www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
taniec ludowy
Autor Wiadomość
arabeseczka
Nowicjusz

Posty: 34
Skąd: Zawiercie
Wysłany: Czw Gru 15, 2005 8:57 pm   taniec ludowy

ciekawa jestem, jaki jest Wasz stosunek do tańca ludowego, bo czesto spotykam się ze zdaniem, że to w ogole nie jest taniec, tzn. niektórzy stawiają go na niższej półce, ale przecież to też taniec i to wcale nie jakis tam łatwy, bo tez ma pewne zasady:) co o tym myślicie??
_________________
Mądrość to umiejętność właściwego wykorzystania inteligencji.
 
 
 
Czajori 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
na całe życie! :)
Posty: 1638
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw Gru 15, 2005 10:33 pm   

Cóż, na pewno nie zgadzam się z opinią, że taniec ludowy to nie jest taniec. Nie zauważyłam tez, by ludzie zajmujący się tańcem tak uważali. Wręcz przeciwnie, tancerze wyszkoleni w ludowym są bardzo dobrze postrzegani.
_________________
Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
 
 
Nena 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 30
Posty: 704
Skąd: z monitora...
Wysłany: Pią Gru 16, 2005 3:52 pm   

Moja nauczycielka nowoczesnego tańczyła ludowy. Oczywiście, że to jest taniec. No i bardzo mi się podoba :) Jednak (bez obrazy dla tańca ludowego i forumowiczów, tańczących owy taniec) nigdy nie zapomnę występu "Ludowych nutek z Cycowa" na festynie w moim mieście :D Brechta z nich była, bo ruszali się... nie, to nie do opisania... :)
_________________
Gość, masz ode mnie buziaka :)
 
 
 
Ladybirt
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
nałogowiec
Wiek: 33
Posty: 342
Skąd: 3miastko
Wysłany: Pią Gru 16, 2005 4:35 pm   

Taniec ludowy to według mnie takie pełną gębą :lol: Zreszta niech Mirrorball sie wypowie. Ludwoy napewno nie jest prosty, ale za to męczący. Tańce w którym tarciłam najwiecej energi to krakowiak i cztery pory roku opierajace sie na podstawowym kroku oberka.
_________________
"Gdy się miało szczęscie, które się nie trafia:
czyjes ciało i ziemię całą,
a zostanie tylko fotografia,
to-to jest bardzo mało."
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
 
 
 
czekoladka
Corps de Ballet


Posty: 328
Skąd: Kielce
Wysłany: Pią Gru 16, 2005 7:40 pm   

moi rodzice tanczyli w zespole ludowym wogole to ja podziwiam ludzi ktorzy tancza tance ludowe bo to wcale nie takie proste niektore rzeczy sa tak skaplikowane ze na sam widok oczy wychodza :shock: :D
_________________
tu warto zajrzec zapraszam www.ktt.pl (Kielecki Teatr Tanca)
 
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Pią Gru 16, 2005 8:55 pm   

just_me napisał/a:
Mazur.... chciałabym, żeby nie istniał... :(


On już prawie nie istnieje ( w formie poprawnej) , bo podobno tylko nieliczne zespoły w Polsce tańczą prawdziwego mazura (pani Kozłowiecka).
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
mirrorball
Adept Baletu

Związek z tańcem:
instruktor
Posty: 225
Wysłany: Pią Gru 16, 2005 10:28 pm   

Bo mazur jest piekielnie trudny. I kroki i zachowanie jego charakteru. Bo tak jak do kujawiaka, do mazura trzeba po prostu dojrzeć, zrozumieć, jaką opowieść przedstawia, kim jest pan, a kim pani.

zdaje się, że ja nie do końca to jeszcze rozumiem, ale i tak wydaje mi się, że jest o niebo lepiej niż np. rok temu, kiedy owszem, tańczyłam kroki, ale nie byłam jakoś przekonana ;)
Ladybirt napisał/a:
Zreszta niech Mirrorball sie wypowie.


a co ja się mogę wypowiadać? ja to kocham : ) tańczyłam przez rok w dziecięcym zespole baletowym a od 1997 jestem w zespole ludowym. Świetne jest to jak można w nim wyrazić siebie, swoją indywidualność, popisać, zagrać jakąś rolę i cudownie sie przy tym bawić (szczególnie np. tańce rzeszowskie, góralskie, lubelskie)

tylko nie zapominajcie, że taniec ludowy to tańce narodowe i tańce regionalne. Bo sporo osób kojarzy go tylko z narodowymi (5: polonez,krakowiak, oberek, kujawiak, mazur)

pozdrawiam
m.

ps.Sfra- możesz mi uświadomić kim jest pani Kozłowiecka (miejscowość?), bo nazwisko gdzieś słyszałam, a nie umiem skojarzyć.. :?
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Sob Gru 17, 2005 10:17 am   

mirrorball napisał/a:

ps.Sfra- możesz mi uświadomić kim jest pani Kozłowiecka (miejscowość?), bo nazwisko gdzieś słyszałam, a nie umiem skojarzyć.. :?


Zofia Kozłowiecka jest kierownikiem Studium Tańca Wspólczesnego w Poznaniu.
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
Paula 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
instruktor fitness
Wiek: 34
Posty: 1116
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob Gru 17, 2005 10:20 am   

mirrorball napisał/a:
tylko nie zapominajcie, że taniec ludowy to tańce narodowe i tańce regionalne. Bo sporo osób kojarzy go tylko z narodowymi (5: polonez,krakowiak, oberek, kujawiak, mazur)


Ja na pewno nigdy nie zapomnę szczególnie po tym gdy na dyplomie (zdawałam go wcześniej niż w szkołach baletowych bo u nas w ognisku zdaje sie go po VIII klasie a zaczynamy "zerówkę" juz w 6 roku życia) musiałyśmy ospowiadać. każda miała po jednym regionie i jednym narofdowym. Mi się trafiło to co oczywiście najbardziej chciałam... kujawiak (tempo rubato i te sprawy :) i tańce rzeszowskie, które były na pierwszej kartce z której uczyłtyśmy więc umiała je najlepiej :)
_________________
denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :)
 
 
 
mirrorball
Adept Baletu

Związek z tańcem:
instruktor
Posty: 225
Wysłany: Sob Gru 17, 2005 12:14 pm   

niektórzy wiedzą pewnie, że na Akademii Muzycznej im.F Chopina w Wwie kierownikiem katedry Pedagogiki Baletu (owej słynnej ;) ) jest pani Małgorzata Kucharska-Nowak - pedagog, choreograf, specjalistka w dziedzinie polskich tańców ludowych.
Miałam się okazję z nią kilkakrotnie spotkać, jako że sędziuje na turniejach tańca polskiego, w których biorę udział. Niesamowicie sympayczna osoba i wielki profesjonalizm. Bardzo ja cenię.

pozdrawiam
m.
 
 
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 17, 2005 12:21 pm   

Pani Małgosia to wspaniała osoba i przemiła! Kieruje studium Teorii Tańca. A jej zajęcia z metodyki tańca ludowego baaardzo lubiłam oglądać - super!
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
 
amira
Adept Baletu


Posty: 106
Wysłany: Pon Gru 19, 2005 9:09 am   

To ja też dorzucę swoje 3 grosze! Taniec ludowy to ciężki kawałek tańca, ale można się nauczyć niestworzonej liczby różnych bardzo trudnych kroków i układów. Oberki i mazury to nic przy polkach rzeszowskich typu "dzwon", "z kropką", góralskich, kurpiowskich fafurach, czy lubelskich. Mając solidne podstawy klasyczne, miałam spore trudności aby opanować rytmicznie te "wirowane" i bardzo zsynkopowane tańce. A ile to daje satysfakcji, gdy sie w końcu taki układ opanuje. Efekt jest nieziemski, także nie ma co deprecjonować ludowego, bo to tez jest niezła szkoła życia.
 
 
Justi
Adept Baletu


Posty: 99
Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto Gru 20, 2005 9:02 pm   

Szczerze mówiąc to ja nie bardzo przepadam za tańcem ludowym, ale może dlatego, że nigdy nie widziałam go w profesjonalnym wykonaniu, tylko mniej więcej tak, że 5-cio minutowy taniec składał się z 10-ciu w kółko powtarzanych kroków (ewenualnie ze zmianą kolejności i jakimiś małymi wstawkami) No cóż, zdecydowanie wolę balet i taniec współczesny (który z resztą sama tańczę :D )
_________________
Just dancing in the sky ...
 
 
 
makova_panienka 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 33
Posty: 1073
Skąd: z łąki
Wysłany: Czw Gru 22, 2005 12:34 pm   

osobiście bardzo miło wspominam lekcje krakowiaka, troche mniej egzamin z niego (za pierwszym razem nie zaliczyła cała klasa, ale na szczęście zmienili nam nauczyciela) :wink: podziwiam dziewczęta tańczące taniec ludowy zawodowo, bo to chyba naprawdę trzeba pokochać te wszystkie nieraz niełatwe przytupy. dla mnie to była poprostu fajna zabawa i mam nadzieję że zajęcia warsztatowe z innych tańców ludowych w tym roku naszej klasy nie ominą :)
_________________
wild thing,
you make my heart sing,
you make everything groovy,
wild thing!!!

 
 
 
Krushyna 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
Instruktor/Tancerz
Wiek: 34
Posty: 71
Skąd: Lublin / Warszawa
Wysłany: Pon Sie 21, 2006 4:02 pm   

taniec ludowy to tez cięzki kawałek chleba =]
Trzeba mieć dosyc dobrze opanowane podstawy klasycznego baletu piruety, grand jete, arabesqe i i nne te wsyztskie figury wszystko na klasyce ale potem za to nóg się nie łamie i ścięgien nie rwie a balet kalsyczny jest bardzo czestko wykorzystywany w tancu ludowym.
 
 
Cheryl 
Solista Baletu


Posty: 1890
Wysłany: Pon Sie 21, 2006 9:32 pm   

Zgadzam się z Krushyną. Ja osobiście ubóstwiam taniec charakterystyczny-ludowy. Mamy też świetnego naczyciela. Bardzo miło się tańczy np. kujawiaczka :)
_________________
Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
 
 
Madzia vel 100krotka
Nowicjusz

Posty: 13
Skąd: Jelenia Góa
Wysłany: Pią Gru 22, 2006 10:48 pm   

ja uwielbiam taniec ludowy jak i etniczne [ludowe innych krajów]
z własnej sytuacji wiem, że balet nie jest koniecznie potrzebny, choć podstawy pomagają ;)
/najbardziej lubię obery
 
 
 
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Gru 22, 2006 11:21 pm   

Bez obrazy dla wszystkich którzy tańczą tance ludowe-charakterystyczne... ja ich nie lubię. Jest to oczywiście taniec, ale takiego nie lubie. W sumie nigdy nie lubiłam.... od małego... Jakoś mi to nie pasuje...
Teraz ćwiczymy mazura na lekcjach tańca charakterystycznego w centrum baletowym w Krakowie... :?
 
 
 
neda
Adept Baletu

Związek z tańcem:
Uczeń
Posty: 113
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie Gru 24, 2006 2:20 pm   

Ja jakoś do tańca ludowego nie mam serca...Instruktorka zawsze mnie chwali,ale ja wcale nie czuję się mocna w ludowym...
Podziwiam osoby które się zajmują taką formą tańca bo jest ona b.trudna...
To nie jest kwestia,że go nie lubię;ja poprostu nie czuję "tego czegoś" tańcząc ludowy.
 
 
 
chciałabym_chciała
Nowicjusz

Posty: 10
Wysłany: Pią Lut 16, 2007 9:56 pm   

A ja sie bardzo cieszę ze trafiłam do ZPiT bo folklor polski jest taki suuuper i czuje sie na festiwalach jakby 'wyjatkowa' bo hiphop we wszystkivh krajach taki sam towarzystkie we wszytkich krajacj taie same a folklor jest taki 'patriotyczny' no nie no moze przesadzialm ael jest cool ;p
_________________
zawsze chciałam zostać baletnicą...
 
 
 
Krushyna 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
Instruktor/Tancerz
Wiek: 34
Posty: 71
Skąd: Lublin / Warszawa
Wysłany: Pon Cze 11, 2007 11:15 pm   

Zgadzam się jest 'cool' poza tym samo reprezentowanie kraju jest super ;p nagrody wyjazdy za graniczne same plusy =p
_________________
Taniec to druga najlepsza metoda porozumiewania się bez słów.
Some things never die. They just go quiet for a time but never go die...
 
 
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Cze 12, 2007 12:56 pm   

aankaa_baletnica=) napisał/a:
Bez obrazy dla wszystkich którzy tańczą tance ludowe-charakterystyczne... ja ich nie lubię.

A ja właśnie lubię:)
Moim zdaniem jest to bardzo fajne doświadczenie, gdy możemy poznawać kulturę innych ludzi /krajów/państw poprzez taniec.
Pozatym taniec ludowy i charakterystyczny jest bardzo ciekawy, to moje zdanie:)
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
 
ania-lodz 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
tancerz, miłośnik
Wiek: 35
Posty: 2
Skąd: z Łodzi
Wysłany: Czw Lis 22, 2007 12:30 am   

Nawet nie wiecie jak bardzo ucieszyly mnie Wasze slowa;]
Tancze w zespole ludowym i widzialam juz rozne reakcje- niestety czesto sprawialy mi one przykrosc:( Ludzie smieja sie, raz nawet jedna dziewczyna nie wiedzac ze tancze folklor powiedziala ze taniec ludowy to nie taniec(!) bylam w yyy szoku-jesli tak to mozna nazwac.

Oczywiscie sa rowniez mile reakcje-tak jak np dzis:) Nowy kolega gdy dowiedzial sie co robie (a nie wstydze sie tego ze tancze w zespole ludowym) byl niesamowicie zaciekawiony i widzialam ze jego reakcja byla jak najbardziej nieudawana, jego naprawde interesowala moja historia:]

Dziekuje wszystkim za cieple slowa n a temat ludowizny:*
Pozdrawiam
 
     
Nati 
Koryfej

Związek z tańcem:
czynny! SB+OEB
Wiek: 33
Posty: 805
Skąd: Zabrze
Wysłany: Pią Lis 23, 2007 7:56 am   

taniec ludowy ...oczywiście ze to jest taniec!!! Jednak często widziałam zespoły na niskim poziomie :( i wtedy niestety nudzi mnie to, ale gdy widzę dobry zespół to podoba mi się :)
_________________
Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec...
 
 
     
Mazowszak 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
tancerz, uczeń
Wiek: 36
Posty: 7
Skąd: Zamość, obecnie Wawa
Wysłany: Pon Gru 03, 2007 8:06 pm   

ja kocham taniec ludowy, mozna w nim doskonale pokazac swoja osobowosc, wrazliwosc sceniczna. interpretacja nie jest latwa, ale za to jaka mila dla oka widza:) LUDOWY RUUUULEZZZZ;P :D
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 12