Mam niewesołą wiadomość - niestety na premierze 'Spartakusa' najprawdopodobniej nie zatańczy Karolina Jupowicz (kontuzja). Ma ją zastąpić Marta Fiedler.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Wykonanie - całkiem niezłe. Tancerze bardzo pasują do wykonywanych partii (co do zastępstwa - M. Fiedler b. dobrze sprawuje się w roli Eginy). A niektórzy to nawet zmartwychwychwstają .
Choreografia - do wybitnych nie należy...
Czas - przerwy trwają chyba dłużej niż same akty...
I tylko żal, że Maxowi ten ręczniczek nie spadł....
Mnie sama choreografia też pasowała, gorzej było z narracją, która przez scenografię (dziwnie wykorzystaną) była momentami dość toporna. Ale może to jeszcze się zmieni. I szkoda, że głównie kobiety mają na co popatrzeć
_________________ Když už něco děláš, dělej to pořádně.
Chodziło mi raczej o to, iż tancerze prezentowali się w negliżu,ale jakże mógłbym dopuścić do tego, by przez mój brak precyzji ucierpiała zjawiskowa Iza Milewska Toteż poprawiam się - mężczyżni też mają na co patrzeć
Uriel, nie pisałem nic o pięknie
_________________ Když už něco děláš, dělej to pořádně.
Ja próby generalne lubię za śmieszne sytuacje , ale czasem jak tancerze markuja jakies fragmenty to po prostu traci się jakiś, być może ciekawy, układ.
A M. Fiedler mnie się podobała - przynajmniej jeśli chodzi o technikę i charakter ruchów.
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 18, 2005 12:19 am
premiera, premiera i po premierze... Publiczności baaardzo się podobało (owacja na stojąco - na baletach to bywała ostatnio tylko na Zorbie ). Mnie nieco mniej, choc jako całośc spektakl jest ciekawa propozycja i odważna próba zrobienia Spartakusa "inaczej". Wyszło cos między baletem klasycznym a czerpiącym ze zdobyczy tańca i teatru współczesnego. Narracja rzeczywiście troche kuleje - ciekawe, ze iaczej odebrałam to na próbie generalnej, a inaczej na premierze. Wszystko jeszcze mocno nie dotarte, widac ze tancerze nie "płyną" tylko sa bardzo skupieni na choreografi - która czasem jest ciekawa, czasem nie. Podobnie z rozwiązaniami plastycznymi - scenografia bardzo pomysłowa, ale bardzo utrudniająca rózne działania, w tym oswietlenie, więc podobnie jak w większości spektakli "współczesnych" jest bardzo ciemno. Kostiumy też jedne trafione, inne niekoniecznie (tancerki w łaźni w długich szatach to chyba nie ta bajka).
Corps de ballet dwoi sie i troi, rzeczywiście "niektórzy" nawet zmartwychwstają Cóż, przy 32 tancerzach w zespole TAKI solista jak A.M. Stasiewicz musi tez robic za corps... (Żałuję, ze nie urodziłam się nieco wczesniej i nie widziałam go jako Spartakusa w Gdańsku!!!). Krassus Wojtiula to rola wsam raz dla niego - zawsze dobrze wypada w rolach takich bezwzględnych typów w II akcie co za skoki i tours! Egina Marty Fieder moim zdaniem przerysowana, z techniczną stroną tez róznie, ale nagłe zastepstwo za Jupowicz trzeba docenić... Piekna partia Frygii i pieknie wykonana przez Izabele Milewską, niewatpliwą ozdobe tego spektaklu. Spartakus Woźniaka jak na mój gust jeszcze nie do końca "znaleziony" wyrazowo, widac tez było oznaki zmeczenia, ale od II aktu to był Spartakus. Ogólnie partie solowe pozostawiają niedosyt - niby 3 aktowy balet (choc akty niezbyt długie) a jakoś "mało do tańczenia" - niewiele pozostaje w pamięci.
Bardzo fajnie grała orkiestra - to duuuuży plus dzisiejszego przedstawienia.
Zatem - sukces połowiczny, ale wygląda na to, ze bedzie to niezła pozycja repertuarowa baletu TW.
PS. Na premierze był I. Kylian - ach, ach
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Związek z tańcem: obserwacyjny
Posty: 612 Skąd: z błota, z dna bajorka
Wysłany: Pią Lis 18, 2005 10:00 am
Wszystko to prawda co napisała Kasia G. ale nie do końca się zgadzam z oceną tańca solistów.
Spartakus dla mnie świetny - fakt od II aktu postać bardziej wyrazista, ale to prawdopodobnie obrazuje premianę zwykłego niewolnika w przywódcę owstania. Ja tam sporo wariacji zapamiętałam Ech. ...
Krassus oddańczony świetnie, oddał ducha dekadencji przypisywanej tej postaci przez jej współczesnych stąd odpowiednio pompatyczna mimika twarzy.
Frygia - partia piękna i oddańczona według mnie dojrzale z wdziękiem i z wyczuciem.
A ze tancerze jeszcze nie weszli w role to nic dziwnego - po tak krótkim okresie prób!!
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 18, 2005 10:47 am
Justyna Ch-ipcio napisał/a:
A ze tancerze jeszcze nie weszli w role to nic dziwnego - po tak krótkim okresie prób!!
o tak, wiedząc w jakim rekordowym czasie i tempie powstawał ten balet to cud, ze wszystko wypadło, jak wypadło i w ogóle sie odbyło. Swoja drogą to skandal, zeby jedna z dwóch premier baletowych w roku powstawała w miesiąc ...
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Wysłany: Pią Lis 18, 2005 12:44 pm po spartakusie...
bardziej to spektakl w ogole nizeli przedstawienie baletowe strikte, dla mnie super. widac malo czasu na przygotowanie (emil rozrywany pomiedzy spartakusa a andrea chenier nie mogl poswiecic tyle czasu ile by chcial mogl i powinien) szczegolnie w 3 akcie, zgadzam sie ze cos tam w kostiumach gra cos nie. napewno nie mozna na to przedstawienie patrzec okiem "baletowca" bo mozna sie skaleczyc. spartakus super !!!. slawek jak zwykle, max bardzo fajnie hehe mowil na probach ze nareszcie moze dowalic wozniakowi
zajebista marta fiedler wyrazna mocna i niezwykle ekspresyjna bardzo dobra rola.
p.s. apropos zdjec ktore reklamowaly balet warszawski zdjecia robila magda wunsche. sesja byla baaaaardzo trudna ale jak widac oplacilo sie pocierpiec . marta fiedler ruuules
Związek z tańcem: obserwacyjny
Posty: 612 Skąd: z błota, z dna bajorka
Wysłany: Pią Lis 18, 2005 1:47 pm Re: po spartakusie...
qkoo napisał/a:
zajebista marta fiedler wyrazna mocna i niezwykle ekspresyjna bardzo dobra rola.
To miło że pani Fiedler zdobyła sobie uznanie u naszego nowego forumowicza! Jednak, niestety mam inne odczucia Oczywiście i tak nalezą jej się ogromne brawa. Jak wiadomo tańczyła w zastępstwie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach