www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Klasyka - Warszawa - zajęcia dla dorosłych
Autor Wiadomość
Gioia
Adept Baletu


Posty: 87
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 23, 2006 11:05 am   

No ja się podpisuję pod słowami zachęty Madziai. :)
U nas ostatnio była na zajęciach dziewczyna tak na 15 minut. Chciała właśnie przyjść i popatrzeć jak to wygląda, żeby później się zapisać. Albo nie. :wink: Na pewno za to nie płaciła. :) Też możesz tak zrobić.
A poradzisz sobie na 100% tym bardziej, że u nas tak samo jak i u Madziai ciągle pojawiają się nowe twarze, więc nie byłabyś sama. :)
Kar cielesnych "raczej" się nie stosuje. :wink: Raczej, bo jak się Prof. zamyśli to tak z przyzwyczajenie potrafi kogoś nieźle klepnąć w to i owo. :lol: Ale raczej młodsze koleżanki. Są u nas takie 15-latki i nad nimi bardziej się "znęca", wychodząc chyba z założenia, że z nich jescze coś wyrośnie, a z nas 30-letnich staruszek to już się można tylko pośmiać pod wąsem. :lol:
Zachęcam! :)
 
 
rose
Nowicjusz

Posty: 7
Wysłany: Czw Lis 23, 2006 6:14 pm   

Droga Gioia i Madziai chyba juz wszystko wiem:) w duzym stopniu dzieki wam:0
Zadzwonilam dzisiaj na Moliera i chyba stawie czolo wyzwaniu i pojawie sie w najblizszy poniedzialek o 19.30 na zajeciach Pana W.(poniedzialek i czwartek) ta grupa co jest sroda i piatek tak troche srednio mi terminowo pasuje ale sie zobaczy :?:
Mam nadzieje ze ktoras z was chodzi wlasnie na te zajecia na Moliera bo bedzie mi razniej :oops: przy totalnej kompromitacji na pierwszych zajeciach :lol:

A tak w ogole to na Twardej co sie miesci? na Moliera nie bylo wolnych sal ze czesc zajec tam sie odbywa?????
Szkoda ze jedna z was chodzi na Twarda a druga na Moliera bo jakos tak czuje ze my 30tki bysmy wspolnie pokazaly tym mlodym gietkim cialkom na co nas jeszcze stac!!!!!!
 
 
Wojtek4p 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik itp.itd...
Wiek: 53
Posty: 259
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Czw Lis 23, 2006 8:57 pm   

Witaj Rose . Chciałbym jezeli można troszkę się wtrącić do waszej dyskusji na temat czy mogę jeszcze , czy może już jestem za stara aby spróbować swoich sił w tańcu klasycznym.
Pewnie, że każdy może sprówać swoich sił a nawet powinien, bo jezeli lubi się tańczyć nie ważne jaką technikę , to tym bardziej nie probując może wiele stracić.
Choć taniec klasyczny jest bardzo trudny technicznie i wymagający fizycznie , to powiem wam z własnego doświadczenia a mam już też parę wiosenek na karku.
Bardzo bym żałował gdybym nigdy nie miał możliwości stanąć przy drążku i spróbować swoich sił i sprawdzić jak to wygląda od kuchni.
A tak chociaż i my " staruszkowie " :) , też mamy te swoje 5 minutek w tańcu klasycznym - i oto chodzi.
Jeszcze raz zachęcam tych wszystkich niezdecydowanych , dalej na zajęcia i dawajcie czadu na sali ile macie pary w nogach, rękach i reszcie swoich ciałek.

Pozdrawia baletomaniak z Bydzi. :) :wink: .
_________________
Wojtek-pozytywnie zakręcony...
...JESTEM JAK RUSKI CZOŁG NIE DO ZAJECHANIA...-hi hi hi...
Specjalne słodkie pozdrowienia dla JustDance...
 
 
 
Gioia
Adept Baletu


Posty: 87
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 24, 2006 8:53 am   

Rose, ja chodzę w poniedziałki i czwartki! Fajnie, że będziesz! :)
U nas średnia wieku jest zróżnicowana, ale poziom jest naprawdę bardzo równy. Tzn. wszyscy są naprawdę początkujący. Poza tym każdy z każdym rozmawia, nie ma podziału na jakieś towarzystkie grupki wiekowe, czy coś w tym stylu. Na zajęciach też nikt się nie puszy. :wink: Będziesz się dobrze czuła. :)
Pozatym Pan Gaworczyk uważnie obserwuje jak sobie radzimy w danym ćwiczeniu i jak trzeba to pokazuje po 10 razy z uśmiechem na twarzy (co się często zdarza :wink: ) i dokładnie tłumaczy po kilka razy.
Dasz radę, będzie fajnie!
 
 
kasia
Nowicjusz

Posty: 2
Wysłany: Pią Lis 24, 2006 6:12 pm   Ja też bym chciała

Dziewczyny, ja mam prawie 30 lat i dwójke dzieci. Chodze na zajęcia tańca nowoczesnego do Egguroli, ale marzy mi się klasyka. iem, że nie osiągnę tego, co osiągną osoby, które tańcza od dzieciaczka, ale chcę spróbowac. Mam jednak małe pytanie, czy tam na Moliera to chodza też osoby no, powiem ładnie ;) "niezbyt szczupłe"... trochę boję się, że nie podołam albo będą się na mnei patrzeć i wogóle...
 
 
rose
Nowicjusz

Posty: 7
Wysłany: Pią Lis 24, 2006 6:35 pm   

Gioia postanowione w poniedzialek sie melduje 19.30 raz kozie smierc:) Co prawda nie wiem gdzie, co i jak ale bede. Czy sprawy formalne to jakos przed zajeciami? AAAAA i co mam przyodziac na siebie i co na nozki zalozyc :?:

Jak zobaczysz takiego watlego czlowieczka to bede JA!!!!!!

Kasia - przybywaj w poniedzialek to pogadamy o Egguroli cos wiem na ten temat :wink:
 
 
Gioia
Adept Baletu


Posty: 87
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 24, 2006 7:16 pm   

Uhuhu! Jakie zainteresowanie! Super! Kasia - ja sama jestem "nieszczupła". Zresztą nie tylko ja. Nie ma rewii mody. Nie ma przechwałek. Nie ma złośliwości, zazdrości, zawiści....jest normalnie. Fajnie. Dziewuszki są różne. Jedna ma duży tyłek, inna jest niska i ma duży biust....no normalne babeczki i już. :wink: Podziękuj kompleksom i obawom i jak Wojtek powiedział "przychodź i dawaj czadu". :lol:
Najpierw musisz iść na dół (jak wchodzisz do szkoły to na lewo od wejścia) w sekretariacie wykupić karnet albo jednorazową wejściówkę (może się tam spotkamy, bo mi się też karnet skończył :wink: i muszę nowy kupić). Później idziesz na górę na drugie piętro i do szatni...a tam już jesteśmy my (szatnia na prawo) i się tobą "zaopiekujemy" :wink:
Co do stroju to jak sobie Marysia życzy. :lol: Każda ma inne ubranko. Tylko najlepiej coś co przylega do ciała, będzie Ci łatwiej kontrolować swoje ciało pozatym w nic się nie będziesz zaplątywać. :wink: Na nogi to najlepiej baletki. A jak nie masz to skarpetki i będzie OK. :)
Jakby coś to pisz na priv. :)
 
 
rose
Nowicjusz

Posty: 7
Wysłany: Pią Lis 24, 2006 7:37 pm   

Heheh ale sie ciesze normalnie jak male dziecko:) nie moge sie juz doczekac!!!! ale ja nie posiadac baletek :cry: gdzie mozna je nabyc?????
A zainteresowanie jest bo jak widac sporo tych niespelnionych baletnic :lol:
 
 
Madziai
Nowicjusz

Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lis 25, 2006 2:58 pm   

Rose:
"A tak w ogole to na Twardej co sie miesci? na Moliera nie bylo wolnych sal ze czesc zajec tam sie odbywa?????"

Dokładnie tak. Jak ja się zapisywałam, to na Moliera nie było już miejsc na poniedziałki i czwartki (tylko te dwa dni mi pasują) i ta miła Pani w sekretariacie zapisała mnie na zajęcia odbywające się na Twardej.

Pozdrawiam!
 
 
rose
Nowicjusz

Posty: 7
Wysłany: Sob Lis 25, 2006 3:19 pm   

Hmmmm mi ta mila pani telefonicznie podala wlasnie termin pon i czw wiec smigam tam :lol:

Czy masz Madziai wiedze gdzie moge nabyc baletki???? czy w szkole sprzedaja? lub jakies inne miejsce w Wawie no bo cos na nozki trzeba zalozyc :cry:
 
 
Madziai
Nowicjusz

Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lis 25, 2006 3:32 pm   

Podała Ci termin pon i czw, bo pewnie już się zwolniły jakieś miejsca...

A baletki, moja droga, możesz kupić m.in. w szkole baletowej, w sekretariacie, gdzie będziesz dowiadywać się lub płacić. Mają tam polskie firmy Marra (podobno całkiem niezłe), po chyba 25 PLN. Poza tym, niedaleko, w księgarni muzycznej, jest stoisko baletowe i tam są baletki innych firm (Akces i Grishko), trochę droższe.
 
 
rose
Nowicjusz

Posty: 7
Wysłany: Sob Lis 25, 2006 4:19 pm   

Madziai baaardzo dziekuje za info
Akces,Marra,Grishko o matko :shock: i badz tu czlowieku madry :roll: moge jeszcze liczyc na podpowiedz ktore wybrac :oops: bo zdaje sobie sprawe ze baletki baletkom nie rowne a jak kupuje to juz chcialabym nabyc takie ktore sie sprawdza i troche mi posluza :)
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Sob Lis 25, 2006 4:43 pm   

Najlesze baletki są imho Sanshy. Poza tym na forum było już sporo topików o tym, co ubrać na pierwsze zajęcia, jakie baletki, gdzie kupić w Warszawie, itd. Wystarczy trochę poszukać, zamiast powielać informacje, które na forum już są.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
.:Agga:. 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 1164
Skąd: Gdynia
Wysłany: Sob Lis 25, 2006 5:33 pm   

Joanno jednak nowe osoby moga miec problem z poruszaniem sie po forum, nie wiedza co do czego sluzy itp.

Dla wielu osob baletki sanshy sa najlepsze, mysle ze spokojnie mozna kupic wlasnie takie, mozna je kupic w sklepie Pas De Chat - http://www.pasdechat.pl/ na stronie dostepny jest tez adres sklepu, miesci sie on w Warszawie wiec nie powinnyscie miec problemu z dotarciem.

http://www.balet.pl/forum...opic.php?t=1270 a w tym watku rozmawiamy na temat tego sklepu.
 
 
 
kasia
Nowicjusz

Posty: 2
Wysłany: Sob Lis 25, 2006 10:15 pm   

Jejku, mam nadzieję, że mi się uda w poniedziałek... Tak się cieszę, że nie będę sama
 
 
granulka
Nowicjusz

Posty: 13
Skąd: w-wa
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 4:37 pm   

kasia, rose jak tam? bylyscie juz na zajeciach?
prosze o obszerna relacje ;) Co dokładnie robicie, jak sobie radzicie i ogolnie wszystko...
Ja rowniez sie przymierzam, ale jest sporo przeszkod, np moge chodzic tylko w poniedziałki ( i ewentualnie cwiczyc w domu dodatkowo), jestem do tylu juz 2 miesiace w stosunku do grupy i nie wiem czy dam sobie teraz rade...
Musze nadmienic, ze jestem stara- 28- i nie najszczuplejsza, a z rozciagnieciem i innymi fizycznymi warunkami tak sobie... Łaze co prawda na flamenco, z ktorego nie chce za zadne skarby rezygnowac, ale pod wzgledem kondycyjnym jest to duzo mniej obciazajace.
nie mniej jednak balet to moje wielkie marzenie z dziecinstwa i jakos teraz tak mnie naszło...
 
 
otea
Nowicjusz

Posty: 13
Skąd: w-wa
Wysłany: Pią Gru 08, 2006 3:14 pm   klasyka- Warszawa-zajęcia dla dorosłych

Dzień dobry granulko, ja też jestem "nowa" i nie nastolatka :wink: . Właśnie zaliczyłam 2 pierwsze lekcje na Twardej. W poniedziałki są tłumy w czwartki trochę więcej luzu. Właśnie myślę czy pójść też dzisiaj, żeby mieć już cały obraz sytuacji. Zajęcia są dosyć intensywne; rozmaite battements z lekcji na lekcję coraz wyższe - ale to przecież o to chodzi. Ja mam największe trudności z koordynacją póz rąk i nóg. Szkoda, że nie mogłam chodzić od września.
 
 
granulka
Nowicjusz

Posty: 13
Skąd: w-wa
Wysłany: Pią Gru 08, 2006 3:55 pm   

Witaj, jak miło ze ktos tu jednak zagląda ;)
Czyli poniedzialki zawalone, tego sie troche obawiałam... A pytałas o zajecia na Moliera? Moze tam jakos luzniej?
Tak czy inaczej w przyszły pon pojawie sie raczej na Twardej.
Tylko obawiam sie ze bede odstawac od grupy o całe lata świetlne...
:cry:
Mam male watpliwosci co do ubioru. jak Ty to rozwiązałas? czy mozna czyms zastapic baletki, ktorych z pewnoscia nie zdaze nabyc do tego czasu. Zwykle skarpetki beda dobre, czy sie w nich zabije z tytulu zwiekszonego poslizgu?
pozdrawiam
 
 
otea
Nowicjusz

Posty: 13
Skąd: w-wa
Wysłany: Pią Gru 08, 2006 4:20 pm   klasyka-Warszawa-zajęcia dla dorosłych

Aha :D - wszystkie mamy te same problemy: ja się chyba ze dwa dni zastanawiałam co na siebie włożyć. W końcu najlepiej się sprawdził mój stary "pajacyk" do ćwiczeń, ale na to ubieram jakiś cienki podkoszulek. Jak masz legginsy + t-shirt też będzie całkiem wygodnie. Jak już sobie odpowiednio wymodeluję ( hihihi ) mięśnie brzucha to założę body. Baletki to już mam upatrzone sanshy w Pas De Chat ale póki się tam nie wybiorę ( może kiedyś pojedziemy w kilka osób to będzie raźniej wybierać? ) używam nie-śliskich skarpetek.
Chyba nie będziesz odstawać od grupy bo ja mam takie wrażenie, że większość z nas się jeszcze gubi w tych wszystkich zawiłościach sekwencji.
 
 
granulka
Nowicjusz

Posty: 13
Skąd: w-wa
Wysłany: Pon Gru 11, 2006 10:29 am   

No właśnie. Jak to mówi moj kolega "wszystkie baby są robione z tej samej matrycy"... ;)
Przeprowadziłam selekcje skarpetek pod kątem sliskosci-wyniki załosne, ide bez skarpetek...
Ale ide. I jakos sie po wariacku ciesze ;)
Moze sie w takim razie spotkamy przy jakims drazku, o ile nie zniecheciły Ci poniedzialkowe tłumy.
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pon Gru 11, 2006 3:48 pm   

granulka, ja bym Ci radzila wziac jakies skarpetki, jakiekolwiek. Bez skarpetek nie da sie robic battement tendu i innych cwiczen! (tzn. wszystko sie da, sle to to trudne i nieprzyjemne).

Mnie sie czasami zdarzalo zapomniec baletek to cwicze w skarpetkach i jest calkiem wygodnie.

A poza tym na poczatkujacych lekcacj nie bedziecie robili jeszcze np. obrotow, wiekszych skorkow, itd. Tylko cwiczenia, ktore sa statyczniejsze, bardziej wyrabiaja pion itd.

Wiec bez obaw mozna wziac jakies skarpetki, byle nie boso ;)
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
otea
Nowicjusz

Posty: 13
Skąd: w-wa
Wysłany: Pon Gru 11, 2006 4:57 pm   klasyka-Warszawa-zajęcia dla dorosłych

Tak, tak, zdecydowanie weź skarpetki granulko - te z przewagą bawełny są całkiem dobre; ja w takich ćwiczę. Joanna ma rację; bez skarpetek to będziesz miała problemy z każdym ruchem polegajacym na ślizgu stopy.
No to do zobaczenia na zajęciach, pogadamy ; jestem ciekawa gdzie chodzisz na zajęcia z flamenco; ja od kilku lat tańczę tango argentyńskie.
 
 
Madziai
Nowicjusz

Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Gru 13, 2006 2:33 am   

Otea! Granulko!
Ja też chodzę na Twardą w pon i czw. Będziecie w czwartek? Może się jakoś rozpoznamy/poznamy? Byłoby miło. Ja też nie należę do najmłodszych na tej sali ... (30 wiosen, a następna coooraz bliżej). Dajcie znać, czy będziecie, ew. na prv.
Skarpetki (przy braku baletek) trzeba mieć, bo brak jakiegokolwiek poślizgu (przy bosych stopach) też nie jest dobry.
Pozdrawiam! I do zobaczenia, mam nadzieję!
 
 
granulka
Nowicjusz

Posty: 13
Skąd: w-wa
Wysłany: Sro Gru 13, 2006 1:14 pm   

Dziewczyny, jak to fajnie ze nas "geriavitów" tak duzo ;)
Ja byłam w ten pon na Moliera u Pana Gaworczyka. Bardzo mi sie podobało, ale teraz wybieram sie na Twardą. Komunikacyjnie bardziej mi pasuje, chociaz w baletówce jest fajnie ze wzgledu na specyficzna niesamowita atmosfere. Przy okazji uległam presji otoczenia i nabyłam baletki, wiec problem skarpetkowy sie rozwiązał :)
Na Twarda wybieram sie na 100% w poniedziałek, a chciałabym rowniez w czw jesli mi praca pozwoli...
Bedę Was wypatrywać tylko podajcie jakies znaki rozpoznawcze ;)
Ja jestem małym człowiekiem z ciemnymi włosami z fatalna koordynacja ruchową ;)
 
 
Gioia
Adept Baletu


Posty: 87
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Gru 13, 2006 1:38 pm   

Ha! Granulka! To my się musiałyśmy widzieć w ten poniedziałek! :) Jak chcesz to napisz na priv, bo z Twojego opisu Ciebie :lol: wydaje mi się, że mam Cię na zdjęciach i mogę Ci przesłać, będziesz miała pamiąkę. :lol: Byłaś cała ubrana na czarno (czarne spodenki i bluzka) i masz króciutkie czarne włoski?

Pozdrawiam
Gioia
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 12