 
 
 
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Gru 29, 2005 10:54 pm   

ja też nie mam...i też muszę spróbować, chociaż może za bardzona przeprosty nie, bo nie chce mieć takich jak...Śnieżka 8)
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Gru 29, 2005 10:55 pm   

ale ja w ogóle nie mam przeprostów, więc jak sobie trochę wyrobie to będzie fajnie:D
 
 
 
..Safona.. 
Adept Baletu


Posty: 55
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 12:42 am   

Ja zawsze prosiłam kogoś by usiadł na moich nogach (mniej więcej pod kolanami) gdy stopy mam położone na jakiejś wysokości np.na fotelu... Kiedyś wogóle nie miaałam przeprostów, ale to mi troszeczke pomogło...
 
 
sisi
ADMINISTRATOR


Posty: 1620
Skąd: z daleka
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 1:24 pm   

no tylko ze z takim sposobem to trzeba uważać, bo juz wiele osób połamało tak nogi....
_________________
you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 1:26 pm   

Safona, tak w ogóle to witamy w gronie forumowiczów ;)
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 3:13 pm   

Poza tym chciałam niesmiało zauważyć ( :twisted: ), że o ile rozciaganie mięśni jest w porządku, rozciąganie ścięgien mniej, ale jeszcze przejdzie, to rozciąganie stawów jest w ogóle niepolecane, jest niebezpieczne i niezdrowe. Jak ktoś nie ma naturalnego przeprostu w stawie, to nie wymodeluje sobie rozciagajac mięśnie, bo to jest kwestia budowy szkieletu. W gimnastyce artystycznej, owszem, naciąga się i te przeprosty, i plecy, i nogi, daleko poza naturalnymi możliwościami.

Tylko drogie forumowiczki pamiętajcie, że ciało gimnastyczki ma jej w sporcie służyć góra do 20-kilku lat, a tancerz w tym wieku dopiero wchodzi w swój zawód, i dobrze by było, aby mógł potańczyć jeszcze te dwadzieścia lat na scenie.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 9:22 pm   

Joanna napisał/a:
Poza tym chciałam niesmiało zauważyć ( :twisted: ), że o ile rozciaganie mięśni jest w porządku, rozciąganie ścięgien mniej, ale jeszcze przejdzie, to rozciąganie stawów jest w ogóle niepolecane, jest niebezpieczne i niezdrowe. Jak ktoś nie ma naturalnego przeprostu w stawie, to nie wymodeluje sobie rozciagajac mięśnie, bo to jest kwestia budowy szkieletu. W gimnastyce artystycznej, owszem, naciąga się i te przeprosty, i plecy, i nogi, daleko poza naturalnymi możliwościami.

Tylko drogie forumowiczki pamiętajcie, że ciało gimnastyczki ma jej w sporcie służyć góra do 20-kilku lat, a tancerz w tym wieku dopiero wchodzi w swój zawód, i dobrze by było, aby mógł potańczyć jeszcze te dwadzieścia lat na scenie.


???????? to chyba raczej nie możliwe żeby tancerką była 40 letnia kobieta.....
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 9:51 pm   

Bajaderka napisał/a:
???????? to chyba raczej nie możliwe żeby tancerką była 40 letnia kobieta.....


A dlaczego? Jest to akurat taki górny wiek. W operze paryskiej w wieku 40 lat trzeba odejsc z teatru (a przynajmniej ze stanowiska etoile, nie jestem dokładnie pewna), ale często ci najlepsi tancerzy, gwiazdy własnie, nie kończą na tym swojej kariery - moga sobie wtedy pozwolic na goscinne występy, itp.
Wiesz ile lat ma np. Sylvie Guillem? Dokładnie 40. I jeszcze tańczy.
Oczywiscie, te najstarsze tancerki zazwyczaj już nie są pierwszymi solistkami, ale 'schodzą niżej', niemniej jednak wiek konczacy karięrę tancerza baletowego to tak mniej więcej 40-45 lat.

Natomiast jeśli chodzi o np. taniec współczesny, to tam można być w zawodzie nawet jeszcze dłużej, chociaż nie zdarza się to zbyt często.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Domi 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
tancerz
Wiek: 36
Posty: 320
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 10:44 pm   

Darcey Bussel ma już na pewno ponad 40 a dopiero w tym roku odeszła ze sceny, a do końca tańczyła główne role, to jest na pewno zależne od zdrowia i oczywiście urody.
A wracając do tematu przeprostu kolan...
Sprawdzonym sposobem jest obudzenie mięśni nad kolanami, można cwiczyc siedząc na podłodze w siadzie prostym i albo z obciągniętymi palcami, albo na fleksie, próbowac wbijac kolana w ziemię, oczywiście za pomocą ich wciągania tymi mieśniami. Ja sie urodziłam z naturalnymi przeprostami, ale moje koleżanki właśnie w ten sposób wypracowały ładną linię nóg.
_________________
The dance says what words cannot
 
 
 
.:Agga:. 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 1164
Skąd: Gdynia
Wysłany: Sob Gru 31, 2005 3:39 pm   

Czy przeprost kolan bardziej pomaga w cwiczenieniach czy przeciwnie - przeszkadza?
 
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Sob Gru 31, 2005 3:49 pm   

Mi się wydaje ani nie zawadza ani nie pomaga, za to noga wygląda ładniej ;)
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
*Julinka*
Adept Baletu


Posty: 102
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Gru 31, 2005 3:51 pm   

Mi się wydaje, że noga jest wtedy bardziej sprężysta i napięta, co pomaga w podnoszeniu nóg i innych podobnych ćwiczeniach.
_________________
.::Dance is my passion::.
 
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Sob Gru 31, 2005 3:52 pm   

Julinka, może masz rację, bo ja np mam słabe ręce ze względu na niemoc wyprostowania łokci...
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
*Julinka*
Adept Baletu


Posty: 102
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Gru 31, 2005 4:02 pm   

JA mam tak , że czasem nie moge doprostować kolan, zwłaszcza jak juz jestem zmęczona.Wtedy to juz kiepsko jest z utrzymaniem nogi :(
_________________
.::Dance is my passion::.
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Sob Gru 31, 2005 5:37 pm   

.:Agga:. napisał/a:
Czy przeprost kolan bardziej pomaga w cwiczenieniach czy przeciwnie - przeszkadza?


Trudno powiedzieć. Ze względów czysto anatomicznych - raczej przeszkadza. Trzeba pamietac, aby np. po skoku nie lądować w przeproście, itp. - nauczyć się, jak robić 'mniej', a to czasami bywa trudniejsze niż wyrobienie sobie czegoś od podstaw.
W tańcu klasycznym (podobnie jak w gimnastyce artystycznej) jednak przeprost w kolanie uznawany jest za estetyczny i pożądany, nadaje nodze ładną linię.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Sty 01, 2006 9:57 am   

i trudno uwierzyć że kiedyś w sb uważano przeprosty jako nieestetyczne i takich dziewczyn raczej nie przyjmowano do szkoły...
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
 
..Safona.. 
Adept Baletu


Posty: 55
Wysłany: Nie Sty 01, 2006 8:09 pm   

Dziewczyny z dużymi przeprostami muszą najpierw nauczyc sie napinać nogi by przeprosty były widoczne... spotkałam dziewczyny które miały duże przeprosty ale jak cwiczyły to ich nogi często wygladały jakby były zgiete w kolanach. Licze że rozumiecie o co mi chodzi...
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Nie Sty 01, 2006 8:18 pm   

Bajaderka napisał/a:
i trudno uwierzyć że kiedyś w sb uważano przeprosty jako nieestetyczne i takich dziewczyn raczej nie przyjmowano do szkoły...


Do tej pory zbyt duże przeprosty uważane są za wadę, i takie dzieci mogą być nie przyjete do szkoły (to zależy jeszcze od innych cech budowy: bioder, stóp, itd).
przeprost przeprostowi nierówny ;)
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Sty 01, 2006 8:24 pm   

ja cię rozumiem, u nas jest taka dziewczyna z ładnymi przeprostami-ale ich nie wykorzystuje (nie wciąga kolan) noi nie wygląda to za ładnie :?
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 12