Sezon dawno rozpoczęty, a nikt nic jeszcze nie widział?
Mnie ostatnio bardzo rozczarował "Czarodziejski flet" w reżyserii Freyera. Pod względem muzycznym bardzo przyzwoite przedstawienie, nawet oprawa plastyczna niezła, ale ogólny zamysł reżyserski bardzo kulawy. Akcję każdej innej opery można umieścić w szkole (i tylko w szkole), nawet "Halkę", a efekt będzie taki sami - niespójny, bezsensowny i przede wszystkim niesamowicie nudny spektakl. Pewnie już nie pojawi się w repertuarze mimo zapełnionej po brzegi widowni, ale na wszelki wypadek gorąco odradzam!
_________________ Když už něco děláš, dělej to pořádně.
Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 33 Posty: 113 Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie Lis 05, 2006 12:42 pm
Jak nikt nic nie widział, ja sie pochwale, że ostatnio byłam w Teatrze Współczesnym na ''Cyrk 78" i "Na gorąco" bardzo fajna gra aktorów i ogólnie dobrze przygotowane. Polecam formowiczom ze Szczecina
_________________ A miało być tak pięknie,
Miało nie wiać w oczy nam
I ociekać szczęściem
Miało być "sto lat sto lat".
Widzę, że posucha w tym temacie Nikt nie chce się dzielić wrażeniami teatralnymi
Ja ostatnio widziałem "Arabską noc" Rolanda Schimmelpfenniga w Teatrze Montownia. To dość specyficzny tekst, który sprawia wrażenie, że dużo lepiej sprawdziłby się jako scenariusz filmowy. Każdy z piątki bohaterów opowiada w jaki sposób spędza upalny wieczór, ich opowieści krzyżują się, tworząc 5 przeplatanych monologów. Forma dość intersująca, niestety młodej reżyserce poza odpowiednim dobraniem przestrzeni (zamknięty basen) niewiele udało się zrobić ze sztuką Schimmelpfenniga - całość sprawia wrażenie rozmytej historii nie wiadomo o czym. Aktorzy graja bardzo nierównie - świetnie wypadł grajacy ciecia Stelmaszyk, czego nie można powiedzieć o kiepskim i przerysowanym niemiłosiernie Zduniaku. Wielka szkodza, że Dominika Ostałowska - jedna z najlepszych aktorek młodego pokolenia - została osadzona w roli biernej i cichej Franciski - to rola zupełnie poniżej jej poziomu Być może spektakl się rozkręci z czasem, ale na razie jest letni i dość szybko można o nim zapomnieć.
_________________ Když už něco děláš, dělej to pořádně.
Ja co tydzień chodzę do Teatru im.Willama Horzycy w Toruniu i niedawno widziałam spektakl "Plaża",cuż mówić,wspaniała obsana,świetna scenografiia,gra aktorów poprostu bezcennie piękna.Najbardziej podobała mi się Jolanta Teska ,oraz Mirosława Sobik.Wspaniale.
_________________ Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
No proszę, ja byłem w zamierzchłch czasach w toruńskim teatrze na "Weselu" i się nieco wynudziłem (miałem 12 lat ), a teraz próbuję wysłać koleżanki z Torunia na coś, żeby mogły podzielić się wrażeniami. Jakiś czas temu były na "Wiśniowym sadzie" i mówiły, że całkiem porządny spektakl. [/url]
_________________ Když už něco děláš, dělej to pořádně.
Ja byłem ostatnio na: Balladynie (w Grotesce) i na Tajemniczym ogrodzie (w Bagateli). Lubie chodzić do opery - ostatnio byłem na "Najpiękniejsze arie i uwertury operowe" - tak to się chyba nazywało. Ale najczęstrzym gościem jestem filharmoinii - wkońcu jestem flecistą ( raz jak byłem na koncercie IX symfonia Bethovena to był chór z Japoni, zaprzyjaźniłem się z taką jedną japonką Saito Remi i z Masako Suzuki - a ta japonka nawet pocałowała mnie na pożegnanie - dobrze się uczyć j. ang.)
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
W poniedzialek mialam okazje obejrzec w krakowskiej Bagateli spektakl "Niebezpieczne zabawy" z Janem Machulskim i musze przyznac, ze nie zaliczylabym go w poczet moich ulubionych sztuk. Raczej wolno rozwijajacy sie watek, niczym nieuzasadniona sztucznosc aktorki wcielajacej sie w role Anny i przewidywalne (chociaz podwojne) zakonczenie.
Mozna zobaczyc dla samego pana Machulskiego. Inaczej - nie polecam.
_________________ What would happen to Juliet if there was no Romeo?
Ostatnio byłam w Toruńskim Teatrze na "Operze Żebraczej"i jestem jak zawsze pod takim wrażeniem.. Cudnie,było.Jeszcze nigdy nie nudziłam się na żadnym spektaklcie w Teatrze im.Wilama Horzycy.Aktorzy jak zawsze świetni
_________________ Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
A ja w niedziel byłam w Sopocie na koncercie fado na Scenie Kameralnej, które śpiewała moja nauczycielka dramy:). Chociaż fado jak pieśń pochodząca z Portugalii jest śpiewana po portugalsku, to ona miała teksty przetłumaczone (ale tak ładnie;P) i śpiewała po polsku, ale i tak było bosssko:)
_________________ Aprisa y bien no puede ser. Co nagle to po diable.
A czy ktoś z forumowiczów był może na spektaklu "Mayday" bądź "Mayday 2" bo ponoć to przedstawienie to niebezpieczna dawka śmiechu? Zamierzam się wybrać, ale czekam też na opinie ..
A więc?
Byłam na "Mayday" - rzeczywiście bardzo rozrywkowy spektakl Ciekawa fabuła, wiele zaskakujących akcji i dobra gra aktorska. Z czystym sumieniem mogę polecić (idziesz do "Kwadratu"? O ile wiem na razie tego nie grają ;( ).
Ostatnio byłam na spektaklu "Sen nocy letniej" w krakowskiej PWST - grali studenci 3go i 4go roku. Cały spektakl był śpiewany, scenografia dość nowoczesna. Nawet był tam element baletowy - nimfa leśna tańczyła mały fragment na pointach. Szczerze mówiąc średnio to wyglądało, bo wszystkie nimfy miały stroje tubylców, miały pomalowane twarze na brązowo, a ona miała do tego białą paczkę ćwiczebną
W czwartek wybieram się na "Czarodziejski flet" do Opery. Na spektaklu byłam w zeszłym roku i zachwyciła mnie pełna energi "królowa nocy". Jest świetna. Dlatego na urodziny zafundowałam sobie bilet na ten sam spektakl... Mam tylko nadzieję,że będzie śpiewać ta sama osoba,bo podobno ostatnio widziano ją na deskach Teatru Narodowego w Warszawie...
Balerinko jeżeli mi powiesz skąd jesteś to moge Ci coś poleciec bo nie polecę Ci np. Polskiego Wieczoru Baletowego, którzy grany jest w Poznaniu a Ty będziesz np. z Bytomia
_________________ Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
Karolinkaaaa: A byłaś może na jakimś przedstawieniu z cyklu "Klamra" w Od Nowie? Ja Byłem na Teatrze Okazjonalnym z Sopotu na spektaklu "Alchemik Halucynacji". Rewelacyjne... warto było...
"Klamra" to jedna z ciekawszych imprez teatralnych nie tylko w Toruniu, ale ponoć władze miasta nie są specjalnie przychylne dla niej. Nawiasem mówiąc ostatnią edycję wygrał spektakl Teatru Wierszalin "Bóg Niżyński".
W tym roku wybieram się na "Kontakt" bo zapowiada się ciekawie - będą głośne spektakle z Litwy ("Faust" Nekrosiusa) Niemiec ("Śmierć komiwojażera" Parcevala) i Czech ("Teremin" Zelenki), z polskich rzeczy: "Miarka za miarkę" i "Blackbird" z Warszawy i "Baal" z Opola. Bilety są dość tanie - w porównaniu z cenami warszawskimi - przykładowo studencki bilet na "Śmierć..." kosztuje 20 zł. Żyć nie umierać
_________________ Když už něco děláš, dělej to pořádně.
Ostatni spektakl na jakim byłam to "Opowieść wigilijna" [w grudniu]. Bardzo mi się podobało A chodzę do teatru żadko, ze względu na brak funduszy oraz czasu.
Na Kontakcie również będę:)Na wszystkich spektaklach,dziś właśnie rezerwowałam karnet na wszystkie.Nie mogę sie już doczekać.też uważam,że zapowiada się baaardzo ciekawie.Rotbart i inni może zebrało by się osób do zlotu forumowiczów?
_________________ Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
wstyd się przyznać, że ja w teatrze była ostatni raz, jak miałam 8 lat jakoś zawsze tak wychodzi, że nigdy przenigdy nie mam czasu iść do teatru, chociaż mam spacerkiem 15 minut do niego i co miesiąc sobie planuję, że pójdę...
ale w sumie by się przydało na coś iść wreszcie...
p.s. a do zlotu to ja się zgłaszam, o!
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
W Teatrze im.Willama Horzycy(gdzie odbywać się będzie większość spekaktli)mieści się wspaniała kawairnio -restauracja 'Maska'tam mogłoby się wspaniale porozmawiać:)
Przepraszam za offtop.
_________________ Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
upewnijcie mnie- jutro jest dzień teatru a pojutrze dzień tancerza?
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach