Związek z tańcem: tancerz ;)
Posty: 51 Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 7:24 pm
Ja cały czas nie rozumiem jak Zhukova znalazła się na drugim stopniu podium. A poza tym uważam, że noty Bessonovej były.. niezwykle surowe w porównaniu do innych
Pozdrawiam
Związek z tańcem: tancerz ;)
Posty: 51 Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 10:34 pm
ladybird napisał/a:
Stokrotka=) napisał/a:
A poza tym uważam, że noty Bessonovej były.. niezwykle surowe w porównaniu do innych
Odkąd tylko pamiętam, sędziny zawsze ścinały na Olimpiadzie [ i nie tylko ] Bessonovą, i zawsze nad tym ubolewałam, bo to moja ulubiona zawodniczka
Moja również Jest mi bardzo, bardzo szkoda, że po raz drugi zdobyła brąz. Od zeszłej Olimpiady doszła do mistrzowskiej formy, na prawdę stając na równi a nawet prześcigając czołowe rosyjskie zawodniczki. Niestety, w sporcie nie sam sport się liczy... a jak to się stało, że Chińska zbiorówka zdobyła srebro? włos się na głowie jeży
Związek z tańcem: miłośnik baletu :)
Wiek: 57 Posty: 1577 Skąd: ja się tu wziąłem ??
Wysłany: Wto Sie 26, 2008 11:18 am
Stokrotka=) napisał/a:
Niestety, w sporcie nie sam sport się liczy
Powiem tak - głównie w tym sporcie podobnie jak np w łyżwiarstwie figurowym czy boksie amatorskim. Ogólnie tam gdzie głos decydujący mają sędziowie i niezbyt jasne przejrzyste weryfikowalne kryteria ...
Torin
_________________ Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!!
Ale sędziowie są po to aby wiedzieć lepiej. Są to przecież ludzie wielkiej znajomosci rzeczy i mam nadzieje o nieskazitelnej uczciwości. Nasze oceny są jeszcze bardziej subiektywne i noszą najcześciej znamiona osobistych sympatii, upodobań gustów i szowinizmów narodowych. Gdyby było inaczej to najlepiej by było zlikiwidować komisje i wprowadzić głosowanie publiczności tak jak to czasem bywało podczas igrzysk w starożytności.
Tak właśnie jest w balecie i we wszelakich sztukach pięknych gdzie ilość sprzedanych biletów jest jednym z najważnieszych kryteriów kunsztu artysty, (w chwili obecnej -oczywiście)
_________________ To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 28 Posty: 249 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 9:27 am
Father, czy chodzi Ci o sędziów na Olimpiadzie? Bo jeśli o tych innych, w Polsce, to muszę powiedzieć że sie mylisz...
Sędziowie w gimnastyce [ na Olimpiadzie nie ] to w Polsce zazwyczaj trenerki zawodniczek, przez co niektóre mają podniesione noty. Moja była trenerka sama opowiadała ( a nieraz sama słyszałam jak wychodziła jakaś dziewczynka na planszę) że trenerki po prostu mówią żeby tej trochę ponieść notę, itd.
Kiedyś dziewczynce która była z dobrego klubu, i wszyscy znali jej nazwisko [ wszyscy na zawodach gimnastycznych ] wyleciała maczuga i to dość głupio wyszło bo prawie spadła na sędzinę. Dziewczyna po prostu pobiegła po maczugę dalej kontynuowała układ z kilkoma niepowodzeniami i i tak miała jedną z najwyższych not...
Można by podawać jeszcze różne przykłady...
ladybird
Związek z tańcem: miłośnik baletu :)
Wiek: 57 Posty: 1577 Skąd: ja się tu wziąłem ??
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 4:27 pm
W Polsce jest tak, że jak klub ma dobre wyniki ma większa dotacje - wiec sędziowanie "bywa" stronnicze ..... Mówię tu o sporcie - ale wiem z dobrego (najlepszego możliwego) źródła.
Torin
_________________ Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!!
Wierzę Wam bo Polska to kraj kolesiów i mamy wysokie notowania w takiej dyscyplinie jak korupcja. To właśnie psuje jakość życia a sportu szczególnie.
Nie rozumiem tylko dlaczego czynny trener może być sedzią? Chyba dlatego, że nie ma kto sedziować. Jeśli tak jest to świadczy o niskiej randze GA u nas.
_________________ To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć
Związek z tańcem: tancerz ;)
Posty: 51 Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Sob Sie 30, 2008 3:45 pm
W GA trenerki mogą być sędzinami i na prawdę często się zdarza, że zawodniczka zostaje oceniona bardzo surowo lub pobłażliwie w danym kryterium... można się o tym przekonać na każdych zawodach, tak jak mówiła Ladybird.
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 30 Posty: 704 Skąd: z monitora...
Wysłany: Sob Wrz 13, 2008 12:15 pm
ja swoje znalazłam na allegro, nie wiem jak u nich z jakością czy przeznaczeniem wiekowym - leżą i ładnie wyglądają:] może popytaj na zawodach lub na forach ga, czy ktoś ma do odsprzedania swoje maczugi.
Ale sędziowie są po to aby wiedzieć lepiej. Są to przecież ludzie wielkiej znajomosci rzeczy i mam nadzieje o nieskazitelnej uczciwości.
Jak w takim razie wytłumaczysz fakt, ze zawodnoiczki składają protesty o niesłuszne i złe sędziowanie i je wygrywają?!?!?! Najlepszy przykład? rok 2000 Mistrzostwa Europy Saragossa: Elena Vitrichenko składa protest po tym jak nie kwalifikuje sie nawet do finałów! Wygrywa protest bodajze 30 sedzin w tym i nasza polska jedyna ówczesna sedzina miedzynarodowa zostają zawieszone?. Jak wytłumaczysz fakt, ze ci "ludzie wielkiej znajomosci rzeczy i o nieskazitelnej uczciwości" to w przeważającej większości sędziowie "pomagający" Rosjankom albo Raczej Pani Irinie Viner, która trzęsie gimnastyką na lewo i prawo, wystawiając swoje zawodniczki w reprezentacji nie tylko Rosji ale i Uzbekistanu i Azerbejdżanu, reprezentanta Kazachstanu Yussupova co prawda nie jest moze Rosjanką, ale za to wychowanką Iriny Viner, trenująca w jej osrodku przygotowań olimpijskich??
A co do Olimpiady. Niestety Bessonova tym razem zasłużyla na brążowy medal. Kanaeva byla poza zasięgiem wszytskich co zresztą było do przewidzenia patrząc na forme jaką prezentowała przed Olimpiadą. Zhukova startowała bardzo pewnie, wykonywała układy czysto. Jeżeli chodiz o Bessonova wydaje mi sie ze cała afera z Iriną Deriugina, jej dyskwalifikacja za "niesportowe zachowanie" (co swoją droga w moim mniemaniu jest sprawką ww Iriny V.) wpłynęło bardzo negatywnie na jej komfort startów. oglądając finały przez pierwsze 2 przybory jej nie poznawała. Startowała bardzo nie pewnie, popelnila pare znaczących błędów w obręczy i zebrała sie dopiero po powaznym blędzie Kapranovej. i tu przyszła niska jak na wykonanie maczug ocena, protest i zmiana noty. Zawody zakończyła w wielkim stylu, Wstążke wykonała perfekcyjnie. Mimo wszytsko nie bedac wielką fanką Zhukovej uwazam ze zasluzyla na to srebro
Nena?? hehe dzieki
_________________ Pytasz: Dlaczego ludzie wyskakują z okrętu, który nie tonie?
Spostrzegli dokąd ich wiedzie.
Dlaczego mi odbierasz resztki nadzieji na to, że uczciwość na świecie prznajmniej w sporcie istnieje? Jesteś okrutna.
Domniemam iż w balecie jest inaczej chociażby dlatego, ze nie ma tam sedziów. Są tylko same pieknoduchy, nieprawdaż?
_________________ To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć
Okrutny to jest świat a nie ja Niestety w sporcie, szczególnie takim jak ga, nie ma miejsca dla idealistów
a tak przy okazji, Irina Viner jest zoną szefa Gazpromu, który pewnie wkrótce zafunduje nam podwyżke gazu to tak jakby ktoś myslał ze od sportu do polityki daleko
_________________ Pytasz: Dlaczego ludzie wyskakują z okrętu, który nie tonie?
Spostrzegli dokąd ich wiedzie.
tak swoja droga, to teraz juz nie dziwne, czemu wszyscy tak probuja sie przypodobac Viner w koncu kryzys nadchodzi, gospodarka sie lamie, energia drozeje... tak tak, to dlatego
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
w koncu kryzys nadchodzi, gospodarka sie lamie, energia drozeje... tak tak, to dlatego
_________________
Joanno! Przesadzasz! Jaka gospodarka sie łamie? Nasza ma sie nienajgorzej.
Nie siej defetyzmu. Energia musi drożeć bo jest na nią coraz wyższy popyt właśnie na wskutek wzrostu globalnej gospodarki.
_________________ To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć
a tak przy okazji, Irina Viner jest zoną szefa Gazpromu, który pewnie wkrótce zafunduje nam podwyżke gazu to tak jakby ktoś myslał ze od sportu do polityki daleko
lol ale beka x_O nie wiedziałam hahaha
my Polacy to zawsze musimy mieć przesrane, no ale cóż do sukcesów medalowych w GA mimo wszystko nam daleko, więc ceny tak szybko nie podskoczą...
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 28 Posty: 27 Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 3:30 pm
Ja nie wiem skąd te gimnastyczki mają takie warunki... Niektore rzeczy,ktore one robią są przesadzone,ale nie ukrywam,ze im zazdroszczę... Bardzo, bardzo zazdroszczę!!![/list]
hej
jestem jeszcze zielona jeśli chodzi o taniec ze wstążką, dlatego nie chciałabym inwestować od razu w sprzęt typu Sasaki.
Mam pytanie:
Czy wstążkę można uszyć samemu używając np. satyny, sztucznego jedwabiu?
Wstążka składa się z jednej warstwy materiału czy lepiej zszyte dwie?
Potrzebuję trochę szerszej, do tańca dalekowschodniego, myślicie, że taka ok 15 cm szerokości "da radę"?
wielkie dzięki za odpowiedź
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach