Wysłany: Pon Wrz 05, 2005 3:36 pm Trzy cechy tancerki
Jakieś 3 lub 4 lata temu w audycji radiowej usłyszałam taką wypowiedź, że tancerka powinna mieć siłę konia, odporność słonia i zwiewność motyla.
Bardzo mi się to stwierdzenie spodobało, tak bardzo, że już nie pamiętam kto je wypowiedział
A Wy jak sądzicie, czy jakaś cecha przewyższa inną, jest ważniejsza?
A może dodalibyście jeszcze jakieś atrybuty dobrej baletnicy?
_________________ "Masz wolne serce. Miej odwagę iść zawsze za jego głosem (...)" Malcolm Wallace
Powinna mieć jeszcze to coś, czego nie da się przypisać żadnemu zwierzakowi, a co widać w oczach. To jest chyba pasja i zaangażowanie. A na scenie chyba najbardziej widoczna jest zwiewność motyla, która tak ujmuje wszystkich baletomanów.
Ostatnio zmieniony przez Nefretete Pon Wrz 05, 2005 5:18 pm, w całości zmieniany 1 raz
a ja zaznaczyłam odporność słonia, chociaz szkoda, ze nie ma opcji 'wszystkie te cechy".
wybrałam odpornosc bo można pod nią podpisać zarówno wytrzymałosc fizyczną, jak i upór w dązeniu do celu (a jak wiemy czasem przychodzi chwila zwątpienia...), co z kolei nasunęło mi na mysl, ze skoro ktos tak mocno dązy do celu to znaczy ze kocha tańczyć, a wtedy ma "to coś w oczach", o czym pisała Nefretete.
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Zgadzam się z Justyną Ch-ipcio, że ważny jest też urok.
To on sprawia, że czasem mniej wprawna technicznie tacerka potrafi bardziej przyciagnąć wzrok i uwagę widza.
Myślę, że liczy się też wytrwałość i zaangażowanie.
_________________ "Masz wolne serce. Miej odwagę iść zawsze za jego głosem (...)" Malcolm Wallace
Mi się wydaje że wszystkie te cechy są bardzo ważne. Wszystko ma swoje znaczenie. Ale myślę że jednak wytrwałość jest najważniejsza. Talent, urok i zwiewność są bardzo ważne, ale na co nam to wszystko, jeśli nie jest poparte ciężką pracą?
Każdy, nawet najwiekszy talent można zmarnować. Ale nie trzeba
_________________ "zanim wejdziesz na sale baletową zastanów sie kim chcesz być, a nie co masz robić"
Skoro rozmawiamy tu o idealnym tancerzu to faktycznie, musi miec to wszystko.
Wiem o czym mówisz, bo mi na przykład o wiele przyjemniej patrzy się na tancerke/ tancerza która mimo braków technicznych ma " to coś".
Jednak on również musial wcześniej trochę popracować, żeby jego talent ujrzał światło dzienne.
_________________ "zanim wejdziesz na sale baletową zastanów sie kim chcesz być, a nie co masz robić"
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto Wrz 06, 2005 8:16 pm
Wydaje mi się, że oprócz siły konia i odporności słonia, które tyczą "fizycznej sfery tancerki" bardzo istotne są siła i odporność - psychiczne! Osoba silna psychicznie nie będzie się rozczulac nad sobą i swoimi niepowodzeniami, nie zniechęci się ani też nie spocznie na laurach, gdyż będzie potrafiła zachować dystans do swoich sukcesów. Odporność psychiczna tez jest dobra, szczególnie, jesli na drodze swojej kariery spotka się nieszczególnych ludzi, czego nikomu nie życzę.
Tak więc silna psychika... nazwijmy ją siłą psychiczną węża boa
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
"Tancerka musi byc uparta i pokorna, by ciagle chcieć tańczyć, przychodzić na próby, na przedstawienia." - pierwsza solistka zespołu baletowego TW
"Nie wolno popaśc w rutynę i przypadkiem uwierzyć, że jest się doskonałym, bo wiara we własną doskonałość, zgoda na to, że niczego już nie trzeba się uczyć, to dla tacerza śmierć. Ten zawód wymaga ciagłego samodoskonalenia. Nigdy jest się dość dobrym. Zawsze coś można poprawić. By móc w tańcu przekazać całą pełnię uczuć i doznań, trzeba ciagle pokonywać własne słabości." - obecnie nauczyciel w szkole baletowej
Znalazłam w starej gazecie.
_________________ "Masz wolne serce. Miej odwagę iść zawsze za jego głosem (...)" Malcolm Wallace
Wybrałam odpornośc słonia, zdecydowanie
Jesli nie będzie mieć tej cechy, to wszystkie inne, nawet najlepsze warunki, nic jej nie dadzą. trzeba mieć odporność fizyczną (na ból), i psychiczna, żeby znosić różne fanaberie rezyserów i choreografów. Jeśli jest odporna, to znaczy że ma determinację, aby zarówno pokonywać ból i kształcić technike, jak i zwiekszać swoją osobowość sceniczną, wyraz artystyczny (wie, co robi, i po co).
Muszelka - święte słowa (cytaty), dotyczą zreszta nie tylko tancerzy
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Tylko według mnie to bez tego 1% talentu, 99% pracy i tak na nic się nie zda.
Z tym potem i talentem-to są słowa pewnego czlowieka który powiedział dokładnie tak"Geniusz to 1% talentu i 99% potu"-i myśle,że jest w tym sporo racji jak nie całkowicie.Otóz talent jedynie wskazuje nam droge gdzie mozemy sie spełniac,on pomaga w czyms konkretnym nam sie rozwijac i ralizowac,pomaga nam w pracy,ułatwia nam ta prace i mysle ze 1 procent wystarczy,bo w koncu jest,jest go az 1 procent,gorzej gdybysmy pracowali na 100 procent a nawet ponad a talentu zero a tak mamy 100 procent pełnego wypełnienia drogi do sukcesu.
_________________ Szczęście to nie tylko to,co los daje,ale i to,czego nie zabiera.
Ania Gość
Wysłany: Czw Wrz 15, 2005 7:33 pm
Cytat:
powiedział dokładnie tak "Geniusz to 1% talentu i 99% potu"
Oj chyba niedokładnie:
"Genius is twenty per cent inspiration and eighty per cent perspiration", Umberto Eco, Imię róży.
powiedział dokładnie tak "Geniusz to 1% talentu i 99% potu"
Oj chyba niedokładnie:
"Genius is twenty per cent inspiration and eighty per cent perspiration", Umberto Eco, Imię róży.
Zatem małe sprostowanie-gdzies kiedys przeczytałam zdanie dokładnie tak jak napisałam i zaraz sobie je przepisałam do zeszytu i mam je do dzis (bodajze przeczytałam je w jakies ksiazce psychologicznej) czyli najprawdopodobniej przeczytałam to zdanie napisane przez kogos kto tak je zapamietał,ale mysle ze tez je chce tak zapamietac bo nadal uwazam ze jest w nim sporo racji ale dzieki bardzo za napisanie mi kogo jest to cytat.
_________________ Szczęście to nie tylko to,co los daje,ale i to,czego nie zabiera.
powiedział dokładnie tak "Geniusz to 1% talentu i 99% potu"
Oj chyba niedokładnie:
"Genius is twenty per cent inspiration and eighty per cent perspiration", Umberto Eco, Imię róży.
Wydaje mi się, że vvvvv chodziło bardziej o słowa Tomasza Edisona:
"Geniusz to 1 procent wzlotu (natchnienia) i 99 procent potu. " - tak brzmi to mniej więcej w polskim tłumaczeniu.
_________________ "Masz wolne serce. Miej odwagę iść zawsze za jego głosem (...)" Malcolm Wallace
Ania Gość
Wysłany: Sob Wrz 17, 2005 4:14 pm
No cóż, widać kilka osób użyło podobnych słów i tylko pozamieniali procenty
odporność fizyczną i psychiczną. a przede wszystkim dystans do siebie. nie przejmować się tym, co myślą inni, ale też nie myśleć zbytnio nad sobą tylko tańczyć.
_________________ Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach