www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
marzenia o tancu
Autor Wiadomość
nathaliye 
Pierwszy Solista


Posty: 2264
Wysłany: Sob Maj 03, 2008 5:27 pm   

Princess Maron napisał/a:
mnie się marzy teatr muzyczny, Gdynia
mi sie udalo to akurat spelnic, teraz czekam na warszawski :D
_________________
http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf

sukces? 100% talentu, 100% pracy
 
 
     
Maron 
Pierwszy Solista

Wiek: 33
Posty: 2668
Wysłany: Sob Maj 03, 2008 8:15 pm   

jak? :D :D :D
_________________
Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja
 
 
     
ladybird 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 28
Posty: 249
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Maj 04, 2008 10:29 am   

A mi się marzy tańczyć, jak Pavloava, albo Semionova ale oczywiście nigdy się to nie spełni, bo do OSB, boję się jechać, a pozatym, w moim wieku... No cóż.
_________________
Balet to po(d)stawa ;)
 
 
     
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Maj 04, 2008 11:02 am   

Ladybird, rozmawiałyśmy...
:)
Ja się dostałam w wieku 14 lat.
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
     
ladybird 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 28
Posty: 249
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Maj 04, 2008 11:16 am   

Ale to i tak nie zmienia faktu, że nigdy nie będę tak tańczyła jak One.
_________________
Balet to po(d)stawa ;)
 
 
     
Lili 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 30
Posty: 19
Wysłany: Nie Maj 04, 2008 11:17 am   

bajaderko a czy wczesniej mialas juz jakis kontakt z baletem?? ja tez mam 14 lat teraz i bardzo chcialam isc do szkoly baletowej ale to juz chyba nie mozliwe
_________________
Możesz tańczyć wszędzie jeżeli tańczysz sercem.;]
 
     
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Maj 04, 2008 11:19 am   

Bo nikt nie będzie.
Każda tancerka jest niepowtarzalna i nikt nie powtórzy ich dzieła.
Można być wielkim, ale nigdy nie takim samym.

Poza tym najważniejsze jest to, żeby być kimś dla siebie, nie dla innych. Mimo tego, że tańczymy dla innych.
Ale od tego, żeby zaakceptować siebie się zaczyna
:*
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
     
Lili 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 30
Posty: 19
Wysłany: Nie Maj 04, 2008 11:22 am   

piekne slowa. jestem po twojej stronie :)
_________________
Możesz tańczyć wszędzie jeżeli tańczysz sercem.;]
 
     
abeille 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 34
Posty: 255
Wysłany: Nie Maj 04, 2008 12:09 pm   

ja bym chyba chciala byc bardziej aktorka niz tancerka, jakos tak, mam wiecej doswiadczenia i bardziej realne wiec taniec pozostanie w sferze marzen, bo nie lubie ladaowac na tylku a tak to sie zwykle konczylo (ajaj, te siniaki ) ;-p
_________________
Zimą kocham cię jak wesoły ogień.
Blisko przy twoim sercu. Koło niego.
A za oknami śnieg. Wrony na śniegu.

Gałczyński
 
 
     
nathaliye 
Pierwszy Solista


Posty: 2264
Wysłany: Nie Maj 04, 2008 2:38 pm   

Princess Maron napisał/a:
jak? :D :D :D
nalezalam tam do Teatru Juniror i przez 5 sezonow gralam na duzej scenie tego Teatru :D
_________________
http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf

sukces? 100% talentu, 100% pracy
 
 
     
Nati 
Koryfej

Związek z tańcem:
czynny! SB+OEB
Wiek: 33
Posty: 805
Skąd: Zabrze
Wysłany: Czw Maj 08, 2008 1:45 pm   

chciałabym mieć te 14 lat! i nawet bym się nie zastanawiała czy iść do OSB. Jesli by nie przyjeli poduczyłabym się i znów poszła. NIestety ja już mam 17 i nawet nie mam co marzyć o OSB :(
_________________
Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec...
 
 
     
Anka 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
tancerka amatorka ;)
Posty: 30
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 09, 2008 6:09 pm   

mi sie marzy Teatr Roma albo chociaz Buffo
ale jako tancerka raczej nie mam szans z powodu figury :(

dlatego chce spróbowac śpiewem i aktorstwem "zaistniec" ;)
_________________
Piotrusiu Panie jesteś snem?
 
     
Nati 
Koryfej

Związek z tańcem:
czynny! SB+OEB
Wiek: 33
Posty: 805
Skąd: Zabrze
Wysłany: Pią Maj 09, 2008 6:12 pm   

ja póki co myślę o Śląskim lub Kieleckim Teatrze Tańca :)
_________________
Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec...
 
 
     
nathaliye 
Pierwszy Solista


Posty: 2264
Wysłany: Pią Maj 09, 2008 6:34 pm   

to sa fajne Teatry, ja na razie w wakacje chce duzo u siebie poprawic i moze od wrzesnia ruszyc na podboj :D
_________________
http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf

sukces? 100% talentu, 100% pracy
 
 
     
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Pią Maj 09, 2008 8:57 pm   

Nati, ale wiesz, do Slaskiego to raczej trudno sie dostac, chyba ze jest sie b. sprawnym facetem, to jest troche latwiej ;)
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
     
Porcelaine 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Miłośnik
Wiek: 28
Posty: 130
Wysłany: Pią Maj 09, 2008 9:34 pm   

Cóż moim narazie marzeniem jest zdać do następnej klasy.
Anka a ile wazysz, a ile masz wzrostu? Ja też do szczupłych nie należe, a jednak jestem w OSB. Jeśli chcesz to możesz odpowiedzieć na PW.
_________________
" Moje motto: Spożyć przed terminem. Szukałem w wielu mądrych księgach, znalazłem na kefirze."
Szymon Majewski
 
 
     
Minarei 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczennica SB FEA
Wiek: 31
Posty: 252
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Maj 09, 2008 9:45 pm   

A jaa... hmm...ja bym chciała założyć szkołę baletową dla "wybitnie wysokich". Na serio :)
_________________
W milczeniu nawet słaby krzyk robi wiele hałasu.



Trza się reklamować, prawda ?
www.bulion.photoblog.pl
 
 
     
tasia92 
Adept Baletu

Wiek: 31
Posty: 50
Wysłany: Pią Maj 09, 2008 11:16 pm   

Porcelaine napisał/a:
Ja też do szczupłych nie należe, a jednak jestem w OSB.


A czy w takim razie możesz napisać ile ważysz i ile masz wzrostu? Tak z ciekawości...
_________________
"Lepsze jutro było wczoraj..."
 
     
chmieleslava666 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
Zakochana ^^
Wiek: 29
Posty: 303
Skąd: Łodź
Wysłany: Sob Maj 10, 2008 10:14 am   

Minarei napisał/a:
A jaa... hmm...ja bym chciała założyć szkołę baletową dla "wybitnie wysokich". Na serio :)



ja tam się zapisuje od ZARAZ!!!!!

a moje marzenia...
chciałabym, żeby moja mama kochała balet jak ja i pozwoliła mi chociaż pójść na rekrutacje do OSB.... no dobra, to by mi właściwie nie wystarczyło :D jeszcze musiałabym się odstać... :D

no albo chociaż chciałabym mieć silną wolę i właśnie to marzenie zamierzam teraz ostro realizować. bo ostatnio złapałam się na tym, że chciałabym cofnąć czas i jako mała dziewczynka więcej się rozciągać, tańczyć, rozmawiać z mamą o balecie, ćwiczyć... wtedy jeszcze nie miałabym przyjaciół w ,,normalnej'' szkole i chętniej poszłabym do OSB. ale zdałam sobie sprawę, że wtedy też byłoby trudno, nie byłoby łatwiej, więc nie ma cocofać czasu tylko brać się do roboty.

ladybird napisał/a:
A mi się marzy tańczyć, jak Pavloava, albo Semionova

jeśli już mówimy o takich.... dalekich marzeniach, to nie miałabym nic przeciwko być taką ,,drugą'' Poliną.... ale nie w sensie być identyczna, ale też być znaną, świetną tancerką, która jest uwielbiana, śliczna, słodka i chyba każdy kto się zna na balecie jej nie przeoczy.
_________________
o!
 
 
     
Porcelaine 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Miłośnik
Wiek: 28
Posty: 130
Wysłany: Sob Maj 10, 2008 10:16 am   

Ekhm... no powiedzmy, że moje BMI wynosi 20

Cytat:
a moje marzenia...
chciałabym, żeby moja mama kochała balet jak ja i pozwoliła mi chociaż pójść na rekrutacje do OSB.... no dobra, to by mi właściwie nie wystarczyło jeszcze musiałabym się odstać...


Miałam ten sam problem. Moi rodzice byli przeciwni żebym poszła do OSB. Ba oni nawet z oporem mnie póścili na kółko baletowe. Ale jakoś ich przekonałam. Ale nadal mam ten problem. W tym roku jestem w klasie progowej i rodzice już robią wszystko, żeby mnie przenieść do innej szkoły :/ Zawsze jak moja mama wraca z zebrania to mówi do mnie, że marnuję się w tej szkole. Ogolnie ciągle mi mówi, że nie mam szans ukończyc tą szkołę :cry:
 
 
     
chmieleslava666 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
Zakochana ^^
Wiek: 29
Posty: 303
Skąd: Łodź
Wysłany: Sob Maj 10, 2008 10:41 am   

och Porcelaine wiem, jak trudno żyć bez wsparcia najbliższych.... ja np. nie jem od jakiegoś czasu mięsa, a moi rodzice tego nie rozumieją i traktują to jak ,,wymysł nastolatek w wieku dojrzewania'', bo na pewno ,,za tydzień mi minie''. wiem, że to nie to samo :D ale to takie pierwszy przykład. ciesz się, że jesteś w OSB i wyciągaj stamtąd tyle szczęścia, ile się da!
ja w ciebie wierze, OK?
_________________
o!
 
 
     
Porcelaine 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
Miłośnik
Wiek: 28
Posty: 130
Wysłany: Sob Maj 10, 2008 11:14 am   

Heh, dzieki. może kiedyś do mojej klasy dołączysz ;)
U mnie gdybym zaczęła nie jeść mięsa to by mama mi znów zrobiła gadke na temat, że normalnie waże i nie muszę się odchudzać.
_________________
" Moje motto: Spożyć przed terminem. Szukałem w wielu mądrych księgach, znalazłem na kefirze."
Szymon Majewski
 
 
     
Anka 
Nowicjusz


Związek z tańcem:
tancerka amatorka ;)
Posty: 30
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Maj 21, 2008 7:28 pm   

Porcelaine napisał/a:
Cóż moim narazie marzeniem jest zdać do następnej klasy.
Anka a ile wazysz, a ile masz wzrostu? Ja też do szczupłych nie należe, a jednak jestem w OSB. Jeśli chcesz to możesz odpowiedzieć na PW.


waże dużo a dużo, nawet na niezawodową tancerkę
nie jest to do końca moja wina ;)
ale pracuje nad sobą i narazie podziwiam teatr od strony widza i ew. przyszłego scenografa xD
_________________
Piotrusiu Panie jesteś snem?
 
     
pluszak 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik tańca :)
Wiek: 53
Posty: 64
Skąd: Pluszowy Świat
Wysłany: Sob Maj 24, 2008 7:23 am   

Porcelaine napisał/a:
Ekhm... no powiedzmy, że moje BMI wynosi 20
Miałam ten sam problem. Moi rodzice byli przeciwni żebym poszła do OSB. Ba oni nawet z oporem mnie póścili na kółko baletowe. Ale jakoś ich przekonałam. Ale nadal mam ten problem. W tym roku jestem w klasie progowej i rodzice już robią wszystko, żeby mnie przenieść do innej szkoły :/ Zawsze jak moja mama wraca z zebrania to mówi do mnie, że marnuję się w tej szkole. Ogolnie ciągle mi mówi, że nie mam szans ukończyc tą szkołę :cry:


heh, nie rozumiem takiego podejscia rodziców. Przeciez powinni wsperać swoje dziecko w tym co robi. Dążyć do spełnienia marzeń dziecka a nie własnych. Przecież to będziesz robić Ty, a nie Oni. Ty to kochasz a nie Oni. To Twoja szkoła, a nie ich. Oni swoją już skonczyli... zapytaj ich kto im wybierał szkołę? Czy był ktoś kto ich wspierał, pomagał, podpowiadał, stał wiernie za Nimi murem...? Każdy powinien mieć jakieś marzenia, hobby. I dążć do ich realizacji.
A ja uważam że masz duże szansze ukończyć tą szkołe. Wierzę że Ci się uda, tak jak i wierze że Oni w koncu uwierzą w Ciebie. Może powinaś porozmawiać z Nimi, wyjaśnić im że takie gadanie że marnujesz się w tej szkole nie doprowadza do niczego dobrego. Bo zamiast wzmocnić Ciebie i Twą wiarę, powodują fu zbędnych dołów, doprowadzaja do ruiny...
_________________
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
Okiem Pluszaka – Wielotematyczna mieszanka Iluzji z Rzeczywistością

www.pluszaczek.com

*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
 
     
nathaliye 
Pierwszy Solista


Posty: 2264
Wysłany: Sob Maj 24, 2008 11:21 am   

pluszak napisał/a:
heh, nie rozumiem takiego podejscia rodziców. Przeciez powinni wsperać swoje dziecko w tym co robi. Dążyć do spełnienia marzeń dziecka a nie własnych. Przecież to będziesz robić Ty, a nie Oni. Ty to kochasz a nie Oni. To Twoja szkoła, a nie ich.
prawda jest taka ze nie mozemy dyskredytować rodzicoe, oni sa dojrzalsi i wiedza co robia, ja rozumiem podejscie twierdzace ze "to moje zycie ja to kocham a oni tego nie rozumieją i jak moga myslec inaczej niz ja" moga bo sa doswiadzeni zyciem i wiedza co robia, swoje marzenia o tancu mozna spelniac i szukac w tym wsparcia rodzicow i w koncu sie je znajdzie ale moze na innej płaszczyźnie, trzeba dazyc do ich realizacji ale rodzice maja prawo miec swoje zdanie
_________________
http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf

sukces? 100% talentu, 100% pracy
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 12