Związek z tańcem: tancerz, choreograf
Wiek: 36 Posty: 808 Skąd: Koszęcin
Wysłany: Sob Cze 30, 2007 10:33 pm
A ja koncze pierwszy rok filologii polskiej i klasycznej ( beznadziejna sesja jeszcze sie ciagnie i wcale nie chce sie skonczyc...).
Ale mam nadzieje, ze od nowego roku akademickiego bede szczesliwa studentka znowu pierwszego roku, ale tym razem historii sztuki/kulturoznawstwa/filologii angielskiej/filologii hiszpanskiej.
Ech poprawka matury poszla dobrze, ale teraz trzeba czekac dalej...Bardzo prosze forumowiczow o trzymanie za mnie kciukow. Umieralam z nerwow od maja czekajac na wyniki matury i teraz bede umierac do konca lipca czekajac na wyniki rekrutacji. Wykonczyc sie mozna
_________________ Nikt nie zobaczy łez przez wnętrze płynących i nikt nie usłyszy skargi z warg zaciśniętych głucho.
Teraz ja: obecnie klasa profilowana profil językowy z rozszerzonym językiem niemieckim + j. angielski. Potem może: instrument: flet poprzeczny na akademii Muzycznej w Krakowie i ew. chemia, germanistyka, rusycystyka, historia na UJ.
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
Związek z tańcem: antytalent,aktorek
Wiek: 34 Posty: 36 Skąd: się wziąłem?
Wysłany: Nie Lip 01, 2007 12:26 am
ja skonczylem II klase w LO na profilu mat-fiz-chem-inf i przezywam blogi dwumiesieczny stan odpoczywania od tej meksykanskiej masakry pila mechaniczna. przyszly rok = duzo pracy nad soba i egzaminy na PWST dramat i wokalno estradowa, gdynia studium wokalno-aktorskie, ew. krakowski LART, kulturoznastwo lub historia sztuki na UJ albo plastyka w częstochowie (przez rok a pozniej ASP!! jak sie uda).
o dżizas ale tych moich planów
_________________ - Rachel, ja muszę uwierzyć. Muszę znów uwierzyć.
- Ale w co?
- W miłość, Rachel. W miłość
Ja,mimo dość młodego wieku co do planowania przyszłości,dokładnie wiem czego chcę.
Po maturze,będe starała się dostać z całych sił na PWST w Warszawie na wydział wiedzy o teatrze.Jeżeli jednak,tam się nie dostanę(wole nawet o tym nie myśleć ),to zostanę w Toruniu i będe próbować dostać się na filologię polską,ze specjalizacją teatrologii na UMK.Wszystko przede mną.Jak narazie już edykuje się ze specjalizacji wiedzy o teatrze,i ciągle jestem w teatrze.Jak ja to kocham
_________________ Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
ja chodzę do gimnazjum, klasa językowa (francuski, angielski, niemiecki). za dwa lata do liceum.. hm.. chyba jednak do jakiejś tam klasy ścisłej [może znajdę jednak fiz.-chem.]. a studia? plany były na humanistyczno-pedagogioczne jakieś tam, ale...
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Lip 01, 2007 11:40 pm
Hm, mi aż jest głupio jak czytam wszystkie wasze posty, kazdy wie co chce robić, ma już na myśli jakieś studia lub już uczęszcza na nie, a ja nie zastanawiam sie nad niczym, bo wciąż wierzę że uda mi się tańczyć zawodowo w przyszłości...
Związek z tańcem: tancerz, choreograf
Wiek: 36 Posty: 808 Skąd: Koszęcin
Wysłany: Nie Lip 01, 2007 11:47 pm
Bajaderko, alez to jest swietny plan na przyszlosc
Ja zamiast tkwic na tych beznadziejnych studiach lub zastanawiac sie nad tym czy uda mi sie je zmienic, wolalabym tanczyc zawodowo i nie przejmowac sie takimi rzeczami. Zamienilabym sie chetnie z Toba...
_________________ Nikt nie zobaczy łez przez wnętrze płynących i nikt nie usłyszy skargi z warg zaciśniętych głucho.
Związek z tańcem: Instruktor/Tancerz
Wiek: 35 Posty: 71 Skąd: Lublin / Warszawa
Wysłany: Pon Lip 02, 2007 11:10 am
A ja już po wakacjach klasa maturalna... ;/
[profil lingwistyczny z pedagogika]
właściwie strasznie się boję matury, bo czuję się właściwie nieprzygotowana...
ale jeżeli uda mi się zdać polski, niemiecki, historię i historię sztuki to chciałbym na Kulturoznawstwo pójść, a jeśli nie to na animację kultury. ew dziennikarstwo i pokrewne jakieś humanistyczne kierunki ;p
Chociaż nie powiem kusi mnie Kraków [zaoczne - choreografia sceniczna] ale i ten nowy kierunek w Łodzi, kto wie ;]
Zobaczymy w przyszłym roku =]
_________________ Taniec to druga najlepsza metoda porozumiewania się bez słów. Some things never die. They just go quiet for a time but never go die...
Związek z tańcem: Instruktor/Tancerz
Wiek: 35 Posty: 71 Skąd: Lublin / Warszawa
Wysłany: Pon Lip 02, 2007 2:25 pm
Ja nawet jakbym chciała to mnie do innej nie przyjmą
_________________ Taniec to druga najlepsza metoda porozumiewania się bez słów. Some things never die. They just go quiet for a time but never go die...
Anno Mario, to chyba logiczne... Jak ktos ma zdolnosci w dziedzinach humanistycznych i tylko w nich, to raczej nie dostanie sie gdzie indziej. Ja np. w zyciu nie dostalabym sie na jakis 'konkretniejszy' kierunek, zwiazany z naukami scislymi czy przyrodniczymi. Bo po prostu z przedmiotow tego typu jestem glupia jak but (nie obrazajac buta)
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Joanno, myślisz że cieszę się na przedmioty typu makroekonomia itd. ?
W życiu. I w życiu (jako typowa humanistka) nie podejrzewałabym, że kiedykolwiek znajdę się w szkole nastawionej na ekonomię, bankowość etc. ;]
Życie płata figle niekiedy.
Wiesz, nie chodzi nawet o to, ze podobaja mi sie/ nie podobaja takie przedmioty. Tylko mnie by tam nawet nie przyjeli (raczej wywalili z hukiem) - ja, zeby zrobic proste dodawanie czy odejmowanie potrzebuje kalkulatora (powaznie), no mam problemy ze zrozumieniem pewnych scislych rzeczy, a zwiazanych z liczeniem to juz w ogole (podobny problem mam np. z przedmiotem o wdziecznej nazwie LOGIKA). Za to rozne teorie, czy jakies typowo humanistyczne wynurzania, refleksje, interpretacje rzeczywistosci (bo kazdy autor w naukach humanistycznych czy spolecznych de facto tworzy wlasnie swoja interpretacje tego, co bada), sa dla mnie jak najbardziej ok
I o to wlasnie chodzilo rowniez Krushynie jak sadze, bo sama mam podobnie
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 33 Posty: 500 Skąd: Krzywe Zwierciadlo
Wysłany: Pon Lip 02, 2007 8:18 pm
Szczerze mowiac to Joanna mnie zaskoczyla; czytalam wiele jej postow, dosyc czesto pisala o procentach czegos tam i czegos tam, o jakis biologicznych sprawach, skladach, proporcjach... Niby to wszystko zwiazane z tancem, ale naprawde postrzegalam ja jako osobe "znajaca sie na wszystkim" A tu prosze: Joanna jest czlowiekiem! xD Oczywiscie ten post nie ma na celu obrazenie jej czy cos, wrecz przeciwnie Dla mnie z Joanny to taki forumowy ekspert nawet, jesli tak bardzo potrzebuje kalkulatora:P
A co do logiki to juz w ogole mnie zatkalo:P
Dokładnie jestem na Administracji, gdzie jest strasznieee dużo prawa, a mnie wszelkie prawo strasznie rajcuje ;]
Tyle, że prócz różnego rodzju prawa, jakoże to szkoła nastawiona na ekonomię, są przedmioty typu makro/mikro-ekonomia etc.
Najbardziej się cieszę, że owe "fajne" przedmioty trwają przeważnie jeden semestr...No, ale. Przejść ten semestr, to będzie sztuka ;]
Wrzucam spis przedmiotów (ogólnie) na Administracji z roku 2006/2007. W tym roku, jest nowa specjalność Administracja Europejska, na którą mam zamiar iść, jeśli tylko ją utworzą ;]
Więc, zapewne poza niżej wymienionymi, będzie dużo z prawa europejskiego etc.
Przedmioty wykształcenia ogólnego:
*propedeutyka filozofii
*logika
*warsztaty kreatywnego myślenia
*warsztaty komunikacji interpersonalnej
*metody i techniki uczenia się
*maszynopisanie komputerowe
*prezentacje publiczne
*wychowanie fizyczne
*język obcy
*przygotowanie pracy dyplomowej
Przedmioty podstawowe:
*informatyka
*mikroekonomia
*historia współczesna
*podstawy nauk politycznych
*propedeutyka prawa
*socjologia organizacji
*makroekonomia
*podstawy zarządzania
*public relations
*zarządzanie zmianą
*psychologia kontaktu z klientem
*zarządzanie projektem
*organizacja pracy zespołowej
*etyka życia publicznego
Przedmioty kierunkowe:
*historia administracji
*nauka administracji
*podstawy rachunkowości
*prawo konstytucyjne
*prawo cywilne w praktyce administracji
*podstawy prawa UE
*publiczne prawo gospodarcze
*informatyka w administracji
*prawo administracyjne - cz. ogólna
*finanse publiczne
*prawo pracy
*zamówienia publiczne
*organizacja pracy urzędu
*postępowanie administracyjne
Przedmioty specjalizacyjne wymienione są przy poszczególnych specjalnościach.
_________________ she wolf
Ostatnio zmieniony przez Anna-Maria Pon Lip 02, 2007 8:28 pm, w całości zmieniany 1 raz
To ja też jestem piękny osioł z matematyki, nienawidzę tego przedmiotu. Anno-Mario i Bajaderko ja też mam problem z tabliczką mnożenia, i to wielki. Na półrocze miałem 2 z matematyki, a na koniec wypłakane od nauczyciela 3. A np. chemię bardzo kocham i mam z niej 6 na koniec roku a na półrocze miałem 5. Fizykę trochę mniej lubię ale też jest fajna miałem 4 na półrocze 5 na koniec. A polski, historię też kocham. A najbardziej kocham niemiecki.
A to moje oceny na koniec roku:
język polski: 5
historia: 5
wiedza o społeczeństwie: 5
język niemiecki: 6
matematyka: 3
fizyka i astronomia: 5
chemia: 6
biologia: 5
geografia: 5
plastyka: 6
muzyka: 6
wychowanie fizyczne: 4
technika: 5
Dodatkowe zajęcia edukacyjne:
język angielski: 5
wychowanie do życia w rodzinie - uczęszczał na zajęcia
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
Ostatnio zmieniony przez Książe Benno Pon Lip 02, 2007 8:41 pm, w całości zmieniany 3 razy
Zachowanie - wzorowe
Religia - 6
J. polski - 5
J. angielski - 6
J. niemiecki - 5
Historia - 6
WOS - 6
WOT - 5
W-F - 6
PO - 5
PW - 6
TI - 4
Chemia - 5
Fizyka - 5
Matematyka - 4
Geografia - 5
Biologia - 5
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach