www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Artukuły o tańcu
Autor Wiadomość
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 12:24 pm   

Ja się przyznam, że z tego artykułu najbardziej zszkowowała mnie wypowiedź o zarobkach. To jest aż żenujące, chociaż z drugiej strony np. lekarz na samym państwowym też zarabia w okolicach 1000, pieleęgniarki jeszcze mniej. No ale odbiegam od tematu - mam wrażenie, że ci 'na górze' zapomnieli, że tancerz ciężko pracuje już od 10 roku zycia, a tu jeszcze kazać mu pracować do 60 roku życia (notabene co za makabryczny pomysł, i dla wykonawcy, i dla widowni). To w tym wieku starsze panie przychodzą do lekarza, bo je stawy bolą, a co dopiero taki na tancerz, na wózek??).
To w teorii, bo nie wierzę, że znajdzie się wielu zapaleńców, którzy będą w stanie tańczyć przez bite 50 - 55 lat swojego życia :shock:
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 2:38 pm   

Joanna napisał/a:
mam wrażenie, że ci 'na górze' zapomnieli, że tancerz ciężko pracuje już od 10 roku zycia,...


Oni nie zapomnieli! Oni o tym nie wiedzą! :x :? :(
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 7:56 pm   

przecież to nie jest możliwe, żeby 60 letnia babka czy facet tańczyła na scenie!!! To jest dla mniej fizycznie niemożliwe!! A dla publicznosci chyba nie byłoby miłego widoku...
PORĄBANE!!!!
Może z tym rzucaniem baletkami (lepiej pointami bo zrobią troche huku... :D ) trzeba rzucac... :roll:
 
 
 
gonia 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 1705
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 8:04 pm   

wystarczy porównać to, że (jak było mówione) 40-letni tancerz ma właściwie stawy jak 80-letni człowiek... przecież ludzie 80-letni mają czasem problemy z chodzeniem, a co dopiero z tańczeniem na pointach kilkugodzinne balety!
_________________
Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
 
 
 
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 8:07 pm   

czyli rozumiem, że jak tancerze będą pracowali do 65 roku życia to już przejdą prędzej na zwolnienie chorobowe.

jeżeli 40-latek ma stawy jak 80-latek, to rozumiem że sześdziesiątkowcy będą mieli jak 120-latki...?

aankaa_baletnica=) napisał/a:
Może z tym rzucaniem baletkami (lepiej pointami bo zrobią troche huku... :D ) trzeba rzucac... :roll:

powkładajmy tam jeszcze kamienie, i podczas rzucania kręćmy troczkami by lepiej trafić i więcej szkód narobić :twisted:

tylko point żal... :?
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
 
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 8:12 pm   

moze to nie bylo dobre porownanie princes, nie bierz wszystkiego tak doslownie :P ;)
moja mama ma mniej niz 60 lat, jednak nie wyobrazam sobie, by mogla tanczyc w pointach, by w ogole mogla tanczyc! ha, na sama mysl chce mi sie smiac (pod slowem tanczyc mam na mysli balet w razie najmniejszych watpliwosci :D )
paranoja, co jeszcze wymysla?
mam nadzieje, ze ktos im przemowi do rozsadku.
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 8:37 pm   

aankaa_baletnica=) napisał/a:
przecież to nie jest możliwe, żeby 60 letnia babka czy facet tańczyła na scenie!!! To jest dla mniej fizycznie niemożliwe!! A dla publicznosci chyba nie byłoby miłego widoku...
PORĄBANE!!!!


Graham tańczyła :)
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 8:39 pm   

dobra... są wyjątki... Ale tak ogólnie to nie jest mozliwe!
 
 
 
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 8:46 pm   

Kasia :)) napisał/a:
moze to nie bylo dobre porownanie princes, nie bierz wszystkiego tak doslownie :P ;)
moja mama ma mniej niz 60 lat, jednak nie wyobrazam sobie, by mogla tanczyc w pointach, by w ogole mogla tanczyc! ha, na sama mysl chce mi sie smiac (pod slowem tanczyc mam na mysli balet w razie najmniejszych watpliwosci :D )
paranoja, co jeszcze wymysla?
mam nadzieje, ze ktos im przemowi do rozsadku.

a czy ja biorę dosłownie? ;) :mrgreen:
mój tatinek ma 62 i nie wyobrażam sobie go tańczącego w balecie, chociaż ma i tak dobrą kondycję [nie ćwiczy nawet :P ] jak na swój wiek...

to był mały offtopik, bez stresów Sfra, bez stresów :P
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
Ostatnio zmieniony przez Maron Pią Maj 05, 2006 9:07 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 8:55 pm   

Proponuje trzymać się tematu emerytur dla TANCERZY, a nie sprawności poszczególnych członków rodziny :-)
Artykuł jest jak teatr Becketta!
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 9:02 pm   

Cytat:
Artykuł jest jak teatr Becketta!

Ja bym powiedziała, że jak teatr Becketta jest to, o czym się mówi w artykule, bo sam w sobie jest raczej dość logicznie napisany ;)
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 9:06 pm   

Nie zawęziłem mojego określenia - mój błąd.
Chodziło w każdym razie o treść, która wieje jego absurdem. :-)
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 9:23 pm   

No i zepsułeś cała zabawę, a juz oczyma duszy widziałam te pytania, o co chodzi z tym teatrem :twisted: ;)
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 9:39 pm   

Hej, hej, dziekuje za wszystkie uwagi i komentarze dotyczące mojego artykułu ale popieram sfra, ze wypadałoby trzymac sie treści a nie rozwijac watków pobocznych

troche mi dziwnie jako moderator zwracac uwage dyskutantom nad moim własnym artykułe - lekkie daja vu ;)
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
 
gonia 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 1705
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 10:06 pm   

Joanna napisał/a:
No i zepsułeś cała zabawę, a juz oczyma duszy widziałam te pytania, o co chodzi z tym teatrem :twisted: ;)


spoko- ja ciągle jestem zielona- nie wiem, o co chodzi z tym teatrem :( ktoś mnie oświeci?
_________________
Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
 
 
 
just_me 
Corps de Ballet


Wiek: 34
Posty: 372
Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Maj 06, 2006 7:14 pm   

W piątkowym "Co jest grane?", dodatku do Gazety Wyborczej, była artykuł o "Córce źle strzeżonej" autorstwa Joanny Targoń.
_________________
What would happen to Juliet if there was no Romeo?
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Sro Maj 10, 2006 3:51 pm   

http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/25550.html
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Czw Maj 11, 2006 6:22 pm   

Dośc obszerny o spektaklu Piny Bausch
http://www.dziennik.com/w...p-11-23-03.html
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
Marysia W 
Koryfej


Wiek: 29
Posty: 815
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Maj 19, 2006 5:26 pm   

Nie bardzo wiedziałam, gdzie to napisać, więc piszę tu: właśnie wróciłam z targów w Warszawie, (piszę z komputera kolezanki mojej mamy u której nocujemy) i jestem pod wrażeniem. Pełno stoisk, pełno książek- o wszystkim. O balecie też: seria "różowe baletki", książka o baletnicach dla maluchów, gruby książka o pas de deux... tyle ŻE: "różowe baletki" po włosku, książka o baletnicach- po angielsku, pas de deux- francuski. Niczego polskiego, co mnie po prostu ZAŁAMUJE. Dlaczego????
 
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Pią Maj 19, 2006 8:21 pm   

Związane jest to z prawami rynku (popyt podaż, etc) , wkraju bez wielkich tradycji tanecznych i nie będącym na mapie tournee wielkich zespołów baletowych żaden wydawca nei pójdzie na takie ryzyko jak wydanie ksiazki dla znikomego procenta czytelników. Niestety :-(
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
Marysia W 
Koryfej


Wiek: 29
Posty: 815
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Maj 20, 2006 7:21 pm   

Ale przecież właśnie dzięki takim książkom więcej osób może zainteresować się baletem!
 
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pon Maj 22, 2006 8:44 am   

Marysiu, skoro innych książek Polacy nie kupują, to o balecie tym bardziej. Niestety, książki to dzisiaj - a przynajmniej w Polsce - dość droga rzecz.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Pon Maj 22, 2006 8:56 am   

Marysia W napisał/a:
Ale przecież właśnie dzięki takim książkom więcej osób może zainteresować się baletem!


No wybacz, ale ja się nie zainteresuję fizyką termojądrową jeżeli wyjdzie więcej ksiazek z tego zakresu... Publikacje trafiają do odpowiedniego środowiska, a jako że u nas jest ono nieliczne (700 tancerzy, 91 osób zdających maturę z wot...) to i ksiązek nie opłaca się wydawać.
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Maj 22, 2006 3:22 pm   

Jeszcze Sfra nie doliczyłeś osóbze szkól baletowych i miłośników tańca. no, ale to i tak za mało...
 
 
 
Tanc... 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
Tancerz,choreo,naucz
Wiek: 53
Posty: 538
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Maj 22, 2006 11:24 pm   

Przeczytałem tu wasze posty ..piszecie o książkach ,które powinny się ukazywać ( i które sie ukazują w oryginalnym wydaniu danego kraju ) i Marysia napisała ,ze nie było to w języku polskim....i.t.d i.t.p. Niestety - kiedys mówiło się ,że nasz kraj - Polska - jest 100 lat za murzynami . I tak dalej jest ,że jesteśmy w każdej dziedzinie "opuźnieni "i ,że mało kto zainteresuje się daną dziedziną czy to sztuki ,czy techniki - jeżeli wie ,że to nie przyniesie mu jakiś tam profitów związanych z normalnym rachunkiem ekonomocznym - zyskiem - czyli mała będzie liczba odbiorców ( a mała bo mało to ktoś reklamuje - życie zwiazane czy to ze sztuką ,czy z jakimis innymi relacjami artystycznymi ) wszystko KOMERCJA - najlepiej sie reklamują SUPERMARKETY !!! ...........w kazdej gazecie mam takie dodatki ..... ale zainteresowac jakiegos redaktora jakims zjawiskiem artystycznym jest i pewnie bedzie trudno ........bo myslenie jest - a kogo to zainteresuje .......??????!!!!!!!!! I tu nasuwa się pytanie - do czego takie myślenie doprowadzi , no własnie do upadku w Polsce kultury w szerokim słowa tego znaczeniu .I taka Marysia żądna literatury w postaci książek o balecie ( nie znająca biegle jescze języków obcych )- nie będzie w stanie zaspokoić swojej pasji i chęci odkrycia nowych interesujących źródeł ,które są zawarte w książkach wydawców zagranicznych ,a które nie są tłumaczone przez polskich wydawców ,bo to sie nie opłaca ....!!! Bo ją państwo ma to gdzieś to pewnie przekłada sie to na społeczeństwo ,które tym sie nie interesuje - KWADRATURA KOŁA -POZDRAWIAM .
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 12